To wiem na pewno
Przypomniało mi się, że kiedyś czytałam książkę pod takim tytułem, że ją mam i że zawsze sobie obiecywałam, że ją jeszcze raz przeczytam
Napisał ją Willy Lamb
Czytałam ją chyba 18 lat temu, w jednym z najtrudniejszych momentów mojego Zicia, co się wiązało z chorobą mojej mamy, ale jak się domyślacie, na to się nałożyło jeszcze milion złych rzeczy
Podjęłam odważną decyzję i zaczęłam czytać na nowo
Odwaga była potrzebna, bo tomisko liczy 860stron!!!!
Teraz też mi się spodobała, ale jak to bywa, zupełnie inne rzeczy zwróciły moją uwagę...
O czym jest?
O życiu, pokazuje historię rodziny, Boże drogi, jaką porąbaną!!! I historia jest porąbana i rodzina...
Ale warto
Serial mnie nie zachwycił, w każdym razie nie pierwsze 2 odcinki
a to ostatni akapit książki
nic nie zdradza, ale nie trzeba czytać;))


Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za życzenia!
OdpowiedzUsuńDostałam wczoraj także książkowe prezenty.
Tej nie znam. Dzięki za polecenie
Lomatko! Cos przegapilam? To sie dolanczam w spoznieniu, za to serdecznie ♥
UsuńI ja🌷♥️
UsuńOlgo, jeszcze raz wszystkiego dobrego, bądz zdrowa i szczesliwa! Wczoraj sie chyba zle podpielam.
UsuńDziękuję bardzo! 🤗♥️
UsuńRybenka, tak sie zastanawiam, skad Wy netflixsowcy bierzecie czas na to wszystko, na seriale, czatanie i na pozostale zycie? :)))
OdpowiedzUsuńUwierz mi że ja mało oglądam
UsuńTylko wieczorami z rodziną
Albo przy prasowaniu;)
A tę książkę czytałam kilka tygodni
Trochę przy jedzeniu
Trochę przed spaniem
Aniu, ja ogladam Netflix, kiedy mam doła. Właczam i oglądam, zeby zapomniec o całym swiecie, zeby czas mi szybciej zlecial, zeby byl juz wieczor i zeby szybko zasnąc... Ogladajac, nie mysle o klopotach. To jest jakis sposob:)
UsuńJa nie mam czasu na normalna telewizje, praca, Toya, czasem dzieci, blog, poczytac i spac. Nie wetknelabym w moja dobe jeszcze seriali. :))) O 22.00 jestem juz tak zmeczona, ze ide spac.
UsuńJa po prostu kocham dobre kino
UsuńChyba tak jest, że zwraca się uwagę na coś innego przy powtórnym czytaniu, oglądaniu. Ja ostatnio obejrzałam po latach Czarnego łabędzia. I też trochę inaczej go odebrałam.
OdpowiedzUsuńW domach to jeszcze bardziej ewidentne chyba
UsuńFilmach?
UsuńJessooo
UsuńMela !!!!
Ja chyba mam twój telefon!!
Ten stary mój masz? 🤪
UsuńNa to wygląda!!
Usuńrybeńko, czemu nie śpisz???
UsuńKażdy zawsze coś wie nba pewno;)
OdpowiedzUsuńBurza była wczoraj i pozalewala ulice...
OdpowiedzUsuńMój dom w Warszawie ma taką ochronę przyrody
OdpowiedzUsuńSiedzę w aucie.. Pada... Gzub ma trening.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, co ze mnie za matka.. Ale jest kilku takich szalonych
matkojedyna, wszędzie pada, a u mnie susza! ani kropli nie spadło.
OdpowiedzUsuńMisiu, dzieciakom nie przeszkadza deszcz, kiedy jest fajna zabawa, trening etc... ;)
Roksanko, jak to?! Zawsze miałyśmy podobna pogodę! U mnie wczoraj i dziś padało.
OdpowiedzUsuń