mieszkałyśmy w jednym bloku
chodziłyśmy do tego samego przedszkola
siedziałysmy w tej samej ławce w podstawówce
była śliczna, zgrabna i inteligentna
I troche tajemnicza, choć tego typu tajemniczość przez wielu nazywana jest nieszczerością
poszłyśmy do różnych liceów
troche kontakty siłą rzeczy się rozluźniły
ale ciągle miałam powody mniemać , że wszystko między name dobrze się układa
w pewnym momemncie wyjechała za granicę
pisałyśmy do siebie listy, czasem wpadałam do taty do pracy żeby zadzwonić za państwowe
I w pewnym momencie, bez żadnej konkretnej przyczyny, listy przestały przychodzić
jej rodzina zaczęła mnie unikać, żeby nie musieć odpowiadać na najwyraźniej niewygodne pytania
ponieważ świat jest mały, wiedziałam mniej więcej, co u niej słychać
ale ona ewidentnie nie chciała mieć ze mną nic wspólnego
wiele razy próbowałam, listy wysyłałam co kilka lat
ostatnia próba miała miejsce kilka lat temu, jak ujawniła się na Naszej Klasie
wymieniłysmy następujący dialog
Ja - Teresko, to TY??
ona - Ja
ja - napisz coś więcej
ona - coś więcej
.....
I wtedy mi się odechciało
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dzień dobry 😊
UsuńKawkę poproszę:)
a ja dzis kawe jusz pilam i dlatego poprosze
UsuńNie poznałaś przyczyny takiego zachowania?
OdpowiedzUsuńCo najmniej dziwne...
No nie poznałam
Usuńa ona wtedy daleko mieszkała
ja bym jej nieba przychyliła
bardzo cierpiałam
hmmm
Usuńto w sumie brzmi znajomo
ale juz nie pamietam o kogo chodzi
i Tobie tej niepamieci zycze
cud niepamięci
Usuńmimo wszystko nie łatwo o tym zapomnieć...
Usuńcut
UsuńMiałam mniej więcej to samo, serce wciąż boli...
OdpowiedzUsuńLidia
Mnie długo bolało.
UsuńAle po tej" rozmowie" na NK przestało. Za dorosła jestem na takie dziecinady
czemu jej tego nie napisalas ze z wiekiem dziecinnieje?:PP
UsuńTereska wykazala sie niezwyklym dowcipem!
OdpowiedzUsuńOlal Tereskie!
Polot zajebisty
UsuńA ty naprawdę nie płacisz przez internet?
Rety
ilu torebeczek bym nie miała! !!!
Nie place! Robie tylko przelewy (recznie) i zanosze do banku. I tak wykazalam sie odwaga, ze kupuje w internecie, ale tylko to, co moge zaplacic przelewem.
UsuńI NIE SMIAC SIE !!!!!!!!!!
Ekhm
Usuńgdzież bym śmiała:pppppp
Tak serio to to by mnie za bardzo ograniczało. Nie znoszę ograniczeń które jestem w stanie usunąć. Mam np specjalną wirtualną kartę z małą sumą do wykorzystania. Nie ma możliwości żeby ktoś tu mi krzywdę zrobił.
UsuńAle ja wszystko rozumiem.
Naprawdę:)
Ja tam wcale nie czuje sie ograniczona, po prostu nie znam wygod placenia wirtualnego, wiec nie mam czego zalowac.
UsuńDlatego wiec bylabym wdzieczna, gdybys przeslala mi na emalie cus do czytania(sluchania). :)))
A ja nie wiem czy to można mejlem
UsuńNa usb czy płytę to wiem że można
popatrzę
Rybeńko,bądź ostrożna :)
Usuńzafsze jestem :)
UsuńAm takie dwie dobre z LO. Jeszcze rok temu próbowałam nawiązać kontakt, było poprawnie, zbyt poprawnie. Żal, ale ja się nie zatrzymuję zbyt długo nad ludźmi którzy widać są niewarci naszych uczuć.
OdpowiedzUsuńWidocznie różni ludzie są nam dani na różne etapy życia
Usuńz tym się zgodzę, mam dwie przyjaciólki - Żony z czego się cieszę ale jestem tez prawie pewna że gdy druga żona się wyprowadzi nasz kontakt się mocno ograniczy i to rozumiem.
UsuńAkceptacja pewnych zjawisk to postawa
Usuństarosc znaczy??
Usuńdzien dobry
OdpowiedzUsuńi NIC FIENCEJ !!
No dobra dobra
Usuń:*
nie noooo
Usuńzartowalam
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńMieszkałyśmy we 4 w akademiku. Ja się przeniosłam na inny uniwersytet. Mimo przerw (z mojej głównie winy) do dzisiaj utrzymuję kontakt z dwoma, mimo że obie poza granicami. Z Renatą niestety nie. Mimo że jak się po latach spotkałyśmy, przegadałyśmy całą noc i było jak byśmy dopiero co się rozstały. Później mimo wielu prób kontaktu brak. Bardzo mi żal i bardzo brak, ale nie wiem, co mogłabym jeszcze zrobić...
Nic
Usuńodpuść sobie
I nie bierz do siebie, to najważniejsze!
im wiecej robisz tym mniejszy efekt
Usuńdzię dobry
OdpowiedzUsuńtyle razy przejechałam się na "przyjaźniach",nadziejach że ma serce królowej śniegu,f tej kfestii;)
bardzo mi ciezko wyobrazic sobie Twoje serce takie!
Usuńi mnie!
Usuń:DDD
Usuńdemon we mię dżemie;PPP
taaa... ;)
UsuńRyciu,czy jesteś zakwycona,że gadamy w temacie?;P
OdpowiedzUsuńStresujecie mię!
Usuń:DD
Usuńczasem budzi sie w nas bestyja interlokutora :PP
iner co? ;P
Usuńintercity
Usuńważne, że bestia! ;PP
Usuńintergalactic
Usuńintercyza
Usuńkurde, nie podpisałam!
Okropne.
OdpowiedzUsuń"Tereska" musi być bardzo sfrustrowanym człowiekiem.
Też tak to widzę
Usuńchyba miała jakieś niewyobrażalne oczekiwania w stosunku do życia
a życie jest jakie jest
no to putanie brzmi
Usuńczemu padlo na Ciebie?
a moze jest wiecej osob ktore uslyszalo 'cos wiecej'
byłąm jej jedyna przyjaciółka przez kilkanaście lat
Usuńza granicą zaprzyjaźnieła się z jedna dziewczyną, ale to też nie przertwało
I byo oparte na takiej samej "szczerości"
przez chwilę myślałam że pozazdrościła mi szczęśliwego małżeństwa
I ciąży
bo przestała pisać jak zaszłam w pierwszą ciążę
przy czym juz od dawna jest mamą
znam ludzi, którzy przestają lubić tych, którzy mają lepiej...
Usuńmi kiedyś własna siostra wykrzyczała, że jestem w czepku urodzona bo mam przystojnego męża, mam dzieci, jestem szczęśliwa...
a jak dostałam pracę za płacę większą niż ona, to była oburzona
"ten kraj jest popierdolony! żeby handlowiec zarabiał więcej niż kierownik banku!!!" - to jej słowa
oj bolało!!!!!
:((((
UsuńMia ftoś musi nosić czepek f rodzinie :)))
UsuńMia! jak tyś się tako fajno uchowała to ja nie wiem!
UsuńTrzymałyśmy się w trzy z podstawówki. Nagle zostałyśmy dwie, bo jeden muszkieter się wypiął. Po tym jak za daleko jej było do naszej Ani na dzień przed wyjazdem za granicę na stałe, po smsie do niej; "Więcej czasu straciłabym na dojazd niż na pobyt u Ciebie. Udanego lotu." przestałam się nią przejmować. Można wywalić do kibla przyjaźń trwającą od 1 klasy podstawówki do trzydziestki? Jak widać można. Ona dała radę. Myślę,że łatwiej przełknęłabym gdyby to mnie tak potraktowała.
OdpowiedzUsuńWiesz co, jestem pewna że to była tylko kropla przepełniająca kielich rozczarowania
Usuńjedna rzecz nie psuje prawdziwej przyjaźni
Ostatnio się zastanawiałam co bym zrobiła, gdyby się chciała spotkać. Podejrzewam,że w imię tego, co było kiedyś spotkałabym się z nią, ale wywaliłabym jej to, co zabolało, bo są granice.
UsuńMasz racje Rybcia. Odsuwała się od jakiegoś czasu. To był nóż w plecy.
Tak sobie myślę, że ja jestem wyjątkową szczęściarą. Mam przyjaciółkę z którą się znamy "od urodzenia", szkolne przyjaźni rozluźniły się głównie z powodu wyjazdów na drugi koniec Polski lub za granicę, nigdy z powodu fatalnego zachowania którejś ze stron, dobre znajomości z pracy trwają, choć teraz kontakt wyłącznie telefoniczny lub mailowy. Od bliskich mi ludzi nigdy nie doznałam takich świństw o jakich piszecie.
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście szczęście
UsuńWiesz Olga ja chyba też:) Wiadomo,nie wszystko przetrwało,ludzie się porozjeżdżali,niektórzy pozmieniali diametralnie;ale z tymi z którymi rzeczywiście się przyjaźniłam;to kontakt nadal mam:trwa nadal przyjaźń albo została przynajmniej serdeczna znajomość i to mimo mojej ponad dwudziestoletniej nieobecności.I niech tak zostanie;)
UsuńNiech!
Usuńprzykre to:(
OdpowiedzUsuńco by Cię nie stresować i nie gadać w temacie notki, to chciałabym nawiązać do poprzedniporzedniej i kobiety złoma ;P
otóż mam dylemat poważny
tym bardziej poważny, że tu na tem blogu są rekolekcje
czy można życzyć komuś złemu, by go jasny szlag trafił i czeluście piekielne pochłonęły ?
zanzaczam- komuś bardzo złemu, takiemu dajmy na to Putinowi.
czy to złe? czy to grzech ?
;)
pewnie grzech
Usuńale cz lowiek jest grzeszny z założenia
życzę Putinowi wszystkiego najgorszego
tak samo zyczyłabym Hitlerowi
oraz wszystkim , którzy w Afryce zaprzęgają dzieci do wojen
i jeszcze kilku by się znalazło
no to czuję się rozgrzeszona ;P
Usuńnawet jeśli to grzech
:)
nieee no, tylko ksiundz może rozgrzeszać, znaczy Pan Bóg:)
UsuńJak sie z calego serca i szczerze zyczy to nie grzech::))
Usuń:DDDDD
UsuńMałgosia - że też ja całe życie tego nie wiedziałam !!! :DDD
Usuńrybciu, i tu własnie się bardzo COŚ nie zgadzamy ;)
ale to temat na inne notki, oraz jestem chora i nie mam siły, oraz Cię kocham i nie chcę Cię rozchorować z nerw ;P
oj Vikuś, Vikuś:PP
Usuńalbo sie wierzy, I ftedy tylko Pan bóóg rozgrzesza, albo ni a wtedy sięnie ma dylematu :pp
ależ ja dokładnie o tym!
Usuńtylko Bóg rozgrzesza i dlatego odrzucam pośrednictwo człowieka- taka ze mnie .. kalwinka ;P
pamietam z dzieciństwa, że nazwanie kogoś "kalwinem" było obelgą :PPP
no to gdzie widzisz kontrowersjem?
Usuńczlowiek wierzący, szczerze łąłujący swoich grzechów, skruszony I biecujący Bogu poprawę - pewnie zyskuje w oczach Boga przebaczenie, nawet bez pośrednika
chyba
:) no to ok :)
UsuńViki!
Usuńa co to, grypsko jakieś?
zdrowia Kochana :*
nie wiem co, ale męczy - katar, kaszel, w płucach gra i ledwo się ruszam :/
Usuńale żyję ;)
:***
Viki, podobno pół Polski choruje!
Usuńu mnie siostra, córcia i somsiadka
U mnie w pracy zostałam prawie sama wszyscy chorzy :/
UsuńVikuś zdrufka :*
Viki,takiemu to nawet nie ma co życzyć,żeby sie nie pobrudzić....czeluście i tak go pochłoną
UsuńDziwne i słabe to to jest ... nawet jak poczucie humoru to słabe .... Ludzie się zmieniają niestety jednak . Pozdrawiam ekipe , odliczam do wiosny : zostało 17 dni :-)))))))))))) !
OdpowiedzUsuńuznajmy , że wiosna to stan umysłu, wtedy np możesz uznać , że WIOSNA JUŻ JEST:)
Usuńdobra :-)
UsuńMiśka,wiosna meteorologiczna już jest/od 1marca/.U nas ptaki to głośno potrwierdzają:)
UsuńMiska Druga podoba mi sie Twoja suffka
Usuńnie mogę się pozbierać po śmierci mojej wiernej przyjaciółki :(((
OdpowiedzUsuńgaguniu :****
Usuń♥♥♥
Usuń:***
UsuńGaguniu, :****
UsuńTo przykre Gaguniu:*
UsuńGAGUNIU :************
Usuń:***
Usuńprzytulam.
Usuń:***
♥♥♥
Usuń:******
UsuńGaguś :****
UsuńRybenko, ale co siem z tom przyaciolkom stauo? Moze ktos serdeczny jej doniosu, ze cos o niej powiedziauas, ze kradniesz, szczypiesz i plujesz z balkonu? No bo bes sensu. Ja tez z mojom pierfszom psiapsiuklom mialam przez ladnych kilka lat rozluznienie, ale tym bardziej milo bylo sie spotkac po latach i dojsc do stanu, ze nie potrzebujemy czestych wontaktow, ale wiemy, ze jest OK i raz na kilka lat sie spotkamy i pogadamy. I rozumiem tfoj zal, taka przyjazn jest troche takim uonczem ze soba z tamtych czasow.
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza myśl,że może ktoś,coś zamieszał;bo taka zdecydowana reakcja i zachowanie bez przyczyny jakoś bez sensu:-O
Usuńteż o tym pomyślałam, szczególnie, że rodzina też unikała kontaktu
Usuńbo to bardzo dziwna rodzina
Usuńnie przypuszczam, żeby ktos mógł tak zamieszac
zawsze byłam lojalna
nic sobie nie mogę zarzucic
a po tylu latach to należałoby mi się wyjaśnienie , prawda?
nie wyobrażam sobie, żeby ktoś teraz mógł zepsuć moje przyjaźnie obecne
wszystko bym weryfikowała I przede wszystkim jedn arzecz nie może zniszczyc wielu lat
To istnieje dla nas nadzieja, tylko staż mały;))
Usuńja zawsze zakładam dobro najsamwpierw:)
Usuńo!
Usuńto jak kto dziala gdy siem cos popsuje tesz wiele o nim mowi.
UsuńLola, święta racja
Usuńhmmm świat się zmienia, ludzie się zmieniają ... trochę smutne, że aż tak ... a ja wpadam z uśmiechem na wieczorną kawkę :-)
OdpowiedzUsuńa bardzo zapraszam serdecznie
Usuńjak dzionek minął?
jak bardzo chciałabym powiedzieć SUPER, niestety smętnie ...
Usuńto może wieczór bedzie weselszy?
Usuń:*
właśnie nałożyłam słuchawki na uszy, płynie z nich kojący mnie głos i jest mi dobrze :-)
UsuńMagda, specjalnie dla Ciebie, świeżynka w gustownej filiżance :)
Usuń(_)?
dzięki wielkie ... pychotka :-)
UsuńWitaj Madziu :*
UsuńDosiadam się :)))
o jak miło :-) im więcej tym weselej :-)
UsuńO tak, w takim towarzystwie zawsze wesoło:))))
Usuńmuszę tu zaglądać częściej to może i tematy do rozmowy się znajdą ...
Usuńzaglądaj, zaglądaj:)
Usuńno to do jutra :-) kolorowych snów :-)
Usuńkolorowych:)
Usuńa potem kolorowego dnia
oooo tak kolorowy dzionek by się przydał, bo sny to ja zawsze mam w kolorze ;-) Dzięks
UsuńDobry wieczór
OdpowiedzUsuńTo już drugi post pod rząd w którym komentarze pisze się na temat :P
Skąd ta zmiana ? :PP
a jak ja się denerwuje???
Usuńco robić?
jak zyć??
boimy siem, ze nas zacznom kasowac. ;)
Usuńa co, same nie umieją??
Usuń:D
UsuńPojęcia nie mam Rybka jak Cię uspokoić ;)
Lola, ale piszecie na temat ze strachu, czy strachacie się że z tego pisania na temat będziecie usuwane? ;)
rybenka, ale to to taki trochem plagiat. ;)
UsuńMela Ula ;) myslalam, ze piszemy na temat ze strachu, ale jak przytoczylas to drugie to teraz bojem sie podwojnie. ;)
Że też ja zawsze muszę zauważyć dwie strony medalu :P
UsuńMela Ula? Znowu nowe imię? ;)
taki nick kusi
UsuńTylko Ciebie niech kusi, pamiętam co było na początku :D
Usuńtak sie coras bardziej spoufalamy. :P
Usuń:PPPP
UsuńLola jak zwykle dobrze gada!
UsuńDobry wieczór Melciu :)))
UsuńAneczko :*
Usuńtroszku inaczej, przyjaźń za mocno powiedziana, ale bardzo dobra koleżanka- siem wyprowadziua, ale przez pewien czas siem odwiedzauysmy (czasy psze telefonem;) dzieci; znalazuam jom na NK i najwyraźniej nie chciaua ze mnom kontaktu, nie wprost, ale odwouywaua kolejne spotkania i byuo mi przykro bardzo
OdpowiedzUsuńtesz nie wiem o co chodzi, bo jej młodsze siostry do mnie pisauy :|
pszepraszam, ze na temat :p
to rani, nie?
Usuńprzeprosiny przyjęte
jutro sie popraw
ludzie majom rozne powody. Jedni, ze nie majom dzieci, innie, ze majom wiencej, inni mniej, inni, ze powidzi im sie lepije niz tobie/ gorzej niz tobie itd.
UsuńMoja przyjaciolka powiedziala mi, ze urwala kontakt z jedna z jej przyjaciolek gdy ta zostala milionerkm bo ona sie tam zle w tem bogactfie czuje,ze czuje siem gorsza itp. Powiedzialam jej, ze dla naszej przyjazni muszem teraz uwazac zeby milionerkom nie zostac. :P ale ludzia majom naprade gooopie powody i chyba zrete berety.
ale tu byu jeszcze motyw, ze widywaua sie w miendzyczasie z innom sąsiadką (bo to sąsiadka piętro niżej byua:) i wypytywaua co u mnie słychać itp. w totka w miendzyczasie nie wygrauam, nic siem nie wydarzyuo...
Usuńale siem uśmiechneuam na wspomnienie- ona i jej młodsza siostra urodziły niemal jednocześnie, a że mieszkauy w jednym domu- to karmiuy cycem na zmianem obydwie curki :)
moze schuduas!
Usuńto sama sobie jestes winna! ;)
ale faktycznie gupio.
przeczytałam - ona I jej młodsza siostra urodziły się niemal jednocześnie:pp
Usuńtom muodszom sis znalasuam na fejsie, syna siem kiedyś zalogowau i komp zapamientau hasuo :)) czy mogem wysuać jakomś wiadomość nie bendonc znajomym?
UsuńTAK!
UsuńJa ostatnio tak zrobiłam
I się udało:)))
Rybko, w tym wieku 2 lata nie robiom jusz różnicy :p
Usuńale chyba nie s cudziego konta :P
Usuńa nas dzieli nawet wiencej
UsuńI też nie robi rżnicy :pp
napisałam jako Leon :p
Usuńto jom na pewno zachenci
Usuńtylko zeby potem nie byua rozczarowana. :P
Usuńzobaczymy, nie ma 1000 znajomych, moze doczyta :)
Usuńa syna od razu zauważyu, ze napisauam do koleszanki i siem nie gniewa i wierzy, ze to wyjontkowo :)
Usuńaaaa, to ten Leon :pp
Usuńse na bierzmowanie wymyśliu- patron muzyków :) a jak wyrabiau dowód, to siem pytau jak ma na trzecie :p
Usuń:DDD
Usuńznam sytuację, jak przy wyrabianiu dowodu chłopak paczy na metryke, paczy, I pyta mamusię, oo, to ja mam innego tatusia niż myślałem :/
mój tato tyż Leon,a poniewóż nie pamienta mię,to mówiem mu per Leonek i siem całkiem całkiem dogadujemy;) i polubiłam jego imię:)
UsuńBasiu:)
UsuńJak ty to ladnie opisałąś:*
a ja myslałam, ze od Leona zawodowca :)
UsuńNo i co sądzicie? Lepiej w krótszych?
OdpowiedzUsuńwyglądasz jak million dolarów w zuocie!
Usuńtaaaa
Usuńi rozjasnilas?
Usuńslicznie!
milion dolarof w diamentach!
super!!!!!
UsuńFuti - gdzie mogę popodziwiać nową fryzurę?
Usuńaaa Ruda, zaraz mejla Ci wrzucę
Usuńmię się podobuje,zawsze Futi z rospuszczonem wuosem podobuje mi się
Usuń:) :DDD
Usuńdzięki za podesłanie.
Usuńjak dla mnie bomba!
no komplementów sie naczytałam ,moge isc spać.
Usuńśpiom????
OdpowiedzUsuńidom czyatć
Usuńnie mam sił dzis na czytanie
Usuńto czemu jeszcze nie spi??
UsuńŚpi.
Usuńto dobranoc
Usuńteż idę w łóżkowe czeluście
jeśli juz o tym mowa, to kusi mnie, żeby zagadkę zadać, ale chyba nie mam tyle cywilnej odwagi :) :)
UsuńaLusia,jak będą nagrody to wal...
UsuńaLusia - dawaj.
Usuńpo ketanolu i tramalu zapitym winem czuję w sobie moc do zgadywania.
NAGRODA JAK ZWYKLE - TRZYSEKUNDOWA POCHWAŁA WZROKOWA :)
UsuńA ZAGADKI BRZMI:
KTO ZGADNIE GDZIE JESTEM???
A jesteś tam gdzie myślę? Bo jeśli jesteś gdzie indziej, to Ci zazdroszczę a jeśli w celi, to współczuję. Telemark. Zakręciłam się,ale wylądowałam:P Dobrej nocy:*
Usuńtam gdzie myślisz.....
Usuń