sobota, 21 lutego 2015

ważne rozmowy

Zauważyliście że najważniejsze rozmowy odbywają się niespodziewanie?
 Nie są zaplanowane?
 Po prostu się dzieją.


 Dziś idę na Joannę..




74 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry 😊

      Słoneczko się przebija, kawkę piję......dobrego dnia dziewczynki :*

      Usuń
    2. dzień dobry:)
      wstałam świtem, choć mogłam pospać
      wypiłam kawkę i herbatkę - teraz kakauko!a co!
      kto bogatemu zabroni:))

      Usuń
    3. będziesz chłostać swe grzeszne białe plecy, mamma? :)

      Usuń
    4. będę chłostać me wnętrzności ;)

      Usuń
    5. czyli białe plecy od środka innymi słowy :)

      Usuń
  2. Ja oglądam Joannę jutro. Przez trzy godziny będzie dostępna w sieci. Nie mogę się doczekać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nanoteka, podawałam linka kilka postów temu, czeka się zarejestrować

      Usuń
    2. NINATEKA
      Film będzie dostępny od 19 do 22.

      Ania

      Usuń
    3. przeklejam:

      Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli i dla tych, którzy chcą pobyć z "Joanną" w oscarową noc - w niedzielę 22 lutego w godzinach 19-22 będzie można zobaczyć film w internecie - www.ninateka.pl

      Rezerwujcie czas, bo póki co to jedyna okazja zobaczyć "Joannę" w necie!

      Zaplanujcie niedzielę z koprodukcją Narodowego Instytutu Audiowizualnego - "Joanną" Anety Kopacz, filmem nominowanym do Oscara 2015 w kategorii Najlepszy Dokument Krótkometrażowy. Na jedyny, bezpłatny pokaz w sieci zapraszamy do Ninateka w niedzielę w godz. 19-22. SAVE THE DATE! http://ninateka.pl/film/joanna-zwiastun
      Ważna informacja: film będą mogli obejrzeć tylko zalogowani użytkownicy. Załóż konto szybko i bezpłatnie pod adresem http://ninateka.pl/Account/Register

      Usuń
    4. Nasza Klątwa jest tu
      http://www.nytimes.com/2015/02/02/opinion/our-curse.html

      Usuń
    5. Nasza klatwe ogladalam,ale nie wiem czy potrafie sie zarejestrowac na Joanne w niemczech:(( Pozdrawiam caluskie tofazystfo dawno nie meldowanam Irena.zostalam w wieku 60 lat nareszcie babciom Alexa 4 miesiace skaczem do niebios z radosci(na ile kosci pozwollom).Przeprowadzilam siem 10.km blizej trier.Z siostrom (po jednym ojcu)W ciaglym kontakcie niestety oko w oko jeszcze nie . To wiadomosci dla was stalych comscie chciuki 2 lata temu trzymaly za znalezienie Sis .:)) Pozdrofionka ze scizkankami slemPa!!!!!!!!!!!!!!! Serduszow dalej nie umiem posylac za staram na tyle mondrosci.

      Usuń
  3. Ja tam nie pozwalam sie zaskakiwac. Nawet rozmowami.
    Najpierw sie zbroje. :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesli tylko potrafi sie rozmawiać ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .....jeśli jest ktoś drugi, kto potrafi, a przynajmniej się stara.

      Usuń
    2. Teraz ludzie mniej rozmawiają, wymieniają krótkie informacje albo dyskutują czy spierają się trwając twardo przy swoim zdaniu.
      A rozmowa, prawdziwy dialog to sztuka otwarcia się na to co ma do powiedzenia drugi człowiek...

      Ania

      Usuń
    3. no czasem trudno z tą drugą stroną nawiązać kontakt
      aż tu nagle I niespodziewanie ktoś ten otwiera sie I rozmowa sie toczy
      tu I teraz

      Usuń
    4. Tak, czasem jest takmjak piszesz Rybeńko.
      A swoim podejściem do rozmowy mamy jakiś wpływ na to, czy ta druga strona się otworzy
      :)
      Miłego dnia :)

      Ania

      Usuń
    5. najgorsze jest to, że małżonkowie teraz nie rozmawiają tylko się rozwodzą

      Usuń
    6. ja swojemu powiedziałam przet ślubem, że żadnego rozwodu nie bendzie :P

      Usuń
    7. dzielny i odważny człowiek, ten ślubny ;P prawie snajper ;P

      dzień dobry :)

      Usuń
    8. I jaką świetną pamięć ma mąż Rybeńki :-P
      Pamięta tyle lat, co przyszła żona mu powiedziała :D

      Ania

      Usuń
    9. to dlatego, Mamma, że teraz samochód ledwo się naprawia, wszystko inne raczej wyrzuca i sięga po nowe...

      Usuń
    10. znak czasów powiadasz??
      smutne to

      Usuń
    11. tak socjologie twierdzą

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. chyba musze sie pakowac

      Usuń
    2. dzień dobry.....

      jestem półzywa po wczorajszej wycieczce.... i żeby nei było za łatwo- dalej mnie boli gardło!!! i jeszcze nie zniknęły mi takie anginowe ropnie, które wczoraj wypatrzyłam, ciekawa, dlaczego mnie ciągle boli..... fak, fak, fak.... czy termin ma szansę być aktualny? nawet ja zaczynam wątpić..

      Usuń
    3. aLusia, ja mam wrażenie, że Ty nie wyleżysz i nie wygrzejesz porządnie do końca choroby i stąd te ciągłe nawroty
      zdrowia Ci życzę i odpoczynku w ciepłym domu :))

      Usuń
    4. aLusia ,a może spróbuj goździków,jak poleca bardzo Futi,ja nie dałam rady;)

      Usuń
    5. basia, codziennie do owsianki dosypuję sobie hojnie przyprawy do pierników, która zawiera i cynamon i goździki, i imbir.....myślisz, że powinnam ich jeszcze więcej spozywać? :)

      Usuń
    6. aLusia - Ty nie kombinuj, tylko pod kocyk.
      i na razie zapomnij o zimnych drinkach.

      Usuń
    7. aLusia,Futi wróci to cię niech oświeca,ja nie wiem;)

      Usuń
    8. taaaa........ mogłam ze sobą wziąć ten kocyk...... siedzę sobie w cieplutkiej celi...

      Usuń
    9. i ty się dziwisz kobieto????
      w celi!!!!!!

      Usuń
    10. aLusia!!! mam dla Ciebie wzrokowe upomnienie i nie jest to kara trzysekundowa!!!!!
      moim zdaniem przyprawa to nie to samo, co napar
      a goździki na czopy ropne to z pewnością nie pomogą

      Usuń
    11. ciekawe jak Ajda się trzyma?

      Usuń
    12. ja wiem, przyjmuję wszsytkie razy z pokorą..... ale nie mam wyboru, uwierzcie mi. Jak to się górnolotnie mówi - cena sukcesu :)

      no właśnie, ciekawe jak Ajda...

      Usuń
    13. Olga, jeszcze mam steryd, antybole już skończyłam, idę w poniedziałek do anestezjologa - to chyba muszę to wszsytko uczciwie wyznać? i do swojej lekarki też isć jeszce raz? już mnie to dobija

      Usuń
    14. zdrowia aLusiu!!!!
      chyba nie masz wyjścia, pewnie iść trzeba, wyznać też trzeba, z anestezjologiem nie ma żartów, lepiej nic nie zatajać, dla własnego dobra zresztą

      Usuń
    15. no właśnie, tak myślałam, choć doświadczenia, szczęśliwie, nie mam...

      Usuń
    16. Olga :* fatalnie,dlatego cicho siedzę.
      Kaszlę nadal,antybiotyk skończony,inhalacje co 2godziny,wszystkie możliwe ziołowo-homeopatyczne środki wyczerpane;a ja qrna nadal siem czujem chora(no może dzisiaj było minimalnie lepiej.)
      aLusia,musisz fszystko jak na spofiedzi.Moje dziecko tesz siem zainfekowauo,ale inaczej nisz ja-tesz gardlo,,migdały w czopach;kończy antybiotyk i nadal nie jest całkiem ok.
      Jakaś sjadlifa,jadofita franca fidocznie krąży.A kiedy masz ten termin?
      Ale nie fszyscy tak cienszko pszehodzom,bo muj Monsz-3dni i sdruf;widocznie ja caue zuo muszem sfalczyć.

      A se mnom teras nikt nie pogada,bo kaszlem:P Osiongneuam miszczostfo chyba śfiata:)
      Ale to prawda,że często niespodziewanie,a nawet "wbrew" zaczyna się /sama/ jakaś ważna rozmowa.
      Pozdrafiam:)

      Usuń
  6. dobry:)
    Mamma, Tyś fachowiec- kupiuam czystka i nie wiem co dalej :p

    OdpowiedzUsuń
  7. witam
    trzymajcie kciuki-wnuk mi sie rodzi !!

    OdpowiedzUsuń
  8. miesiac za wczesnie ale juz Filip na swiecie:)
    dziekuje za trzymanie kciukow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, wszystkiego dobrego dla Filipa!
      A babcia już oochłonęła?

      Usuń
    2. Gratuluję:) Niech się zdrowo chowa i dobrze prowadzi. Niech będzie radością i dumą całej rodziny:)

      Usuń
    3. Gratuluję!!!
      Zdrowia dla Filipa, wszystkiego najlepszego dla Rodziców i dla Dziadków :)))

      Usuń
    4. gratulacje :) Filipy do fajne chopaki :)

      Usuń
  9. babcia juz ma 2 wnuczki od corki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. babcia peunom gembom!
      ciekawam, czy I mnie to kiedyś spotka

      Usuń
  10. toteż na rozmowę trzeba być otwartym non stop,
    (czasami mam z tym kłopot, bo chciałabym jutro, po kawie, w innym miejscu, nie teraz)

    OdpowiedzUsuń