czwartek, 25 stycznia 2018

takie tam

wczoraj znajoma na kursie językowym rozdawała nam chińskie ciasteczka z wróżbą
oczywiście wróżba była ogólna i fantastyczna, wszystko za co wezmę się w tym roku okaże sie sukcesem, myslę sobie, może okna umyję i nigdy sie juz nie pobrudzą??

rozmażyłam się, no nie ważne, nie o tym chciałam, przypomniała mi sie taka oto historyjka

te ciasteczka z wróżbą są bardzo smaczne, i moje małe dziecko bardzo je polubiło
i pewnego dnia upomniało się - mamo, czy mogłabyś mi kupić te ciasteczka z "klątwą"?

kurtyna


PS, Znalazłam trochę słońca!!






141 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Boszsz...!!! Z KLATWA? Byloby smieszne, gdybym nie byla taka przesadna (przesondna) Buhahaha...!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wrozba- klątwa...co za różnica 😄😄😄

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Tak chyba internet wszystkim wysiadł

      Usuń
    2. Do szkoły fstac nie musieli???!!!

      Usuń
    3. A nie!
      Dziecko na szkolnych nartach:))

      Usuń
    4. Fstali, fstali ledwo żywe. Idę do lekarza wirus wygrał.

      Usuń
    5. ojojoj
      marzycielko, trzym się!
      I nie daj sobie fcisnonć antybola bez potrzeby

      Usuń
    6. i do kiedy bedziesz spać do 10?
      Albo lepiej nie muf;pp

      Usuń
    7. już koniec
      jutro obiecałam sobie, że tylko do 8 30:P

      Usuń
    8. migdał i ucho to niedobrze

      Usuń
    9. No nie... Zwłaszcza że nie chciałabym brać żadnych leków

      Usuń
    10. U mnie full wypas zatoki, ucho i taki kaszel , że szkoda gadać. Czekam u lekarza . Buuuuu

      Usuń
    11. Marzycielko, na L4 szybciej Ci minie czas do ferii :DDD

      Usuń
    12. To tylko jeśli ma się taką sytuację jak poniżej.

      Lepiej leżeć na L4 niż mieć pracy od cholery.

      Poza tym lepiej nie chorować wcale, a jak już to krótko.

      Usuń
    13. Ufff osłuchowo ok, wyglądowo słabo ( pani dr jak mnie zobaczyła to było oj). Ale dostałam ustną pochwałę za dotychczasowe leczenie ( nieważne, że nieskuteczne).Kropelki, syropki dalej moje miksturki. Do środy L4 coby dzieckow w szkole nie zarazić. Mam nadzieję, że klątwa mnie ominie i będzie ok. Pozdrawiam z łóżeczka. Wasza Wielbicielka- Marzycielka.

      Usuń
    14. dobrze, że bez antybiotyku, proszę poważnie potraktować paniom dochtor i naprawdę leżeć!

      Usuń
    15. Ja tak szybko antybiotyku nie dam sobie wcisnąć. Zresztą ta dochtórka rzadko daje. Leżę grzecznie!!!

      Usuń
    16. Poza tym mój osobisty prawie co farmaceuta dwa razy mi wykład o wirusach i antybiotykach zrobił ...Lekko nie jest 😁😁😁😁😁

      Usuń
    17. Dziefczynki zdrófka!!!

      Ja mam Pańcia kaszlącego, OM nie może się dodzwonić do Rodzinnej bo chce, żeby go osłuchała, tak na wszelki wypadek...

      Usuń
  5. Nie no internetu jeszcze nie odcieli 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Fakt
    Pyszne są
    W sumie... smakuja jak andruty. Mozna jeszcze dostac andruty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andruty, ja mowie na to wafle, musza byc w Polsce, jak nawet ja moge kupic je w Australii, dla mnie najlatwiejsze ciasto do zrobienia.

      Usuń
    2. Jasne że są! Często kupuje :)

      Usuń
    3. Między andrutami a waflami jest subtelna roznica w grubości. ..
      Andruty sa prawie pzrezroczyste

      Usuń
    4. a to tego nie wiedzialam, to ja kupuje zdecydowanie wafle bo moge je smarowac slodkim mazidlem

      Usuń
    5. Jeszcze całkiem niedawno widziałam andruty (okrągłe, prawie przezroczuste) gdzieś na półce w jakimś osiedlowym sklepiku, więc może jeszcze produkują?

      Usuń
    6. Na sto procent produkują bo często kupuje. Są cieniutkie i okrągłe, miejscami przezroczyste.

      Usuń
    7. A ja zapomniałam o andrutach. Czasem tylko plote androny

      Usuń
  7. Dzień dobry.
    U mnie w szkole kiedyś jeden uczeń zjadł całe ciastko z kartką w środku. Na jedno kłapnięcie, nawet nic nie poczuł. Trochę się bałam, czy mu nie zaszkodzi, ale widocznie nie takie rzeczy zjadał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeciez papier to celuloza
      A celuloza z roslin
      Wiec zjadl zrowego wafelka;)

      Usuń
    2. No pacz Ossa. Może o wiedział, co robi.

      Usuń
    3. Ino tylko człowiek nie krowa celulozy nie trawi:pp

      Usuń
    4. Ale nie umrze chyba od jednej karteczki. Chyba, że klątwa będzie mocna. :D

      Usuń
  8. Ciastko z klątwą to by było coś. :) Już widzę rzucających na siebie czary z ciasteczek. Na przykład: ,,Wąsy nie rosną tylko pod nosem", dla polityków: ,,Sondaże rosną w drugą stronę" itd. Dziś rano to wymyśliłem. Rano o 10. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobre, może " popsujom ci siem zemby przednie"
      albo
      "złamiesz obcas na dywanie w holułud!"

      Usuń
    2. Ewentualnie: ,,Dostaniesz Oscara, jednak dla kogoś innego". :)

      Usuń
    3. "będziesz musieć wstawać codziennie o 4 30!"

      Usuń
    4. ,,Jajka na miękko nigdy nie wyjdą". ,,Herbata będzie zawsze zimna". I nie wiem co jeszcze.

      Usuń
    5. Albo okropna klątwa: ,,Każe wino będzie kwaśne". @_@

      Usuń
    6. albo jeszcze gorsza - WINA NIE BĘDZIE :pp

      Usuń
    7. Gorsza jest: Niczego nie będzie.

      Usuń
    8. :)

      A to by nie było miłe już. Bo na przykład nie wyobrażam sobie jakby mogło nie być choćby mojej ulubionej muzyki lub książek. Nie mówiąc o innych rzeczach.

      Usuń
    9. klatwy z założenia nie sa miłe!

      Usuń
    10. No niektóre np. z wąsami mogłyby być nawet ciut śmieszne.
      Ale ogólnie racja.

      Usuń
  9. Marzycielko chyba przysłałaś mi swojego wirusa! łączę się z Tobą w bólu!

    U nas też dzisiaj słonecznie i 4 stopnie, ale uwaga, uwaga! W MOKu jest 10!!!!! Gdyby nie gil już bym tam jechała! ;)
    Nigdy nie jadłam ciasteczka z wróżbą /klątwą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory z jeden raz miałem okazje spotkać na swojej drodze ciasteczka z klątwą/wróżbą. W sumie nie wiem na co trafiłem wtedy.

      Usuń
    2. A mi by się jakaś dobra wróżba przydała! Idę szukać ciasteczek!

      Usuń
    3. mogę Ci wysłac mojom!!

      Usuń
    4. Laila a my czasami razem naleweczka się nie leczylyśmy i wirus przelazl.

      Usuń
    5. Marzycielka tak mi się wydaje :D Chyba trzeba teraz wypić jeszcze jedną naleweczkę- na zdrowie :D

      Rybeńka chętnie przygarnę :)

      Usuń
    6. To tak jest jak sie pije z jednego kieliszka. Dziś już nie wyglądam jak zombie, dziś na mój widok padały stwierdzenia : o Matko Boska i o Jezu jak Ty wyglądasz. Tak się rozwinęłam wyglądowo 😁😁😁

      Usuń
    7. to może dobrze, że Cie nie widzę:p

      Usuń
    8. I przez wirusa nie mogę dziś świętować dnia seksownych buuuu

      Usuń
  10. Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za wczorajsze życzenia!!!!!
    Jestem wzruszona, że jeszcze pamiętacie kto to taki ta Mamma Nieobecna ;PPPP

    OdpowiedzUsuń
  11. Buhahaha Życzę, by okna były już zawsze czyste. :D Super zdjęcie. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo, tez tak uważam, oczywiście nie ja zrobiłam, tylko koleżanka i to komorką

      Usuń
  12. Rybenko wykorzystam Twojego bloga. Jak cos,to usun ten komentarz..
    Od pewnego czasu mielismy problem ze starsza sasiadka.Kobieta przestala sobie radzic...Zalatwiala sie do sloikow i reklamowek,grozila ze nas wysadzi,posadzala o kradziez...W pazdzierniku przeszla sama siebie. "Umyla"cala klatke swoimi fekaliami! Tak gownem!!!Smrod nie do opisania.Nie do wytepienia.Sasiedzi potruci.Syn przez tydz z wc nie schodzil. W bloku robactwo. Tego koszmaru nie da sie opisac. Bylam strzepkiem nerwow. (Dziekuje Owockowi i Laili❤)Interweniowalismy w mopsie,spoldzielni,w sanepidzie,na policji.Wszedzie spychotechnika. Prosilismy o pomoc dla tej kobiety.Wszycy stwierdzili,ze zyjemy jak na bombie bo moze gaz odkreci i nas wysadzi.Kazdy wspolczul,nie pomogl nikt.Dopiero ruszylam znajomosci u Burmistrza. Obiecal zajac sie ta sprawa.Zalatwil psychiatre.Miala zostac umieszczona w osrodku.Zalatwil opieke Mopsu. Ale...srednio wywiazuja sie z obowiazkow. Od listopada cisza. Sasiadka zniknela. Smrod troche zelzal. Nie ma grozb. Cisza. Niepokojaca cisza. Znowu dzwonilismy do Mopsu zeby ktos do niej zajrzal. Echo! Dzis na klatce POTWORNY smrod. MEGA! NIEWYOBRAZALNY! Jestem w pracy i dostalam wiadomosc od sasiadki,ze mamy straz i policje w bloku,a ona wymiotuje bo tak smierdzi
    Za 15min. wiadomosc:mamy trupa..
    Cialo nie jest dwudniowe..

    Czy musialo dojsc do tragedii?Czy tak musza swoje zycie konczyc ludzie samotni?
    Emocje mna targaja...Wlasnie wrocilam do domu. Na klatce trupi jad...
    W tym wypadku nie zawinili sasiedzi,ktorzy sie "nie interesuja"
    Ech...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MARTEK!!
      Mój Boże, co za historia!!!
      nie do wiary, że można być tak bezsilnym wobec chorej osoby, któa obowiązkowo powinna dostać pomoc!!

      Współczuję Ci bardzo, ale na szczeście możesz powiedzieć, że masz czyste sumienie

      i wyobrażam sobie, jakie masz teraz emocje, choć pewnie nie wystarczy mi tej wyobraźni...

      Usuń
    2. Martek zrobiliście wszystko co w waszej mocy. A służby wstyd!!! Ja to nazywam spychologią a przecież to ich praca!!! Moja siostra miała podobną historię, sąsiad z góry narkoman. Zalewał mieszkanie itp cuda, wianki. Zgłaszali wszędzie. Umarł na klatce schodowej. Trzymaj się

      Usuń
    3. Martek wyślij maila z opisem tej sytuacji do tvn

      Usuń
    4. Marta Wy zrobiliście wszystko co było możliwe! Nawet więcej niż przeciętny Kowalski! To niestety ewidentna wina służb. I tak jest często. W wielu przypadkach musi dojść do tragedii, żeby Ktoś wreszcie zareagował....tyle, że wtedy jest już za późno.
      My też żyliśmy na bombie z nasza sąsiadką. Dzwoniliśmy na policję po kilka razy w tygodniu , bo cuda się tam działy. I widać, że albo mają związane ręce, bo prawo ma swoje dziury, albo uprawiają spychologię i bagatelizują problem. Straszne!

      Usuń
    5. Martek, to straszne, że tak musza odchodzić starsze osoby, które potrzebują pomocy.Wy jako sasiedzi zrobiliście bardzo dużo. A gdzie rodzina? Ciekawe, czy zaraz nie zgłosi się jakiś kochany wnuczek po mieszkanie. To się do jakiegos reportażu nadaje.

      Usuń
    6. Martuś,popatrz po akcji z fekaliami po Twojej i sąsiadów interwencji u burmistrza,wydawac by się mogło ze sytuacja choć trochę jest opanowana....a tu taki finał!!Brak słów komentarza...to przydałoby sie zglosic gdzies do prasy....szok!

      To ja Głodny Owoc

      Usuń
    7. no proszę, jak pozory mylą owocku;)

      Usuń
    8. O mateczko...
      to jakiś horror i znieczulica wszelkich instytucji...taka spychologia.
      Współczuję Ci całej tej sytuacji...

      W bloku moich rodziców na tym samym piętrze, jedno mieszkanie dalej, mieszka daleka kuzynka mojej Mam, dużo starsza z demencją albo Alzheimerem. Nie powinna zostawać sama a zostaje. Ma 3 synów, ale tak naprawdę to tylko jeden z nich odwiedza ją, gotuje, i coś tam robi. Mama już nie raz mu mówiła, żeby odłączył gaz w mieszkaniu, bo nie wiadomo jak to się może kończyć i załatwił całodobową opiekę.

      Usuń
    9. Rybko,Owoc zmienny jest,mam nowy srajfon i trzeba było jakies cuda robic😈

      Usuń
    10. Owocku a jak sprawy domu? Mam nadzieję, że jest ok.

      Usuń
    11. Marzycielko,ponoc pęknięcia nie naruszają konstrukcji..czekamy na opinię.Na 100% trzeba będzie dodatkowy drenaż robić.

      Usuń
    12. Trzymam kciuki kochana!!!!!

      Usuń
    13. Dziękuję😙

      Usuń
    14. Dziekuje dziewczynki za wasze slowa.Musialam to wyrzucic z siebie bo cala ta sprawa od paru mies. nie dawala mi spokoju
      Tak...instytucje tlumacza sie,ze maja zwiazane rece i wielu rzeczy im nie wolno...
      Tak czulam,ze to sie w ten sposob skonczy
      Teraz nagle wielkie zainteresowanie.Zwloki wyniesione...Mam info z sanepidu,ze beda robic dezynfekcje mieszkania.Zaraz musze wyjsc...Na sama mysl mam odruch wymiotny.
      Lekarz stwierdzil,ze zgon nastapil kilka tyg.temu😱

      Usuń
    15. Związane ręce czy nie chce mi się ??? Od tego są !!!! Straszne....

      Usuń
    16. Martek!!!!! Brak slow!

      Usuń
    17. jeszcze brak pomocy za życia może bym rozumiała te związane ręce

      ale że nikt nie zareagował na informację, że kobiety nie widać od dawna - tego nie pojmuję!!

      Usuń
    18. Jesussie, Martek ale historia🙉🙉😱😱

      Usuń
    19. Martek, straszne;współczuję i powtórzę za innymi, zrobiłaś wszystko co można było zrobić. Olewanie służb potworne!

      Usuń
  13. Dziś podobno światowy dzień seksownych...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minus 20 kg i też będę świętować😜

      Usuń
    2. Mój mąż twierdzi, że rubensowskie kształty są seksowne . 😘😁

      Usuń
    3. a co tam, aurat idę z mężem w miasto, to będę kręcić sadelkiem po okolicy:))

      Usuń
  14. O jerzu, jak mie dzis wszystko wnerwia, albo zawalu dostane albo komus leb ukrece !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze żeś daleko!!:pp
      PMS czy menopauza??

      ja dziś mam dobry nastrój, przeczytałam list O Wiśniewskiego, który DOKŁADNIE wyraża moje katolickie mysli i jestem przeszczęśliwa, jednak nie jestem nienormalna!

      Usuń
    2. a ja dziś mam dzień dobrych wiadomości!:)

      mam nadzieję Lidka, że Cię tym nie wnerwiłam;pp

      Rypka Ty jesteś nienormalnie normalna!

      Usuń
  15. Super fotka. Ale gdzies ty tak z ranka smigala, ze autostrada taka pusta. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i o 15-ej tak pusto! Te mgly fajne.

      Usuń
    2. a to taki kawałek przy granicy, bywa tłoczny tylko w godzinach szczytu
      zresztą wiesz, nie mieszkamy w mtropolii:))

      te mgły były zachwycajace
      byłysmy z koleżanka w Germanii w okolicach Saary, rzeki, otoczone to jest górkami, widoki były nie z tej ziemi, przyznam, że nigdy czegos takiego jeszcze nie widziałam

      Usuń
  16. ach, jak tu grzecznie i miło
    ach:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ja ogólnie zachwycam się życiem:))

      Usuń
    2. nie uwierzysz, ale tak!
      choć zachwycam się życiem nawet na czeźwo!
      a tyle piłam, żem czeźwa, o!

      Usuń
    3. wierzyć to można w płaską ziemię:p

      Usuń
    4. Ale są cztery. Poza tym dźwigają naleśnik.

      Usuń
    5. Ale z grubym nadzieniem😉

      Usuń
    6. Późno , to poszli spać...

      Usuń
    7. A tam późno. Ja dopiero teraz zaczynam różne działania.

      Usuń
    8. Koło 10. Ale nawet jak wcześniej wstanę to dość długo siedzę potem w nocy.

      Usuń
    9. Zwykle wstaję późno. Jakiś czas temu przyzwyczaiłem się wstawać koło 8, teraz jakoś mi nie idzie.

      Usuń
    10. To dlatego dla Ciebie młoda godzina 😁 Czasami ja też o tej godzinie zaczynam różne działania😁, niestety tylko czasami, lata już nie te 😁😁😁😜😜😜

      Usuń
    11. No tak by wychodziło. Bo ja to Sowa jestem.

      Usuń
    12. Tak naprawdę to powinienem napisać samiec Sowy. Może nazwać się Sowem>?

      :)

      Usuń
    13. No to ma sens. Albo Owlmen jako odpowiedź wszystkich bohaterskich facetów w pelerynach. :D

      Usuń
    14. Rzeczywiście poszli spać . Dobranoc

      Usuń
    15. Na to wychodzi skoro tak bez żadnej akcji jest.

      Usuń
    16. To w takim razie do jutra wszystkim.

      Usuń