piątek, 8 września 2017

lubić nie lubić


ma pewną łatwość w lubieniu ludzi, raczej zakładam, że człowiek jest dobry i zasługuje na sympatię
kiedyś nawet wydawało mi się, że w związku z tym mnie też wszyscy powinni z założenia lubić
ale już dawno oczywiście wiem, że nie da się być lubianym przez wszystkich

ta relacja jest obustronna, to znaczy - jak ktoś mnie nie lubi, to nie ma opcji, nie lubię gościa
unikamy się i jest git
czasem się wyzłośliwię na temat wrednej jędzy tej czy tamtej, nie ma się czym chwalić - ale kto z was jest bez tego grzechu??;)

ale czasem się zdarza, że człowiek, który cię nie lubił, nagle odkrywa twoje zalety i z dnia na dzień, po latach bardzo złych kontaktów zaczyna być miły i doceniający zalety, które kiedyś były dziwnym sposobem niezauważane
właśnie coś takiego mi się niedawno zdarzyło
i wiecie co?
dla mnie to jest za późno
mogę być uprzejma, pomocna, ale..
dałam sobie prawo do nielubienia
nie da się nikogo polubić na zawołanie

prawda?





137 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że za późno. Albo jak kogoś lubiłam i się zawiodłam srodze, to też już trudno o odnowienie przyjaznych uczuć. Dla mnie dobre relacje buduje się latami. Nie jestem tak otwarta, nie nawiązuje łatwo nowych przyjaźni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Bogusiu. Trzeba wiele przejść razem żeby mówić o przyjaźni.

      Usuń
    2. Tak.
      Ale ja też daje na początku bardzo duży kredyt zaufania. I bardzo mnie boli jak ktoś nie tylko tego nie docenia ale dodatkowo patrzy z góry i krytykuje

      Usuń
  3. Tak,tak,tak...bo przede wszystkim trzeba siebie szanować i siebie lubić.Bo z sobą jest się 24h.
    Serce mówi NIE - to nie. Tak jak piszesz - nic na sile bo i tak kiedyś to lubienie runie.

    Szymek dziś wraca do domku. Teraz tylko zmiana opatrunków 3 razy w tygodniu i będzie dobrze. Dziękujemy Wam z całego serducha :) Lubie Was :))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Carpe to wspaniała wiadomość! W domu będzie mu najlepiej! Z całego serca życzę Szymusiowi zdrówka! I dużo wsparcia dla rodziców wiem,że przeżywają piekło. Ale teraz wszystko mu dobremu!

      Usuń
    2. To tradycja święta!
      Rodzice na pewno się obwiniają

      Dobrze że Szymus malutki to zapomni szybko
      ❤💚💙💛

      Usuń
    3. To dobry dzień :) Wykorzystajmy go na całego :)

      Usuń
    4. I ja Was lubię! :)
      Wszystkiego dobrego dla Szymusia! :)

      Usuń
    5. Wszystkiego dobrego dla Szymusia i Rodziców!!

      Usuń
    6. Wszystkiego najlepszego dla Szymka; niech sie wszystko szybko wygoi i niech zapomni o tym okropnym bolu.

      Usuń
  4. Lubię ludzi, niestety. Zakładam że ludzie są dobrzy. A wiem przecież że jest inaczej. Dostaję po raz kolejny przez łeb, na chwilę zmieniam zdanie. I znowu lubię ludzi. Glupia pod tym względem umrę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale lubisz też tych którzy Ciebie nie lubią?

      Usuń
    2. W sumie to nie wiem. Ale tak na serio to czemu miałabym ich nie lubić? W życiu nic nie jest proste 😱.

      Usuń
    3. No szkoda, ale go zrobić... Żyć dalej trzeba.

      Usuń
  5. etap "bycia lubianą przez wszystkich", zabiegania o to, mam dawno za sobą,
    włażenia tam , gdzie na mnie nie czekają też :)
    czy lubię tych, którzy mnie nie lubią?.. jest takich parę osób, ale jak wyżej, obserwuję z daleka :)
    Dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze, jak wybaczyłam i dałam drugą szansę, dostałam później takiego kopa w d.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja, poza tym. tracę przy bliższym poznaniu, wredota ze mnie wychodzi:p

      Usuń
    2. Nie jesteś sama...znam to ;) a szansa tylko jedna...potem wybaczam bez klucza do mego serca

      Usuń
    3. Czy można wybaczyć 15stoletnie poniżanie?

      Usuń
    4. Tak...bo tym pomagasz sobie...jeśli taka osoba tyle lat kogoś tak traktowała nie zasługuje w moich oczach nawet na nie nielubienie, czy jakąkolwiek uwagę w jej kierunku. Dlatego Wybaczyć trzeba i można

      Usuń
    5. Czyli wybaczyc i dalej nie lubić?

      Usuń
    6. wybaczyć może
      ale zapomnieć trudno
      a polubić nie umiem

      Usuń
    7. hmmm...dla mnie - wybaczyć i nie ciągnąc tego w nieskończoność...brudzi własne wnętrze
      Czy zapomnieć?? Nie !!! bo to część życia, która wpłynęła na nas samych. Jednak to tylko od nas samych zależy jaką drogą chcemy podążać. Są ludzie i taborety.Ja wybieram ludzi...
      Jak to w naszym Pl filmie mówią:
      ,, Wróg, a wróg, ale swój. Na własnej piersi wyhodowany :)"

      Usuń
    8. a to się bardzo zgadzam:))

      Usuń
  7. dobry i uczciwy człowiek zakłada, że wszyscy są dobrzy i uczciwi i nawet jeśli wiele razy zostanie dotkliwie i boleśnie oszukany to za każdym razem cierpi
    najbardziej boli, gdy zawiedzie ktoś w taki sposób, że już nie da się odbudować relacji,
    Wystrzegam się ludzi, którzy na początku znajomości okazują wielkie zainteresowanie, od razu opowiadają historię swego życia i życia całego zespołu przy okazji, deklarują, jak bardzo mnie lubią i wprost nie mogą beze mnie żyć. To się zawsze źle kończy.
    Nie jesteś spirytusem żeby Cię wszyscy lubili ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurna, ja nawet spirytusu nie lubię;)

      Usuń
    2. Nie że wszystkich relacji da się wymigać . Np rodzinnych. Wtedy pozostaje cierpliwość i obojętność

      Usuń
    3. z rodzinnych się nie da, jeśli komuś udało się osiągnąć to co piszesz to podziwiam

      Usuń
    4. Zgadzam sie z Klarka! Az do bólu!

      Usuń
    5. Klarka, to samiutko, tylko bes spirytusu, mialam napisac.
      Jak ktos mi przy drugiej rozmowie powie ze mu jestem siostrom syjamskom to od razu wpisuje na liste wroga.

      Usuń
  8. Ja przeważnie lubię i mam taką jakby dziecięcą potrzebę, żeby mnie ludzie lubili. Gdy czasem okazuje się inaczej, a ja w dodatku nie wiem, dlaczego, to wtedy wpadam w rozpacz. trudno mi sobie z tym poradzić, olać, machnąć ręką. Męczę się, myślę, co zrobiłam nie tak...

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem naiwna w kontaktach jak przedszkolak.
    Ale jak mnie ktoś nie lubi to nie. I niech zdania nie zmienia.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja polubiłam Star ,a ona nie dała mi kluczyka ,chociaż obiecała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez polubilam Star, kazala mi wiecej o sobie napisac coby zasluzyc na kluczyk, nie zdazylam bo akurat na wyjezdzie bylam no i limit kluczykow sie skonczyl :-) Widac tak mialo byc.

      Usuń
    2. ej, dziewczyny, to nie tak, to nie, że Star Was nie lubi!!!
      ona się zabezpiecza przed osobami, których nie zna,a one są jej nie życzliwe
      Pewnie jakieś klucze jeszcze ma ;)

      Usuń
    3. kolejka jest, jesli ktoś z zakluczonych zrezygnuje.

      Usuń
    4. Ej, no przeciez ja sie nie obrazam :-)Jak sie jest spoznialskim to czasem trzeba za to odpokutowac.

      Usuń
    5. Trudno ,świat się nie zawali .
      To już i po kluczyki kolejki?

      Usuń
    6. Kolejka??? Nie wierzę 😂😂😂😂

      Usuń
    7. a ja chyba mam kluczyk a wejść nie umię!!:(

      Usuń
    8. Masz, na pewno sie juz wpisywalas w zakluczonym😄

      Usuń
    9. ale potem już mi sie nie udało!!

      Usuń
    10. Jak wpiszesz w wyszukiwarke nazwe bolga Star to Ci sie nie otwiera?
      Ja nie mam problemu. Bo czasami tez tak wchodze albo przez bloggera

      Usuń
    11. no właśnie nie, przekierowuje mnie i nic sie nie dzieje:/

      Usuń
    12. Hmmmm....cos trzeba zaradzić😔
      Moze, Olga cos wymysli..

      Usuń
    13. A moze adres źle masz zapisany?😲i dlatego error

      Usuń
    14. Rybenko mam identyczny problem z wejściem na bloga Star:-(....pierwszy raz po otrzymaniu klczyka-super...a kolejny raz,to samo co u Ciebie...

      Usuń
    15. Może mejla ci wyślę
      Bo mi już pomogła Margo

      Usuń
    16. Kluczykow braklo i to naprawde nie moja wina. Dopoki nie zaczelam wysylac zaproszen bylam przekonana, ze jest ich 200 a tu sie okazalo, ze tylko 100
      Ale sa ludzie, ktorzy dostali kluczyk i sie nie odzywaja, jakos nie przewiduje zeby mogli zagrzewac miejsce w nieskonczonosc.
      Slowem, kluczykow braklo ale moga jeszcze byc w przyszlosci.

      Usuń
    17. Rybka, pisalam Ci juz wczoraj, ale sie powtorze. Maszs mojego bloga w linkowni u siebie, klikasz w tytul bloga i sie otwiera.

      Usuń
    18. no właśnie tak mi się nie ptwiera
      ale Margo mi juz pomogła

      Usuń
    19. teraz jak ktoś chce, może klikać w Star z prawej strony jest
      niestety, nie bede wiedziała, kiedy jest nowy post

      Usuń
    20. Rybka zamkniete blogi sie nie odswiezaja i zawsze juz bedzie pokazywalo ostatni post przed zamknieciem. To jest ta niedogodnosc, ze trzeba po prostu kliknac i sprawdzic czy jest cos nowego.

      Usuń
    21. Rybko bardzo Ci senkju!!!:***

      Usuń
    22. Rybka miałam to samo! Udało mi się wejść przez inną przeglądarkę!

      Usuń
    23. HA!!
      a Star na mnie zrzucała odpowidzialność!!

      Usuń
  11. Swieta prawda, nie da sie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co czasem ułątwia, jak sobie cżłowiek uswiadomi:)

      Usuń
  12. Pod tym względem jestem bardzo naiwna. Wierzę w ludzi i nie raz mi się za to oberwało...ale i tak wierzę. Nie zmuszam się jednak do lubienia. Po prostu zachowuję poprawną relację;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rybka, ciekawy temat poruszylas, bo w koncu zyjemy wsrod ludzi, no i mamy rozne relacje z ludzmi wokol, blizsze czy dalsze. U mnie nie ma tak ze musze wszystkich lubic i zawsze beda tacy co nie beda lubic mnie, i mysle ze to jest OK.
    Mialam to szczescie miec w mlodosci najprawdziwsza przyjaciolke na swiecie, moze dlatego pozniej za duzo oczekiwalam od innych i byly rozczarowania.
    W koncu przyszedl czas kiedy myslalam ze nie musze nikogo lubic, ze tak bedzie lepiej, ale to nieprawda, milo jest spotkac kogos kogo sie lubi tak bardziej niz innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a moja przyjaciółka z dzieciństwa bardzo mnie zawiodła, bardzo
      bez słowa zerwała kontakty, jak zaszłam w ciążę z pierwszym dzieckiem

      Usuń
  14. Ogolnie lubie ludzi ale nie wszyscy wzbudzaja zaufanie, wtedy staje sie ostroźna bo jak wiadomo pozory mylą. Jednak intuicja rzadko mnie zawodzi. Chiciaz ostatnio, musze przyznac troche sie "przejechalam" 😆😆

    OdpowiedzUsuń
  15. Przede wszystkim, to nie masz obowiązku wszystkich lubić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma czemu. To, że ktoś przekona się do Ciebie, nie znaczy, że musisz się z automatu rewanżować.

      Usuń
    2. O to, to! Ja kocham Mortena, a on....ech!

      Usuń
    3. no w sumie do tego wniosku doszłam ostatnio
      nie muszę:)

      Usuń
    4. Człowiek w sumie, to musi tylko oddychać i jeść, całą reszte najwyżej MOŻE.

      Usuń
    5. I jeszcze wydalać,tez musi :DD

      Usuń
  16. jest mi cienszko, jak kogoś ze znajomych nie lubiem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo może nie umię doszczec dobrego

      Usuń
    2. Tego się obawiauam
      💔💖💛💙💚

      Usuń
    3. Wuasnie...bo moze,ktos nie kwali siem ze dobryj jest,z pozoru nawet niemilec a potem się okazuje,ze to dobryj ludz jest

      Usuń
    4. Gaguniu, amerykańskie naukowce już dawno odkryli, że po wypiciu kilku głębszych nie tylko zaczynamy widzieć pozytywne cechy u kompana, nawet tego nielubianego, ale nawet jego uroda jakby się uwypukla ;)

      Usuń
    5. soniczku, to cauy czas mam chodzić na bani ???? :p

      Usuń
    6. dlatego Marek Hłasko zasłynął jedną zasadą - wchodził do knajpy, wybierał sobie najbrzydsza dziewczyne, pił, i w momencie, w którym pzrestawała mu się podobać - wychodził:pp

      Usuń
    7. Chyba wychodził, jak zaczynała mu się podobać?

      Usuń
    8. tak, Bogusia ma rację :)))
      Gauniu, chcę Cię pozbawić wyrzutufff :P

      Usuń
    9. Jesoo
      OCZYWIŚCIE!!!
      człowiek musi się chyba napić żeby pisać z sensem!

      Usuń
  17. Nie da sie lubic wszystkich i byc lubianym przez kazdego.Trzeba zaczac od polubienia siebie bo to chyba pierwszy krok do polubienia przez innych.
    Ale namieszalam 😀
    Dobra,napijmy sie bo chyba dzis piatek😀
    🍹🍹🍹🍹🍺🍺🍺🍺🍸🍸🍸🍷🍷🍷

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzi lubię, siebie nie bardzo. I tak to się kręci. 😺

      Usuń
    2. Martek czymaj w pogotowiu na zacznę piątek za 2 godziny: pp

      Trudne jest to lubienie siebie. Ale trzeba nad tym pracować

      Usuń
    3. Ja muszę się napić, bo się zmęczyłam! :D

      Usuń
    4. a czymeś się tak umęczyła?

      Usuń
    5. Byłam na festiwalu smaku! To znaczy ja siedziałam, a mąż biegał w kółko i znosił smakołyki! 😃

      Usuń
    6. to się objadłąś smacznie:))

      Usuń
    7. Właśnie nie do końca! Spróbowałam 3 rzeczy i skończy£o mi się miejsce w brzuchu! 😂😂

      Usuń
  18. jedyna wzajemna aktualna niechęć to z moimi kierownikami, wienc jusz czeci miesionc ich unikam :p

    OdpowiedzUsuń
  19. Ktoś umarł dzisiaj
    Ma raka płuc
    Nigdy nie palił
    Nie był zbyt miły
    Miał dzieci ich partnerów i wnuki

    Niech dusza spoczywa w pokoju

    OdpowiedzUsuń