Przeczytałem książkę
Tatuażysta z Auschwitz
Historia bardzo ciekawa i cieszę się że ją poznałam
Ale jest moim zdaniem bardzo słaba literacko
I mnie to bardzo przeszkadzało
To jak jedzenie pysznej sałatki w której zgrzyta piasek
Dlatego nie rozumiem jej bestselerowości
Że tak się niepoprawnie wyrażę
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
prawie skończyuam śniadanie :p
UsuńO rany
UsuńA ja muszę iść na renowację zabytku tfarzy!@
no wiesz !
Usuńopuścisz celebracjem ??? :ppp
Bendem piua duchowo!!
Usuńsiem nie liczy :p
UsuńSieduam na drugom
UsuńNie czytałam jeszcze tej książki. Słyszałam, że przedstawiciele Centrum Badań Muzeum Auschwitz kwestionują autentyczność pewnych wydarzeń i wytykają autorce sporo błędów.
OdpowiedzUsuńTam jest takie posłowie z datami i one już są sprzeczne z treścią.
UsuńTeż czytałam i odebrałam jako mało wiarygodna. Kiedyś czytałam trochę książek o obozach.
OdpowiedzUsuńOj naczytalo się swego czasu...
UsuńA to feler - westchnal bestseler ????
OdpowiedzUsuńnie wiem skond mi siem wzieuy te znaki zapytania ::))
OdpowiedzUsuńDzięki I wpadli
UsuńNie odebrałam jej jako dokument, a raczej jako powieść opartą na pewnych wydarzeniach. Nie jako literaturę faktu. Myślę, że nawet sama autorka nie miała takiego zamiaru, bo w tej opowieści skupiła się na historii miłości i oddania drugiemu człowiekowi. Na historii Lalego.
OdpowiedzUsuńA nie raził cie język jakim była napisana? Taki sztywny. NNienaturalny
UsuńNo niepoetycki, że tak powiem- może dlatego, że najpierw powstał scenariusz a potem na jego bazie książka? Odbieram raczej jako język dość lekki hmmm, żeby nie popaść w przesadę, to taki harlekinowy, tyle że na tle historycznie zbrodniczym jakim jest obóz w Auschwitz.
UsuńMnie najbardziej przeszkadzała naiwność. Wszystko mu się udawało, nabierał wielu. W rzeczywistości za o wiele mniejsze przewinienia ginęli ludzie. Także oddzielenie kobiet od mężczyzn było faktem, nie widywali się, a nasz bohater mieszka wśród całych rodzin z dziećmi? Śmiem wątpić. Bardzo naciągana fikcja literacka.
UsuńMyślę też, że może niektórym skrzywić pogląd na warunki zycia w obozie. Na pewno nie było tak słodko jak w tej książce. Tylko, czy każdy o tym wie?
UsuńNo jak to w harlekinach musi być happy end 😉
UsuńBiorąc pod uwagę, że gros czytelników nie ma bladego pojęcia o realiach obozowych, to mają inny odbiór, a jeśli poprzez tę lekturę zaciekawią się i sięgną po inne o tej tematyce, to książka spełnia swoje zadanie...
Rozczarowuje jeśli ktoś nastawił się na literaturę faktu, ale również na powieść epicką.
Kiedy zwiedzalam Auschwitz to przewodniczka opowiadała że w Birkenau w pewnym momencie zaczęto przywozić Cyganów i mieli oni początkowo dużo przywilei. W tym mieszkanie z całymi rodzinami
UsuńPrzekonuje mnie harlekinowość. I teraz rozumiem dlaczego mi się nie podobało. Nie znoszę harlekinów
UsuńJa też. (Nie trawię również naszych romansideł- czytadeł polskich autorek, których teraz taki wysyp, jak tegorocznych grzybów w lesie ;))I tylko to, że ta miłość się zdarzyła naprawdę w tak okrutnych okolicznościach, sprawiło, że doczytałam do końca. I nie żałuję.
UsuńPrzeczytanych książek nigdy nie żal;))
UsuńKończę Instytut Kinga
O rany
To dopiero jest książka!!
Kurczę, a ja od lat nie czytałam nic Kinga... i nie mogę się przemóc, żeby zakupić, bo wciąż inne pozycje stają mi na drodze, a nie byłam jego fanką, w sensie zawartych w powieściach elementów horroru. Chyba czas najwyższy się przekonać, czy nic się w moim podejściu nie zmieniło, wszak przeczytałam nawet sagę Zmierzch 😉
UsuńJa lubię tego Kinga który ma Majki horroru. Jak zielona mila. I instytut
UsuńZielona miła jest świetna! Ja już miałam sięgnąć, ale skusił mnie film na podstawie „To” i oglądałam go na raty 😉 i chęć odleciała. Z drugiej strony taki serial jak Dark mnie wciągnął. No mam mieszane uczucia.
UsuńTej książki nie czytałam, ale polecam
OdpowiedzUsuńKołysankę z Auschwitz. Historia oparta na życiu Niemki , matki....
Zapisuję
UsuńMnóstwo książek przeczytałam o Auschwitz, ale nigdzie nie zetknęłam się z tym faktem, o którym jest książka...
UsuńAno właśnie
UsuńSkąd taka popularność zatem??
odniosłam się do "Kołysanki z Auschwitz"
UsuńTatuażystę z premedytacją ominęłam wczoraj
UsuńAaaa
UsuńRozumie
Historia inspirowana życiem Helene Hannemann, matki, która poświęciła wszystko dla rodziny i dzieci, które miała nadzieję uratować...
UsuńNie jestem głęboko w temacie, więc sugerowała się opisem... Ale la mnie poruszająca książka
Marzycielko, historia aż nieprawdopodobna w tamtym miejscu 1
UsuńRybka, popularność Tatuażysty bierze się stąd, że to książka o miłości, romansie w czasie zagłady, a jak jeszcze oparta na faktach...
UsuńGagunia masz rację. Podobno tak opowiadali świadkowie. Info o tej kobiecie można znaleźć w necie.
UsuńNawet jeśli część to fikcja literacka, to książka mi się podobała