przeżycie niezwykłe
w Polsce nie istnieje nic takiego
człowiek kończy studia, załąawia "obiegówkę", odbiera dyplom z dziekanatu
w Anglii istnieje tradycja uroczystego zakończenia studiów
będziemy dzisiaj w niej uczestniczyc
wysoka ranga uczelni, najwyższa ocena uzyskana przez syna, niezwykłe miejsce uroczystości - wszystko to powoduje usmiech na mojej matczynej duszy
ale
największy uśmiech wywołuje On sam, mój syn
nawet jakby nie skończył żadnych studiów, byłby cudownym, kochanym, dobrym, ciepłym człowiekiem
mam wrażenie, że zrobilismy z mężem dobrą robotę
dostał od nas i korzenie
i skrzydła
lataj synku mądrze i dobrze
Dzień dobry :))
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Miłego tygodnia wszystkim :)
Usuńdzień dobry :)
Usuńpoproszem goroncej kawusi :)
Gratulacje wielkie Rybenko!!!! :*
OdpowiedzUsuńA w Polsce chyba zaczyna się taka tradycja, trzy lata temu moja kuzynka uczestniczyła (wraz z rodziną) w uroczystym zakończeniu studiów medycznych swojej córki. To była piękna impreza z koncertem i oczywiście mnóstwem wzruszeń!
No proszę!
UsuńGratulacje dla synusia i dla Was.
OdpowiedzUsuńWszyscy zrobiliscie kawal dobrej roboty! ♥
To miłe uczucie:)
UsuńZdecydowanie dobra robota: korzenie i skrzydła :)) Zatem GRATULACJE!!!!
OdpowiedzUsuńMasz jakieś rady wychowawcze, pt. jak uskrzydlić dzieci?
Nie wiem co zadziałało
Usuńmoże duża doza wolności którą od nas dostają?
Szacunek do ich wyborów?
własnie - dobry rodzic powinien pisać podręcznik wychowania, tyle, ze własnie nigdy nie wie, czy to dziecko takie udane "dlatego", czy "pomimo" :)
UsuńWydaje mi się że u nas na niektórych uczelniach tez jest taki zwyczaj, chociaż nie pamiętam jak to było u mnie.
OdpowiedzUsuńTo taka pompa będzie że na pewno nie zapomnimy:)
Usuńnas wypuszczali jak bezdomne psy...
UsuńGratulacje!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńRybenko serce sie raduje Waszym szczesciem! Gratulacje wielkie!!
OdpowiedzUsuńRadujmy się:)
Usuńoj przepraszam.. ja miałam uroczyste zakończenie ino na pociag zaspałam :P
OdpowiedzUsuńa corka tez mieć będzie ino w grudniu..
W stolicy nie ma takich rzeczuff
UsuńJa nie miałam uroczystego zakończenia, ale na uroczyste rozpoczęcie władze uczelni zapraszały rodziców studentów pierwszego roku. Było wtedy całkiem sporo rodziców, moi też skorzystali z tego zaproszenia :)
Usuńu nas było rozpoczęcie, ale bez zakończenia, co uważam, że jest nielogiczne...
Usuńw stolicy Małopolski widać też tej kultury nei ma..
Pięknie napisane rybenko! Dostał korzenie i skrzydła. Gratulacje dla syna i dla was wszystkich, bo jak mowi stare amerykańskie przysłowie, potrzeba całej wsi ludzi by wychować człowieka, a wy sami na tej emigracji tak wspaniałe go do życia przygotowaliscie. Chlip, chlip, ciocia Lola siem wzruszyła. ;)
OdpowiedzUsuńNo fajne przysłowie!
UsuńTeraz będę myśleć co to za wieś była:)
no tak, tu masz dylemat :)
Usuńa powiedziane naprawdę pięknie
Gratulacje serdeczne !!!!!!! A zakończenie uroczyste to ja miałam na Medycznej Akademii 24 lata temu....mama nawet pamiątkową książkę o ziołolecznictwie :p
OdpowiedzUsuńNo zobacz!
UsuńA ja nigdy się nie zetknęlam z czymś takim.
I dziękuję:)
Wielkie gratulacje dla syna ! Niech skrzydła które dostał niosą go wysoko, a o korzeniach nie zapomni.
OdpowiedzUsuńPięknego dnia życzę. I łez wzruszenia i dumy :)
Studia mojego syna uczelnia zakończyła bardzo uroczyście i miło.
Dziękuję bardzo♥
UsuńA to warto wiedzieć:)
michalina, byle nie za wysoko, pamiętając casus Ikara :)
UsuńAh więc to to , noooooo, gratulacje !!! :-)))
OdpowiedzUsuńJa jestem lekko poza obiegiem , cały weekend zdycham ...... permanentny jakby kac choć wiadomo nie pije ani kropli ... bleeeee
Ciąża potrafi dokuczyc
Usuńale przynajmniej wiadomo dlaczego się cierpi:)
mam nadzieje ze niedlugo to potrwa :(((
UsuńJeszcze tylko dwa miesiące max:**
Usuńpodczas których jednak muszę chodzić do roboty....
UsuńPrzynajmniej czas szybciej mija
Usuńmam nadzieję, że za kilka lat będę mogła też takiego posta napisać ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje dla syny i dla rodziców!
Lubimy takie posty
Usuńwielkie gratulacje :)))
OdpowiedzUsuńfajnie jest być dumnym z dziecka :)))
No fajnie:)))
UsuńSzczerze gratuluję sukcesu - synowi i rodzicom !
OdpowiedzUsuńAle w Polsce też juz jest taka tradycja.Na rozdaniu dyplomów u mojej córki spłakałam się jak bóbr:)) Jeszcze dziś, jak czasem oglądamy film z tamtej uroczystości,gdzie moja młoda w todze i w birecie,wzruszenie odbiera mi mowę:) Mam nadzieję na następne wzruszenie,bo teraz już kończy drugi fakultet:)
Byłam też na urodzystości rozdania dyplomów u bratanicy,ktora z wyrożnieniem skonczyła medycynę,znajdując się w pierwszej trójce absolwentow - dostała liczne nagrody,(całkiem sporo kasy),dostała też odznaczenie od prezydenta.
Uroczystości na uczelni trwały dwa dni,przyjezdni rodzice mieli zapewniony
hotel,wieczorem był przepiekny koncert i uroczysta kolacja:)
Za moich czasów takich "szykan" nie było:))
pozdrawiam,
Asia
Widzę że na medycynie to powszechne zjawisko
Usuńno i dobrze że się takie tradycje robią bo to dobre przezycia
tu mają pewnie kilkaset lat
nie tylko medycyna, politechnika też :)
UsuńUniwersytet również:)
UsuńTeż miałam takie piękne, uroczyste zakończenia i myślałam że tak jest wszędzie:)
UsuńRybeńko, bardzo mądre to słowa: korzenie bardzo ważne, ale skrzydła równie niezbędne. Gratuluję Ci z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No i nie mogę się oprzeć, by nie napisać o Star- wzruszyliśmy się z Mietkiem niemal do łez. Brawo Star!!!! Myślą o Tobie i z całych sił trzymają kciuki, jedna taka z jednym takim;) Go girl!!! ŻonaMietka
OdpowiedzUsuńWszyscy cieszymy się Star; ))
UsuńRybenko, przepieknie to napisalas. Az sie sama wzruszylam. :) Ogromne gratulacje dla calej waszej rodziny. To bardzo wazny i szczesliwy czas. :)
OdpowiedzUsuńW Polsce pracowalam na uczelni, na miedzynarodowym wydziale, zakonczenie rowniez bylo uroczyste, lacznie z togami, rzucaniem biretow, obecnoscia rodzicow itp. Bardzo mi sie podobalo.. u mnie na obu zakonczeniach bylo dokladnie tak jak piszesz...
Fajny wpis, matczyny, dumniasty, ciepły. Faktycznie w Polsce brakuje takich tradycji. A i nie każda matka zdobywa się na refleksję tak sympatyczną jak Twoja.
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia studiów i wszystkiego dobrego!
Moja mama nawet jakby tak pomyślała to by za nic tego nie zwerbalizowala.
UsuńA szkoda.
Trzeba dzieci chwalić i doceniać głośno
Rybeńko, gratuluję! Pamiętam to uczucie. Niedawno go doświadczyłam. :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje!
OdpowiedzUsuń:***
Pięknie napisane!
OdpowiedzUsuńRodzice mogą być dumni, ale i Syn ma im za co dziękować. :)
Cudownie! Masz rację, nigdy do końca nie wiemy, co tak naprawdę zadziała.
OdpowiedzUsuńNajlepiej zdać się na rodzicielskie wyczucie. I miłość. Za Twoim przykładem:)*
Gratulacje serdeczne przede wszystkim Synu i dla Was rodzicow!!!
OdpowiedzUsuńW Stanach uroczysta graduation konczy kazdy etap edukacji poczawszy od przedszkola a na studiach skonczywszy. Przedszkolnej graduation nie mialam okazji przezyc, ale kazda inna oblalam sowicie lzami wzruszenia... bo ja taka placzka zawodowa jestem.
A juz graduation na uczelni to obawiam sie, ze moimi lzami mozna bylo caly ogrod uczelniany podlac, nikt nie byl tak rozslimaczony jak ja:))))))))
Piekne to sa chwile i pamieta sie o nich do konca zycia.
Fajna syna, fajnej matki.
OdpowiedzUsuńNo ojca tesz
Gratulacje dla całej Rodziny
OdpowiedzUsuńM.P.
Piękny,wzruszający wpis, chlip,chlip :)))
OdpowiedzUsuńwielkie gratulacje dla syny i całej rodzinki
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńTo Wasz wspolny sukces.
:*
Gratulacje, to duma wielka!
OdpowiedzUsuńI pięknie to napisałaś, bardzo wzruszająco.
Równie wzruszający będzie ślub dziecka i narodziny wnuków:)
OdpowiedzUsuńDla takich chwil warto żyć.
Ania
gratulacje!
OdpowiedzUsuńpiękne jest życie
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńCo do uroczystego zakończenia studiów ja takie miałam - wreczony dyplom przez dziekana odzianego w toge (chyba że inna nazwa tej peleryny) i tez bylo uroczyscie i nawet mam zdjęcie!
co prawda nie ubrałam sie w biala bluzke ale w polarze tez uadnie wyszłam, bo ... dopiero co przyjechauam z saksów i ledwo na inauguracje zdąrzyłam
Wielkie gratulacje:)
OdpowiedzUsuńMądrzy rodzice - korzenie i skrzydła bardzo mi się podobują;**
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńja to nawet musiauam czekac w kolejce do dziekanatu po odbór :p
Gratulacje.
OdpowiedzUsuńTak, to poczucie dobrze wykonanego zadania jest bezcenne. Raz jeszcze gratuluję - niech dalsza droga będzie jeszcze lepsza ;)
Spieszę donieść, że w moim mieście jak najbardziej takie bardzo uroczyste zakończenie studiów istnieje. Nazywa się to absolutorium. I nie jest to tradycja ostatnich lat - tu tak jest "od zawsze".
Dziękuję za ciepłe słowa
OdpowiedzUsuńjutro wracam
Mam przed sobą jakieś 4 godziny snu
jak już odpoczne i nawiąże kontakt z rzeczywistością to trochę opiszę
Teraz pisz!
UsuńTy Rybciu mądra jesteś. Tyle kciałam rzeknąć.
OdpowiedzUsuń