środa, 17 lutego 2021

Ta środa

 To jeden z moich najbardziej ulubionych dni w roku . Nie można go przerobić na komercję a jest bardzo ważny dla każdego wierzącego. 

Kościół jako instytucja bardzo zawiódł i zawodzi. Bardzo. Bardzo. Stracił autorytet i nie stanowi  już dla mnie punktu odniesienia. Chyba tak miało być. 

Łatwo jest być katolikiem będąc otoczonym katolikami. Będąc otoczonym tradycyjnym szacunkiem dla wiary i kościoła. 

Teraz czas na sprawdzam. Czy jestem katolikiem dlatego, że mnie tak wychowano? Czy coś z ewangelii dotarło do mojego serca i jest na tyle silne, że mówię dziś tak, jestem katoliczką, nie dam się wygnać z kościoła, niech czmychają  ci źli. 

Biorę na klatę niechęć czy wręcz nienawiść do chrześcijan. Jeżeli moim życiem i postawą nie zmienię zdania drugiego człowieka o katolikach, to ja będę winna ich postrzegania ludzi wierzących. 

Nawracajcie się  i wierzcie w ewangelię. 

55 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Są tacy, którzy mówią, że jeżeli wierni swoją nieobecnością w kościele nie zaznaczą wyraźnie swojej dezaprobaty i głębokiego sprzeciwu, wobec tego, co się dzieje, to nic się w kościele instytucjonalnym nie zmieni.
    Wczoraj nawet jeden z duchownych stwierdził, że dymisja episkopatu nic nie da, bo następcy mogą być jeszcze słabsi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga podpisuje się....

      Usuń
    2. Nie będzie dymisji. W instytucji nic się nie zmieni. Mnie zależy na moich sprawach duchowych, które są dla mnie ważne.
      Powstaje kongres katoliczek i katolików współtworzony przez min.ks.Gużyńskiego, któremu bardzo ufam, jeżeli oni zarządza strajk, to nie pójdę do kościoła. I tak nie co niedzielę chodzę ostatnio.

      No i nie daje w Polsce na tacę. Nigdzie!

      Usuń
  3. Swieta Prawda,to co piszesz,Rybko.Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawać świadectwo, czyż nie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio gdzie indziej napisałam, że szeregowi członkowie KrK są bardziej uduchowieni od hierarchii. I myślę, że to mało odkrywcze z mojej strony. Szeregowi wierzą, bo tego potrzebują, hierarchia istnieje i żyje z cudzego, bo szeregowi potrzebują wierzyć - chyba to jest istota sprawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polska hierarchia to szambo. To widać słychać i czuć.
      Natomiast dobrych księży o wierzących wiernych jest nie mało. Bo ewangelia jest piękna!

      Usuń
    2. Jacyś są, biorą się z idealistów, którzy dali się wrobić, bo też mieli potrzebę wierzenia. Ewangelia zaś mówi, że matka Jezusa musiała być dziewicą zapłodnioną przez ducha, żeby nie epatować swoją brudną macicą nikomu. To, że ktoś ze współczucia uratował dziewczynę będącą w pozamałżeńskiej ciąży przed ukamieniowaniem do ewangelii nie pasowało, bo taka to ewangelia.

      Usuń
  6. A nie wystarczy etyka? Bez wymyślonych rytuałów? I wiara, że to jednak ma jakiś sens,choć trudno go dostrzec? Bez pośredników Pana B.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma wolną wolę i jeśli komuś wystarcza to wystarcza. Mnie nie wystarcza.

      Usuń
  7. Rybeńko, czy mogłabym podpisać się pod twoim dzisiejszym postem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę serdecznie:))

      Usuń
    2. Dziś przy Środzie Popielcowej nie wykluczyłbym zwiększenia dawki drwin i kpin z osób wierzących ze strony środowisk, które mówią najgłośniej jak to możliwe o tolerancji i konieczności poszanowania dla poglądów innych.

      Usuń
    3. Ziejesz niechęcią do myślących inaczej i oczekujesz tolerancji??

      Usuń
    4. Marzycielka
      Ty to co innego
      To złośliwy wredny troll napisał.

      Ja nigdy się nie zetknęłam osobiście z drwinami z tego powodu, że jestem wierząca. Rzecz jasna, widzę to w Internecie i ogólnie w mediach. Ale widzę szambo w tzw katolickich mediach, rzyg na myślących inaczej i to to bardziej mnie boli...

      Usuń
    5. Niewiele takich zdeklarowanych katolików jak ty i tak obiektywnych. Brawo ty 😘

      Usuń
    6. A tam
      Wcale nie jestem obiektywna, mam swoje za uszami. Tyle, że uważam, że od katolików można i trzecia wymagać więcej.
      A jak czytam w Naszym Dzienniku, że ten uj Drymer to był ofiarą mediów, to ja się nie dziwię atakom na katolików. Wręcz przeciwnie, dołączam do nich

      Usuń
    7. Marzycielka

      Do tego boli, że nasz wkurw nic nie zmienia..

      Usuń
    8. Właśnie o tym mówię rybko. 😘 potwierdzasz to tymi słowami

      Usuń
    9. No nie wię;))

      Chyba idę spać😘

      Usuń
  8. MałgosiaK siedzi pewnie w poczekalni u dochtora cała w strachu, moce potrzebne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzycielko, jak się czuje mąż

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie miałam pytać, jak dziś?

      Usuń
    2. A mnie zastanawia dlaczego tylko nauczyciele są szczepieni a nie woźne, kucharki oraz pomoce w przedszkolu, które są czasem bliżej dzieci niż nauczyciele? Jaki w tym jest sens?

      Usuń
    3. Tez powinni byc szczepieni, zgadza się, ale na pewno nie są blizej dzieci niz nauczyciele 😉

      Usuń
    4. Czymam się marzycielko, choć dzisiaj trochę strach mnie obleciał 😉 Ciekawe, że u Ciebue nic jeszcze nie slychać. A duzo nauczycieli z Twojej szkoly sie szczepi? U nas niewielu, niedtety😒

      Usuń
    5. Chodziło mi o pomoce w przedszkolu, bo to one wycierają noski i pupki dzieciom...,🙈

      Usuń
    6. U nas w przedszkolu jest w grupie pani nauczycielka i pani do pomocy. Nauczycielka ma być zaszczepiona s pomoc nie. Gdzie tu logika? To jest po prostu głupie. Ktoś mi to wyjaśni?

      Usuń
    7. W naszym zespole szkolno - przedszkolnym jest duze kilkunastooddzialowe przedszkole. We wszystkich grupach 2,5-3-4 latków jest pomoc nauczyciela. W grupach 5 i 6 letnich dwie pomoce na 4 grupy, wchodzą do sali w razie koniecznosci. Ale w szkole dzieci mają do czynienia z wieloma osobami, panie wozne rozdają obiady. Ja mam od dwoch tygodni non stop zastępstwa w roznych klasach bo nauczycielki chore (m. in. 👑), na kwarantannie. Dzisiaj to byl hit. Mialam jednoczesnie EW i świetlicę 😳 bo brakuje ludzi...
      Taaa, chyba zeszlam z tematu 🤭

      Usuń
    8. Kristal masz rację, powinny miec tak samo mozliwosc i cięzko to wytlumaczyc

      Usuń
    9. A ja nawet nie wiem, po prostu pociągnęłam wątek kristal 🤭 Z tym ze slyszalam wypowiedzi nikektorych pomocy i one nie mają zamiaru sie szczepic

      Usuń
    10. Widać wszedzie jest inaczej i nie ma co szukac logiki. Ja mam umysł ścisły i dlatego muszę mieć wszystko kawa na ławę 🙈

      Usuń
    11. Ja się nie spodziewam logicznego działania tego rządu...

      Usuń
    12. O tak!

      Głupota zabija. Dosłownie!!

      Usuń
    13. Z ciekawosvi napisalam do kadrowej bo to moja przyjaciolka i tak, te ktore wyrazily chec jutro sie szczepią (pomoce nauczyciela)

      Usuń
    14. Niech się szczepią!
      Cudownie!

      Usuń
    15. Tylko kto z kim?🤣🤣🤣

      Usuń
    16. Mloda kadra sie nie szczepi. Boją sie bezplodnosvi... 🤦‍♀️ Ponoć sami ginekolodzy odradzają...

      Usuń
    17. Nie wpadłabym na to, że szczepienie prowadzi do niepłodności! Co za pomysł dziwny.

      Usuń
  10. Hospicja perinatalne - źle, pomoc dla małżeństw w kryzysie - też źle. Wsparcie dla osób przeżywających tragedie lub co najmniej trudny okres w życiu ma zniknąć z naszych oczu. Taki oburz ze strony części lewicowców i liberałów jest dla mnie najmocniejszą konserwatywną kotwicą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż
      Ja wolę swoją wiarę budować na Bogu i miłości, a nie na wkurwie na bliźnich...

      Usuń
  11. Witaj, Rybeńko. Pierwszy raz się odzywam na Twoim blogu, bo temat mnie bardzo poruszył. Przepraszam, że dopiero dziś dodaję ten komentarz, gdy Ty już z postami jesteś daleko w przedzie, ale ostatnio rzadko bywam w internetach i nie czytam na bieżąco.
    Chciałam Ci powiedzieć, że bardzo się cieszę i doceniam to, że o swojej wierze mówisz tak otwarcie i odważnie. Bo ja też wierzę. I też jest to dla mnie bardzo ważne. Moim autorytetem jest jednak Pismo Święte, a nie kościół. W kwestii wiary bardzo ważne są dla mnie m.in. te wersety:
    *Mt 7:15-20 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do Was w owczych skórach, a w środku są drapieżnymi wilkami. Rozpoznacie ich po owocach: Czyż zbiera się winogrona z ostu, a figi z ciernia? Tak (to jest): Wszelkie drzewo dobre rodzi dobre owoce, a złe drzewo rodzi złe owoce. Nie może dobre drzewo rodzić złych owoców ani złe drzewo rodzić dobrych owoców. Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. Rozpoznacie ich więc po owocach.
    *Jan 13:35 Po tej miłości, którą będziecie mieć jedni do drugich, wszyscy poznają, żeście moimi uczniami.
    (wersety zacytowałam za Biblią Poznańską)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i zachęcam do lektury :)

    OdpowiedzUsuń