wtorek, 12 września 2017
dawać głos??
Internet to miejsce wielu dyskusji
na każdy temat
większość z nich mnie nie interesuje
ale od czasu do czasu pojawi się coś, co mnie porusza
probuję się powstrzymać przed zabieraniem głosu w dyskusji ale czasem daję się ponieść emocjom i biorę w nich udział
dużo mnie to kosztuje, takie spieranie się z betonowymi wyznawcmi czegokolwiek
i zaczynam żałować
a potem przychodzi refleksja
nosz przecież trzeba głośno mówić że czarne jest czare a białe jest białe!
nie przekonam betonów zapewne
ale może moj komentarz i świadectwo przeczyta ktoś szukający wiedzy?
myślący?
jeżeli nie będziemy się przeciwstawiać głupocie, to nas chyba całkiem zaleje
a może nie mam racji??
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Ja coraz czesciej mam wrazenie, ze swiat bardzo betonieje z dnia na dzien. Jak nie pisowsko, to islamsko. Nie wiem, co gorsze.
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że dawniej głowy bardziej były otwarte!
UsuńDyskusja może być bardzo pouczająca i otwierać umysł na różne sprawy. Ale tylko wtedy gdy używamy argumentów a nie darcia mordy. A jedyne co druga strona przedstawia to: bo ja tak sądzę. Wtedy nie zabieram głosu bo do niektórych nie docierają żadne inne racje.
UsuńTeż uważam że betoniejemy
UsuńCo ciekawe osoby otwarte w jednych kwestiach są betonowe w innych.
Roksa oczywiście że z chamami i frustratami nie dyskutujeny. I trzeba być merytorycznym i grzecznym. Co czasem bywa trudne. Ale już kilka razy mi się zdarzyło że w takiej dyskusji mojemu oponentowi brakło argumentów i milkł
chyba coś napiszę o tym darciu mordy jutro...
UsuńNapisz☺
UsuńDziś dziecko moje idzie drugi dzień po tygodniowej przerwie do żłobka. Pierwszy dzień całkiem fajnie przetrwał:-)ale ale wchodzę wczoraj do sali a tam jedno dziecko kaszel że hoho, drugie gile do pasa. Proszę o moce dla jeszcze zdrowego Szymcia. Odganiamy bakterie 😀
OdpowiedzUsuńWielkie moce dla Szymka!!
UsuńMoce dla Szymka, a takich rodziców, którzy posylaja chore dzieci do szkół, przedszkoli, zlobkow, czerwona kartka!
UsuńRoksana, moce! Do dziś pamiętam ten stres związany z ciągłym przedszkolnym chorowaniem córki. Jakoś byłam mało odporna.
UsuńMocne moce i odganiamy bakterie oraz wirusy!
Usuńmasz rację, trzeba być jak głos wołającego na puszczy.
OdpowiedzUsuńTak mi się zaczyna wydawać
UsuńIno tej puszczy już coraz mniej :-(
UsuńA widzieliście jaki transparent młodzi ludzie przygotowali w obronie Szyszki??
UsuńTo chyba był sabotaż
nawoływano nawet w niektórych kościołach do modlitwy za Szyszkę
Usuńdlaczego uważam że to świętokradztwo??
Usuńto jak w planowanej modlitwie różańcowej, polscy katolicy mają się modlić min. żeby się Polska obroniła pzred islamizacją. Ciekawe jakby zareagowali jakby polscy muzułmanie zaczęli się w Polsce modlić o islamizację...
Jak dobrze że nie chodzę bo mogłabym popełnić jakiś grzech ciężki słuchając tego
Usuńjak dobrze, że chodzę do księdza, który jest ołączeniem Franciszka i Kramera:)
UsuńMasz racje, trzeba rozmawiać. Najgorzej kiedy druga strona mówi: Tak, bo tak i nie daje sie z nią dyskutować. Znam takich, brakuje im argumentów, wiec "dra ryja", nic i nikt nie jest w stanie ich przekonać:(
OdpowiedzUsuńDyskusja twarzą w twarz jest częściej jałowa. Chyba że ktoś słucha z boku. W Internecie zawsze można liczyć że przeczyta ktoś szukający odpowiedzi. I dla niego warto mówić i używać argumentów
UsuńNawet bym powiedziała: warto rozmawiać:)
Usuńi warto trzymać nerwy na wodzy...
Usuńa czasem tak trudno!!
Moze jakis konkursik?
OdpowiedzUsuńWystarczy udostepnic post a zostaniesz miliomerwm na tropikalnych wyspach:))))
Ale co się czepiasz??:pp
UsuńNo bo ty się czeplas mądrości; )
UsuńNo bo gdyby nikt nie napisał że to głupota to bym ja i inni byli w kłopocie.
UsuńNo
90 procent moich znajomych to wszystko udostępnia
Usuńto Ty się ciesz Fuczak, że Ty masz nas!!
UsuńTo ja jeszcze w temacie hudraulicznym Repo :-) Mieliśmy w czasie remontu hydraulika o wdzięcznej ksywie Armagedon :-) Nie wiedzieliśmy dlaczego do momentu gdy rozkręcil kran nie zakreciwszy uprzednio głównego zaworu. Czy się tym przejął? Ę, Armagedon niczym się nie przejmował. Ze spokojem oznajmil: hm... woda się leje :-)
OdpowiedzUsuńNormalnie to ja mogłabym być takim hydraulikiem :pp
Usuńnawet nie wymawiajcie tego słowa:p
Usuńkonserwator powierzchni rurzastych, może być??:p
UsuńZdecydowanie słowo Armagedon pasuje bardziej
UsuńAaaa. no i jeszcze jak sie tak lalo to zrobilo sie takie blotko (no bo raczej czysta woda to to nie byla) i on w to wszystko wlazl buciorami i przedefilowal ajakze, po calym pietrze, schodach, polazl do piwnicy gdzie jest ziemna podloga i znow wlazl po schodach na pietro :-) Powiem Wam, ze sprzatalismy wiecej niz przed swietami :-) Ale i tak bylo lepiej niz wczesniejszym razem, jak grzecznie zdjal buty i gdybysmy mieli jakiekolwiek myszy czy karaluchy to ucieaklyby w polplochu, bo smrod byl gorszy niz przy proesjonalnym insektobiciu.
UsuńLidka, co za Horror!!
UsuńCiekawe, co u Klarkowej synowej...
OdpowiedzUsuńjeszcze nic:) to chyba przy pierwszym troche musi potrwac:)
Usuńróżnie bywa!
Usuńto ja może pójdę na zakupy czy cuś?
spokojnie, nic się nie dzieje, jak coś to napiszę
Usuńno dobra, czekamy zatem
UsuńSPOKOJNIE
jeszcze nie czas
Usuńi tak czekamy:)))
UsuńEee tam, moje pierwsze urodzilo sie tydzien przed przewidywanym terminem... ale moze dlatego, ze moje pierwsze bylo jednoczesnie ostatnie:)))
UsuńWarto wyrażać swoje zdanie, zwłaszcza takie poparte argumentami, dawać świadectwo, że mądra i spokojna dyskusja może doprowadzić do mądrych wniosków,a co za tym idzie działań.
OdpowiedzUsuńI nie mogę się nigdzie podpiąć! Więc napiszę tu - Roksa moce dla Twojego synka!!
tak się czasem ten bloger wiesi
Usuńtrzeba też umieć spokojnie słuchać i być otwartym na argumenty
a muj ksześniak skończyu studia prawnicze :o
OdpowiedzUsuńi gratulujemy!
Usuńtylko niech idzie zgdnie z prawem, a nie wręcz naporzecifko:))
Usuńgratujlejszyn
to mi uzmysłowiło, że muj syn jest rok młodszy i za rok... :o
Usuńto ty się na babcie szykuj juz!
Usuńa jak tam Tfoje dzieci?
Usuńa nie wię, daleko mieszkajom:pp
Usuńbrawo dla ksześniaka !
UsuńBrawo chrześniak i ciotka chrzesniaka:)
UsuńA dopiero co maturę zdawali:p
Usuńa dopiero co patrzyli w mamusie jak w obrazek!!
Usuńczy ja wiem? cyca szukali :p
Usuńi pewnie ciongle szukajom
Usuńale nie u mamusi:pp
paczom dzielnie przed siebie
Usuńa nie w dół :p
myslisz??:pp
Usuńnie! jeszczem na zwolnieniu!! :p
Usuńmuj syn, którego wielce kocham, zapowiedział, że dziś jedzie do Wrocławia:) mam go obudzić:? :p
Usuńprzejdzie Ci:pp
UsuńDobra, godzina W sie zbliża, znikam w kuchni
OdpowiedzUsuńty uciekaj z domu!!
Usuńja się zawsze zagalopuje i potem stres...ale wole być sobą wyrażając moje spostrzeżenia , niż tkwić w bierności i obojętności.
OdpowiedzUsuńno własnie, dlaczego ns stresuje wyrażanie własnych opinii??
UsuńBo lubimy zeby nas lubili :-)
Usuńhm
Usuńnaprawdę to dlatego?
no lubimy, oczywiście, ale...
to ja f temacie - gotujem rosuu :p
OdpowiedzUsuńz mienskiem?
Usuńnooo
Usuńna kurcacku :p
wiedziałam:)))
Usuńz grzybami?
Usuńdwuch grzybuf wrzuciuam
Usuńdo rosouu????
Usuńjak doda parę grzybuf, troche ziemiakuf, marfefkę, seler- będzie pyszny rosuł :p
Usuńa co z kapustkom kiszonom??
Usuńja też rzucam dwa grzyby albo czosnek naprzemiennie
Usuńale ziemniakuf w życiu! no chyba że kluski ziemniaczane te takie wyciskane szare- pychotka! a jaki jest dobry makaron naleśnikowy...ech...
A kapustkę Włączyłam sobie indywidualnie
UsuńMniauam wujka, kturen jat rosuu s ziemiakami :p
Usuńto muj tato!
Usuńon uwielbia!!
mój tato rosół zje ze wszystkim byle był rosół co najmniej 5 dni w tygodniu,
Usuńjak jeszcze nie miał w mojej wsi swojego domu, to przez lata przyjeżdżał do nas na weekend i gotowałam rosół, po czym zabijał kaczkę wiózł do domu i kazał gotować mamie :))
:)))
UsuńMoja mama tez jadla rosol z ziemniakami:)
Usuńi moj Teść świętej pamięci jadł z ziemniakami, pochodził z Wałbrzycha
UsuńA teraz napiszę na temat czyli czy warto użerać się na forum.
OdpowiedzUsuńDość długo nie wiedziałam, kim są uczestnicy różnych internetowych dyskusji. Nie przyszło mi do głowy, że mogą to być moderatorzy lub osoby celowo opłacani, piszący bzdury tylko po to, by nakręcać spory. Następnie - osoby ograniczone społecznie, nie uczestniczące w życiu publicznym, czerpiące wiadomości tylko z wybranych środków przekazu, nie wychodzące miesiącami z domu. I dalej - złośliwe i wredne dzieciaki z gimnazjum zakładające sobie profile tylko na potrzeby obrażania w internecie
oraz renciści kurczowo trzymający się zdania "moja racja jest najmojsza"
to tak z grubsza.
Szkoda nerwów. Czasem coś tam napiszę ale bez serca.
a jednak czasem warto napisać co się mysli
Usuńale to prawda, trzeba uważać, gdzie co i jak
niedawno jak ktoś na mnie naskoczył w takiej dyskusji, skkąd wzięłam pewne dane statystyczne a ja przytoczyłam oficjalne dane rządowe i kobitka zamilkła- uznałam to za swoje maleńkie zwycięstwo:)
Zazwyczaj stoję na stanowisku, że szkoda nerwów. Dyskusje blogowe zazwyczaj ( wiem, wiem, powtarzam to słowo 😁) wyglądają tak, że dyskusje są grzeczne do czasu jak ma się takie samo zdanie lub prawie takie samo jak właścicielka/autorka bloga, zwłaszcza wspieranej przez jej kółko towarzyskie, czytaj towarzystwo wzajemnej adoracji. Problem zaczyna się wtedy, gdy ma się zdanie inne. Wtedy jest krzyk, rwetes, obrażanie, wyzwiska. Nie ma miejsca na dyskusję. Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo do własnego zdania i nie lubię jak ktoś mnie zmusza to jego zmiany, bo ma inne zdanie na ten temat.
Usuńwiele w tym racji
Usuńi tutaj tez tworzymy kółko wzajemnej adoracji poniekąd
chocia jesteśmy bardzo różne i dochodzi do sporów i wymiany oglądw - np ostatnio o Natalii Przybysz i jej chwaleniem się aborcją
ale nie padaja inwektywy
zwłaszcza od momentu, kiedy wyrzuciłam anonimy
no ja na przykład Natalię lubię:)
Usuńi co mi zrobicie????;p
UsuńNic Ci nie zrobimy, bo kazdy lubi, kogo chce:)
UsuńA Ty pilnuj, zeby nie odwiedził Cie znowu hydraulik i jakiej sukienki Ci nie zniszczył!
No właśnie masz prawo ją lubić. A ja mam prawo krytykować jej postępowanie. I nie musimy z tego powodu zacząć się nienawidzić: )
Usuńw życiu!
Usuńszczególnie, że są sprawy, w których IDEALNIE SIE ZGADZAMY
ważne się słuchać nawzajem i szanować:))
UsuńNo ale jak ktoś lubi i wychowała prezesa to ja nie mogę zachować spokoju. Niby może lubić kogo chce ale jak można nie widzieć tego zła i nienawiści? Tu mam spore problemy z tolerancja :-(
Usuńciągle zamiast jesteś iddiotą
Usuńmożna poiwiedziec - mylisz się bratku i błądzisz:PP
Lailapek - nie mogę wstawić u Ciebie komentarza...
OdpowiedzUsuńCarpe- dopiero doczytałam. Nie wiem co się stało. Dzisiaj jakieś inne się pojawiły, ale czasem coś tam szwankuje. Może jutro będzie lepiej ;)
UsuńMasz rację. Często warto stuknąć w klawiaturę, choć prawie zawsze generuje to przybajmniej jedną odpowiwdź w rodzaju "ty lewaku", "ty femistko" lub "ty bezbożniku ". :D
OdpowiedzUsuńtak, to właśnie "merytorycne" komentarze:p
UsuńJak sobie wyobrażę takiego wrzeszczącego "merytorycznego" z pianą na pysku, to mi od razu lepiej... ;)
Usuńmnie jakos to nastroju nie poprawia:pp
UsuńZASTANAWIAM SIĘ JUŻ KTÓRYŚ RAZ GENEZĄ POWYŻSZEGO SYMPATYCZNEGO NICKA:)
Usuńnazwisko??:p
Usuńeee...w necie tak nazwiskiem walić po oczach?
Usuńmoże od kotów, ktore płoszą szczury?
może od szczuruf londowych?
Usuńno cóż, ja raz zwróciłam spokojnie i kulturalnie uwagę, że należy tekst komentowany przeczytać ze zrozumieniem a nie ulegać manipulacji tytułowi i dodanemu komentarzowi autora, który artykuł podlinkował. I zostałam zablokowana.
OdpowiedzUsuńPrzeciwstawiać się głupocie należy, ale to nie na moje siły i zdrowie, aby czynić to na jakiś forach. Wolę u się na blogu czy u WAS, bo mam wrażenie, że komentarzy pod artykułami i tak mało kto czyta, a rozsądny głos ginie w ich zalewie...
ja bardzo rzadko sie udzielam gdzieś poza blogami
Usuńale ostatnio pewna rzecz bardzo mnie poruszyła i dałam glos, o dziwo tylko jedna osoba zachowała sie chamsko w stosunku do mnie, więc może było warto?
nie mówię, że nie warto :)
UsuńCzasem nawet trzeba!
mnie nieraz świerzbi, czasem nawet napiszę, a potem nie publikuję. Jednak kiedy ktoś fałszuję rzeczywistość publikując kłamliwe dane, a ja znam rzeczywiste podparte oficjalnym komunikatem, to zostawiam komentarz. A właściwie zostawiałam, bo nie czytam komentarzy, oprócz komentarzy znajomych na FB, które mi się wyświetlają ;)
przypomniała mi się pewna blogerka, zamknęła bloga jak się okazało, że większość czytaczy się z nią nie zgadza:pp
Usuńhmmm...
Usuńno popatrz, a najczęściej jest tak, że czytacze lubią bywać u kogoś o podobnych poglądach ;ppp
ja mam nadzieję, że jestem otwarta na różne opinie
Usuńale nie we wszystkim:pp
każdy ma chyba jakieś granice...;pp
Usuńno i te opinie muszą być wyrażane z kultórom osobistom ;p
a ta nie karzdemu jest dana:pp
UsuńAle patrzcie, na tamtym blogu opinie sprzeczne z pogladami autorki były wyrażane kulturalnie i merytorycznie...mimo tego, według autorki, nie zasługiwały na dyskusję.
UsuńJak brakuje argumentów to tak się kończy
UsuńNo wspomnianym blogu po moderacji autorka publikowała 2-3 komentarze, reszta była nie po jej myśli. To raczej taka moherowa tolerancja ☺
Usuńw sumie mi jej żal
Usuńjak wszystkich fanatyków
W sumie mi też,bo to biedni ludzie są, choć zazwyczaj tacy ludzie są z siebie bardzo zadowoleni, zupełnie pozbawieni głębszej refleksji.
UsuńGlupiego nie przekonam, z madrym sie zgadzam... szkoda czasu.
OdpowiedzUsuńsą jeszce tacy pośrodku
Usuńlekkopółśredni:p
UsuńGłupocie zawsze i wszędzie trzeba się przeciwstawiać.Nawet jeżeli będziemy musieli trzy litry melisy na uspokojenie wypić
OdpowiedzUsuńa nawet 5 litruf wina:pp
UsuńCzasami czlowiek musi, inaczej sie udusi. ;)
OdpowiedzUsuńAle z wiekiem jakos mniej mi sie kce komus oczy otwierac. Widzem, ze to niczego nie zmienia, wienc albo robie to dla przyjemnosci albo olewam. ;)
t5o u mnie chyba jest owrotnie
Usuńchoć robię się bardziej tolerancyjna to coraz mniej toleruję brak tolerancji i głupotę
Czymcie kciuki, czekam na wizę.
OdpowiedzUsuńczymiem!!
Usuńczymamy
UsuńJakżeby inaczej, trzymamy (jak długo?)!
Usuńa bo ja wiem?
Usuńaż dostanę majla, że mam:p
i ja czymam! ;)
UsuńBez podtekstów "Świnia ryje w internecie, z pamiętnika hejtera". To tytuł książki 😁.
OdpowiedzUsuńA dobra?
UsuńNie czytałam, znalazłam w necie. Rozwalil mnie tytuł.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie bardzo lubię dyskusje!
OdpowiedzUsuńAle zawsze staram się patrzeć, kto dyskutuje. Na fejsie na przykład jeszcze w życiu nie zabrałem głosu, bo tam właśnie takich betonów jest najwięcej. Ale czasami trafi się na środowisko, w którym bardzo przyjemnie jest podyskutować i wtedy nie jest tak źle :P
Pozdrawiam!