Wygląda na to że musimy się przeprowadzić
Znaleźć nowe lokum
W Lux
W pierwszym momencie byłam przerażona
Teraz jest lepiej
Oswoiłam się trochę z sytuacją i tak sobie myślę że jak Pan Bóg zamyka jedne drzwi to otwiera drugie
Teraz tylko trzeba intensywnie poszukać do nich klucza
Moce mile widziane
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Przeprowadzka to bardzo stresujące przedsięwzięcie, przynajmniej dla mnie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w poszukiwaniach! :**
Dzięki Olga
UsuńMoce wysylam, udanych poszukiwan,
OdpowiedzUsuńjestem przekonana ze znajdziecie fajne miejsce.
Patrz pozytywnie, takie szukanie ma swoj urok.
Rzeczywiście trochę mną
UsuńChoć zarazem frustruje
Przesyłam moce!
OdpowiedzUsuńSzukanie mieszkania bywa stresujące, zwłaszcza, gdy trzeba to zrobić szybko.
Trzymam kciuki za nowe miejsce!
Ta presja jest zarazem dobra i okropna
UsuńTeż bym była przerażona 😵
OdpowiedzUsuńAle Ty masz dobre podejście do sprawy.
Moce rybeńko!!
Życie mnie nauczyło że nic nie jest tylko złe
UsuńWspolczuje przeprowadzki i zwiazanych z nia atrakcji, choc z drugiej strony... te nowe drzwi, nowe zycie, moze znacznie ciekawsze i wygodniejsze. Nie wiem, jak w Lux, u nas panuje kryzys mieszkaniowy, z wiadomych przyczyn. Minely czasy, kiedy w 2-3 miesiace mozna bylo znalezc w miare tanie mieszkanie, choc i tych drogich tez jak na lekarstwo.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze szybko znajdziecie jeszcze lepsze od obecnego.
Tu rynek jest bardzo bardzo zły
UsuńMy nie mamy wygorowanych oczekiwan a mimo to już widzimy że będzie ciężko
Trzymam kciuki i moce wysylam. Nie dziwie sie, ze towarzyszy Ci niepewnosc. Jednak moze nie ma tego zlego, co....
OdpowiedzUsuńMy tez bierzemy przeprowadzke do Poz., jesli sytuacja zdrowotna meza nie ulegnie poprawie:(
To wszystko będzie na twojej głowie...
UsuńIza ściskam
Bierzemy pod uwage
OdpowiedzUsuńOjej, współczuję... Ale ty masz już wprawę w pakowaniu chyba?
OdpowiedzUsuńBłagam nie mów o wprawie !!
UsuńZresztą
Pakowanie to nic
Decyzja co zrobić z niepotrzebnymi rzeczami np
Choćby z pianinem...
Pianino niepotrzebne? Daj je mnie.
UsuńBierz!
UsuńSerio to bardzo chętnie oddałabym synowi
UsuńTylko gra nie warta świeczki
Koszty transportu....
A w nowym domu się nie zmieści? Doda uroku pokojowi i wzbudzi zazdrość sąsiadów.Pominąwszy jego podstawowa funkcję.
UsuńChcielibyśmy mieć mniejsze lokum. Zdecydowanie.
UsuńNo zobaczymy
Mniejsze = mniej okien do mycia 😜
Usuń👏👏
Teraz to chyba na razie nie muszę nic myć😁
UsuńZamurofauas?!!😂
UsuńA może w mniejszym lokum będą większe okna ? No jak nie musisz? Zostawisz brudne ? 😁😁😁😁😁😁😁😁😁ale jestem wredna 😁😁😁😁😁
UsuńSię zobaczy
UsuńOby udało sie znalezc cos dobrego! Czy ta przeprowadzka to cos nagłego?
OdpowiedzUsuńTak
UsuńDowiedzieliśmy się o tym w niedzielę
Nienawidzę tego wiatru 👿
OdpowiedzUsuńTo go wyłącz!😉
UsuńSłodki jeżu.. kto by nie był. Fakt wszystko można oswoić, zorganizować jak najbardziej sprawnie, ale i tak to huk roboty i te dylematy co zabrać a czego nie. Zawsze coś się zgubi a coś nagle odnajdzie...
OdpowiedzUsuńI tyle torepkuf... ojojoj 😆
No zwłaszcza te torebki 🤤🤤🤤🤤🤤
UsuńJak sobie przypomnę moją ostatnią przeprowadzkę to jeszcze dretwieje z przerażenia, chociaż minęło parę lat. My wyrzucalismy z piwnicy kartony nie zaglądając do środka. Także współczuję, bo stres i roboty dużo.
OdpowiedzUsuńA to ciekawe z tym wyrzucaniem bez zaglądania
UsuńMy nie mamy nie otwartych kartonów. Każden jeden został otwarty
trzymam kciuki i żałuję że to tak daleko, jestem dobra w segregacji i pakowaniu i chętnie bym Ci pomogła
OdpowiedzUsuńJa też jestem dobra
UsuńAle na pewno wiesz ile to pochłania czasu i energii
nawet z pokoju do pokoju trudno się przeprowadzić, nie zazdroszczę tej orki
UsuńNie wiem kiedy to nastąpi w dodatku. Zatem zamierzam zacząć już!
UsuńPrzeprowadzałam się już....14 razy i z pewnością jeszcze mnie to czeka.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony szczypta podniecenia, a z drugiej strony jak myślę o pakowaniu to coś mnie trafia!
Moce wysyłam :*
Mi się wywraca
UsuńA zarazem się bardzo cieszę
Bo jestem zbieraczem
I perspektywa wyrzucenia wielu niepotrzebnych rzeczy bardzo mnie cieszy
Lailo jesteś pszeprowadzkowom rekordzistkom😱😉
UsuńPrzeprowadzka to stres i wysiłek z górnej półki,no ale jak mus to mus:)
OdpowiedzUsuńMy z wiosną będziemy oswajać nowe weekendowo-wyjazdowe miejsce w górkach, w przecudnych okolicznościach.Będziemy porządkować,trochę remontować,sadzić drzewa,ale to akurat lubię:)
Powodzenia,Rybeńko,niech nowe lokum spełni wasze oczekiwania,niech się okaże lepsze od dotychczasowego..,jeśli to w ogóle możliwe:))
A to baaardzooo fajna perspektywa!
UsuńTobie też życzę samych dobrych wrażeń😊
Dziwne dla mnie takie pesymistyczne podejscie do przeprowadzek.
OdpowiedzUsuńJa to mialam przeprowadzke, zapakowac dobytek (czesc mebli, 1000 ksiazek i sporo rzeczy z ktorymi nie chcialam sie rozstac) na statek.
Napracowalam sie ale caly czas bylam pozytywnie nastawiona i szczesliwa.
Moze dlatego przeprowadzki wywoluja u mnie radosne mysli.
Dla mnie pierwszy raz był ok
UsuńZ każdym następnym było trochę gorzej
Mam koleżankę która uwielbia
Cusz
Każdy może mieć inaczej
Masz racje, kazdy ma inaczej,
Usuńnajgorsza bedzie ta 'ostatnia przeprowadzka'
a raczej wyprowadzka.
A może właśnie będzie najlepsza?
UsuńNo i znowu masz racje, prawda, kazdy moze miec inaczej,
Usuńja nawet sie przygotowuje, robiac w domu minimalizacje.
Ślę moce! Choć mało mam, moja wyprowadzka mnie osłabia, choć bez mebli. Po prostu nie umiem. Najgorzej z książkami i papierzyskami.
OdpowiedzUsuńCzeba się naumieć 😁😁😁
UsuńNic nie trzeba. Można.
Usuń