piątek, 25 sierpnia 2017

takie dziwadełka


wiszą tego lata w Lux

nie miałam czasu sprawdzić co i dlaczego

to sa takie jakby nadmuchane balony, przypominaja metalowe poskręcane rury







nawet fajne


72 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. W ramach robienia wyznan na innym blogu wyznam rowniez na tym- podgladam Rybenke.
    Bardzo regularnie.
    E.

    OdpowiedzUsuń
  3. To łańcuchy sa na katorgę narodu polskiego wyrychtowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to to!!!!
      Ja wczoraj bylam na koncercie Armii a dzis na kolejne mam zamiar się wybrac...
      Repo,moj sąsiad wiesz który,odszedł na zawsze....

      Usuń
    2. Repo
      To jest jakaś myśl

      Owocek
      Smutne...

      Usuń
    3. Przykro mi bardzo, nie sądziłam, że jest tak cięzko chory:(

      Usuń
    4. Mial nowotwora w 4 stadium,dokladnie rano w dzień jego śmierci rozmawialam z córka.Uwaga....2 lata temu zaczal leczyć sie na astmę,prywatnie chodzil do lekarza.Lekarka wiedziala ze on pali b.dużo i nigdy mu nie zasugerowała, zeby zrobil rtg płuc...Ponoć bylo powiedziane,ze gdyby te 2 lata temu zrobiono rtg i podjęto prawidłowe leczenie,duża szansa byla na wyleczenie...
      A ta lekarka?No cóż....jakis czas temu sąsiad zadzwonił do niej i powiedzial ze ma raka..to odlożyla słuchawkę...
      ........

      Usuń
    5. straszne......jak mówił mój Tomek: każdy lekarz ma przynajmniej jednego pacjenta na sumieniu

      Usuń
    6. BTW czytam od nowa bloga Kseny, tym razem każdy post z komentarzami...chyba Was nie znam, bo tam jesteście trochę innymi osobami

      Usuń
    7. Owocku, bywaja tacy lekarze wszedzie niestety. Jak mnie dopadla lymphoma pierwszy raz i nie mialam pojecia co sie dzieje. Poszlam tu do jakiegos konowala, ktory ma gabinet w okolicy, bo juz powaznie myslalam, ze padne na ulicy. Nie moglam oddychac, duszacy kaszel szczegolnie w nocy non stop a ten duren mi mowi, ze mi kropelki do nosa przepisze. Powiedzialam, zeby sobie darowal i trzasnelam drzwiam z takim hukiem, ze o malo nie wylecialy ale wszystkie oczy w poczekalni spoczely na mnie:)) Tydzien pozniej odszukalam w czelusciach zatechlej przeszlosci mojego rodzinnego (nie bylam u niego przez 10 lat) a ten zanim przystawil stetoskop mowi "naprawde masz mocny organizm skoro jeszcze zyjesz". Oczywiscie natychmiast przeswietlenie pluc. Tamten duren nawet sie nie sluchal co mowie, nawet stetoskopu nie wyciagnal, a przeciez mowilam, ze pale nalogowo od 40 lat. Napisalam kilka miesiecy pozniej komentarz na jego stronie z ostrzezeniem dla innych pacjentow, bo uwazam, ze o takich przypadkach ludzie powinni wiedziec.

      Usuń
    8. Star,dobrze,ze od razu wyczaiłas wałkonia(czyt.lekarza z przypadku)i szukalas pomocy u właściwe osoby....Popatrz gdyby nie Twój upór nie wiadomo jakby sie to wszystko skończyło....
      Przed chwila skladalam kondolencje żonie zmarłego sąsiada....kurcze,to co mi opowiadała o zachowaniu niektórych lekarzy z pogotowia,to przechodzi juz ludzkie pojęcie.Powinni na studiach medycznych uczyć nie tylko szeroko pojętej wiedzy medycznej,ale także empatii!!!!Sposobu w jaki powinno sie rozmawiać z ludźmi,którzy maja juz wyrok a także z ich najbliższymi....
      Sąsiad mial caly czas sprawny umysł....To lekarz w przedpokoju powiedzial na glos "ale przecuez ten człowiek umiera!!!"......
      .....pozwole sobie tego juz nie skomentować....

      Usuń
    9. Porażające....


      Repo jak inne??

      Usuń
    10. Takie inne pokłady sie w Was otwarły

      Usuń
  4. Ja wiem! To zabezpieczenie przeciw uchodzcom z powietrza! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moze to som nowe linie tramwajowe. :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre z tym tramwajem jako że za rok ma zacząć jeździć pierwszy po mieście: )

      Usuń
    2. jeszcze bardziej nowoczesne niż ci sie marzyły :D

      Usuń
    3. pomnik jelitom postawiony :p

      Usuń
  6. Moze artysta miał problemy z " brzuszkiem" ? i wyszło co wyszlo😆

    OdpowiedzUsuń
  7. To takie coś,które zmusza do zadania pytania-co to i po co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano właśnie
      I działa: pp

      Usuń
    2. Risa, ale masz zajebistego kota... Moja kotka ( Klarka wiem, że to facet o imieniu Menel 😜 ) też jest cudowna!!!

      Usuń
  8. A co to ma wyrażać...

    hmmmmm

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe co autor mial na mysli 😉

    OdpowiedzUsuń
  10. Nad naszym lozkiem wisi tworczosc Wspanialego ale nikt nie ma watpliwosci co artysta mial na mysli:)))
    A tu prosze, tyle glow, tyle pomyslow i zadnego konkretnego rozwiazania:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. może chciau zrobić pieska z tych balonikuf, ale miau ich za dużo?

    OdpowiedzUsuń
  12. wyć mi się chce :( Proszę o moce dla synka mojej bratanicy. Chłopczyk nie cale dwa latka poparzył się gorącą herbatą :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest w szpitalu, opatrunki, kroplówki, ciągle śpi

      Usuń
    2. Carpe....szok,trzymam kciuki...
      To ja moze nie będę pisala o leczeniu poparzonej reki gorącą kawą ,ktora ściągnął ze stolu moj znajomy,kiedy mial 4 lata.....

      Usuń
    3. Szymon jest silny, mam nadzieje, że wyjdzie z tego tak, że to przez co teraz przechodzi będzie tylko oddalonym snem.

      Usuń
    4. będzie dobrze, małe dzieci są "na gwarancji" i wychodzą z wypadków zadziwiająco szybko,
      wysyłam moce,
      nigdy o tym nie pisałam ale mam ulubionego świętego i czasem wzdycham po prośbie

      Usuń
    5. Klarko, dobrze, że Go masz

      Usuń
    6. Ja tez wysylam moce dla malego! Oby jak najszybciej bylo lepiej. :**

      Usuń
    7. Szymciu:-* dużo siły dla was.

      Usuń
    8. Moce ode mnie też. Moje dziecko też kiedyś się poparzyło, dziś nie ma śladu. Oby i tu tak było!

      Usuń
    9. płakać się chce...Dziękuję Dziefcynki

      Usuń
    10. ja tez sie dolaczam z moca

      Usuń
    11. Ja także. Dzieci to twardziele.

      Usuń
  13. Carpe
    Nie mogę się podpiąć
    Moce dla dziecka ❤
    Kiedy byłam w szpitalu ze starszym, lezala poltoraroczna poparzona dziewczynka. Też pod kroplowka. Nie cierpiała bo dostawala środki przeciwbólowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja bratanica jest załamana, nie wiem czy dostaje...pewno tak...Ona przysłała mi zdjęcie malucha ...Boze :( W poniedziałek się rozstrzygnie czy będą operować czy nie :(

      Usuń
    2. Wiem, rozumiem 😕
      Ale najważniejsze że sa w szpitalu pod opieką i okiem lekarzy.
      Będziemy słać moce i wszystko będzie dobrze! 😚

      Usuń
    3. Tak, tylko oby trafili na tych kompetentnych lekarzy. Cmok

      Usuń
    4. Przesyłam moc dobrych myśli.

      Usuń
  14. w szkole dla biednych bogatych dzieci któraś w którejś klasie był obowiązkowy jeden projekt art na zaliczenie, jeden z uczniów zrobił obraz z napisem z miedzianych małych gwoździ, i moj kolega stwierdził, że ów obraz właśnie jest najcenniejszy ze wszystkich. Z powodu tych miedzianych gwoździ.

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Ha! Wiedzialam, że moje fizjologiczne skojarzenie spodoba się.

      Usuń
    2. A ja się dziwię że mnie to do głowy nie przyjszuo:pp

      Usuń
  16. Antoni,Antoni on Polskę obroni :DD (hit Big Cyc),drugi to nasze czarne słońce-o Jarku :DDD.
    Jestem świeżo po Big Cycu,Skiba nadal bawi do łez:-)
    Dobranoc...nogi mi wchodzą do tyłka,4 godziny stania na koncertach,ale warto bylo :DD

    OdpowiedzUsuń