niedawno już tu była dyskusja o Halloween
jak wtedy nie rozumiałAm, dlaczego można sie religijnie w tym dopatrzeć czegoś złego tak i ciągle nie rozumiem
może gdyby stanowisko Kościoła było jednoznaczne próbowałabym sie dopasować
ale jak widzę że są kraje, w któych katoliccy księża nie tylko nie zakazują tej zabawy ale i sami biora w nich udział, to mój umysł prostego inzyniera ma problem
i jak dzieci idą do szkoły w przebraniach diabelsko - wiedźmiarskich a ja słyszę, że dwojgu dzieciom rodzice zabronili sie przebrać to mi żal tych dzieci
dodam, że polski ksiądz, któy uczy religii w klasie , nie zabronił tego!
KLIK KLIK
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
ale goronca! :)
Usuńale pysznosciowa:))
UsuńLola w AZ goronc?
ale pysznościowo gorąca ;)
UsuńLamia, teras jest fajnie. ;)
Usuńzakonotowalam ;)
Usuńmnie to troche przypomina kawal o facecie ktory przyszedl do psychologa. kawal stary, taki stary, ze za dobrze nie pamientam :p, ale cos mniej wiencej tak: Lekarz rysuje kolko- co pan tu widzi? - gouom dupem, rysuje trojkont- tysz goua dupa, tysuje kfadrat- znowu goua dupa. Lekasz stwierdza dewiacje, na co pacjent glos podnosi - jak to, przeciez to pan doktor te goue dupy rysuje! ;)
OdpowiedzUsuńja tam w cukierkach i kostiumach zadnego szatana nie widze, nikt duchow nie wywoluje, swieto cukru. No chyba, ze o to idzie, ze taki diabesko niezdrowy? :p
Lola! ten kawał jest jakby stworzony na tę okoliczność!!! :)))
Usuńtego kawaua nigdy nie slyszaua :)))))
Usuńi ja pierwsze słyszę! ale faktycznie idealny pod tę okoliczność ;)
Usuńu nas kiedyś w przedszkolu rodzice jednego z dzieci podnieśli larum, że sobie nie życzą aby dzieci obchodziły to święto... bo to czczenie szatana. Dodam, że pani zaproponowała, żeby dzieci ubrały się na pomarańczowo i przyniosły dynie. Okazało się, że ojciec tej dziewczynki to szafarz a jego siostra to siostra zakonna. Córka zaś ma na imię Faustyna :)
taaaa........ jak to mawia moj tatus - różnych ma Pan/Pani Bóg lokatorów.
Usuńa kawał znałam, acz w bardziej dosadnej formie :) :)
a cukier to szatan - w diabelski sposób pomniejsza ubrania, więc tu chyba nawet muszę sie zgodzić :) :)
to on musi mieć jakieś powiązanie z kaloriami, bo one robiom to samo!!
UsuńKawal super i wyjatkowo pasujacy na okolicznosc:)))
UsuńMia a co to jest szafarz? ktos kto robi szafy?
:DDDDD
Usuńswoją drogą ciekawe, skąd Mia zna takie słowo?
Dobry kawał.
Usuńja też tego nie rozumiem, podobnie jak wielu innych wypowiedzi na temat magii,
OdpowiedzUsuńjako dziecko czytałam, tak jak wszyscy, wiele bajek, baśni, klechd i legend, w których aż roiło się od czarownic, wróżek, magicznych zdarzeń i co? i nic! jakoś nie zwichrowało to mojego umysłu, tak sądzę ;)))
a potem słyszę, że jeden ojczulek z Torunia mówi, iż ponieważ jest katolikiem, to prawo go nie obowiązuje, to upewnia mnie to, że z moim umysłem jest wszystko ok :)))
powinno mu sie cos narysowac :PP
Usuń:DDD
Usuńno i potem siem dziwiom, że człowiek jest nastawiony negatywnie do kleru...
UsuńOlga a mnie te bajki poprzestawialy w glowie i chwala im za to:)))
UsuńStar, poprzestawiane, czy nie, nadal obie mamy głowy w zupełnym porządku! :))
Usuńa u mnie wiedzma na oknie wisi:PP
OdpowiedzUsuńCo mnie pieronsko wystraszyla wczoraj bo maz zawiesil i poszedl spac, a ja sie zdziwilam ze drzewo ulozylo sie tak idealnie w postac.
kiedy zaduma to zaduma
kazdy wedle uznania i powiem do znudzenia ze skrajnosci w zadnym wypadku nie som dobre.
i dzien dobry
Usuńdzień dobry :)
Usuńtak już kiedyś napisałam, ja się w tym czasie raczej zadumam, ale nie przeszkadza mi, że dzieciaki się przebierają i bawią
a widzisz, wystraszyła Cię, czyli jednak zuo ;))))
ale w sumie to u nas w Polsce nie ma tego święta... tzn nie spotkałam się jeszcze z dzieciakami latającymi w przebraniu po domach... jedyne oznaki Halloween to zabawa z dyniami, a to chyba jeszcze nikomu nie zaszkodziło
UsuńLamia - podziwiam za zimną krew ;)))
A u nas dzieciaki latają:))
Usuńu nas też dzieciaki nie chodzą po domach, ani nie ma dekoracji kościotrupowych
Usuńowszem, są dynie, w większych sklepach jako ekspozycja, przepięknie drążone
do nas do domu nie przychodzą :)
Usuńza to przepomniały mi sie zdjecia koleżanki z Holyłudu - tam dopiero, w tym upale, te wszystkie pajęczyny i kosciotrupy wygladały anachronicznie!
a u mnie wiedźma siedzi na kanapie. Z lekkim szumem w głowie :)
oooo
Usuńzaciekawiłaś mię
Dzien dobry, u mnie tez piekłem straszom za przebranie i bieganie za cukierkami
OdpowiedzUsuńdzien dobry, Dziefczynki :)
OdpowiedzUsuńpienknom dziś mamy sobotem :)
dzień dobry Dziefczynki :)
Usuńwitam też Kotę i Sunię :)
I dzień dobry wszystkim :)
UsuńI miłego dnia życzę :)
Nawzajem i ja ryż
Usuńdzień dobry
Usuńchociaż chłodny
U mnie też bardzo chłodno.
UsuńI chciałabym dodać, że ja w ogóle chyba coraz mniej rozumiem; )
witaj w klubie Sollet :)
Usuńsię nie zgadzam na takie niezrozumienie
Usuńo
a będąc tutaj w ogóle mam rozdwojenie jaźni
inny biskup, inne zasady
a biskupa w Lux mamy wspaniałego
Dzień dobry
OdpowiedzUsuńwstać?
jeszcze nie :)
UsuńŁatwo powiedzieć
Usuńale są sprawy że człowiekowi ciśnienie podnoszą od świtu
a któż to śmie Cię denerwować??
Usuńbyś i tak nie uwierzyła:PP
Usuńale tak naprawdę to jestem w dobrych emocjach od wczoraj:))
poźno zaczynam dzień ale mam nadzieję, że będzie bardzo dobry
bo każdy dzień zasługuje na to, żeby być dobrym:))
dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńkaszlem z lekka -Futi poleca grog - nie zabije mię?
co cie nie zabije to cie wzmocni:PP
Usuńalbo upije;)
Usuńa skąd będziesz wiedziała, że się upiłaś?
Usuńzacznie robić literufki :p
Usuńnie muf??
UsuńLuszka, to zdaje siem, szem ciongle niecześfa:)))
UsuńDzien dobry :)
OdpowiedzUsuńgłosów 9znaszego gniazdka
chyba część z Was już nie głosuje???bo jedziemy jakby do tyłu....:(
albo inne jadom do przodu za bardzo i mało uczciwie:(
Usuńi to zniechęca
dzięki Alu, na Ciebie to można liczyć:**
ja głosuję rano, bo kiedyś głosowałam wieczorem i link potwierdzający przyszedł następnego dnia i już potem nie mogłam głosować;(
Usuńja głosuję rano, codziennie 4 głosy
Usuńja po czy
Usuńglosuje, ale specjalnie nie wierze w sprawiedliwy podzial. pamietam watpliwosci s. Malgorzaty
UsuńNiestety
Usuńniestety
czy ja mogę iść spać?
OdpowiedzUsuńsama?
Usuńz psem?
Usuńzagłosowauam ja i Paweu
Usuńjak dobrtze wychowany
Usuńpies, nie Paweu
Moja syna bedzie Draculom... Jak sie odzial to zrozumiałam czemu wampirom łatwo ulegały..
OdpowiedzUsuńtego Dracule co zem widziaua to fiu fiu
UsuńJa bym się bojała
Usuńho,ho
UsuńJoł:) Ja dostałam prezent od klientki dzisiaj. Kilogram cukierków.Niech dzieci przyjdą to się podzielę. przynajmniej mi się Wonsz nie zatka. O:) Lecimy po zakupy:*
OdpowiedzUsuńo!
Usuńa ja dziś kupiłam Eweli cudną bluzę w Lidlu!
Usuńhttp://fanlidla.pl/gazetka/2012.11.26.moda/8013,Bluza,z,pluszu
aż by się chciało przytulić:)))
Usuńi jakie tanie!
Usuńciekawe, czy w moim Lidlu tez takie som!!
u nas takie, he he he
Usuńhttp://www.lidl.lu/fr/actions-550.htm?id=226&et_cid=42&et_lid=370&et_sub=FR_NF_D
a ja sobie kupiłam w lidlu dynię i ciepłe rajstopy :)
Usuńniestety golfów termicznych zabrakło
też muszę kupić dynię
Usuńbędziemy drążyć:)))
Olga, tam u Ciebie taki golf to chyba ważna rzecz?
Ja w ogóle uwielbiam golfy
też lubię golfy,zwłaszcza zima bo wkurzają mnie ogromne zamaszyste szale z którymi potem nie wiadomo co zrobić kiedy wejdzie sie do pomieszczenia publicznego typu market:)))
UsuńNO!
UsuńMARGO, PIONTKA!
:)))))
Usuńlubię zimą mieć ciepło w szyję :)
Usuńhttp://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?action=showDetail&id=23416
z wielkimi szalami dawno już zerwałam, mam fajny, zgrabny komin, nie za duży, nie za mały
a ja wielkie szale uwielbiam
Usuńmao się przydają w moim klimacie :(
Rybenko, na szczęście u mnie to jeszcze nie jest biegun zimna :P
Usuńjednakowoż ciepełko dobra sprawa :)
oj dobra
Usuńi w pewnym sensie - bardzo miła
kocham lato
ale kocyk i gorąca herbatka też są miłe
lubie 4 pory roku:))
teras som dwie w jednym
Usuńnie lubie golfów ale lubie chustki
Usuńale że na głowę czy szyję?
UsuńFuti!;))
UsuńI mnie golfy gryzą!
szale lubię, a chustki ..polubiłam;)
na szyjem
Usuńaaaa
Usuńjeszcze kupiłam sobie makaron szpinakowy i oliwę z oliwek z papryczką chilli:PPP
UsuńŻE NA SZYJĘ??????
UsuńJa tylko cukierków nie lubiem w tym śfiecie. Chłopcy się cieszom. Przebranie i zabafy f szkole, potem s kolegami chodzenie po domach, a potem mama przebiera w cukierkach i połowę tych najgorszych wyrzuca, chociaż jedzenia nie lubie wyrzucać, ale czy to jest jedzenie? Coraz więcej przynoszą naklejek, kolorowych ołówków i innych niejadalnych drobiazgów. Ludzie zaczynają widzieć zło w cukrze ale nie we święcie.
OdpowiedzUsuńjestem Anonimową Cukroholiczką nie jem cukru od 2 lat 4 miesięcy i 15 dni
Usuńczy cos w tym guście
cukier to zuo
a zabawa to dobro jest
Mnie wypadną 2 lata na poczonku grudnia
UsuńI gratulacje Rybenko
Usuńto dzieli nas tylko ół roku
Usuńmożemy jakąś grupę wsparcia nawet utworzyć, c'nie?
i gratulacje Izabelo :P
Usuńdołączam jakby co
Usuńdo kogo, jakby co?
Usuńdo tej grupy wsparcia oczywiście :)
Usuńja nie jem cukru wcale od roku i dwóch dni :)
a wcześniej starałam się, ale czasem "zgrzeszyłam"
mnie raz na kilka miesięcy zdarza sie grzech
Usuńzaplanowany, zawsze związany z jakąś okazją
ale ostatni raz to jakis koszmar, w ogóle nie smakowało mi kiedys ulubione ciasto:((
nie warte grzechu :PP
to prawda, słodycze przestają smakować!
Usuńa co dziwniejsze, oczami jem coraz chętniej!
Usuńa jak juz sobie na coś pozwolę, to... no nie da się przełknąć:/
a ja nie, ani oczami, ani nawet nie kusi mnie prawie wcale
Usuńzauważyłam, że jak mam odpowiednią ilość węglowodanów złożonych, to obok słodyczy mogę przejść zupełnie obojętnie
ja zdecydowanie wolę teraz konkrety niż słodkie
Usuńpo ostatniej próbie to długo nawet oczy me nie zapragną słodyczy
a zawsze byłam uzależniona od słodyczy
ja znuf zaczeuam zrec na potenge
Usuńcusz
Usuńmoże brak ci tego i owego mineraua?
a moze tylko zima idzie :PP
Mnie tesz jusz nie smakujom
Usuńa dlaczego Izabelo rzuciłaś cukry proste;?
UsuńZłożona historia i b.długa. Musiałam zmienić dietę, bo jelita nie pobierały składników odżywczych i byłam skrajnie niedożywiona, dodam że z prawidłową wagą i do tego ciągle niebezpiecznie spadał mi cukier we krwi. Teraz jem cukry złożone zawsze z dodatkiem białka i tłuszczu i nie mam tych niebezpiecznych skoków cukru.
UsuńAle rodziny nie nawróciłam. A Twoja rodzina je cukier?
mój mąż zawsze jadł mało
Usuńdzieci niby lubią, ale tak naprawdę w niewielkich ilościach słodycze, mały co nam się w domu jedyny ostał, zjada deser typu kawałek czekolady raz dziennie
co rozumiesz przez cukry złożone?
A mój mąż uwielbia słodycze. Dla mnie cukry złożone, węglowodany to głównie warzywa. To też cukry, tyle że zdrowe :)) Tymi się objadam non stop, tylko że z dodatkiem czegoś co ma białko lub tłuszcz. Cukry złożone ale bardzo przetworzone to też produkty mączne. Rybenko, to taki mój uproszczony podział, niezupełnie poprawny z punktu widzenia chemika. Dla mnie liczy sie: zdrowo i smacznie.
Usuńja się pytam, bo lubię słuchać co inni mądrzejsi wiedzą
Usuńja jak się naprawe zdrowo żywię, to 50% surowych warzyw, do tego kasze i warzywa gotowane, pieczone, ryby, drób
przy takich objawach to brzmi jak nietoreancja glutenu czy cuś
UsuńNo to jemy podobnie, i zgadza sie, nietolerancja glutenu i mleka, alem taka mondra nie była 2 lata temu
Usuńu mnie to bardziej skomplikowane
Usuńczułąm się świetnie
i tak sie czuję teraz
gluten i mleko ok
tylko ten rak:/
Ja siem nie pytałam, bo siem domyślałam. Nie jedz Rybenko cukru jak nie musisz, ja tam wierze, że te srakowate komórki uwielbiają cukier, lepiej ich nie dokarmiać, najwaszniejsze, że dobrze się czujesz.
Usuńja właśne nie mam tej pewności
Usuńże dobre samopoczucie cośudowadnia
ale mam jakąś świadomość
to staram się żyć zdrowo
tylko tylke mogę
ale
ale
Anna P też żyła zdrowo
i bardzo krótko...
Dobre samopoczucie nic nie udowadnia, ale łatfiej żyć s dobrym samopoczuciem.
Usuńhm
Usuńłatwiej
ale czasem krótko :PPPm
a kto sie cieszy, ze jutro śpimy godzine dłużej?
OdpowiedzUsuńOlga, na 5 ustawić może ?:PP
Dobrze, że wspomniałaś, bo dzwoniłabym do Polski nie o czasie.
Usuń:DDD
Usuńkiedyś poszlismy do teściowej na obiad, jak zawsze punktualni do bólu, ona otwiera, zadziwiona, w dresie
zapomniała!!!
ale przynajmniej mogłam pomóc w przygotowaniach
:))
zapomniała o zmianie czasu, nie obiedzie ofkors!!
Usuńpoprzednia zmiana czasu namieszała mi strasznie
Usuńaż się boję, co będzie teraz
naprawdę?
Usuńw jakim sensie??
rozregulowałam sobie zegar biologiczny i godziny snu
Usuńno co ty???
Usuńdziwi mnie to, bo wszystkie moje dzieci przyjmowały zmianę czasu lepiej od nas
czyli ze to powinno byc naturalne berdziej niż myślimy
wcześniej te zaburzenia trwały około dwóch tygodni,
Usuńteraz niestety dużo dłużej
Olga
Usuńto siedzi w głowie zatem
ale co ja truję
Ty sama wiesz lepiej ode mnie
dla mnie zmiana czasu bez różnicy,
Usuńale Sołtys poszedł na nockę;)))))
:)
Usuńkryste! wywiozuabym je godzinem wczesniej !!! byuam pewna, ze to za tydzien :)
Usuńno jaja se robisz publicznie!!!!!
Usuńaaa przypomnijcie mi jutro że mam napisać posta o internecie, dzieciach i edukacji seksualnej? bo dziś jestem chyba zbyt rozbita. przeciążenie obwodów.
OdpowiedzUsuńOK
Usuńale o kturej przypomnieć?
jakoś kole południa może...:D
UsuńW zeszłym roku, gdy zaczęła się moja blogowa przygoda, trafiłam na "Przystań", blog prowadzony przez księdza i współredagowany przez kilka świeckich osób.
OdpowiedzUsuńPost traktujący o amerykańskim sposobie obchodzenia dnia Wszystkich Świętych, czyli Haloween, pozytywnie mnie zaskoczył. Zamiast potępienia w czambuł, jak to ma miejsce w ortodoksyjnych kręgach, przeczytałam wpis o pluralistycznym wydźwięku, nacechowany zrozumieniem dla innej kultury i obyczaju. Podaję link:
http://blog.fpr.pl/halloween/
errato!
Usuńdzięki!!!
to miód na moje zszarpane nerwy:)))
A jednak pomieszali coś z tą godziną :p
OdpowiedzUsuńja komisyjnie sprawdzauam, jak godzina mi siem zmienia na zegarach z 2.59 na drugom- muoda godzina jeszcze :p
UsuńJa jestem zdania, że święto haloween powinno obchodzić się w gronie rodzinnym i wspominać swoich bliskich, których już z nami nie ma. Nie w sensie takim, żeby ich opłakiwac tylko wspominać takie chwile, gdzie spędziliśmy z nimi niezapomniane momenty. Oni już nie wrócą do nas i im się należy szacunek.
OdpowiedzUsuńja myślę, że tak trzeba robić
Usuńale niekoniecznie nawet trzeba nazywać to świętem takim czy siakim
bliscy, którzy odeszli, powinni z nami zostać w naszych wspomnieniach