sobota, 20 lipca 2019

Tego posta pisze Lidka

To ja jeszcze napisze o tym co pisałam wczoraj wieczorem, ku przestrodze. Dziewczyny, nie odkladajcie badań na później. Ja np bardzo się boję i odkładam, chwilowa ulga że nie trzeba robić a potem strach się pogłębia i drazy. Ja tak mam i zawsze wyrzucam sobie ze niby taka postępowa, wykształcona a tak głupio postępuje. Potem dochodzi stres że może coś się dzieje a teraz przez głupotę może już za późno? Koszmar zupełnie bez sensu. 
Zrobiłam zaległe (bardzo) badania, wszystko ok ale za to nabawilam się chyba nerwicy od tego. Nie warto. Ale Wy chyba mądrzejszy ode mnie jesteście, mam nadzieję 😊

To komentarz Lidki
Weźcie to sobie do serca

Ps.Bogusia!!! Zaraz Ci fszystkie za te złe przeczucia wlepimy!!!


46 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Doczytałam o przygodzie Bogusi. Szkoda telefonu, ale nie miej złych przeczuć!! Parę lat temu wpadła mi do domu sikorka. Była przerażona. Wszystko się dobrze skończyło, udało się ją bezpiecznie wyeksmitować. Strat, poza kilkoma plamami na ścianie nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On tez odfrunal, czyli udalo sie go bez krzywdy wyeksmitowac. Jak tu ktos kiedys pisal, jedno zycie uratowane. Ale w nerwach bylam!

      Usuń
    2. Bogusiu, chociaż to tylko gołąb to też bym w nerwach była

      Usuń
    3. A u mnie siedzi pod dachem tarasowym. Myślicie, że się będzie chciała do mnie wprowadzić z małymi? Na zimę 😉

      Usuń
    4. Te małe zimą będą wielgie 😉

      Usuń
    5. Ale domu będą potrzebować😉

      Usuń
    6. A do mojego salonu wpadł kiedyś nietoperz !!! Ale się darłam!!!

      Usuń
  3. Powtórzę jeszcze raz, BRAWO Lidka!!
    Badajmy się! Pamiętajmy też o zwykłej morfologii dla nas i naszych dzieci. Nawet prywatnie, to koszt ok 10 zł. Warto!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam kontrolne mmg i usg w następnym tygodniu.Termin przeciągnęłam miesiąc .Chyba jestem dobrej myśli..
    Krew badam regularnie i wyniki zawsze mam dobre, nawet wtedy gdy biopsja pokazała raka. Tak, ze nie wiem do końca jak to jest z tą krwią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam na myśli też inne choroby.
      Ja też tak jak Ty miałam dobre wyniki krwi, mimo raka.

      Usuń
    2. Ja tak samo
      Łącznie z markerami
      Niestety czasem badania pokazują ich gwałtowny wzrost i to nie jest dobry znak

      Usuń
    3. Ale bywa, że nagły wzrost nic nie znaczy. Tak miała moja znajoma dziesięć lat po operacji raka piersi. Była panika...
      A może to był błąd laboratorium? Do dziś nie wiadomo.

      Usuń
    4. Są takie przypadki, jak u mnie, kiedy są w normie, a rak jest. Jestem w miarę spokojna, jeśli marker mam poniżej 10, bo już kilkanaście, to oznaka, że coś się dzieje.
      To nie jest stuprocentowe miarodajne badanie, dlatego trzeba kompleksowo się badać.

      Usuń
    5. Oj. Ta panika...
      Straszne

      Usuń
    6. Jakie markery sprawdzić?
      Czy to jest drogie badanie?

      Usuń
  5. Czuję się zaszczycona wspolautorstwem 😊 Miłego, zdrawego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się cieszę że nie musiałam pisać ja😁😁😁

      Usuń
  6. Nie jestem madrzejsza, ale tez zdaje sobie sprawe z konsekwencji i przyjmuje za to pelna odpowiedzialnosc. Nigdy nie balam sie zadnych badan, jesli wyjda zle, wezme to na klate, ale tez nie bede sie leczyc za wszelka cene, jesli bedzie za pozno.
    I pewnie nigdy w zyciu nie poddam sie kolonoskopii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pantera, kolonoskopia moze być przyjemna.Nie dalej jak wczoraj jeden, nazwijmy współpracownik 60+, opowiadał mi o swojej już trzeciej kolonoskopii i byl zadowolony...tak, że tego

      Usuń
    2. Miałam dwa razy. Za drugim razem nawet nie wiem co i jak i kiedy, tak mnie ogłupili jaskiem 😀 i już był koniec.

      Usuń
    3. Ja sobie następnym razem zrobię w pełnej narkozie
      Kolonoskopia uratowała mojego męża. Bo jak ktoś ma 8 polipow to za kilka lat będzie miał raka...

      Usuń
    4. Mojego tez. A cztery lata zwlekał od pierwszego skierowania od Rodzinnej, aż go zaczęłam szantażować 😉

      Usuń
    5. Ja juz mialam od rodzinnej kilka skierowan i jakos nie bylo mi po drodze. Oraz nie widze w tym nic przyjemnego, Liiviia, ja nawet temperatury nie dam sobie zmierzyc w tylku, ani nie pozwalam ginekologowi na per rectum. Tak mam, jakas nadwrazliwosc.

      Usuń
    6. Przecież można dac się uśpić!!! Mój mąż tak miał. I śmiał się, że nawet nie wie czy badanie zrobili czy nie.

      Usuń
    7. Niby tak, ale ta swiadomosc, ze ktos bedzie mi grzebac w tylku, kiedy bede niczego nieswiadoma. Oesu!

      Usuń
    8. Jakbym spała, to mogą grzebać. Gorzej jak tylko znieczulenie w kręgosłup i np wyjmowanie kamienia z moczowodu brrrr

      Usuń
  7. Czasem bywa za późno nawet, jeśli się bada regularnie. Ale wtedy przynajmniej nie ma się uczucia, że się coś zaniedbało. I w badaniach profilaktycznych trzeba mieć szczęście, ale temu szczęściu trzeba pomóc robiąc je systematycznie. Fundowanie sobie dodatkowego stresu przekładając je w nieskończoność, nie służy naszemu zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach
      Oczywiście
      Nie wszystkiemu da się przeciwdziałać. Nie każdy rak może być wcześnie wykryty. Ale dobrze jest robić wszystko żeby choć ograniczyć zagrożenia

      Usuń
    2. No właśnie, te wyrzuty sumienia są przerażające i myśl, że już się nie dowiemy jak by się wszystko potoczyło, gdybyśmy badania robili. Wiadomo, czasem taka karma, ale chyba wole wiedzieć, że zrobiłam wszystko co trzeba i po prostu taki los się trafił a nie inny.

      Usuń
  8. Jesli chodzi o kolonoskopie to u nas poprzdzaja ja badania na wykrycie raka jelita grubego. jesli skonczyles 50 lat to co 2 lata proponuja ci test do wykonania w domu. Przesylasz to potem do analizy i albo robia ci kolonoskopie albo nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas zalecają wykonywać we własnym zakresie test kału na krew utajoną i markery. Ale po 50 i tak ci przysługuje kolono na NFZ

      Usuń
  9. Gaga
    A dziś będziesz gasić czy nie? :pp

    OdpowiedzUsuń
  10. Odwiozlam gości i syna na lotnisko do Brukseli. Nie dość że mieli opóźnienie 1 godzina to potem siedzieli w samolocie 40 minut. Oby dolecieli!

    OdpowiedzUsuń