wspomniałam, że zakupiłam sobie spodnium, z lekka przyciasne, ale cusz, przy zakupie postanowiłam, że od teraz nic nie jem
jak powiedziałam tak się stało
ból brzucha dopadł mnie straszny
wyobraźnia optymistki przywoływała mi wizje nagłej śmierci na skręt kiszek, kolejnej choroby aoutoimmunologicznej, zapalenia otrzewnej, raka jajnikó i przerzutów do wątroby
jeszcze nie zostały te warianty wykluczone :pp
tak źle się czułam, że pomyślałam, ze ja już wolę być gruba niż taka chora - to chyba duzo mówi o stanie mego ciała?
wczoraj juz było lepiej, zatem oby szło systematycznie w dobra stronę:)
no
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Teraz już może być tylko lepiej!
OdpowiedzUsuńZdrowia Rybeńko! :**
Ale może schudłaś?
OdpowiedzUsuńNawet na pewno:)
UsuńNiech nie boli
OdpowiedzUsuńA w spodnie pewnie już wejdziesz lekko;-)
Jak to trzeba uwazac co sobie czlowiek zyczy!
OdpowiedzUsuńZdrowia! A dieta najwyzej po swietach bo przed bo i tak sie zmarnuje. ;)
Cóż. Nie wypada nie korzystać z okazji kompletnego braku apetytu:)
UsuńBo diete to trzeba przeprowadzac madrze, a nie zaraz przestawac jesc, moja Rybenko. :)))
OdpowiedzUsuńPowiedz to moim jelitom :pp
UsuńRybko, mnie sie wydaje, ze to jest zemsta brzucha, ze zafundowalas mu ciasne spodnium. Brzuch ma to do siebie, ze lubi mniec luz:)
OdpowiedzUsuńTeraz powinno byc dobrze-dbaj o siebie, jedz i nie martw sie. Na pewno bedzie dobrze, no i piatek dzisiaj!
Zdrufka Rybeńko :***
OdpowiedzUsuńDuuuuuuuużo zdrowia! Kuruj się tam. :)
OdpowiedzUsuńZdrowia Rybenka
OdpowiedzUsuńBol brzuch to zadna przyjemnosc
Zreszta jak kazdy bol....:(
Dziękuję Wam
OdpowiedzUsuńpoważnie rozważam wizytę na sorze:/
Czyli ze nie za bardzo sie teraz czujesz?
UsuńMoze faktycznie idź. Usg moze pomoze ustalic bol...
nie rozważaj ino ić !
Usuńidż Rybko, nie chcę straszyć, ale u mojej koleżanki taki ból okazał się martwicą części jelita, na szczęście szybciutko ją zoperowano.
UsuńNie lekceważ objawów. Może to wyrostek?
Usuńjestem na etapie wizualizowania najgorszych scenariuszy, bo jak się coś wymysli to się nie sprawdza, prawda?
Usuńmam zamiar pojechac, naprawdę
goronczka mi sie przyplontała jeszcze
Rybcia, jedź. Nie ma na co czekać.
Usuńmuszę coś rano załatwić:/
UsuńRybko zrob usg.To moze duzo wyjasnic.Teraz nie wiesz co Ci jest,denerwujesz sie,nakrecasz...a brzuch z nerwow jeszcze bardziej boli.
UsuńZdrowiej :*
Czyli ze nie za bardzo sie teraz czujesz?
UsuńMoze faktycznie idź. Usg moze pomoze ustalic bol...
Rybeńko, powtarzam za dziewczynami,zrób jak najszybciej usg, bez tego lekarze nie postawią dokładniejszej diagnozy.
OdpowiedzUsuńwracaj do zdrowia! trzymam kciuki.
Zamierzam pojechać na urgence
Usuńnie mogę inaczej zrobić usg na cito
domyślam się :*
Usuńzdrowiej i wizyta musowa
OdpowiedzUsuńNo czekam w poczekalni
OdpowiedzUsuńi oczywiście czuję się dobrze całkiem:/
Kazali nasikać. Przeprowadzili wywiad. Każą czekać na Dochtorka
UsuńNikt się mną nie interesuje. Trudno. Ciągle czekam. Sąsiad obok rzucił putinami i chyba uciekł. A miał już założony wenflon:pp
UsuńWrócił.
UsuńAle jak widzę to i tak nikogo to nie obchodzi:p
czekaj
UsuńNo przecież nie uciekam; )
UsuńChoć jedna pacjentka uciekła a widać było że cierpi! !
UsuńMatko co za pomoc!
UsuńRybko,mam nadzieję,ze w końcu Ci pomogli!! (to w Polsce jednak nie jest tak źle)
UsuńTrzymaj się:*
Ja jednak wolę tutejsza służbę zdrowia:)
UsuńUbrali mnie w koszulę i zlecili badania
I bardzo dobrze! Zrobia badania i bedziesz wiedziec, co jest. A koszula choc twarzowa?:)
UsuńMało twarzowa:pp
UsuńCzekam na wyniki
Kolejne badanie
Usuńkolejne czekanie
Kciuki!
UsuńCwicz cierpliwosc! Przy wnukach sie przyda:)
pozwolili jeść, czy cały dzień bez jedzenia?
UsuńApetytu to ja nie mam
UsuńWdech wydech
OdpowiedzUsuńWoda
UsuńBędę żyła:)
OdpowiedzUsuńTylko stan zapalny jelita:)
Antybiotyk i do domu:)))
a jak Ci siem to lelito zapaliuo ?
UsuńOd jelitufki,??
Usuńodpoczywaj po tych emocjach
Usuń:*
Teraz należy się odpoczynek 😙
UsuńNo to hurrra! Zmykaj do domu:) Zadbasz o jelito i bedzie ok:)))
OdpowiedzUsuńNie mogie
UsuńWtuaczajom mi antybola do żyły jeszcze
:*
UsuńOj, jak dobrze:))))
UsuńRybeńko, wszystko jest względne - taka paskudna dolegliwość jak zapalenie jelita (znam, znam), a ile radości ;)
OdpowiedzUsuńto serdecznie współczuję!
Usuńdziękuję, nie ma czego :)
Usuńja tylko pamiętam, jaką ulgą była dla mnie diagnoza -zapalenie jelita. i pomyślałam sobie, że mogłaś się dziś poczuć podobnie.
Zdrowfka, odpoczywaj. :-)
OdpowiedzUsuńchyba się udam do łoża zatem
UsuńZatem udaj sie do loza, krolowo:)
Usuń:pppp
UsuńJedyna, sluszna opcja.
Usuńmacham z domu
OdpowiedzUsuńchora, z gorczka przemęczona, głodna, ale prawie zdrowa:)
jak juz sie wie, co jest i że niesmiertelne
Usuńto od razu lepiej:)
i ze w domu!!
UsuńWlasnie, kiedy zna sie przyczyny bolu i jest sie w domu z lekami, to pelnia szczescia:) Ja niedawno tydzien chodzilam po lekarzach, zanim dowiedzialam sie skad bol i jak leczyc.
UsuńOdpoczywaj, Rybko!
oj tak
Usuńdziekuję wam, że mnie wspierałyście w tym, żebym poszła do dochtora!
Już tak mamy w zwyczaju, że na wizyty chodzimy w dużym towarzystwie 😉
UsuńHurrea!!!!!
OdpowiedzUsuń:**
UsuńRybko, odpoczywaj teraz i relaksuj sie. Dzisiejszy dzien na pewno kosztowal Cię wiele nerwów. Na szczęście jest dobrze 😊
OdpowiedzUsuńDopiero teraz przeczytałam.
OdpowiedzUsuńZdązyłam sie zdenerwoawć i uspokoić.
Dobrze, że byłaś o dochtorów:)
Akuku
OdpowiedzUsuńakuku ;)
Usuń