poniedziałek, 23 października 2017
jak się zmieniamy
jest takie powiedzenie " adult people don't realy change"
czyli że dorośli ludzie się w zasadzie nie zmieniają
tak sobie myślę, że to trochę prawda, trochę nie
znaczy zmieniamy sie oczywiście, życie nas hartuje, dojrzewamy, w jednych sprawach robimy sie łagodniejsi, w innych surowsi
ale mam wrażenie, że są cechy, które zawsze pozostają takie same, np empatia, stosunek do drugiego człowieka, pogoda ducha, życzliwość
tak myślę sobie o sobie
nie stałam się w ciągu ostatnich lat ani bardziej ani mniej sypmatyczna
nawet rak wcale nie sprawił, że jestem weselsza czy smutniejsza
nie rozumiem, dlaczego ktoś, kto mnie nie lubił za bardzo przez 20 lat nagle zaczyna doceniać moje cechy
tak samo nie rozumiem, że ktoś z dnia na dzień przestaje mnie lubić
obie sytuacje są dla mnie dziwne
NO I CIĄGLE GŁOSUJEMY, KOCHANI, BARDZO BARDZO PROSZĘ KLIK KLIK KLIK NA SPÓŁDZIELNIĘ SOCJALNĄ KOBIERZYN!!!
oraz bardzo, bardzo sie cieszymy z Olivii, mam nadzieję, że jej Mama się ogarnie i troszkę napisze kiedyś więcej o tym:))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Niektórzy bardzo z wiekiem łagodnieją.
OdpowiedzUsuńI z całą pewnością robią się bardziej tolerancyjni i mniej zasadniczy. Dobrze wiedzą, że nic nie jest czarno-białe.
Nie wszyscy. Na pewno znasz starszych zakapiorów
UsuńPewnie!
UsuńToż piszę, że niektórzy
A inni robią się bardziej zgorzkniali i zgryźliwi
Ba!!! Ja jestem starszy zakapior numero uno:))) Za cholere nie lagodnieje, czasem mi sie wydawa, ze moze jednak, ale gdzie tam, sa tematy i rzeczy, ktore ciagle dzialaja na mnie jak czerwona plachta na byka:)))
UsuńZgorzkniala to raczej nie, ale zgryzliwa potrafie byc i sobie z tego zdaje sprawe.
Star, miałam na myśli raczej ludzi już grubo po 80-tce
UsuńOlgo a bo to mi daleko?:))) pamietam jak jeszcze niedawno czekalam na pelnoletnosc a tu juz 63 stuknelo, zanim sie porzadnie rozejrze to juz bede po 80-tce:))))
UsuńNadal chłonę w sobie tę piękną wiadomość o Maleńkiej Kas...
OdpowiedzUsuńtakie zmiany to ja uwielbiam.Bycie Mama...jak ja to kocham.
To dobra zmiana - jak dla mnie.
Niech Maleńka będzie szczęśliwa!
OdpowiedzUsuńTak a Jej Mama szybko wraca do sił.🌹🌹❤
Usuń(kiedy przypomnę sobie drugą cesarkę,"wyciskanie"Makofca"ze mnie,a potem jazda dwa miesiące na ketonalu-to dziękuje bardzo)
Niech będzie szczęśliwa, zdrowa, niech pięknie rośnie, niech nie idzie w ślady Olka i nie będzie zbyt długo pirania!😉
UsuńA Kas życzę zeby szybko wróciła do formy i mogła w pełni sił cieszyć się macierzyństwem ❤❤
To prawda zycie hartuje, przynajmniej mnie.
OdpowiedzUsuńWiem ze zmienilam sie, bo zapragnelam miec w zyciu, na starosc spokoj, wiec musialam nauczyc sie mowic NIE, czasami wystarczy samo 'nie', czasami tlumacze dlaczego, a czasami przepraszam ze 'nie'
Tak. Mówienia NIE trzeba się naumieć. Ta umiejętność polepsza relacje wbrew pozorom
UsuńChoroba onkologiczna bardzo sprzyja nauce asertywności :)
UsuńJestem mało asertywna i pardoksem jest fakt, ze mialam z uczniami zajęcia nt.Jak być asertywnym:)
UsuńJa z wiekiem stalam sie chyba lepszym czlowiekiem (he, nawet do rymu wyszlo). Zycie uczy pokory, kaze lagodniec.
OdpowiedzUsuńCzłowiek który nie był choć trochę dobry nie stanie się lepszy moim zdaniem
Usuńhttp://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/najdrozsza-torebka-swiata,2541769,4199
OdpowiedzUsuńJa też stałam się lepsza i ofiaruję Rybce tę powyżej.
Kurczę z tel nie zobaczę!
UsuńZa godzinę włączę kompa. Nie doczekam się!!
cos pieknego!!!!
Usuńmasz trochę podobną
Usuńczyż nie?
tak, oczywiście, ale moja trochę tańsza:DDD
UsuńNo ba! :))
UsuńCałkiem się nie zmienimy ale nad pewnymi cechami warto popracować
OdpowiedzUsuńOczywiście. Ale czy z egoisty zrobi się altruiste? Wątpię
UsuńNie no tak to nie
UsuńAle odrobine zdeklem dostać?
no!
UsuńIstnieje wiele czynników na to, czy i jak człowiek się zmienia. Na przykład życie z przewlekłym bólem. Albo z debilnym mężem. Czyli
OdpowiedzUsuńwpływ otoczenia, warunki życia.
Ale i tak świnia będzie świnią, wilk wilkiem a baran baranem.
Z przewlekłym bólem albo debilnym mezem :-) Fajnie to napisałaś.
UsuńKlarka tak właśnie uważam
UsuńJa z wiekiem złagodniałam, mam więcej luzu do życia. Nie spinam się, że musi być tak, jak chce, już, teraz, natychmiast. Doceniam drobne chwile, przyjemności.
OdpowiedzUsuńAle zołzą jestem nadal:) nie zgadzam się na półśrodki...
Martyna zołza no no no!!
UsuńMartyna mam bardzo podobnie, juz moge poczekac na cos do jutra, nie musi byc jak dawniej, ze przedwczoraj to juz bylo za pozno;))
UsuńAle polsrodki? Nieeeee....
niedawno się dowiedziałam, że jestem straszną egoistką i najwyższy czas w moim wieku to zmienic...
OdpowiedzUsuńKtoś kto tak twierdzi ma wielki problem. Ze sobą!!!
UsuńAbsolutnie!
UsuńGaguniu, koniecznie to zmień !!! Zostań jeszcze większom , taką na maxa ;)
Usuńa sonic już zagłosował???
Usuńsunia się wkurzyła, że sama musiała szukać piłeczki? :p
UsuńGagus, egoizm to piekna cecha, ktora nalezy pielegnowac. Egoizm jest konieczny do przetrwania.
Usuńzagłosowaliście?
OdpowiedzUsuńjest dobrze, ale konkurencja nie śpi!
mnie sie nawet to głosowanie śniło dzisiaj:PPP
10 razy! 💪
Usuńżartujesz??
UsuńBrawo, dzięki, z takimi to wygramy:)))
Nie zaetuje! A wczoraj jeszcze więcej! Szkoda że tak długo trwa to głosowanie! Jeszcze miesiąc
UsuńZaglosowalam oczywista.
UsuńMelu, jeszcze miesiac?????????????
Noooo, do 26 listopada 😱
UsuńChyba ze cos pokrecilam to Olga przyjdzie i mnie poprawi 😉
Usuńja też myślałąm, że do czwartku tylko!!
UsuńTrudno będzie utrzymać mobilizację.
UsuńAle damy radę!
Kto jak nie MY!!! :)))
I ogromnie dziękuję Wszystkim za głosy! :**
NIe wiem co sie dzieje ale z telefonu nie przyjmuje mi glosow wszystko przebiega normalnie ale jak kliknelam wczoraj z kompa to jeden numerek podskoczyl a jak z telefonu to numer w wynikach sie nie zmienil.
UsuńEva,
Usuńja z telefon mogę, ale poza domem, i tylko z drugiego adresu
Tak z drugiego adresu i wylaczone wi fi glosuje ale ja mieszkam w USA wiec moze to ma cos rzeczy?
UsuńU mnie tez tak bywa, glosuje 4 razy a widze ze przybyly dwa glosy. :/ Moze lepiej robic wieksze odstepy czasowe?
UsuńPiękna mamy przewage
OdpowiedzUsuńjeszcze dopadłam stacjonarnego i glos kolejny jest :)
Usuńzabije Koguta :: To ja Owoc
UsuńOtwocku, nie poznalam Cie! 😜😜😜
UsuńMelu,kobieta-Owoc zmienną jest : D
UsuńOwocku a ja myslalam, ze sie przebralas na Halloween:))))
UsuńPADUAM!!
Usuń:DDD
UsuńSobotni goście dzwonili, czy nadal głosować:) Fajni, co?
UsuńOwoc!!!!!😁😁😁😁
UsuńIzunia,super goście!
Owocku! :PPPPP
UsuńSuper goście!!! Iza, wielkie dzięki!!!
UsuńIza zapros ich jeszcze raz, zasluzyli a w miedzyczasie zapros tez innych gosci;)))
UsuńPogoda ducha kuzwa czemu nie mam jej wiecej......
OdpowiedzUsuńmoże jak się wyśpisz się znajdzie??
UsuńWysyłam Ci w wiaderku!!!
Usuń:**
Olga, a zostalo Ci jeszcze troszkę, to i ja poproszę:)
UsuńIza, kurierem ślę!! :**
UsuńTeż nie rozumiem tych zmian z dnia na dzień. Jak ktoś, po latach niechęci zaczyna mnie nagle uwielbiać, to wietrzę w tym jakiś interes...
OdpowiedzUsuńano właśnie....
UsuńWręcz sierść nastraszam😀
UsuńKlikam, klikam, nawet jak mnie nie ma to klikam. Mogę tylko dwa razy, a ten drugi jak jestem poza domem tylko :( Ale widzę, że mamy sporą przewagę :)))
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to się dzieje z dnia na dzień, to nielubienie czy lubienie. Myślę, że to jednak jakiś proces. Chodzi o relację między osobami, które długo się znają.
w pewnym sensie z dnia na dzień, bo rzeczywiście to jest proces
Usuńale skoro się kogoś nie szanowało 20 lat a potem nagle to się zmienia, to trochę dziwne
upływ czasu pozwala na nowe relacje. Może ludzie się nie zmieniają diametralnie, ale już swoje podejście do czegoś, do kogoś tak...czas potrafi zweryfikować wiele spraw.
UsuńPo drugie nasze odczucia są bardzo subiektywne i czasem się mylimy w odbieraniu kogoś. To nie znaczy, że nie rozumiem o co Ci chodzi, rozumiem, i fakt jest to trochę dziwne, ale częste. Najczęściej w tę drugą stronę, przestajemy może nie lubić, tyle że potrzebować czyjegoś towarzystwa...
mądrze gadasz
Usuńtaka sytuacja, że ktoś zrozumiał że się mylił - tylko przez czas tego mylenia wyrządził wiele przykrości i wywołał wiele złych emocji
a teraz- ups, pomyliłem się.....
A moze wie ze juz sibie nie moze pozeolic na wybrzydzanie bo pozycha juz nie ta i wlasnie jest w tym troche interesu...
Usuńinteresowność w zmianie zachowania również bywa...
Usuńi teraz mi się przypomniało coś naprzeciwko. Mogłam swą szczerość wobec kogoś schować głęboko i korzystać z pewnych profitów, bo nie przestałam lubić, tylko priorytety się nam rozeszły. A ze szczerością czasem jest tak, że się nie opłaca ;)
A co jest z mózgiem jak ciągle litery przestawia?
OdpowiedzUsuńto przerzuty
Usuńdo musku
Ludzie zmieniają sie, ale z dnia na dzień? Nie, chyba ze mają w tym jakis interes.
OdpowiedzUsuńJa z wiekiem tez sie troche zmieniłam. Okoliczności i doswiadczenia na to wplynely. Mam wiecej dystansu do pewnych spraw i czasem chciałabym byc troszkę egoistką, bo za bardzo przejmuje się innymi (syn mi powtarza: Odpuść sobie, mamo, bo matką Teresą nie zostaniesz:) Myśl tez o sobie. Ma chyba racje... No i kiedys miałam w sobie wiecej radości, a teraz ciężko czasami o te pogodę ducha:(
ale jestem pewna, że zawsze byłaś życzliwa i pomocna:)
UsuńMnie sie wydaje ze ja siem nic nie zmienilam, a powinnam byla zmadrzec. ;P
OdpowiedzUsuńCiesz sie, ze to "zmadrzenie" Cie jednak nie dopadlo, znam troche madrych z wiekiem i strasznie upierliwi sa:))
UsuńBo nie ma złych ludzi są tylko nieszczęsliwi.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że czy tego chcemy czy nie to z każdym rokiem trochę się zmieniamy.
no to poniedziałek minął prawie;))
OdpowiedzUsuńOd kedy nie mam plastyki z 6a to uwielbiam poniedzialki 😜
Usuń