środa, 3 lutego 2016

skąd sie biora torebki

w mojej kolekcji jest torebek wiele

część z nich dostałam od Fariatek różnych

najwięcej dostałam od Olgi i od Ossy

pierwsza szalona kobieta ma swoje źródełko i zasila mnie regularnie cudeńkami

 Ossa zdobywa torebki w zupełnie odwrotny sposób
źródeł ma wiele:)))
boję się, że niektóre znajome przestaną się do niej odzywać, jak będzie im wykradać obiekty dla mię

i ktos jeszcze wczoraj mi obiecał coś

ale chwilowo nowych eksponatów brak
znaczy są , ale ja ich nie mam:))


212 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że moje źródełko nigdy nie wyschnie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie moze być gorzej.. bo będę musiała szukac nowych znajomych :P

      Usuń
    2. Znaleźć ci kilku? :pp

      Usuń
    3. namierzyłam wreszcie co chciałam...ale ciężko było :p

      Usuń
    4. od kiku miesięcy staram sie wyżebrać jednom torebeczkę :p

      Usuń
  3. Hurrrra jestem pierwsza (przed Gagom i kaleką,niech będzie)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsza! Z Gagą i kaleko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Futti.ciązarna jest pirwsza ,nie przepuszczem Ciem,ni ma szans :-)

      Usuń
    2. Ciężarna jak może to się dużo rusza, będzie lepiej rodziła.

      Usuń
    3. Rusza sie rusza:-)
      A poród w moim przypadku tylko przez c.c.

      Usuń
    4. Kalekę wypychasz z kolejki ??????

      Usuń
  5. To ja zgodnie z tematem:-)chciałam pogratulować Misi udanych połowinek:-)
    Po drugie,tez zgodne z tematem postu,Repo ma zawsze rację:-)
    Po trzecie,jezeli okaże się,ze moje czeluscie zamieszkuje woman,to posądzę Repo o posiadanie kuli z rżniętego (bez skojarzeń)szkła .:ppp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lailo to nie ma śmichu:-))Repo jednak ma zadatki na czarownicę:-))

      Usuń
    2. na pewno mam kolekcję rżniętego szkła z lat 70 od wdzięcznych pacjentów mamy :d

      Usuń
    3. Jest w tej kolekcji kula?:-)a Rybka?

      Usuń
    4. kula jest, koszyczki są,wazonów od pana Choja.
      Ryb nie ma :)

      Usuń
    5. Owocku,ja trzymam kciuki za twoja wymarzona corcie.Mam nadzieje,ze nasza Zyrafka juz tam zadzialala gdzie trzeba i bedzie dziewczynka:)
      a tak po cichu ci powiem,ze cos czuje,ze Kogutek bedzie mial braciszka...ale nie sluchaj mnie;)juz odganiam te mysli:)
      :***

      Usuń
    6. Martku:**
      Pragnę córci,nawet snila mi sie dzisiaj w nocy:-)))
      Przy Kogucie czułam sie o niebo lepiej,odrzucalo mnie tylko od zapachu kawy,pasty do zębów i brisa,poza tym czułam się naprawdę dobrze,żadnych mdłości,uporczywych boli żołądka..ale jak będzie chłopczyk,to przeciez tez będę sie cieszyć:-)
      Oprócz Repo mam jeszcze taką inną "czarownicę",ktora tez ma dar do tego i jak okazało sie ze jestem w ciąży od razu pow.ze to dziewczyno:)
      No zobaczymy:)

      Usuń
    7. Repo,ale szklana ryba to klasyk!!!

      Usuń
    8. chętnie przygarnę :))))

      Usuń
    9. Owocku, też trzymam kciuki za dziewczynkę!!
      A Repo mnie dzisiaj odwiedzi, może jej aura udzieli mi się ;)

      Usuń
    10. a klozecik gotowy na wizytę inspektora ?

      Usuń
    11. Dzięki Lailo:***
      O tak,Repo u mnie zadziałała nawet z dość sporej odległości,a w Twoim przypadku siła oddziaływania będzie jeszcze większa :-)
      Fajnie,ze mieszkacie tak blisko siebie,zazdroszczem...
      Mnie obiecala spotkanie w marcu,zobaczymy:-)

      Usuń
    12. Repo,weź Laili nie stresuj!!Będziesz chodzić z lupą po wc?:ppppp

      Usuń
    13. nie omieszkam poeksplorować, to mój obywatelski obowiązek 1

      Usuń
    14. z lupą??
      Repo mikroskop zabierze ;)))

      Usuń
    15. Olgo :pppp
      Biedna Laila...:-)

      Usuń
    16. mam podręczne przyrządy...oko, palce i język, wystarczą :D

      Usuń
    17. Repo, to już Ci współczuje!!! Ja nie z tych co szorują codziennie kibel :P

      Usuń
    18. no masz jeszcze parę godzin na ostatni błysk....
      albo powiesisz tabliczkę : nieczynne

      Usuń
  6. To jak lizanie cukierka przez szybe! Lepiej, zeby sie zmaterializowaly. U Ciebie. Nnno!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak mi się dzisiaj przypomniało, sama nie wiem czemu ;)
    Miłego dnia Dziewczyny!

    https://www.youtube.com/watch?v=pRUpxKdkTME

    OdpowiedzUsuń
  8. a to już wiem która zagineła....

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie czytam, że Korea Pd została zbombardowana papierem toaletowym !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w ramach uprzykrzania sobie życia....Południe w Północ balonami ze śmieciami, a Północ w Południe papierem :)

      Usuń
    2. A ten papier byl choć czysty,czy zużyty?:-)))

      Usuń
    3. obawiam się, że.......:DDDDD

      Usuń
    4. Repo :pppppppp
      Martku,lajf is brutal :-)

      Usuń
    5. jaki sens obrzucać wroga papierem CZYSTYM, oto jest pytanie

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. a jak myślisz? :PPP

      Usuń
    2. o tej porze to już ponad 2 Ci daję :)

      Usuń
    3. za kogo Ty mnie masz?
      :PPP

      Usuń
    4. jak to za kogo ? za Fariatkę :D

      Usuń
    5. Dzien dybry.... Pierwsza!!!

      Usuń
    6. Repo - odpowiedź prawidłowa
      nalać Ci wódkę!

      aLusiu - dzien dybry :)))

      Usuń
    7. Dosiu chętnie, trzeba poprawić trawienie przed konsumpcją faworków :)

      Usuń
    8. :)))
      zaraz zapytam Olgę czy zrobi włam, do mam nadzieję, pełnego barku ;PPP

      Usuń
    9. Gdusiu, wybacz ;ppp

      winko YYYYYYYYYYYYYY
      wódka mrożona vvvvvvvvvvv
      Szampan ¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥
      piwko VVVVVVVVVVV
      drinki (%) (%) (%) (%) (%)
      whiski {_}
      koniak \_/
      miód pitny [_]?
      likier V* V* V* V* V* V*
      tequila u u u u u u u
      rum (_)) (_)) (_)) (_))
      sake <> <> <> <>
      ouzo \o/ \o/ \o/ \o/
      arak [&]7 [&]7 [&]7
      nalewki U* U* U* U*
      ajerkoniak [_]> [_]> [_]>
      bimberek {_} {_} {_}
      malibu \*/ \*/ \*/
      burbon u* u* u* u* u*
      martini UUUUUUUUUUUUUU
      karmi (_)× (_)× (_)×(_)× (_)× (_)×
      grappa €(_) €(_) €(_) €(_) €(_) €(_)
      campari V V V V V
      spirytus [_] [_] [_] [_]

      Usuń
    10. przynajmniej zdrowo, bo z zielem :)

      Usuń
    11. jak człowiek se od rana uzupełni płyny, to od rasu lepiej siem robi na duszy ;PPP

      Usuń
    12. jeśli chodzi o barki, to go własnie wygimnastykowałam i wylaserowałam :)

      Usuń
    13. Ja na razie moge uzupelnic poziom kawy w moim organizmie
      Chetnie bym sie z wami napila alko,ale musze wrocic z pracy:(

      Usuń
    14. ja walę w pracy, a co !

      Usuń
    15. Repo,a jedziesz autkiem czy wracasz grzecznie na nozkach?

      Usuń
    16. Autkiem...w tym tygodniu ja rozwożę kolegów, bo dojeżdżamy do innego miasta i co 3 tygodnie się zmieniamy

      Usuń
    17. 45 km na nóżkach to raczej nie tego......:p

      Usuń
    18. przy okazji muszę się pochwalić albo pożalić. Wczoraj wieczorem stanęłam przed barkiem i po długim zastanowieniu sięgnęłam po czarną, małą butelkę z naklejką "czar strumienia". Nie wiem dlaczego nie wąchałam, nie wiem, dlaczego nie próbowałam tylko nalałam i chlup. Ojaciepiermandole, to był chyba spirytus robiony domowym sposobem. Aaaaaaaa! Zapytacie skąd? Goście mi przywożą różne prezenty a że gości mam często to nie jestem w stanie ogarnąć co od kogo.

      Usuń
    19. To nie pij duzo zebys w rowie z kolegami nie wyladowala;)
      A tak powaznie,to zycze ci milego,faworkowego spotkania z Laila;)

      Usuń
    20. Dziekuję :)
      na pewno relację z kibla zapodam !

      Usuń
    21. a napić to ja się mogę...u Olgi w barku :p

      Usuń
    22. Nie stresuj juz naszej kochanej kolezanki:)

      Usuń
    23. ojaciepiendolę :))) ja przeczytałam stanełam przed BANKIEM" i zastanawiałam się, czemuż to piłaś szczeniaczka, który był perfumą :))) kasy nie ma, zimno Ci było..
      dopiero przeczytałam jeszcze raz
      źle ze mną :)))

      Usuń
    24. ojaciepiermanodle!!
      ale Klarka, no risk no fun!!
      aa poza tym to Ty akurat najbardziej rządasz spirytu!!!!

      Usuń
  11. skąd się biorą torebki?

    z treści posta wnioskuję, że wypływają ze źródeł
    niektórzy takie źródła znaleźli i zabezpieczyli, będą na nich robić fortunę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak rozmnażaja się torebki ?
      podział, pączkowanie czy płciowo ?

      Usuń
    2. czytając tytuł posta miałam nadzieję, że zostanie uchylony rąbek i tej tajemnicy, ale zdaje się, że musimy same dokonać tego odkrycia! ;P

      Usuń
    3. repo, przez CUD
      rybcia wierzy w cuda i co?
      i ma rację ! :PPP

      Usuń
    4. Viki, masz rację, to moje źródełko, to prawdziwy cud!!!!
      buziaki :)

      Usuń
    5. no i dalej wiem, że nic nie wiem !
      Olga z napojami jest ?

      Usuń
    6. Dosia, od Cie torepki pamiétam:))

      Usuń
    7. Ja w wiele rzeczy wierzę ale w cuda najmniej :DDD

      Usuń
    8. Rybeńko :)
      jakże mi miło :))))

      Usuń
    9. no Viki
      ciekawa ta Twoja interpretacja
      ale myślę, że jednak nie masz racji
      trzeba się sprawie przyjrzeć z bardziej naukowego punktu widzenia a przynajmniej z fariatkowego

      cuda to kwestia wiary
      a tej z torebkami nie mieszajmy :))))

      Usuń
    10. no chyba że CUD to skrót od
      Coś Ukradnę Dziś ;PPP

      Usuń
    11. Dosia,masz Mistrza:D

      Usuń
    12. Repo, niestety, posucha tam panuje w napojach ;p

      Usuń
    13. Coś Ukradnę Dziś- ostra
      cudeńka- Olga
      wiec mam rację !
      poza tym, rybcia wierzy, ze te źródła się nie skończą :P

      Usuń
    14. no to zdaje się, że rozwiązałyśmy problem rozmnażania torebeczek Rybeńki :)

      torebeczki rozmnażają się przez CUD

      w nagrodę:
      chluśniem, bo uśniem
      w pracy też można, Martek

      Usuń
    15. Dosia,w pracy mozna:)
      ale nie chce jechac autem z procentami;)

      Usuń
    16. nie, nie, żadne cuda, żadna metafizyka...
      zwykły torepkowy seks, moje panie
      torepka żeńska otwiera zameczek
      torepka męska działa zawieszka jakąś 9 po staropolsku kutasikiem )
      i mamy kolejną torepkę

      Usuń
    17. I kto to mówi??Biolog molekularny???:-))))

      Usuń
  12. No wlasnie, Olga z napojami jest??? Ja mam troszke spirytusu i teraz nie wiem, czy zostawic do faworkow na jutro, czy dla siebie:-) Jesli zalapie sie na napitki Olgi, to faworki beda zadowolone, no ja tez!!!
    Rybenko, a co u Ciebie z tlustym czwartkiem? Co planujesz? Co faworyzujesz - faworki czy pączki??? Pewnie napiszesz, ze... torebki, co?
    Teraz jade po zakupy, a potem zabieram sie za obiad. No to do wieczora, dam znac, Dziewuszki, czy zyje. Milego dnia zycze:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może torepka-pączek ???

      Usuń
    2. ten pączek taki bardziej amerykański, ale zawsze pączek :))

      http://z2.figa.pl/z2.figa.pl/492069a1ba3e768cf7efa1a77f6f4f94.jpg

      Usuń
    3. kurcze, nie mam czasu na pieczenie czegokolwiek
      a nie mam dostepu do pysznych polskich pączków

      więc nie wiem czy obejdę:/

      Usuń
    4. Ale jutro czeba jeść ponczki!

      Usuń
  13. Wy tak s pracy fszystkie? Ja ciem!
    bo na pracem w domu znalazłam fczoraj takom receptem:
    Jak przychodzi ochota na sprzątanie w domu, otwórz wino, wypij i czekaj spokojnie aż ochota minie.
    -no tak , to i w pracy może skutkować, szczególnie przy peunym barku Olgi;)
    dzień dobry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, jak tam kto, ale ja w pracy...
      bo w domu to najsampierw drzemię !

      Usuń
    2. ja w domu , i w pracy ... paradoksalnie odkad jestem juz na zwolnienu mam nagle milion rzeczy z pracy do zrobienia .... zaczynam zalowac ze sie zdeklarowalam do pomocy mimo L4 bo zaczynaja przesadzac

      Usuń
    3. Miska,nie daj sie wykorzystywac.

      Usuń
    4. Ajda, po prostu posikalam się ze śmiechu jak przeczytałam Twoje wczorajsze podsumowanie dnia na blogu :))))

      Usuń
    5. Miska!!1
      Ty se zapomnij o przesadzaniu!!

      Usuń
    6. a co mi zostaje, nikogo już nie ma jak przychodzę (sorry Miśka,wczoraj mimo późnej pory jeszcze byłaś) to tylko podsumować dzień mogem;)
      taki lajf :PP

      Usuń
    7. wczoraj byłam, za to dziś zasnę z Grześkiem;D

      Usuń
  14. Taaaa....

    http://www.luxlux.pl/artykul/top5-najdrozsze-i-najbardziej-pozadane-torebki-na-swiecie-20532/galeria_4

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. torebki takie se, nie to, co torepki Rybki !

      Usuń
    2. Repo,weź sie juz tak nie podlizuj!!!:-))))

      Usuń
    3. na tym blogu spijanie z dziupkuf to obowionzek!!

      Usuń
    4. no i ja tych torepkuf nie pożądam :pp

      Usuń
    5. Nie dziwie się że nie pozadasz bo ta z recyklingu jest okropna ;)

      Usuń
    6. naprawdę jest obrzydliwa!!!

      Usuń
    7. OJEJEJ,to tu podlizyfać siem czeba, to tak jak f pefnej partii rządzącej :PP

      Usuń
    8. no ba!!
      Tez niemile widziane jest wegetarianizm, cyklizm, futrzyzm
      znaczy nie, Futra lubim :pp

      Usuń
    9. cyklistów lubimy chyba!
      szczególnie jednego ;ppp
      i wegetarian też :)

      Usuń
  15. ja tu chyba tylko jestem potrzebna do pisania postów :pp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybko,ja dzisiaj zobaczyłam sloik ze śledziami i dostałam ślinotoku:ppp szybko sprawdziłam czy w składzie nie ma substancji konserwujacych,nie bylo..kupiłam i pozarlam 3 platy skedziowe,a teraz musze pic herbatę miętową,tak mnie pokarało:-(
      Jutro absolutnie nie zeżrem ani pól pączka,bo znowu będę zdychać.

      Usuń
  16. Nom pocierpię trochem za to łakomstwo....ale zrozumialabym gdybym np.zeżarla czy ponczki,Full faworków,czy pizze...ale po 3 malych platach śledziowych?-(
    No jusz trudno,zrobiem sobie glodowkie do jutra rana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, nawet na podpinanie sie rzucilo:pp

      Usuń
    2. Jak zwykle,ten srajfon do szalu mnie doprowadza!!!
      Znam zasadę podpinania a i tak w telefonik robi co chce,ciekawe gdzie teraz się podepnie

      Usuń
    3. no ja wiem, że w telefonie jest trudniej:))

      Usuń
  17. Normalnie WAS Uwielbiam Wy Nienormalnie Normalne :)

    a ja i pączki, i chrusty i torebki u Rybenki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalnie musimy z tym żyć!
      :***

      Usuń
    2. I kryształy z rżniętego szkła i czarodziejska kula Repo i srajtasma która jedni atakują drugich w Korei,do tego śledzie bez konserwantów i jaszcze tylko brakuje KRÓWEK
      :ppppppp

      Usuń
    3. KRÓWEK MELI OCZYWIŚCIE:ppppp

      Usuń
    4. ech, dobra krufka nie ejst zua:))

      Usuń
    5. Ja nie jadlam krowek od wakacji a Owoc ciągle mi wypomina ;)

      Usuń
    6. Właśnie Rybko,Mękę nie trzeba przekonywać do tej teorii:ppppp

      Melusia,ja tak z miłości do Ciebie przecie:-)))

      Usuń
    7. DAJCIE MI PROSZĘ KRÓWEK, KRÓWKI, KRÓWKI,KRÓWKI i BEZY TAKIE CIĄGNĄCE mmmmmmmmmmmmmmmm :)

      Usuń
    8. Carpe:-)))uśmiechnij się do Meli:-))))
      Ja mogę Ci.ofiarować gorzką Wedlowską czekoladę albo miodzik spadziowy:-)

      Usuń
    9. Fe, gorzka czekolada jest okropna
      Ja lubie słodkie i pyszne :)

      Usuń
    10. Carpe, a lubisz kruche czy ciągutki? :)

      Usuń
    11. Mela,Ty sie znasz na krówkach,a ja na gorzkich (te 70% są słodkie!!)a Wedlowskie są b.dobre:-)

      Usuń
    12. Owocu, ale ja się nie znam
      Ja je po prostu tylko jem;pp

      Usuń
  18. Melu,tzn od wakacji zimowych:ppppppp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. he he he
      ciężarne zabijam później :ppp

      Usuń
    2. Serio, serio, pół roku krowek nie jadlam

      Ale zamówiłam na jutro przepyszne pączki w cukierni dla moich dzieciakow. Pewnie nie bylabys zadowolona jako rodzic że nauczycielka karmi Twoje dziecko pysznymi pączuszkami?;pp

      Usuń
    3. Upssss, przypomniało mi się ze jak się pakowalam przed przeprowadzka to zjadlam " troszkę" krowek ;pp

      Usuń
    4. no i jak Ci sie mieszka?

      Usuń
    5. jeju, dzieci sie ucieszą:))

      Usuń
    6. Fajnie się mieszka :)
      Mam ciszę i spokój, z okna w oddali widzę las
      A w poprzednim miejscu tiry przejeżdżały mi pod oknami
      Mam wszędzie trochę dalej ale cos za coś :)

      Usuń
    7. warto :) taki widok to COŚ :)

      Usuń
    8. Jeżeli ktoś wybuduje się po drugiej stronie drogi, po przekątnej, to mi zasloni widok na las ;pp

      Usuń
  19. Rybka czy ja?
    Nie no,nie popadam w obłęd Kogut lubi pączki,ale na 1 sie konczy.Ja nie jem pączków,choc kilka dni temu cos mi odalilo i zjadłam a potem....zdychanie...
    Dla mnie jutro nie ma żadnego tlustego czwartku:)Chłopakom kupię,bo To chude i nic im nie jest.
    Melusiu fajna z Ciebie wychowawczyni,dlaczego ja takiej nie miałam?Tylko rozdartą jędze:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale czemu ty źle się czujesz po pączuszku?
      Z okazji ciąży czy tak zawsze?

      Usuń
    2. nie czytałąś?
      nażarła sie śledzi :pp

      Usuń
    3. a kto ciężarnej zabroni??

      Usuń
    4. Rybko!!!!!:-)))od razu "nażarła"3 male platy :pppp

      Melu ja nigdy nie mogłam jeść smażonych czy ciężkostrawnych,przed ciąża paczka zjadałam raz w roku właśnie w tlusty czwartek,jak niektórzy mogą zjeść np 5????Ja bym wylądowała w szpitalu.
      A teraz to juz kompletnie ani jednego nie mogę,bo zdycham:-(

      Usuń
    5. to nie jedz tego pączka i przestań marudzić

      Usuń
    6. OOOO
      Luszka!
      dawnom Cię nie widziała :)))

      Usuń
    7. a j azjadłam juz jednego ...... yyyyy z bólem bo mi wvzoraj lekarz kazał na cukier uwazac zeby sie cukrzycy nie nabawić .... no ale no ale skoro nie jestem slodyczowa i nie jem na codzien to chyba moge....a jakos na paczki mam smaka ..... nie wiem czemu :(

      Usuń
    8. Lucha,Ty mi zbronisz marudzić?:pppp

      Usuń
    9. tylko myszami Luchy nie strasz, bo ona ma duzo kotów :p

      Usuń
  20. OŚWIADCZAM ZE NIE JESTEM ROBOTEM!
    Może to wystarczy???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurna, nie lubię!
      ostatnio mało musze udowadniac, ale za każdym razem szlag mnie trafia!!

      Usuń
    2. A ja sobie chwilę temu pomyślałam że już od kilku dni mam spokój ;)
      Potem chcialam Tobie odpisać u repo...i masz! Znowu mnie zaatakowało!

      Usuń
    3. To przez te krówki:ppp
      Mowie Ci,przerzuć się na gorzką,to nic nie będziesz musiała udowadniać:-)Mnie ani raz nic nie pytało czym roboty,czy nie:-)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  21. Przeszło!
    Uwierzyli!
    Czyli że trzeba mówić drukowanymi, wtedy uwierzą ;ppp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba wykazac się cierpliwościom ogromnom!

      Usuń
    2. Mela, szacun, fajna wychowawczyni z Ciebie :)

      Usuń
  22. własnie paduam ze śmiechu
    był pies Pwałowa
    teraz jest suka Pawłowicz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziewuszki kochane, nie bylo mnie tu kilka godzin, a Wy poruszylycie tyle tematow, ze glowa boli!!!
    Mela, dbaj o siebie i racja, nie daj sie wykorzystywac!!! Dawno, dawno temu, kiedy bylam ciezarna, tak, tak, bylam 2 razy, tez tak dawalam sie wykorzystywac w szkole i nie chcialam zwolnien. Dr pytal: "Chce zwolnienie?", tak sie zwracal do pacjentek. Ja na to, ze nie, ze nie jest najgorzej, tylko rano mi niedobrze. A on na to: "Nie chce L-4, to co, pojdzie do szkoly i bedzie rzygac?" Potem po latach, kiedy bylo w szkole duzo roboty, wspominalam czas ciazy i zalowalam, ze nie moge wziac zwolnienia...
    Fajna wychowawczyni z Ciebie, Mela!:-) Pewnie dzieciaki przepadaja za Tobą, co? Tez uczylam, zanim zostalam taką prawdziwa krowisiom:-) I chyba dzieciaki (te w gimnazjum) mnie lubily, powiem nieskromnie! Mogem byc w tym wieku nieskromna, prawda, dziewuszki? Czemu stale mamy byc skromne?
    A jak tam, Owocku, po tych sledziach, zyjesz???
    A ja i tak jutro robie faworki i moge dla Was tez zrobic:-) Chcecie??? I najem sie tak, ze tylek mi peknie, jak wczoraj jednej z Was, nie bede wskazywac, ktorej:-)
    Rybenko, a co sie tyczy cierpliwosci, to nauczycielki wykazujom sie cierpliwosciom niezlomnom, jak nikt inny na swiecie, uwierz mi!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza,to ja wczoraj tak przepadliscie najadlam sie faworkow:D.Ogolnie jem malo slodyczy.Wole miesko,salatki,pizze itp.Ale np.paczki uwielbiam i jutro napewno kilka zjem.
      A jak robisz faworki,to ja chetnie zjem,bo wczorajsze juz przetrawione;)

      Usuń
    2. Pamietalam, ze to Ty, Martek, ale nie chcialam wytykac palcem, bom delikatna osoba:-))) Co sie tlumaczysz, faworkow tez jutro mozesz sie najesc do oporu! Tlusty czwartek raz w roku, potem pizza, miesko i salatki:-)

      Usuń
    3. A co se bedziemy zalowac:D

      Usuń
    4. Iza:-)
      Dwie miętowe herbatki trochę pomogły.
      To zjedz i za mnie te faworki w dniu jutrzejszym:-)

      Usuń
  24. Nie daj sie wykorzystywac - to bylo do Misi, oczywiscie. Sorry, pomylka mala:-) Ale zadna niech nie daje sie wykorzystywac. I na zwolnieniu, i w pracy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niby tak ... ech do dupy czlowiek jednak chce sie angazowac to daj palec wezma łape cała

      Usuń
    2. No tak to juz jest, ale calej łapy nie dawaj:-)))Angazuj sie np. 2-3 pacami, a nie "calymi rencami". I dbaj o sie, mowie Ci, Miska!!!

      Usuń
  25. Nigdzie siem nie mogem potpionć, nafet pod krufki nie moszna:)
    Rybeńko to ja jusz chyba bendem siem pakować,bo: jadam tylko drób i to żatko /80%weretarianizmu/,rower w garażu stoi,mój osobisty/ale w zeszłym roku tylko raz na nim jeździłam/ a futro to nosi tylko nasz pies/bo już nie wiem,czy jak lubisz to u siebie czy u kogoś/ i tera nie wiem co ze mnom?
    ale torypka cudo,cudeńko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to, co z Tobą, podpinaj sie pod sledzie,zdazysz jeszcze!!! Mozesz tez pod Pawlowicz, jesli masz ochote...

      Usuń
    2. Ajda, Rybce coś się poplątało, chyba klawiatura nie chciała Jej słuchać i tyle :)

      Usuń
  26. i zapomniałam dodać, tak w kwestii ciążowej, że następną typuję Melę....tak mnie najszło.
    A wczoraj u Misi przeczytałam tytuł "Skazana na ciążę?" i aż zajrzałam, bo myślałam, że w jakiej dożywotniej ciąży pomykać musi :PP
    Viki świetne:))

    OdpowiedzUsuń
  27. no sorry ani pod śledzie ani pod Pawłowicz ani pod ponczki,nigdzie siem nie potpinam (jusz czy razy resetowauam laptopa, nie wiem co jeszcze zrobić)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bo to trzeba zjesc sledzia i dopiero probowac sie podpinac!

    OdpowiedzUsuń