Nie martwcie się
Można oddać tym, którzy nie siedzieli we własnym domu w czasie świąt i raczej na pewno nie są obzarci
SPRAWDŹ I JAK MASZ CZYM, TO SIE PODZIEL KLIK
No ja mam co oddawać...
środa, 26 grudnia 2018
Za dużo?
Za dużo ciast ,mięs, pasztetów, pierników, sałatek, śledzi, karpia, owoców, czekolad, wędlin, pieczystego, I wszystkiego innego?!
Nie martwcie się
Można oddać tym, którzy nie siedzieli we własnym domu w czasie świąt i raczej na pewno nie są obzarci
SPRAWDŹ I JAK MASZ CZYM, TO SIE PODZIEL KLIK
Nie martwcie się
Można oddać tym, którzy nie siedzieli we własnym domu w czasie świąt i raczej na pewno nie są obzarci
SPRAWDŹ I JAK MASZ CZYM, TO SIE PODZIEL KLIK
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dobra akcja, podobnie jak dzielenie się ciepłem, czyli wieszaki z ciepłą odzieżą
OdpowiedzUsuńLudzie są dobrzy tylko trzeba czasem im pokazać jak
UsuńDobrze, ze takich incjatyw jest coraz wiecej. Dzien dobry!
OdpowiedzUsuńDzień dobry!
UsuńJuż wczoraj podzieliłam się z potrzebującym, później zapakowałam i Rodzicom i Miśkowi. Dziś przed wyjazdem zrobię ostatnią selekcje i wydam dyspozycję OM. Niby starałam się nie dużo a wyszło jak zwykle. Chyba jednak mniej się je...
OdpowiedzUsuńMiłego świętowania!
Szczerze mówiąc u mnie tylko karpia za dużo
UsuńDziwne...
U nas w tym toku 5 ( dwa od razu zamroziłam na drugie święta, bo z ekologicznego stawu już później nie ma odłowu i trzeba byłoby na wędkę 😀 A resztą podzieliłam się z rodzicami bo bardzo lubią. Tak dobrego jemy raz w roku, a właściwie dwa razy, potem nawet nie ryzykujemy, żeby gdzieś kupować, bo kończy się to katastrofą.
UsuńRozpaskudzeni są widzę ja😎😉
UsuńNo wlasnie tam za chwile jade z rybka w galarecie i pulpetami z ryby :-)
OdpowiedzUsuńRybki rządzą
UsuńBylam, zawiozlam. Jestem w szoku ilu ludzi o tym samym pomyslalo, w ciagu moze 5 min byly 3 osoby :-) My bylismy pierwszy raz, ale miejsce jest caliroczne, nie tylko w swieta, wiec bede pamietac, bo u nas czesto jest zbyt duzo jedzenia (fobia rodzicow z czasow jak bylo malo dostepne). Fajnie jak zamiast wmuszac w siebie i jesc juz malo swieze mozna jeszcze swiezutkim podzielic sie z innymi. Takie przyjemne z pozytecznym.
UsuńO
UsuńDzięki za relacje!!
Inicjatywa wspaniała !!! Od kilku lat robię część jedzenia na dwa domy ( dla sąsiadów - tesciow). Udaje mi się nie robić za dużo. Zresztą część tego co można jest w zamrażarce i wyciągam wg potrzeb. U nas przed świętami robimy paczki , zbieramy pieniądze i kupujemy to , co przyda się samotnym czy biednym.
OdpowiedzUsuńLudzie są dobre
UsuńNooo ❤❤❤
UsuńRybenko, kocham Panią. Dorota
OdpowiedzUsuńDorota
UsuńPomijamy tę panią
I na wszelki wypadek
Też Cię kocham
Sałatkę zjadłam całą sama. A po za tym od dwóch lat szykuje tyle żeby się nie marnowało.
OdpowiedzUsuńNo
UsuńWidzę
Nieźle Ci się udaje;)))