poniedziałek, 19 stycznia 2015

czy jest tu ktoś kto jeszcze nie poznał Słodziaka??


Marcelka znam osobiście i to człowiek, który kradnie serca
niech skradnie i wasze
żeby odzyskać trochę tego serca wystarczy zajrzeć TUTAJ  

podobno ciągle wiele osób nie wskazuje celu na który ma byc przeznaczony 1% z odatku
dlatego zachęcam serdecznie, nie marnujcie okazji, żeby pomóc

210 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam na kawkę z rana przed praca wstąpiłam. Miłego dnia wszystkim !

      Usuń
    2. dzień dobry.
      mam nadzieję, że kawa jeszcze ciepła.
      dziś czeka mnie maraton przy desce, więc coś na pobudzenie wskazane.

      Usuń
    3. ja miałąm swój wczoraj
      jeszcze koszule ogarnąć tylko muszę :/

      Usuń
    4. dzień dobry -inkę poproszę:))

      Usuń
    5. dzię dobry :)
      obudziłam się o 3:45 i dupa!
      zasnęłam dopiero jak Młody poszedł do szkoły...
      dlatego poproszę doubble espresso :)

      Usuń
  2. Warto pomagać :)
    s Słodziak to bardzo dzielny facet!!

    OdpowiedzUsuń
  3. mamy zimę w Luksie
    mróz duży
    nawet chwilę pruszy snieg
    niestety juz nie pruszy:((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie - 3 i szadź na trawie. wolałabym śnieg.

      Usuń
    2. no i pacz, stało się, że masz większą zimę.... bo my constans w listopadzie

      Usuń
  4. A ja mam hm... Nie wiem co, ale toaleta lepiej żeby była blisko. Do pracy jeszcze nie dojechałam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to jakiś blogowy wirus, Iza ma rację!
      Trzymaj się Futrzak
      czyli to nie na żarty Cię wczoraj brało:**

      Usuń
    2. Ojej... Moja pracowa kolezanka tez..

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Buziaki dla Marcelka -nasz procent idzie, choć to niewiele , ale pocieszamy się, że ziarnko do ziarnka...♥

      Usuń
    2. to i my w tym roku nie damy jak co roku na fundację Anny Dymnej a na Marcelka!

      Usuń
    3. OOO
      oba cele piękne, ale Marcelkowi się jakby bardziej należy, bo nie taki sławny
      jeszcze

      Usuń
    4. Jeszcze;) on nam jeszcze pokaże !:)

      Usuń
  6. Basia dziękuje;)
    Już zjadła zupkę
    czuje się średnio, komentarze poczyta po powrocie;))

    OdpowiedzUsuń
  7. No to ja mam prośbę do ciotki, żeby zrobiła coś dla tych co rozliczają się elektronicznie...żeby nazwisko Marcelka znalazło się chociaż w jednym z programów, które pomagają się rozliczać. Niestety we wszystkich tych programach jest tak, że nie można dopisać swojego celu na 1%. Ciociu, czy jest to możliwe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie brzmi jakby byo niezgodne z jakimś prawem?
      przecież nie może tak byc!!

      Usuń
    2. Może być. Bo te programy do rozliczeń są bezpłatne. Robią je różne fundacje lub osoby prywatne na rzecz konkretnej osoby lub organizacji.

      Usuń
  8. trzeba w tej rubryce zostawić puste miejsce,a potem wpisać odręcznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale czy wtedy mozna wysłąć elektronicznie w łatwy sposób?

      Usuń
    2. by pewnie trzeba zeskanować...

      Usuń
  9. Ja w tamtym roku wypisywałam e-pit i dało się zmienić nazwisko osoby.

    OdpowiedzUsuń
  10. I bądź tu mądry, czy na Marcelka, czy na bezpańskie pieski i kotki.
    Dla mnie akurat oczywiste, że na Marcelka.
    Chociaż los kotków i piesków też nie jest mi obojętny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też nie jest
      ale jakoś tak zawsze dziecko u mnie zwycięży,

      Usuń
    2. Eee,bo jak tak człowiek pomyśli ile jest takich bolesnych miejsc. Dzieci jakoś najbardziej poruszają,zwierzęta też...ale jak się tak zastanowić,to każda krzywda i nieszczęście zasługuje na pomoc.


      Usuń
    3. Dlatego tak trudno jest prosić wiedząc że wokół tyle potrzeb..

      Usuń
    4. sobie ludziska same zdecydują, komu dadzą
      i dobrze , że się upominasz
      to nikogo nic nie kosztuje
      tylko decyzję

      Usuń
    5. niby tak....
      niby..
      a jednak człowiek myśli czy ktoś akurat nie walczy mocniej
      ale.. ja muszę walczyc o Słodziaka bo to fajny chłopak jest i ktoś go mocno skrzywdził..

      Usuń
  11. http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/alkoholizm-komu-grozi-najbardziej-objawy-pomoc/7cdj9
    he he he ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. boję się czytać..... wszystkie jesteśmy alkoholiczkami? :) :)

      Usuń
    2. idę po drinka, bo na trzeźwo tego na pewno nie będę miałą odwagi czytać P

      Usuń
    3. ciekawe czy wymieniom nas z imienia i nazwiska. :P

      Usuń
    4. melduję się, chociaż już drugi dzien nie jem
      przeczytauam i stfierdzam, sze o nas to nie jest, bo tam pisze, ze każdy pijoncy alkoholik uwasza, ze nim nie jest ... a my przeciesz zbiorowo uznałysmy, ze jestesmy

      Usuń
    5. ulzyło mi, to mogę czytać :) :)

      Usuń
    6. Izabela, to juz bez strachu ide czytać
      ae szklaneczką obok :P

      Usuń
    7. ufff
      nie mam zaburzonych relacji z ludźmi:)

      Usuń
    8. podobno alkoholi dowiadują się o tym ostatni :) :)

      Usuń
    9. dobra
      to czekam na opinie :P

      Usuń
    10. Izabela jak to NIE JESZ????

      Usuń
    11. no włąsńie, zapomniałam spytać, JAK TO NEI JESZ?? ale w ogóle? dlaczego?

      Usuń
    12. No nie jem, znaczy banana zjaduam jednego wczoraj ale guodu nie czujem. Nawadniam siem jednak to i pszeżyjem (tak zakuadam). Nie jest źle. Okropny bul guowy, brzucha i nug minoł. I czemu nogi tak bolały??? Tego nie rosumiem.

      Usuń
    13. mięśnie? bo to grypa? żołądkowa?

      Usuń
    14. mowilam, zeby pic ten sok, albo chociaz wino!
      u nas kolezanka mlodszej po domu rzygala, a my jak na razie odpukac.

      Usuń
    15. Odpukac Lola!
      Wino piuam.. i u mnie w domu wszyscy zdrowi. Odpukać niech tak zostanie.

      Usuń
    16. widac za mauo piuas! :P

      Usuń
    17. za mauo
      nastepnym razem nie bende se żałować :P

      Usuń
    18. od razu wal mnóstwo :) profilaktyka jest najważniejsza :)
      a nogi to mozę od namiernego biegania do kibelka bolały? :)

      Usuń
  12. Słodziak słodki bardzo i za serce chwyta.
    Nie mogem tego 1% ale podam link kilku znajomym w Polsce. Tylko tyle mogem.
    Pozdrawiam Słodziaka i jego całą dzielną rodzinę :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. to jest jakaś myśl.

      Usuń
    2. najpierw przeczytaj artykuł mammy :)

      Usuń
    3. a ja nie :)
      siem bojem ;)))

      Usuń
    4. butelkę se mogę powonchać
      nie ma:(

      Usuń
    5. to możesz czytać spokojnie:(((
      alkoholik zafsze!! ma co pić:P

      Usuń
    6. bo ona czeka na męża, żeby mu zrobić awanturę :)

      Usuń
    7. piję mieszankę: zielona i biała herbata z płatkami bławatka :)
      pyszna!

      Usuń
    8. Olga, no proszę Cie!
      NIE WOLNO MIESZAĆ :pp

      Usuń
    9. Olga i ani kropelki spytytusu???

      Usuń
    10. kłamać nie będę :P

      Usuń
    11. teżmię to załamuje...:P

      Usuń
    12. alkoholi nigdy nie mieszam! :P

      Usuń
    13. bez picia dziś nie ram rady;/
      kupiłam Warkę cytrynową!!
      o,o%
      no, ale Radler to radler

      Usuń
    14. taka zawsze pyszna, też lubię:)

      Usuń
    15. Miśka uważaj cobyś w futrynę nie bejła po tych procentach :))

      Usuń
    16. moje "pyszna" było herbaty Olgi :)
      nie lubię piwa bezalkoholowego :)

      Usuń
    17. też bym wolała herbate od piwa bez procentuuff:P

      Usuń
    18. Mia, ani kropelki :))

      Usuń
    19. na butelce nawet nie jest użyte słowo piwo:)

      Usuń
    20. maleńkimi literkami -mix piwa z lemoniadą
      ale hola ! jak 0,0% to o jakim piwie my mówimy?

      Usuń
    21. to ja już się pogubiłam - pić czy nie pić?

      Usuń
    22. ruda, wiezrem w polskom kadrem nauczycielskom!!

      Usuń
    23. ruda, bes rósznicy! i tak jesteś ankoholiczkom :)

      Usuń
    24. Ryba, jakbyś zmianiaua kiedyś nazwem bloga to proponujem "wszyscy jesteśmy ankoholikami"
      ciekawa jestem śfieżego narybku :p

      Usuń
    25. skoro i tak już jestem, to siem chyba jednak napijem.
      cały tydzień na odwyku byłam. nawet małego grzańca w karczmie.

      Usuń
    26. należy Ci siem jak psu spacer!

      Lucha
      nazwę bloga mam juz niespecjalna
      ale ta zmiana jakoś mnie nie zachęca :PP

      Usuń
  14. Basia pozdrawia, dziękuje za moce i ściska serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam nową zagadkę!!!
    mam skierowanie na rezo na cito. Kto zgadnie na kiedy zaproponowano mi termin?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwsze, drugie, czy trzecie miejsce?;)

      Usuń
    2. 12 lat temu dostałam skierowanie na usg przed operacją (na cito) czekałam trzy dni

      Usuń
    3. no dobra, nie będę Was dłużej męczyć. Na SIERPIEŃ. Trzy razy dopytałam, czy pani usłyszała, że to cito

      Usuń
    4. ????????????????????????????????????????????????????????????????

      Usuń
    5. aLusia!!
      sądziłam, że w styczniu, na początku roku, z terminami jeszcze nie jest tak tragicznie :(
      szukaj w innych pobliskich szpitalach

      Usuń
    6. poszukaj może tu
      http://www.kolejkoskop.pl/

      Usuń
    7. też tak sądziłam, co więcej ulubiony też tak sądził.....

      nie, pieprzę ich, zresztą wolę zapłacić i żeby robiła to jedna konkretna lekarka, żeby to badanie było naprawdę wiarygodne. Jest taka jedna radiolozka super, co nie olewa. Mój tata np. na jednym badaniu miał taki opis i tak zrobione badnaie, że w sumie wynikało ,ze jak na swoj wiek ma super kręgosłup - opis zawierak 4 linijki. Jak ona opisała kręg po kręgu aż do bioder to wtedy dopiero był prawdziwy obraz kompatybilny z objawami - no i opis na dwie strony a4.
      Ja też miałam już w Jana Pawła, gdzie niby mają świetne urzadzenia taki rezonans barku, że ulubiony się śmiał, że w sumie zdrowy mam i o co się czepiam... więc - podsumowując - uznałam, że tu sytuacja jest zbyt poważna no i wolę zapłacić....

      Usuń
    8. ja miałąm ostatnio tak źle zrobione usg piersi, że włos się jeży na głowie
      i tutaj pieniądze nic nie zmieniaja
      trzeba "tylko" wiedzieć do którego lekarza iść

      Usuń
    9. aLusia! nie strasz mnie!!
      czyli, że w tej Nysie mogli mi tego guza jednak przeoczyć?? ;(

      Usuń
    10. no własnie.... szkoda się męczyć... dlatego też wolę wyłożyć jak wiem, że ta lekarka jest naprawdę dobra, zależy jej i się stara.

      Usuń
    11. to nie ja Cie straszę! :) :) nieeee, myślę, ze nie :)

      Usuń
    12. sprawdziłam ,u nas tez na sierpień,wg linku od Olgi...jest jeszcze gorzej niż było :(

      Usuń
    13. pewnie dlatego, że onkologiczni idą bez kolejki ;P

      Usuń
    14. , czyli nie tylko oblegany Smoczogród.... czyli to oznacza, że limity pieprzonego nfz są jeszcze bardziej okrojone. Dla mnie ta organizacja powinna bć wysłana w kosmos razem z zusem

      Usuń
    15. aLusia jak w tamtym roku w lutym szukałam rezonansu na cito dla córki to normalny termin był na sierpień, a nas zapisała za 3 tygodnie. Może kobieta coś pomieszała.

      Usuń
    16. no niby na cito u mnie na marzec/kwiecień ...no chore to:P

      Usuń
  16. a u mię pada śnieg z nienacka:PP

    nie wierzę normalnie

    pewnie za chwilę przestanie i tyle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biegnij robic orla na sniegu. ;)

      Usuń
    2. jusz nie pada
      posoliłam chodnik, podjazd
      zupełnie niepotrzebnie

      Usuń
    3. zmyj teraz podjazd,buty Ci sie zniszczą :))

      Usuń
    4. z opon sól wyjeździsz a na butkach ślady zostaną:P

      Usuń
    5. to bendem siem poruszać wyłącznie za pomocom opon :P

      Usuń
    6. no w sumie tak,w garażu wsiądziesz i w garażu wysiądziesz :))

      Usuń
    7. ale mam troche popsuty..
      znaczy całkiem ten garaż był zepsuty
      ale siem sam naprawiu
      ale tylko trochę
      hm
      wiem, że trochę kręcę:P

      Usuń
    8. no troche :P
      jakbytentegopowinie:PPP

      Usuń
    9. to mozesz zrobic orua na soli. ;)

      Usuń
  17. http://nauka.newsweek.pl/butelka-wina-lub-4-piwa-dziennie-wcale-nie-szkodza-zdrowiu,artykuly,355457,1.html#utm_source=rasp&utm_medium=click&utm_campaign=alertSG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiedź na link Mijeczki ;))))

      Usuń
    2. przelicz mie to na wino :P

      Usuń
    3. nie ma limitu;P
      ''picie alkoholu jest zdrowsze niż powstrzymywanie sie od niego "

      Miśka powinna to przeczytać :DD

      Usuń
    4. nie chciałąbym być żoną twórcy tej teorii :PP

      Usuń
    5. no,niezłe te badania naukowe :PP

      mogę się zgodzić,że koniaczek na sprawy wieńcowe i dobry ale to w niewielkich ilościach....ech naukowcy a rozum swój i tak trzeba mieć:PP

      Usuń
    6. butelka wina codziennie mało mnie przekonuje :/

      Usuń
    7. no mnie tyż;)
      piontka :D

      Usuń
    8. Olga,pół butelki dziennie?:P

      Usuń
    9. Dziewczyny, mam kilka spraw do przemyślenia
      kolejne dni pełne obaw
      chyba schowam się w kąt lizać rany
      ale moce potrzebne

      Usuń
    10. może ktoś,
      ja nie :P

      Usuń
    11. i nie dziwię się, że to BYŁY ekspert...

      Usuń
    12. ciekawe na jaką masę przeliczają... bo jednak butelka wina na 50 czy 60 kilową kobietę to nie to samo co na 100 kilowego faceta.... chicaż podono depardieu pije 14 butelek... jakos nei mogę sobbie wyborazić mimo wszystko gdzie mu się to mieści

      Usuń
    13. Miśka jakby co to jestem. :***

      Usuń
    14. 14 / dzień...... tak czytałam, nie widziałam tego :) ale on ma pewnie masę ze 180 kg

      Usuń
    15. Miska nie zamartwiaj się.....

      Usuń
  18. Młoda ma owsiki!!!!!!!!!!!
    SHIT!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak nie urok, to przemarsz wojsk...

      Usuń
    2. sok z kapusty kiszonej ponoć pomaga

      Usuń
    3. mąż pojechał na dyżur po receptę
      wszyscy się musimy odrobaczyć, do tego dezynfekcja wszystkiego...
      a to pewnie w szkole siedzi!!!!!
      rukwa, przerabialiśmy to jakieś 3 lata temu!!!!!

      Usuń
    4. To nudzić się nie będziecie.
      Nie zazdraszczam.

      Usuń
    5. o owsików jeszcze nie mieliśmy!
      za to wszy to mi się po nocach śnią.

      Usuń
    6. i to i to obrzydliwe
      ale wszy to tylko we włosach siedzą, to skurczysyństwo zaś może być wszędzie - w pościeli, w ręcznikach
      a w sobotę pościel zmieniałam!!!
      rukwa!!!

      Usuń
    7. wszy też moga być wszędzie!
      tydzien temu walczyłąm właśnie :((

      Usuń
    8. omatko!
      ofsikof tez jeszcze, tfu, tfu, nie przerabialam.

      tszeba zapytac aLusi. ;))

      Usuń
    9. fakt
      aLusi rodzina przeszua fszystko :PP

      Usuń
    10. oooo, przepraszam!!! owsików nie mieliśmy!!!! :) :)

      a Ty, Futi, nawet nie zaczynaj o tym mysleć, bo zaraz Twoje dizecaiki przyniosą :)
      naprawdę mam nieodparte wrażenie, że za naszych siermiężnych szkolnch czasów bez mydła było czyściej....

      Usuń
    11. To nawet nie wiedziałam jakie mieliśmy szczęście,że przez wszystkie szkoły bez jednego robala czy insekta przebrnęliśmy.

      Usuń
  19. znowu pada
    Antek marzy o snow day
    ale nie wierzę, że mu się to marzenie speni:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje tesz maja takie marzenia. :PPP

      Usuń
    2. i jak im tumaczysz niemożliwość??

      Usuń
    3. ze zeby siem ochuodzic pszyjezdza siem do Polski w lipcu :p

      Usuń
    4. nie tlumacze. Moze im powiem, ze dzieci Izy, moze ze wzgledu na wyczerpana ilosc dni wolnych z powodu sniegu, szly do szkoly w dniu dzisiejszym u nas wolnym- dzien Marina Luthera Kinga. Od razu im siem samopoczucie poprawi, bo generalnie czuja sie dosyc poszkodowane. :P

      Usuń
    5. Lola
      matki som gotowe na każde wyzwanie:-pp

      Usuń
    6. Ktoś tu jeszcze pije?Bo jeśli tak to otfieram drugom buteleczkem mojego musujoncego winka/ 0,2l / Potraficie zachencić:P

      Usuń
    7. TZn drugom w ogule(od paru lat)...Jusz otfarta i konsumofana.Wasze zdrufko,szczegulnie Basienki bez drenażu;)

      Usuń
    8. Ajda, ja siem o ciebie matfiem! Te fariatki majom na ciebie zuy fpuyf!! ;)

      zdrofko Basienki! :)

      Usuń
    9. albo właśnie dobry! tak to była niepijącą alkohliczką wśród pijących alkoholiczek co mogło ją doprowadzić do rozszczepu jaźni :) ;)

      Usuń
    10. tesz to widzem;) Monsz jaki zdzifiony!,Ja na prafdę od lat nie piuam;a pszedtem bardzo mauo...
      Nie fiedziauam,że tak uatfo mnie zepsuć;)
      Ale robiem postempy,dzisiaj lepiej weszuo nisz za pierfszym razem

      Usuń
    11. O! aLusia jak tam wyspana:)? Ja wczoraj strasznie się zaczytałam/Monsz się nie obudził od światła w sypialni/-była 5.30..To nawet na mnie troszeczkę za poźno:O

      Usuń
    12. Rybko i Lola, przyjedźcie kiedyś z dzieckami do nas, w styczniu lub lutym. To sie ucieszom. U nas juz tegoroczny limit snow days wyczerpany, każdy kolejny dzień bendzie odpracowany w wakacje.
      Ajda sie po prostu nawruciła:))
      A muj żołondek dalej nie wspułpracuje, dziś bendem bezalkoholowa.

      Usuń
    13. jestem jakoś permanentnie niewyspana.... w dodatku śniło mi się, że zdaję znów mature.... to potrafi sychicznie wykończyć

      Usuń