piątek, 6 kwietnia 2018

uważaj

uważaj, co mówisz i jaką robisz minę jak zobaczysz, że syn, synowa, córka, zięć robią coś nie perfekcyjnie
źle doprawią zupę, słabo uprasują koszulę, spóźnią się na ważne spotkanie, zapomną o czymś, źle wg ciebie będą zajmowali się wnukami

uważaj

uważaj, bo będziesz kiedyś stara i źle doprawisz zupę, spalisz ulubioną bluzkę żelazkiem, wyjście z domu będzie ci zajmowało trzy godziny i zaczniesz się spóniać, wnukom będziesz zakładać pieluchy tył na przód i karmić będziesz słodyczami, a o pamięci to w ogóle zapomnij.

nagle możesz uznać, że należy ci się wyrozumiałość bo jesteś stara

a młodym rodzicom po 350 nieprzespanych nocach to nie?

uważaj i rób notatki:))




82 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha!Nic dodać,nic ująć😁
    Moja Mam przenigdy nie wtrącala się do mojego życia,chyba,że Ją poprosiłam o poradę,czy wyrazenie zdania w danej sprawie.Bardzo to ceniłam.
    A ja jestem trochę panikara/lekki narwaniec czasami,nie mam pojęcia jak bede sie zachowywac w stosunku do moich dorosłych kiedyś tam dzieci 🤔...

    (Moj monsz ostatnio w taki sposób założył pieluszkę Bubusiowi,ze mi szczeny spadli...🤣)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na starosc to lepiej pilnowac wlasnej pieluchy, czy nie jest zalozona tyl na przod. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopóki nie ma wnuków, jest łatwiej. Dziecko daje więcej pretekstów do artykułowania innych punktów widzenia. Jak mówi moja siostra, trzeba zaciskać zeby aż do szczękościsku. A i tak nie zawsze się udaje, bo inaczej ubierają, inaczej karmią, inaczej zabawiają. A jeśli masz poczucie, że może ze szkodą dla wnuka, to nie zawsze uda się zachować milczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokolenie to kupa czasu. Pamiętam jak mnie jako młodą matkę pouczano. I to ja w większości miałam rację. Zmienia się podejście do wielu rzeczy. No i rodzice przecież chcą dla swojego dziecka jak najlepiej. Trzeba też im pozwolić popełniać błędy. Najwyżej dziecko dostanie kataru
      Choć oczywiście są sprawy b groźne jak rezygnacja ze szczepień np. wtedy nie wiem jak bym się zachowała

      Usuń
    2. O to wlasnie chodzi, że zmienia się podejście do karmienia czy w ogóle opieki. Moja mama jak mały skończył 3 miesiące zaczęła mnie męczyć o rozszerzanie diety 😁Ja biorę to jako żart, bo dopóki się Olek nie pojawił na świecie to sie nie wtrącała. A teraz zaczęły się przesłuchania: co dzisiaj jadł? Czemu tak mało? Daj mu coś tam (długa lista od rosołku po parówki ) zamiast mleka 😁
      Z kolei teściowa pyta dlaczego nie zakładam mu bielizny 😂 czyli jakiejś koszulki😋

      Usuń
    3. Nie dokonczylam bo mimmaly uciekl 😜Teściowa za każdym razem dodaje że kiedyś to się zakładało dzieciom koszulki. A ja serio nie wyobrażam sobie Olka w dwóch rękawach! On się cały czas rusza, poza tym od początku był cieniutko ubierany. Chyba by się wściekł gdybym go wbiła w koszulkę jeszcze 😋
      Ale to są takie rzeczy niegroźne że tak powiem. Ogólnie nie czuje żeby ktoś się wtrącał.

      Usuń
    4. To wyjasnij ze teraz jest body i to jest ta "koszulka"😀

      Usuń
    5. z zaciskaniem zębów uważajmy bo plomby się posypią ;)
      to ja się przyznaję - nie odczuwam dyskomfortu ani nie mam potrzeby pouczania syna czy synowej - akceptuję wszystko bo Hania jest taka piękna, taka zdrowa, radosna, cudowna, a Asia bardzo dobrą, troskliwą matką, syn doskonałym tatą, obydwoje są rozważni i odpowiedzialni i i ja codziennie czuję wdzięczność że mam takie dzieci

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    7. Niechcący sie wykasowalam!!! Otwocku, skoro body to koszulka to gdzie jest bluzka zapyta mię tesciowa 😂

      Klarka uwielbiam gdy piszesz o Hani i moge czytać i czytać i wiem ze sie powtarzam ale musze :D

      Usuń
    8. Krótko mówiąc, babcia i dziadkiem też trzeba się nauczyć być. Najtrudniej pewnie za pierwszym razem. 😉 I żeby nie było, naprawdę uwielbiam mojego wnuka i doceniam, że ma dobrą opiekę swoich rodziców, zwłaszcza mamy.

      Usuń
    9. bo wiadomo, że człowiek chce jak najlpiej dla tej dzieciny
      ale dobrymi chęciami...

      Usuń
    10. Klarko, czy mogłabyś mnie usynowić????

      Usuń
    11. Złe mleko, nieodpowiednie ciuchy, ciągle lezysz z D...i karmisz cyckiem itd itd milion pretensji. Panie Boże nie pozwól żebym kiedyś była taka teściowa. Spraw żebym była jak moja mama: opiekuńcza, taktowna i kochająca wnuki i zięcia.

      Usuń
    12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    13. Ja oszaleje z tym nowym telefonem.

      Usuń
    14. Ja oszaleje z tym nowym telefonem.

      Usuń
    15. dasz radę
      zważ marzycielko, że Mela coraz rzadziej nas rozwesela, liczymy na Ciebie:pp

      i powtórzę za Tobą, nie pozwól mi być teściową, która nie akceptuje wyborów i decyzji swoich dzieci!!

      Usuń
    16. Oj dobrze ,że jestem i mam nowy telefon 😁😁😁😂😂😂

      Usuń
    17. Najfspanialej ,ze jezdem, czy, ze mam nowy telefon??? 😁😁😁😂😂😂

      Usuń
  5. A wiesz ze wlasnie dzisiaj myslalam o pewnym czlowieku, ktory rzeczywiscie duzo wie i na pewno robi wszystko jak nalezy, ale tez za czesto robi wyklady, i tak myslalam ze jak go starosc i niezaradnosc dopadnie jak on da rade z tym zyc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla takich osób to ciéka sytuacja
      jeli nie dawao sié przyzwolenia innym na sabo nigdy, to sobie te sié nie daje
      i jest niedobrze, niedobrze

      Usuń
    2. Hmmm co ta Rybka napisala byla?🤔

      Usuń
    3. Konkurencja dla Melci?😀😀
      Też, Owocku rozkminiam tekst Rybeńki🤣

      Usuń
    4. Ha ha ha :))) NIC nie zrozumialam ;pp

      Usuń
    5. Marguś,myślę,że więcej osob by sie znalazło🤣

      Usuń
    6. Dziękuję Ci Marigold!:-) Uzmysłowiłaś mi coś bardzo ważnego. Nie chodzi o to, źe wszystko robię jak należy, bo nie robię, chodzi o te wykłady, masz rację:-)
      Marytka

      Usuń
    7. Marytka, milo mi, dziekuje.

      Usuń
    8. Rybka dzisiaj odebrałaś podium Meli! :D :D

      Usuń
    9. Fajna odpowiedz Rybki,
      moze troche po czesku, fajne to 'e' z przecinkiem w gorze,
      kilka razy przeczytalam i zrozumialam, chyba

      Usuń
    10. Oj tam oj tam
      Lapek mam nowy
      I ten tego

      Usuń
  6. Nie sposób się z Tobą niezgodzić!:-)
    Gdybym wiedziała to wcześniej, uniknęłabym wielu błędów za które płacę dziś wysoką cenę...
    Marytka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od lat to próbuje sobie wdrukowac

      Usuń
    2. A ja to się lubię wtrącać....czasami .Ale nie jest żle.

      Usuń
    3. dziecka myślom tak samo?:pp

      Usuń
    4. Taak...przyzwyczaili się

      Usuń
    5. ja myślę, że to nie jest takie wredne wtrącanie się zatem;)

      Usuń
  7. po całym dniu ganiania
    siedzé i słucham listy przebojów
    nawet w kominku rozpaliłam
    nie jest aż tak gorąco, zwłąszcza, że ogrzewanie wyłączone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie o wyłączeniu ogrzewania nie ma mowy. Na dworcu 7° , było 12°, więc d...nie urwało . Do tego silny wiatr. Nawet słońce nie poprawiło humoru, zwłaszcza,że jutro do szkółki ( coś tam odrabiamy).😁

      Usuń
    2. ojojoj!
      nie zazdraszczam odrabianki

      Usuń
  8. mam nadzieję na nowego męża i to bez teściowej;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Misiu to czymam kciuki z całych sił!!!

      Usuń
    2. nigdy nie zrozumię o co cho z tymi teściowymi
      najbardziej narzekamy my, potencjalne teściowe...

      Usuń
    3. dzięki;D

      Narzekałam, bo miałam 26 lat taką jak z dowcipów
      Sama jestem teściową od 7 lat i jak na razie (ponoć) wypadam super.
      A jeśli zięć mówi, że woli jechać do teściowej niż do własnej matki to chyba plus?:D

      Usuń
    4. niby plus, ale też smuteczek, bo znaczy, za z mamusią nie jest tak jak powinno:/
      nie jestem teściową to nie iwem, jak to jest po drugiej stronie w sumie

      Usuń
    5. Mój mąż zawsze powtarza, że miał najlepszą teściowa. Była to miłość odwzajemniona. Moja teściowa do tej pory wtrąca się i często wkurza. No ale cóż to matka mojego męża, potrzebuje nas, więc zaciskam zęby i ....

      Usuń
    6. nie jest dobrze.
      Żal mi i zięcia i córki

      Usuń
    7. marzycielka...
      wkurza mnie, że moja mogłaby we mnie miec wielgom przyjaciuuułkie...

      Usuń
    8. Miśka, właśnie, ta mama to teściowa Twojej córki
      serce pęka matce...

      Usuń
    9. Chciałabym kiedyś być taka teściowa żeby moje synowe była moimi przyjaciółkami.

      Usuń
    10. wystraczy dobrymi koleżankami, uwierz..

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. zimny był, choć słoneczny!

      Usuń
    2. tako jako i u mie
      piździło jak w kieleckiem
      ale ma być lepiej tumorou:)

      Usuń
    3. a potumorou ma być jeszcze lepiej! Ponad 20 stopni u mnie :D

      Usuń
    4. potumorou to ja we w ałcie bendem mknonć ku krainie deszczofcuf:/

      Usuń
    5. No zimno tak że aż się nie spodziewałam!

      Usuń
    6. W sumie przez teojdgonevxorajdxztko posta o tych czapkach

      Usuń
    7. Oluś pomagał w tym komciu???

      Usuń
    8. Ło matkokochana! On od czech gofzinuf śpi. To chyba ja pisałam ...

      Usuń
    9. Ja też tak sądzę, że to przez tego posta. Czapki, koszulki, kurtki puchowe i masz....znów piździernik

      Usuń
    10. NIE MOŻE BYĆ!! :DDDDD

      Usuń
    11. Wino od śwagra poszło w ruch? Ja mam smaka na białe winko ale będę jechać dziś jeszcze samochodem ...buuu

      Usuń
    12. to byuo do Meli
      Marzycielka
      do piździernika siedem lat odtont!!!

      Usuń
    13. No widzisz rypciu, cienszki dzień miałam ;)

      Marzycielko, ja nie pije ankoholu :P

      Usuń
    14. Kochana piździ, piździ więc piździernik

      Usuń
    15. dziś piździ jutro niet!!

      Mela
      a szkoda :pp

      Usuń
    16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    17. Cytat mojej tesciowej: no ile można karmić? Leżysz z D....I karmisz, nie przesadzaj, daj dzieciakowi mleko . Moje się na krowim wychowały i żyją. Powaznie: karm, karm. Ja młodszego karmiłam prawie dwa lata, biegał za mną i wolał dyndy daj, dyndy daj!

      Usuń
    18. Wrrrr
      Ech
      Karmienie piersią to bajka
      Taka teściowa to koszmar. .

      Usuń
    19. Mela kocham Cię nawet jakzes czeźwa:ppp

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. i bardzo dobrze
      wiem, że som takie, co za tobom tenskniom, a bardzo chore som!!

      Usuń