piątek, 28 sierpnia 2020

Się umówiłam. I coś dla moich moherowych czytaczek;)

 Lux funduje bardzo dużo darmowych testów swoim mieszkańcom

Np osobom, które teraz wracają z wakacji

Pomyślałam, że korona mi z głowy nie spadnie, jak sobie zrobię;) he he

to się umówiłam

na wtorek






44 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. A u nas nowy minister zapowiada mniej testów. Dlatego chyba wzięli nie lekarza. ☹️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mniej tylko dla tych z kwarantanny i w sumie to są zalecenia WHO. W końcu coraz więcej wiedzą o covid. Tylko dobrze by było, żeby ogólna liczba testów nie spadła, bo i tak jest bardzo niska.

      Usuń
    2. Jest szokująco niska
      Były dni, że w Lux robili tyle samo testów co w pl. A 60 razy mniej mieszkańców jest

      Usuń
    3. Ja zrozumiałam, że nie tylko dla tych z kwarantanny!

      Usuń
    4. nie słyszałam w innym kontekście, tylko właśnie kwarantanny, że tylko jeden test (jak ktoś ma objawy) i bez ponownego powtórzenia. A te opinie, żeby właśnie tak to się odbywało już dawno medycy do MZ podali. Bo podobno bezobjawowcy nie zarażają już po 10 dniach, a ci z objawami po 20. I to mówią lekarze na podstawie tego, co już wiedzą o covid. A przestarzałe przepisy powodują, że ludzie niepotrzebnie siedzą w izolacji.

      Usuń
    5. Musiałam słuchać jednym uchem 🤣
      Dzięki Roksanko ♥️

      Usuń
  3. Dzień dobry😊!Też bym się umówila,wpadlam na trochę do miasta i przerazenie ogarnia, jak widze tę nonszalancje w stosunku do zalecen! Kelnerzy bez masek i przylbic, śniadanie w hotelu ( dobrym!) w formie swobodnego bufetu, gdzie goscie bez masek przebieraja w koszu z pieczywem.Wracam na wieś😥.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jak w Holandii!!
      Wracaj!!

      Usuń
    2. A ja jestem w htl w Krakowi i jest polny reżim. Wszyscy w maskach. Na basen zapisy po 20 osób limit. Śniadanie bufetowe ale nikt sam nie może grzebać, obsługa nakłada co chcesz. W pociągu były pustki, gorzej będzie w niedzielę bo dużo ludzi wraca do Warszawy. Trochę się stracham ale jakoś trzeba wrócić.

      Usuń
    3. We Włoszech też nie możesz sobie nakładać sama

      Usuń
  4. Super, ze masz taka mozliwosc zrobirnia testu, u nas to wiadomo jak jest😏😏

    OdpowiedzUsuń
  5. Kończą się wakacje, mówi się cały czas o dzieciach wracających do szkół, a ja się zastanawiam, dlaczego nikt nie pomyślał, żeby zrobić testy nauczycielom i innym pracownikom szkół i przedszkoli, tym bardziej, że zachorowań jest jedna coraz więcej.
    A zdjęcia bardzo ładne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minister stwierdził, że byłoby to głęboko niesprawiedliwe 🙈

      Usuń
    2. Moja znajoma nauczycielka tutaj zrobiła sobie test przed szkołą i wuala! Pozytywny!

      Usuń
    3. Hmm, próbuję doszukać się w tym jakiejś niesprawiedliwości, ale chyba nie potrafię 😕

      Usuń
  6. Mela, u nas w żłobku i przedszkolu nie ma adaptacji z rodzicem. Rodzice nie mogą wejść do środka! Obawiam się...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę
      Ta adaptacja to takie ważne...

      Usuń
    2. Bogusiu, w takim razie to nie jest dobre przedszkole ani zlobek😞 U nas w pierwotnej wersji tez mieli nie wchodzic rodzice od 1 wrzesnia, jednak beda wchodzic rodzice wszystkich nowych dzieci. "Stare" dzievi chodzily juz w tym tyg i nie mogą doczekac sie powrotu. Nie ukrywam, ze mialam w tym swoj udział, jak lwica walczylam o trzy i dwu i połlatki. Nie ukrywam też że zawalczylam a raczej otworzylam oczy dyrektorowi, bo lezalo mi na sercu dobro mojego osobistego trzylatka. Nie rozumiem tego ze wychowawcy nic z tym nie zrobili. Dyrektorzy boją sie skupisk, ze nie bedzie mozna zachowac odstepow, profilaktycznie nie każą wchodzić. Jednak przedszkole jedt dla dzieci i to im ma byc dobrze i muszą czuc sie bezpiecznie. Przeciez nigdy nie ma tak ze wszyscy rodzice wchodza na raz i jest tłok. Korytarze mamy ogromne, nie bedzie tlumu na pewno. Poza tym rodzic musi miec maskę lub przyłbicę i zdezynfekować dlonie przed wejsciem.

      Usuń
    3. Marzycielko przeciez nie mogą przyjsc tak dlugo az testy beda ujemne.

      Usuń
    4. U nas pozwolili przyjść rodzicom (po 1szt) pieieszoklasistow na rozpoczęcie roku. Pozostałe dzieciaki spotykają się w klasach ze swoimi wychowawcami.

      Usuń
    5. Oj rybenko, duzo stresu mnie to kosztowalo. Jednak wice mnie popiera bo dla niej na pierwszym miejscu są dzieci. A i dyrektor zrozumial. Mam wrazenie ze on czasem nie uswiadamia sobie pewnych rzeczy i trzeba mu lopatologicznie tlumaczyc 😉

      Usuń
    6. Widocznie tu nie ma żadnej Meli... To i tak nieaktualne, bo mała chora. ☹️

      Usuń
    7. Roksanko u nss tak samo! I tez musialam interweniowac u dyrektora zeby rodzice pierwszakow mogli przyjsc.

      Usuń
    8. Bogusiu, zdrówka dla Malej ❤️

      Usuń
    9. Niech zdrowieje maleńka !!

      Usuń
    10. Mela na dyrektora! W sensie dyrektorkę!

      Usuń
    11. Bogusiu, zdrówka dla Wnusi!

      Usuń
    12. Przeczytałam rodzić😂

      Usuń
    13. Roksanko, nie nadaję się 😉

      Usuń
    14. Marzycielko, ręce opadają, czy ta mama żartowala, czy serio 🤦‍♀️
      Super z pierwszymi klasami. Moje pierwszaki podobno juz nie mogą się doczekac 😁

      Usuń
    15. Marzycielko
      To rzeczywiście ZNAK :)))

      Usuń
    16. Marzycielko czy wy z roksankom jakies fino wypilysvie ze takie zarty sie Wam czymajom?! 🤣

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. ładne to z koroną, co z głowy nie spadnie - na czasie. super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oko
      W końcu!
      Już straciłam nadzieję, że ktoś to zauważy;))
      Dzięki:))

      Usuń
  9. Ja dzis uratowałam życie mężczyźnie. Jeszcze mi wszystko przed oczami miga i w głowie kołacze. Oka nie zauważyłam, ale dobrze, że w tym odpowiednim momenicie byłam.
    Bliźniaki chodzą do przedszkola.
    Powoli popuszczają z rygorem.
    Zobaczymy Jak daleko i długo to potrwa.
    Samo Życie

    OdpowiedzUsuń