poniedziałek, 22 maja 2017

zima -lato


co zmieniacie w waszych garderobach wraz z porami roku?
ja oczywiście chowam swoje ukochane golfy a wyciągam ukochańsze sukienki letnie

oraz zamieniam kolory majtek
w czarnych chodzę zimą, w białych latem:))

fajnie by było mieć wielgom garderobę i wszystko na wieszakach, tylko sobie sięgasz i już

cusz


A TO JAKBY KTOŚ CHCIAŁ SIĘ POSMIAĆ;)

Klarka, to może być alternatywa dla wiadomo jakiego refrenu!!!

185 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie no, kolorów majtek nie zmieniam!
    Golfiki owszem, chowam :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majtek tez nie wymieniam na letnie����

      Usuń
    2. ja jakoś nie lubię nosic białych zimą
      a latem trzeba bo jednak bywaja prześwity:P

      Usuń
  3. to już wiadomo kto będzie śpiewał w Opolu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz że sami wiedzą czy trzeba im podpowiedzieć??

      Usuń
  4. Ja mam tak niewiele szmat, ze wszystkie mieszcza sie w szafie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę. Jestem zbieraczem. Ale z każdym rokiem łatwiej idzie mi wyrzucanie.

      Usuń
    2. Zla, najgorsza energia w strone guzka, ta pozytywna dla pacjentki. ♥

      Usuń
    3. normalnie już wiemy, kto stoi za zniknięciem guza!:)

      Usuń
  5. I potrzebne dziś moce jednej takiej co sobie guzek mały wycina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moce! Myslimy o Niej cieplo:)

      Usuń
    2. no moje kochane panny, guz zniknął, nie ma co usuwac, to się nazywa MOCE!!!!!

      Usuń
    3. To możliwe żeby sam zniknął?

      Usuń
    4. Moce!!
      Przydadzą się zawsze! Nawet jak guzki same znikają!! ☺

      Usuń
    5. Dobra wiadomość:) Guzki precz!!!

      Usuń
    6. skoro zniknęły to mozliwe
      zreszta to nie było podejrzenie raka, na szczęście, tylko wycinka profilaktyczna:)

      Usuń
    7. Mozliwe, zeby zniknal, trzeba w odpowiednim momencie cyklu badac. Moja mama bardzo dawno, jak bylysmy z siostra male, tez miala miec cos wycinane, ale tez sie okazalo, juz w szpitalu, ze tam nic nie ma.. :) Powiem szczerze, ze az do dnia operacji myslalam sobie, a moze jednak zniknie.. nawet sie pytalam, czy by przypadkiem nie zrobili kolejnej mammo przed operacja, tak na wszelki wypadek.. ;)

      Takie rozwiazania sa naj najlepsze! :)

      Usuń
    8. Dwóch lekarzy badało, było od jakiegoś czasu, rosło, więc raczej nie związane z cyklem.

      Usuń
    9. Kas, ja też tak miałam! Poczucie, że zaraz się okaże, że to żaden rak i nawet mi było trochę głupio, że tak całą rodzinę nastraszyłam:pp

      Usuń
  6. Ja tylko buty wymieniam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciuchy, buty wymieniam, ale majtki? Nie pomyslalam:) Tzn.zmieniam codziennie te majtki, zeby nie bylo, ale nie pomyślałam, zeby zimowe na letnie. Ty, Rybka, chyba te zimowe masz tez z ulubionym golfem i stąd wymiana:)
    Gdyby w Opolu nie miał kto fajnie śpiewać, może zbierzemy ekipę pod batutą Rybki i wystąpimy w debiutach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wiesz co?Rybka to może śpiewać, ale my musimy sie zachowywać :P

      Usuń
    2. ossa!!
      i donosze, że Ossa śpiewa lepiej ode mnie
      ale my postanowiłyśmy jak inne gwiazdy, że też nie wystąpimy w tem Opolu:p

      Usuń
    3. Słyszałam, ze Kurs...zagra na gitarze, a Pietrz...zaspiewa:) No a w takim towarzystwie my, gwiazdy nie będziemy debiutowac w Opolu!

      Usuń
    4. zawsze można obok Opola- konkurencje zrobić!

      Usuń
  8. ale ktoś musi poprasować by na tych wieszakach sobie wisiało
    ps... ja powoli jeden pokoj przeistaczam na garderobe..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooooo
      dobrze, dobrze:))

      Usuń
    2. ja jeden pokój zamieniam w graciarnię :)

      Usuń
    3. to nie wiem czy warto mieć te dodatkowe przestrzenie:pp

      Usuń
    4. warto, ale trzeba mieć CIOCIĘ, która co jakiś czas to ogarnie ;p

      Usuń
    5. A gdzie są takie ciocie?:)

      Usuń
    6. w rodzinie są, a jak nie to należy przysposobić ;p

      Usuń
  9. Nic nie zmieniam, przeważnie mam taki sam bałagan. Jak czasem sprzątam w szafie, to odkrywam, że ma jakieś całkiem zapomniane ubrania. To bywają przyjemne odkrycia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się zdarzają takie odkrycia:pp

      Usuń
    2. I ja mam takie odkrycia! Czasem zaskakujące:)

      Usuń
    3. znam przyjemniejsze- kilka stówek w kieszeni zapomnianego garnituru mężowskiego ;p albo w kieszonce koszuli ;p

      Usuń
    4. O! Tez znalazlam w mezowskich spodniach i znalezne wtedy moje:)

      Usuń
    5. No przecież :))w takich sytuacjach znaleźne należy po całości do znajdującego :D

      Usuń
    6. ja w torebkach często znajduję :ppp

      Usuń
    7. no ja też, ale drobnicę ;p

      Usuń
    8. no ja też
      ale biorąc pod uwagę ilość torebek:pp

      Usuń
    9. to tylko pozazdrościć ;))

      Usuń
    10. właśnie zmieniam torebkę i znalazłam 2, 64 euro:))

      Usuń
  10. anonimowa72 i inne posiadające sierściuchy
    stoję przed możliwością specjalistycznego czyszczenia pralki z sierści, albo kupna nowej z funkcją tzw. "pupil", co to niby usuwa włosie, proszę o ewentualne opinie :) jak kocham te moje koty, tak ta sierść mie wkurvia:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam funkcję pupil, jestem bardzo zadowolona!

      Usuń
    2. no i mi wyskakuje beko za ok 1000 albo samsung za ok 2000, różnica jest :) po co przepłacać ? znaczy już chyba postanowiłam, że kupię nowom :) musze szybko w czasie
      urlopu :)

      Usuń
    3. beko ma często promocje cenowe, ja jestem zadowolona bardzo.

      Usuń
    4. Tez mam beko, kupiłam ze względu na psa. Jestem zadowolona!

      Usuń
    5. A ja to mam zwykłą pralkę bez funkcji zabić koty za włosiory i pralka ogrania!!!! Jezuuu, nawet nie wiedziałam, że są takie funkcje w pralkach. A dodam, że mam 3 sierściuchy sierściuchowate naprawdę.

      Usuń
  11. ja mam właśnie garderobę i wszystko poprasowane na wieszakach...a w majtach czarnych latem też chadzam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. marzę o takich w kolorze butelkowej zieleni;D

      Usuń
    2. a ja lubię w kolorze moczu
      czyli jasna słomka

      Usuń
    3. ostatnio jadłam buraczki... :p

      Usuń
    4. nie ma czarnych- nigdy chyba nie miałam :P
      ani nie mam zimowych i letnich- kolory na bieliznę tylko jasne :P

      Usuń
    5. Ło matko, Repo, Ty jesteś niemożliwa. Taka "poukładana", ze aż wstyd sie z Tobą zadawać:))) wszystko na swoim miejscu i gatki, nawet prasowane, i w kolorze jasnej slomki!
      Ajda, czarne są ok. Kup Se z czarnej koronki bieliznę, czerwone tez mogom byc, i w kropeczki, serduszka. Wsio ryba (sorry), byle wygodne:)

      Usuń
    6. wygoda przede wszystkim- niech nie wchodzą w rowek ;p

      Usuń
    7. nie pozwalamy wchodzić w rowek!!!

      Usuń
    8. Iza czerwone tak , czarne nie! Koronka biała lub pastelowo niebieska też ładna. Do majtek jak i papieru toaletowego czarny mi nie pasuje ;)

      Usuń
    9. eee, czarne sa super!

      Usuń
    10. Ale jak tak np. zakladacie mala czarne i czarne szpilki i - zakladam - czarny biustonosz, to majtki tez w sumie czarne pasuja.. nie? Nie to, ze obowiazek, ale tak pod kolor..? :p

      Ja bardzo lubie czarna bielizne. :)

      Usuń
    11. ja tyż:p
      ale majtki - tylko bawełniane, ze szkoda dla kompletów

      Usuń
    12. Eee czarnym majtom mówię nie!
      poza tym (i to już całkiem poważnie) w biustonoszach czarnych i granatowych swego czasu Öko Test znalazł pełno chemii, która ponoć mogła mieć niekorzystny wpływ na cycki (niektóre związki są aktywne hormonalnie) -może się komu przyda.

      Usuń
    13. No to przyjdzie mi teraz i staniki sprawdzac.. :/

      Ale zaloze sie, ze podobnie mozna by powiedziec o innych kolorach, wlaczajac bialy. I juz nawet nie wspominajac materialow, z ktorych sa wykonane..

      Zreszta staniki lubie bardzo bawelniane tez. :)

      Ja mam pare czarnych randkowych kompletow, koronkowych. Ale na codzien obowiazkowo bawelna.. :)

      Usuń
    14. no właśnie
      a takie ładne te komplety...

      Ajda, ale tylko w stanikach czarnych?
      czy w ogóle czarne barwniki?

      Usuń
    15. Rypka , Toni badają zawsze jednen produkt tzn rodzaj produktu. Dawno,dawno temu (niektórych siks jeszcze pewnie na świecie nie było)badali staniki -jak leciało i wtedy te czarne i granatowe (akurat raz miałam granatowy) wypadły fatalnie ocena: ungenügend . Białe , szampańskie, beżowe- jedne lepiej, drugie coś tam alergizującego (potencjalnie) miały ale ok.Potem były już tylko czarne staniki .....chyba staniki albo komplety- ale ja czarnego nie miałam, to na prawdę nie pamiętam. Wydaje mi się że tylko jeden był z oceną "dostateczny" a reszta jak wyżej czyli dramat.
      Problem był w barwnikach, więc możliwe, że majty barwią tym samym.
      No ale z drugiej strony czy wiemy jakie barwniki mamy w jeansach czy swetrach (noszę granatowe na potęgę ) ....

      Usuń
    16. To może nie nosić gatek i staników??? Będzie bezpieczniej:)))

      Usuń
    17. I jakus tak malo po higienicznemu.. :p

      Ciuchy, szczegolnie wszystko z dodatkiem sztucznosci, jest malo naturalne, wiec malo zdrowe, a i przy okazji niemile dla srodowiska.

      A dla mezczyzn nalezy unikac koszul tzw. niegniotacych. Sa powlekane chemia.
      Zreszta wydaje mi sie, ze ubrania wodoodporne tez..

      Trzeba by chodzic tylko w organicznej bawelnie, tudziesz welnie i jedwabiu.. ;) oczywiscie naturalnie barwionych.. :)

      Usuń
  12. A w temacie posta, zjadlabym słodkie truskawki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. f końcu ktoś na temat :pp

      Usuń
    2. Mela ja właśnie wcinam i chętnie się z Tobą podzielę.
      Łap zanim rybeńka mnie nie pogoni, że się tu dziś tak szarogęszę ;p

      Usuń
    3. Dziękuje roksanno☺
      Ale czy na pewno są słodkie??😉
      Ja będę miała po południu bo zamowilam w warzywniaku :)

      Rybko czasem nawet ja powiem cos na temat 😝

      Usuń
    4. wybaczę Ci bo się boję myszy:p

      Usuń
    5. Są!!! są słodkie i pięknie pachną!

      Usuń
    6. Te które jadlam do tej pory pieknie pachnialy ale musiałam je docukrowac 😝
      Ale i tak mi smakowaly :)

      Usuń
  13. Majtki akurat mam całoroczne!! 😜😜
    Dzielę je tylko na te do lekarza, na codzień i na randkę 😜😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli masz coś z Kaczyńskiego, lubisz dzielić :p

      Usuń
    2. Laila, a te caloroczne pierze sie raz w roku???
      A podział ciekawy:)))

      Usuń
    3. Zapomniałam jeszcze o turystycznych -jednorazowych 😜😜

      Iza praniem zajmuje si€ mój mąż! Muszę podpytać ile razy w roku pierze mi majtki 😄😜

      Ajda!!! Bo wpadnę w kompleksy! 😜😜

      Usuń
    4. no i się posikałam, a musze prasować :DDDD

      Usuń
    5. Repo lubi prasować, podrzuc Jej i możesz sikać dalej:)

      Usuń
    6. Laila
      ten podział nie jest mi obcy ;p

      Usuń
    7. Roksanna! Dobrze ,że jesteś, bo poczułam się nieco wyalienowana ze swoimi podziałami 😜

      Usuń
    8. Laila,mam podobny podzial :)
      I nie lubie majtek w kolorze cielistym.

      Usuń
    9. Martek, kiedyś też nie lubiłam, ale się przekonałam, że lepiej wyglądają pod białym- i nie tylko- prześwitującym niż białe ;p

      Usuń
    10. Do Tych co dzielą : a które to gorszy sort ? codzienne ? :p

      Usuń
    11. Gorszy sort to te od zadan specjalnych.. ;)

      Usuń
    12. Kas! Wyjęłaś mi to z ust!!! 😄😄😄

      Usuń
    13. o, przepraszam -codzienne też dzielę - na codzienne i seksowne;D
      koronkowe, z lajkrą;D
      Mogą być modelujące (w razie potrzeby), ale nigdy bokserki;D
      stringi wyjątkowo

      Usuń
    14. Miśka!!! Dzięki!!
      Zapomniałam, że modelujące też swego czasu trzymałam w szafie! :D

      Usuń
  14. Uśmiałaś mnie tymi majtami ;DDD
    Ja od jakiegoś czasu białe wymieniam na cieliste ;p
    Ja porzucam skarpetki!!! Jak już raz nie włożę, to się wzbraniam nawet przy zimniejszej pogodzie! To mój synonim lata ;)

    A teraz zajadając ( cały ranek je wąchałam tylko, aż w końcu mogę pożreć) POLSKIE truskawki odsłucham co polecasz i poczytam komentarze :)
    Miłego początku tygodnia!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale to już było...
      No nie! uparłaś się, żebym wysłuchała do końca p;)

      Usuń
    2. było wczoraj, ale bałam się, że ktoś nie wysłuchał :PPP

      Usuń
    3. i też lubię bez skarpetek
      ale czasem się łamię:PP

      Usuń
    4. oras czuj się jak u siebie w domu:pp

      Usuń
    5. dziękuję;***
      i tak się tak czułam ;p

      Usuń
    6. czuję się niepoczebna zatem:p

      Usuń
    7. Jak bez skarpetek, to może i bez majtek i możemy czuć, ze jest juz lato:))) Oj, jak przyjemnie...

      Usuń
    8. bez majtkuf nie mogę!!

      Usuń
    9. O, O! ze skarpetkami też tak mam jak Roksanna. Później jeszcze w październiku , listopadzie biegam bez ;)
      (tzn nie dotyczy to spania, bo te śpiochowe skarpetki zdejmuję jak jest na prawdę ciepło, czli nieczęsto)

      Usuń
    10. łot??
      ja bym w życiu w skarpetkach nie zasnęła!!!

      Usuń
    11. ale to są takie do spania, milutkie, luźne. Jak jest ciepło można się odkryć i stopy nie marzną.

      Usuń
    12. to nie dla mnie
      zreszta tamoś sprawia, że się budze co jakiś czas z gorąca, chyba takie skarpetki to byłby dla mnie gwóźdź do trumny

      Usuń
    13. w takim razie nie namawiam;)

      Usuń
    14. Ja w chłodne dni śpię w skarpetkach jak Ajda:)

      Usuń
  15. A jeszcze na temat dodam ze nigdy zima nie maluje paznokci u nóg
    A teraz jak jest cieplo i chetnie bym wymalowala to nie moge bo brzuch mi przeszkadza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie tak samo!!!
      znaczy z paznokciami, nie z brzuchem

      chociaż jak tak patrzę...:p

      Usuń
    2. Haha 😄no ja probowalam z nogom na wannie i nie da rady
      Czuje opór i od razu dostaje z buta od malego 😜
      Może jakbym przeszla na glodufke?

      Usuń
    3. może lepiej nie??:ppp
      męża poproś:p

      Usuń
    4. Taa, jasne, menza!
      Ja chce mieć paznokcie wymalowane a nie cale paluchy! 😝

      Usuń
    5. pozostaje wizyta u profęsjonalystky :p

      Usuń
    6. Albo niepomalowane paluchy 😉

      Usuń
    7. A ja juz tez mam ten problem! Ale boje sie bardzo isc zrobic pedicure, bo raz, ze nie sterylizuja, dwa, ze opary, trzy ze infekcje.. I tak chodze jak ta bida bez zrobionych pazurow. Tzn. co nieco jeszcze jestem w stanie zrobic, ale juz baardzo na odleglosc.. za pare miesiecy bedzie zupelna klapa..

      Usuń
    8. a lato dopiero sie zaczyna!
      naprawdę współczuję wam dziewczyny!

      Usuń
    9. Paznokcie u stóp mam pomalowane całorocznie!!! Za to te u rąk zimą odpoczywają! Nakładam tylko odżywkę!
      Brzuch mi chwilowo nie przeszkadza 😜😜

      Usuń
    10. Kas a nie możesz zabrać swoich narządów znaczy narzędzi ? Ja tylko ze swoimi chodzę-jak weźmiesz lakier hybrydowy to i zapachu nie ma ;)

      Usuń
    11. Ajda, jasne, ze moge. Ale i tak zostaje jeszcze problem infekcji (miski do pedi w/g mnie nie sa prawidlowo czyszczone po kazdym kliencie, a panie/panowie pedicurzysci (?) lubia sie znecac nad skorkami itp.), no i oparow - u nas salony mani/pedi maja po ok. 10+ stanowisk do mani, i tylez do pedi. Nie wszystkie sa zawsze zajete, ale zazwyczaj - ponad polowa (a wentylacja pozostawia wiele do zyczenia).

      Ja moze jestem tez lekko stuknieta, jak widac powyzej ;), ale wciaz tesknie za moja kosmetyczka z Polski, ktora miala swoj prywatny gabinet, i robila wszystko, lacznie z paznokciami, ale bylam tam w tym czasie tylko ja..

      Usuń
    12. Zapomnialam dodac, ze dyskutowac na temat tego, co i jak maja zrobic a czego nie robic, nie da rady. Kilka razy probowalam, ale niestety ich angielski jest na bardzo podstawowym poziomie (nawet tych, ktorzy odbieraja tel. od klientow) i generalnie porozumiewamy sie na migi..

      Usuń
    13. no to w Polsce ciągle tak jest

      Usuń
    14. To jestę w szoku! W Polsce chodzę do gabinetu gdzie są 4 stanowiska, wszystko sterylne (mają sterylizator klasy B czyli taki jaki obowiązuje w gabinetach) Narzędzia sterylizowane w opakowaniach-rozpakowywane przy kliencie -to raczej standard we wszystkich chyba zakładach. Miski ? dezynfekowane? Nie ma potrzeby-do miski zakładany jest specjalny worek foliowy, czyli masz "jednorazowo" . No i wentylacja działa jak należy, bo w Polsce generalnie super pod tym względem ( w Niemczech w blokach wszędzie jest problem wilgoci i grzyba-ale oni nie robią wentylacji, okna są do wietrzenia, tylko).
      Ja Ciebie Kas rozumiem, bo mimo tej sterylnej czystości też biorę swoje, chociaż raz zapomniałam i potem myślałam, że może im akurat prąd wyłączyli w trakcie sterylizacji i nikt nie zauważył :P

      Usuń
    15. No wiec tesknie za ta polska rzeczywistoscia! :)

      W tych salonach, tu, to sterylizatora nigdzie ni widu ni slychu i zazwyczaj pracujacy maja swoje zestawy, ktore po prostu nosza ze soba.. zdarzylo mi sie z raz, ze faktycznie narzedzia byly w opakowaniu (az sie glupia ucieszylam), ktore otworzyli przy mnie, ale juz pumeks panienka miala swoj, ktory jedynie "wyplukala", wiec musialam jej oswiadczyc, ze niestety piet dzis nie bedziemy skrobac. :p

      Zadnych workow w miskach, zadnych! Jeden klient wychodzi, wode sie spuszcza, psika czyms (zakladam, ze dezynfekujacym), przejezdza recznikiem, i nalewa nowej wody. :D

      A ja naparwde mieszkam w przyzwoitym miejscu! ;)

      Usuń
  16. Podobno prezydent Opola nie wpuścił dziś ekipy TVP do amfiteatru, mimo że przez weekend stawiała już scenografię :D
    to tak w temacie, oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystko zmieniam, jednak z wyjatkiem majtek:) Ale majtki na lato to chyba powinny byc bez kroku a nie innego koloru tylko;)
    Ach i zmieniam tak, ze co roku nie zostawiam ani jednego swetra i jak ewentualnie jest potrzebny to wypozyczam od Wspanialego. Od maja do konca pazdziernika mam szafe tylko letnia, owszem znajdzie sie tam jedne dlugie dzinsy i jakis zakiecik z dlugim rekawem, ale na pewno nie sweter. Od listopada do kwietnia panuje szafa zimowa i w niej ciezko o cos np. z krotkim rekawem.
    Co roku sobie obiecuje zeby zostawic w tych sezonowych szafach kilka szmat z ubieglego sezonu i co roku konczy sie na obietnicy, zawsze robie to samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w końcu ktoś mię rozumie!
      inna sprawa, że w mojej letniej szafie muszą być swetery, sorry, ale taki mamy klimat:P

      Usuń
    2. Star, padlam, czytając początek komentarza:wszystko zmieniam z wyjątkiem majtek:))) I te majtki bez kroku:) Pomysł super:)Byly kiedys takie kalesony z klapą! Siksy nie skojarzą, a czytaczki w moim wieku wiedza o co chodzi?

      Usuń
    3. Iza to nawet nie jest smieszne:)) Takie majtki byly. Najpierw byly takie cale bodysuits mocno obciskajace, w ktore wlewalo sie czlowieka o strukturze miesni jak obecnie moje. Zapinalo sie to w kroku na nie wiem zatrzaski czy tez haftki. Taki czlowiek wygladal przyzwoicie bo zamiast sie trzasc i rozlewac na boki to wygladal sprezyscie. Ale jak trzeba bylo czlowiekowi pojsc za potrzeba to byl problem, zwlaszcza jesli czlowiek pozwolil sobie na spozycie alkoholu i za cholere nie mogl trafic w te haftki tudziez zatrzaski.
      I wlasnie w odpowiedzi na to wymyslono te kombinezony bez kroku, problem rozwiazany, wystarczylo sie odpowiednio rozkraczyc i z glowy:))
      Byly tez i pewnie jeszcze sa majtki bez kroku w wersji randkowej, takie koronkowe cudnosci tyle, ze bez kroku, koronka po obu stronach i dziura.
      Te zdecydowanie pamietam, bo kupilysmy kiedys kolezance jako prezent na bridal shower komplet majtki bez kroku i biustonosze z dziurami na sutki:)))

      Usuń
    4. oj, chciałaby to coś opścisue mać!!

      Usuń
    5. No cale życie czlowiek sie czegos nowego dowiaduje:)

      Usuń
  18. No, niezle sie ubawilam czytajac wszystkie komentarze, a duzo tego, niby temat odziez z podzialem na zime i lato, ale i tak skonczylo sie na majtkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale majtki też odzież...skąpa bo skąpa ale bez nich człek się czuje goły ;p
      a skończy się na winie tudzież innych trunkach;p

      Usuń
    2. a jak wiadomo, po prostu najlepiej sprzedaje się seks:p

      Usuń
    3. Dokladnie, bez majtek to jestem gola, zupelnie inaczej mam bez stanika.

      Usuń
    4. no i wyobraźnia pracuje:p

      Usuń
    5. Czekam zawsze na ten moment gdy ściągam stanik i chadzam sobie po domu w koszulce tylko. Lubię ten luz:-) a poza tym to wcale a wcale nie wyobrażam sobie spania w cyckonoszu.

      Usuń
    6. oj, ja tak jak Ty Roksa!!

      Usuń
    7. U mnie stanik jest tylko do wyjscia, w domu zawsze bez, czasami i do lekarza, czy na jakies badania tez bez, zeby bylo latwiej i szybciej.

      Usuń
    8. aa, no
      ja raczej nosze, jako, że biuscik maleńki, to lepiej wygladam:P

      Usuń
    9. spanie w biustonoszu??!!
      nigdy!

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. najlepsi odchodzą... :(((

      Usuń
    2. bardzo go lubiłam, ciepły człowiek ze światłem w środku...

      Usuń
    3. Smutna wiadomość:( Kiedy odchodzą tacy ludzie, jakos nie mogę na poczatku uwierzyć. A coraz więcej w tym roku... Przykre!

      Usuń
  20. A w temacie: wytrzymałam do końca piosenki i mam pytanie, czy myślicie, że to na poważnie czy ktoś robi jaja ?
    czy można dojść do takiego poziomu bez leków i elektrowstrząsów ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o lekach trudno mi się wypowiedzieć
      ale niestety to nie wygląda na fejk
      a ile wejśc teraz na youtub:pp

      ja tam uważam, że to jest coś, co sprawia, że życie staje się piekne i wesołe:))

      Usuń
    2. można Władzię podpytać co zażywa :P

      Usuń
    3. jest tam jakiś kontakt?:p

      Usuń
    4. to nie jest jedyny utwór tej pani...

      Usuń
    5. UMIESZ CZŁOWIEKA PRZERAZIĆ!!!!

      Usuń
    6. Olga, wrzuć linka ;)

      Usuń
    7. Ta tfoorczość rozwijała się wtedy, gdy powstawały pieśni artystki z Chicago
      o tej samej tematyce zresztą
      pamiętacie? ...AD nam się udał...

      Usuń
    8. niestety, pamietamy:p

      Usuń
  21. a prezydent Opola wypowiedział umowę tvp i festiwalu w czerwcu nie będzie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale się porobiło !

      Usuń
    2. w umowie było, że np bedzie jubileusz Maryli, a wiadomo, że nie będzie, to mieli podstawy:)

      Usuń