Moja ulubiona: Mądrość z wiekiem Ta mądrość człowiekowi Przychodzi dopiero z wiekiem: Nie każdy pies - jest psem, Nie każdy człowiek - człowiekiem. Albo: Lata starzec Lata starzec po ulicy, Szuka sobie ulicznicy. Krótkie, a wiele mówiące:)
Wuasnie:DD Hahaha matko,ona by pasowała jako modelka do plakatów z cyklu -Kobiety na traktory -:-))) Lec jest super... To tylko przez te jedna kobite troszkem na obrzydlo:D
A jutro jest ważny dzień. I uprasza się o dobre myśli. Mój szkrabek idzie pierwszy dzień do żłobka.Mimo, że na godzinkę to już ogromny krok dla naszej rodzinki. Mam w planie przykuć się pod budynkiem i płakać :-)
Roksana kciuki żeby Szymonkowi się spodobało i żebyś Ty była dzielna ;) Być może czeka mnie to za rok jeśli nie znajdę opiekunki Jejku, niech ten rok trwa i trwa...
Prosze sie nie smiac. Moj synek malutki wlasnie wczoraj byl z wizytom. Przyjechali i jak zawsze syncio sie pochyli, zeby usciskac mala mamusie (tak to ja, mowilam, zeby sie nie smiac) a ja mu potem przypominalam jak wlasnie pierwszy raz majac 15 miesiecy zostal u prywatnej opiekunki z ulubionym misiem do towarzystwa a ja ryczalam jak wariatka przez caly dzien i podchodzilam co godzine, zeby mi go opiekunka pokazala w oknie. Madra kobieta brala go na rece i pokazywala jemu cos w pokoju tak zeby nie odwracal glowy i ja widzialam tylko tyl, ale juz wiedzialam, ze chociaz on nie ryczy;)) Synowa uwielbia tego typu opowiastki:)) a on tez chyba troche lubi ale zawsze mowi barytonem "no dobra, dobra mamo zostaw troche na nastepny raz" No to zostawiam, chcial to ma:)))
Roksa, ale Tobie tez minie, pierwszy dzien jest najgorszy, czlowiek ma wrazenie, ze sie emocjonalnie rozpada. Z kazdym nastepnym dniem jest lepiej a potem nagle przychodzi taki moment, ze odstawiajac dzieciaka do zlobka (tudziez innej instytucji opieki dziennej) chwalisz Boga, ze cos takiego isnieje:)))
Nie bylam ich fanką,ale doceniam i pare kawałków lubię.....ja b.lubilam Chrisa Cornella,przez duży sentyment do Soundgarden.Panowie odeszli....oby do lepzego BYTU...
Ja dzis na Czad festiwalu sluchalam sobie kawałków syna Boba Marleya -glos IDENTYCZNY...kawalki tatusia tez byly śpiewane :-)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Sztaudyngera tak!!
OdpowiedzUsuńO tak!!! Jak najbardziej!!!
UsuńSztaudynger mądry byl!
UsuńOlgową kawe biorę (do własnego lozka):D
Ja leżę po śniadaniu: )
UsuńI kawie
Kawa taka sobie
Ale leżenie pyszne: )
Tera czytam fraszki jego autorstwa -:DDD
Usuń"Wzdycham do własnej żony,
Taki jestem zboczony":DD.
Rybko DZIĘKI!!!!:*
No facet umiał rymowac:)
UsuńSztaudynger taj, Lec nie
UsuńPrawda Owocku?
Sztaudynger madry facet byl.
UsuńMoja jedna z ulubionych to:
Nie lubie siebie sam
Za dobrze siebie znam
Moja ulubiona:
UsuńMądrość z wiekiem
Ta mądrość człowiekowi
Przychodzi
dopiero z wiekiem:
Nie każdy pies - jest psem,
Nie każdy człowiek - człowiekiem.
Albo:
Lata starzec
Lata starzec po ulicy,
Szuka sobie ulicznicy.
Krótkie, a wiele mówiące:)
To jeszcze wam coś przypomnę
UsuńJutro: )
Repo :DDD
UsuńLec-stanowczo nie :-)))))
Łaj?
UsuńSztaudynger i Lec to miszcze nat miszczami !
UsuńAbsolutnie!
UsuńZłe skojarzenia mamy😁
UsuńZ Lecem i kobieta na traktorze
Wuasnie:DD
UsuńHahaha matko,ona by pasowała jako modelka do plakatów z cyklu -Kobiety na traktory -:-)))
Lec jest super...
To tylko przez te jedna kobite troszkem na obrzydlo:D
Niestetyz.
UsuńAle, Owocku, wszystko mija, nawet najdłuższa żmija ☺
A ja znam tę kobietę??
UsuńNIE!
UsuńI żadnych skojarzeń ☺
UsuńTo od razu mam!!
UsuńA fe! 😉
UsuńA ja też:-)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
No znowu pięknie i gorąco: ))
UsuńA jutro jest ważny dzień. I uprasza się o dobre myśli. Mój szkrabek idzie pierwszy dzień do żłobka.Mimo, że na godzinkę to już ogromny krok dla naszej rodzinki. Mam w planie przykuć się pod budynkiem i płakać :-)
OdpowiedzUsuńPoplaczemy razem z Tobą!!
UsuńOjejku:-( Weź go podrzuć do mnie ,będą z Bubu razem rozrabiać:-)
UsuńKciuki trzymam, Roksana:)
UsuńRoksana kciuki żeby Szymonkowi się spodobało i żebyś Ty była dzielna ;)
UsuńByć może czeka mnie to za rok jeśli nie znajdę opiekunki
Jejku, niech ten rok trwa i trwa...
Czemu mi się napisało Roksana? 😉
UsuńA mój Mały ma już dzisiaj dwa tygodnie. I po co tam czas tak zasuwa? 😡
Meluś mi ten rok to zleciał jak szalony. Nawet nie wiem kiedy! I mój maluszek już idzie w świat:-)
UsuńNie obrażam się napisałaś mi po imieniu😂
UsuńRoksa trzymam kciuki i moce posyłam ☺☺
UsuńMoja za kilka dni idzie do nowej szkoły 😉
I moj starszy tez
UsuńDo nowej szkoły, nowej klasy, nowych nauczycieli
Tak wygląda u nas przejście do siódmej klasy
Taka dobra zmiana
Dla dzieci to niepotrzebny stres. Eh:-/ oby szybko się oswoili z całą tą nowością.
UsuńProsze sie nie smiac. Moj synek malutki wlasnie wczoraj byl z wizytom. Przyjechali i jak zawsze syncio sie pochyli, zeby usciskac mala mamusie (tak to ja, mowilam, zeby sie nie smiac) a ja mu potem przypominalam jak wlasnie pierwszy raz majac 15 miesiecy zostal u prywatnej opiekunki z ulubionym misiem do towarzystwa a ja ryczalam jak wariatka przez caly dzien i podchodzilam co godzine, zeby mi go opiekunka pokazala w oknie. Madra kobieta brala go na rece i pokazywala jemu cos w pokoju tak zeby nie odwracal glowy i ja widzialam tylko tyl, ale juz wiedzialam, ze chociaz on nie ryczy;))
UsuńSynowa uwielbia tego typu opowiastki:)) a on tez chyba troche lubi ale zawsze mowi barytonem "no dobra, dobra mamo zostaw troche na nastepny raz" No to zostawiam, chcial to ma:)))
Stardus💙 i właśnie to mnie przeraża :-) dziecko będzie się dobrze bawiło a ja we łzach.
UsuńRoksa, ale Tobie tez minie, pierwszy dzien jest najgorszy, czlowiek ma wrazenie, ze sie emocjonalnie rozpada. Z kazdym nastepnym dniem jest lepiej a potem nagle przychodzi taki moment, ze odstawiajac dzieciaka do zlobka (tudziez innej instytucji opieki dziennej) chwalisz Boga, ze cos takiego isnieje:)))
UsuńKciuki są!
UsuńPozdro z onko
OdpowiedzUsuńPozdro gorące
UsuńSztaudynger jest mi jeszcze blizszy, bo z miasta Uc, a moi rodzice studiowali razem z jego corka Anna.
OdpowiedzUsuńPoza tym uwielbiam jego tworczosc.
No proszę!
UsuńNie znam Pana,idę się dokształcić.
UsuńPóki co sa we mnie pozytywne emocje z kolejnego dnia Czad Festiwalu,tylko zmęczonam ...
Nie wierzę że nie znasz!!
UsuńFajny ten festiwal widzę: )
Jestem w szoku,ze G Miecugow nie żyje...Moja Mama ueielbiala Szkło Kontaktowe.Teraz właśnie mówią o Nim w DDTVN.
UsuńNo ja jestem w szoku od wczoraj...
UsuńJa też w szoku...
UsuńI ja. Od wczoraj nie mogę pozbyć się smutku. Rzadko odejście kogoś obcego tak bardzo dotyka....pozostawia taką pustkę....
Usuńfraszka to przecinek życia ;)
OdpowiedzUsuńIdę na spacer trochę mózg przewietrzyć...
cmoki
Ja wróciłam
UsuńMózg mi się ugotował
Rybko,mi bez wychodzenia z domu tez się gotuje.
UsuńŻyrafy nie pytaj moze,czy byla dzis na spacerze w słoneczku:D
Repo byłaś już mną spacerze w słoneczku??
UsuńTobą to nawet w sloneczku nie będzie:)))
Usuń😉😉😉😉
UsuńKurczę siem zastanawiam mosze Rybka to Repo?:-)
UsuńSzukam Indyka ,widział kto?
Niedziela bez Indyka to niedziela stracona :D
A do obiadku polecam kawałki z nowej płyty Big Cyc :D
UsuńŚwietny utwór o Antosiu a także czarne słońce o Jarku:-))))
Muszę popaczec:))
UsuńByłam na spacerze samochodem z klima
UsuńSzyszkę odwoziłam
A ja słucham Linkin Park... Uwielbiam Ich.
OdpowiedzUsuńSmutno będzie bez Chestera ...
UsuńNie bylam ich fanką,ale doceniam i pare kawałków lubię.....ja b.lubilam Chrisa Cornella,przez duży sentyment do Soundgarden.Panowie odeszli....oby do lepzego BYTU...
UsuńJa dzis na Czad festiwalu sluchalam sobie kawałków syna Boba Marleya -glos IDENTYCZNY...kawalki tatusia tez byly śpiewane :-)
Już jest smutno. Bardzo. Takie życie.
OdpowiedzUsuńGaszę światło, dobranoc!
OdpowiedzUsuń