wtorek, 19 czerwca 2018

przerwa w dostawie ciepłej wody

mieszkając w bloku w Warszawie raz w roku, latem przez dwa tygodnie odłączano nam ciepłą wodę
coś tam gdzieś niby remontowano, nie mam pojęcia tak naprawdę
łączyło się to z koniecznością gotowania codziennie wielkich garów wody, bo jednakowoż człowiek jak się już raz przyzwyczai do higieny to trudno przychodzi rezynacja z niej

tak się składa, że i mnie odłączyło na tydzień od kranika z ciepłą wodą
tylko nie chce mi się tych garów gotować!
chyba będę codziennie chodzić na basen;)

a czy wiecie, co to za owoc??
ja nie wiem


a jaki wynik meczu obstawiacie?



No i Moce najogromniejsze potrzebne młodej dziewczynie z rakiem piersi niereagującym na podawaną chemię....




148 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyny Kochane, dziękuję za cudne życzenia, a szczególnie za te, które przeczytałam z radosnym uśmiechem i bardzo wzruszona dopiero dziś rano, Anonimowa, Iza, Ajda, Agnieszka, Eva - baaardzo dziękuję!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. MOCE dla onkologicznej!!!

    Braku wody mocno współczuję. Pamiętam czasy głębokiej komuny, kiedy spadki ciśnienia w sieci sprawiały, że na wyższe piętra woda nie docierała wcale!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak było
      I do tego leciała pomarańczowa. I niezbyt ciepła ...

      Usuń
    2. Tez pamietam, lata 70-te, 4.pietro i brak wody przez 2 tyg. latem, koszmar:(

      Usuń
    3. Komuny juz dawno nie ma, mieszkam w domu, a przez ostatnie upaly tez mamy tak slabe cisnienie wody ze kompac sie mozna po 23. Ae tu wini sa ludzie, ktorzy bez opamietania podlewaja ogrody. Ja to rozumiem, roslin zal, tez podlewamy ale tylko to co niezbedne, kwiaty, krzewy. Trawe oddalismy w rece matki natury, wysechl ... no ale przeciez sa rzeczy wazne i wazniejsze, nie bede lala wody na trawe, niech inni kapia sie w butelce mineralnej (jak ja wczoraj :-)

      Usuń
    4. O!
      A to faktycznie nieciekawie!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Moce dla potrzebujacej !!! Owoc ? Zagadka , ja nie mam zielonego pojęcia.

      Usuń
    2. Ja wiem! Glodny Owoc niech odpowie! 😁

      Usuń
    3. W ogóle myślałam że Marzycielka pisze o Owocku
      Chyba powinnam przeczytać posta😁

      Usuń
    4. Wydało się ! A wczoraj oskarżałaś bogu ducha winną Marzycielkę, aż dziefczyna okno umyła !!!! Myślałam o Owocku ale nie napisałam. Jeszcze śpię. Jadę do szkółki A potem do miasta do kosmetyczki i fryzjera ( impreza tuż, tuż i UPS chyba nie zdążę na mecz). Trudno chłopaki poradzą sobie bez mojego dopingu i moje słabe nauczycielskie gardło odpocznie !😂😂😂

      Usuń
  5. Jako, że wioskowa ze mnie dziewczyna, braku wody za komuny nie pamiętam, natomiast 20 stopień zasilania i u nas był.

    Mocy przybywaj :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem wioskowo miastowa. Dobrze pamiętam i brak prądu. I brak chleba w sklepie!!

      Usuń
    2. A ja braku chleba nie pamietam wlasnie🤔
      Pamietam puste pólki...bez miesa, cukru itd. Ale zapach z piekarni, ktora mijałam idac do szkoły (podstawowki) do dzisiaj pamiwtam 😀😀

      Usuń
    3. a u mojej babci przywozili chleb chyba 2 razy w tygodniu i w latach 80 ZAWSZE było za mało!!
      My mieszkaliśmy blisko, to jak jechał samochód to szpula i dla nas był, do tego babcia kazała się na nią powołać i faktycznie - jak tylko mówiliśmy, że my od Mańkowej to bez kolejki bochny dawali:))

      Usuń
    4. moja babcia piekła chleb,
      zawsze miała problem w sobotę jak się więcej rodziny zjechało, bo w sklepie na zapisy i trzeba było wystać dodatkowy rezerwowy, a tych było niewiele, więc kto pierwszy ten lepszy. Jak się nie udało, to piekła.

      Usuń
    5. A u mojej Babci to tez tak było, jak jeżdzilam na wieś. Taki duuuuzy okragly był. A jaki pyszny.
      Chleba Babcia nie piekla ale kluski na parze to był hit:)))
      A jak robila makaron to odkrajala tam z ciasta po kawalku i kladlismy to na piec weglowy i sie podpiekało. Pysznosc.....ech

      Usuń
    6. och,
      podpłomyki :)))
      moja jedna babcia to robiła pamupchy- kluski na parze, a druga z tartych ziemniaków...
      ale się rozmarzyłam :)))

      Usuń
    7. Moja też robiła pyszności
      Parzaki i sodaki😍😍😍😍

      Usuń
    8. Makaronowe ciasto na blasze u babci na wakacjach, pycha:-)

      Usuń
  6. Mam trochę przymusowe wolne, po obiedzie lekarz z młodszą. Poranek był baaardzo intensywny, dwa razy wracałam do domu...
    Teraz delektuję się domową ciszą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. jestę miszczyniom :PPP

      tralalala :p

      Usuń
    2. nie kopnełabyś siem na mundial ?:p

      Usuń
    3. Gaga, normalnie za nastempnom razom Ciem wykasujem, jeśli wynik opstawiony nie bendzie na naszom korzyść!!

      Usuń
    4. s Kolumbią tesz pszegramy

      Usuń
    5. Gaga jasnowidz!!!!!😁🤔🤔

      Usuń
    6. remis patryjotyczny :p

      Usuń
    7. Gaga!!
      Bana dostajesz!!!!!

      Usuń
    8. uachy bes, Pujde na sfuj blog :p

      Usuń
    9. a myślałąm, że do jakiejś Dorotki, albo tej z teściem f tle albo innej Gwiazdy:pp

      Usuń
    10. a co siem bende szlajać po opcych :p

      Usuń
    11. a co nie???
      Może Ci niemiłe?/;ppp

      Usuń
    12. aaa, to nortmalne
      jak tu Ciem lubiom to na pewnech blogach Ciem bardzo nie lubiom:ppp

      Usuń
  8. jak mieszkałam w DM to brak ciepłej wody pamiętam, zawsze jakoś tak cyklicznie latem przez kilka dni jej nie było.
    Na wsi ewentualnie spadek ciśnienia jest, ale rzadko, a ciepłą wodę mam z kolektorów słonecznych to mi teraz wrzątek leci ;ppp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja dziś chyba zimny prysznic wezne
      a jutro znowu na basen:p

      Usuń
  9. Moce oczywiście ogromne, oby potraktowali indywidualnie i dobrali skuteczne leczenie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tylko jakieś takie coś może ją uratować. Rodzice już przeszli z nią jedną chorobę to mają jakąś świadomość..

      Usuń
  10. Moce dla potrzebujących!!

    Zestaw kibica na popołudnie jest?? 😃😃😃

    OdpowiedzUsuń
  11. na tej fotografii to ani chybi afrykanska rzepa ::))

    OdpowiedzUsuń
  12. Moce dla potrzebujacej!!!
    Zestaw kibica jest (kupilam sobie piwo imbirowe, zrobie deser lodowy z malinami), ale co do wyniku, to sceptycznie podchodze, choc kibicuje naszym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to sobie chociaż pokibicujemy trochę
      przecież mogłaby Polska się nie zakwalifikować i nawet tego byśmy nie mieli

      Usuń
  13. Jejku, jaki ja miałam straszny sen!!
    Śniło mi się, że moja koleżanka, bardzo fajna, miała penisa!!
    i w dodatku to było widać, w penej krasie
    starałam się nie patrzeć w tę stronę, żeby się nie zorientowała, że wsyzscy poznali jej tajemnicę!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba wszystkie mają takie sny, bo jakoś nikogo nie obejszuo;D:D

      Usuń
  14. U nas w Uc wylaczali na cztery tygodnie i przez te cztery tygodnie, w czasie, kiedy czlowiek najintensywniej sie pocil, trza bylo gotowac se wode do miski i myc sie troche po kociemu. Tu na szczescie nie ma takich akcji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no chyba że wymiana pieca trwa tydzień:/
      wczoraj już wyrzucili stary piec i postawili nowy
      ale muszą zrobić teraz instalacje
      a się nie przepracowujom:/

      Usuń
  15. MOCE...i fala energii na pokonanie Sraka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  16. Zejdę na zawał, kurczę, a to dopiero początek

    OdpowiedzUsuń
  17. Dlaczego gramy tal zle, no dlaczego???????? No ja nie moge 😕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to ja pytam dokładnie tak samo!!

      Usuń
    2. Dlaczego??? Oby poszlo lepiej!!!

      Usuń
    3. Ja wiem, ze to biedny kraj i im tez sie cos od życia nalezy, ale bez przesady...

      Usuń
    4. Nie no, altruizm jest pzrereklamowany!!:pp

      Usuń
    5. chyba nie zagraliśmy tak strasznego meczu od lat...

      Usuń
    6. Moze nie tracmy nadziei? Choc to jakies nieporozumienie jest...

      Usuń
    7. nadzieja już pływa w Moswie, rzece!!

      Usuń
    8. Czyli że dzisiaj znowu jest mecz???

      Usuń
    9. Ale co ja znowu złego zrobiłam????

      Usuń
  18. zasuszona afrykańska truskafka bezpestkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale na dżewie??
      i czemu zmieniasz temat :ppp

      Usuń
    2. bo kupaki w pracy mie oszukali, muwili, że możemy wygrać, bo oni bedo grać na bosaka :p

      Usuń
    3. mój młody nawet bez koszulki siedzi bo miał zieloną
      i co??????

      Usuń
  19. KLARKA
    SPIRYTUS POTRZEBIEN
    I SIEKIERA!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a po co siekiera ? :ppp

      Usuń
    2. A ja siem pytam po co te emocje i nerwy? Ja przed meczem powiedziałam żeby się nie okazało że grali jak ciołki, a tu Cionek😭 Ja byłam u fryzjera , u kosmetyczki , kupiłam cudny strój kompielowy i dwie bluzeczki. I nerwy nie zszargane i głos ok i ślicznie wyglondam i w galerii i na drodze pustki 😁😁😁

      Usuń
    3. Rybeńko , oszczenć kuopakuf

      Usuń

    4. kuopak kuopakowi nie rówien
      a Ty wiesz, Gaguniu KTO transmitowau ten mecz??

      PSZYPADEK??????

      Usuń
    5. siekiera potrzebna żeby otworzyć butelkę spirytusu:)))

      Usuń
    6. TAK!!
      Klarka już jest szukana na kilku blogach :)))

      Usuń
  20. Dziefczenta i co, skonczyl sie ten mecz??? KT grań i kto wygrał???

    OdpowiedzUsuń
  21. Odpowiedzi
    1. szeptem do mnie muf:)))

      Usuń
    2. Masz zapalenie krtani roksanko?

      Usuń
    3. no przecie mufiem,
      pacz jak to w życiu jezd,
      strzelisz więcej goli i przegryfasz mecz

      Usuń
    4. eee,
      no akurat jako jedyna zauważyłam ten właściwy gol i musiałam dać znać pozostałym (7 dorosłym i 3 dzieciom), bo by przeoczyli ;p to ryknęłam, a teras nie mufiem...

      Usuń
    5. no jak to może tak być??
      po jednem kszyknienciu??

      Usuń
    6. a nie, kszyczałam cały czas, raz tylko ryknęłam,

      Usuń
    7. we właściwym momencie!

      Usuń
    8. aaaa
      to chyba, że tak:ppp

      Usuń
  22. Nie to żebym narzekała
    Ale ciągle nie wiem jaki to owoc...

    OdpowiedzUsuń