poniedziałek, 27 października 2014

mam nadzieję, że jestem miernotą

w weekend przeczytałam wywiad z pewnym równie znanym co kontrowersyjnym dziennikarzem
co drugie zdanie sprawiało, ze chciało mi sie dyskutować do ostatniej kropli krwi
ale zwyciężyło jedno

"Tylko totalne, półprzezroczyste miernoty nie mają wrogów. "

hm
coś mi się zdaje, że ludzie z mediów mają nieprawdopodobna zdolność do odrywania się od rzeczywistości
cały wywiad o tym świadczy zresztą
tak jakby ludzkość składała się tylko z osób znanych, popularnych, artystów i celebrytów
mnie się wydaje że jest wręcz odwrotnie
zastanawiam się co musiałaby zrobić moja zwyczajna mama, żeby pojawili się w jej życiu jacyś wrogowie?
cóż
była powszechnie lubianą i szanowaną osobą
do tego uczciwą do bólu

dla pana W byłaby półprzezroczystą miernotą???

mam nadzieję, że i ja nią jestem w takim razie też nią jestem


PÓŁPRZEZROCZYŚCI WSZYSTKICH BLOGÓW KLIK


192 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry Olga
      dzień dobry dziewczynki:)

      Usuń
    2. Dzień dobry Basiu,Olgo,Dziewczynki:))

      Usuń
    3. Dzień doberek dziewczynki :))))

      U mnie mgła,ledwo Was widzę :*

      Usuń
    4. witam drogie panie.
      u mnie też potworna mgła.

      Usuń
    5. i u mię jesień
      Ruda, z czego sprawdzian dzisiaj? :PP

      Usuń
    6. dziś na 9:50, więc mogę poczytać przy śniadaniu.
      w poniedziałki po łikendach z reguły nie robiem. chyba że klasa tak sobie wymyśli i przełoży.

      Usuń
    7. ale fajna pani jesteś Ruda!!!! :))

      Usuń
    8. eee tam. jeszcze mnie nie znasz. przecież Rudy to wredny i złośliwy.
      sama wiem, jaki to ból w sb-nd siedzieć z dzieckiem i przygotowywać się do sprawdzianu, więc nie organizuję innym łikendów.

      Usuń
    9. eee tam :)))) daję Ci słowo,ze nie tylko Rudy potrafi być wredny i złosliwy:)))
      mój Syn miał Rude wychowawczynię 1-4,świetna,wyrozumiała i pomocna z wielkim sercem. Do dzisiaj się kłaniamy i zamieniamy kilka słów jak sie gdzieś spotkamy:)

      Usuń
    10. miałam rudawego przyjaciela,bardzo się lubiliśmy,mam rudego kotka,niesamowicie inteligentny,Rudą bardzo bardzo lubię,więc niech żyją rudzi! :P

      Usuń
    11. u mnie szaro
      ale kawa z piankom naprawi wszystko

      Usuń
    12. U mnie jeszcze ciemno, ale ponoc ma byc ladnie i slonecznie. Oczywizda, bo ja w sobote pracowalam jak mrowenka i zmienilam zawartosc szafy:)))
      Na szczescie teraz sie juz zmadrzylam i zostawiam kilka szmat z krotkimi rekawami:)))

      Usuń
    13. ja powolutku zmieniam zawartość szafy tez

      Usuń
    14. u mnie się zrobiło pięknie słonko świeci,niebo błękitne,drzewa zielone.....jak patrzę z okna to jakby lato.....jakby nie ta temperatura :P

      Usuń
  2. "Lubię przesadzać i bywam w tym głupi" powiedział ten dziennikarz
    oraz "Media to świat licznych kłamstw i bełkotu"

    róbmy swoje :)
    i dobrego dnia bez wrogów życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam ten wywiad,nie zrobił na mnie żadnego wrażenia,bo ten pan nie robi na mnie wrażenia

      Usuń
    2. też czytałam ten wywiad:)

      dobrego dnia bez wrogów:)))) dobre Olga,czasami człowiek nie wie,że jest wrogiem dla kogoś,kto takowy, innego za takiego uważa:PPP

      Usuń
    3. dzię dobry :)
      nie czytałam tego wywiadu, ale też już nie mam ochoty
      chyba nic innego nie mieli, co mogliby wydrukować ;P

      Usuń
    4. A ja myślę,że każdy człowiek ma jakiegoś wroga :P

      Usuń
    5. aneczka, będziesz moim?
      w ogóle co to znaczy wróg?
      nie mam wątpliwości, że są na świecie osoby, które mnie nie lubią
      ale byc czyimś wrogiem to coś o wiele więcej niż go nie lubić, nie?

      Usuń
    6. Rybeńko nie chciałabym być wrogiem nikogo, tak jak mówisz są osoby,które nas nie lubią,ale do końca nie wiemy czy nas zwyczajnie nie lubią,czy nas traktują jak wroga.

      Usuń
    7. ja chyba za mało wpływowa jestem, żeby komuś szkodzić, więc chyba i nikt nie chciałby zaszkodzić mnie
      bo to chyba robią wrogowie?

      Usuń
    8. Rybeńko normalni,dobrzy ludzie myślą dokładnie tak jak Ty, ja jestem takiego zdania,że jak ja nie robie krzywdy nikomu to mnie też nie zrobią. Ale powiem Ci,że czasy są ciężkie dla normalności i naprawdę życie potrafi zaskoczyc.

      Moja mama zawsze twierdziła (a ma 74 lata) że jak jest coś napisane w gazecie to musi być prawda,bo nie można kłamać,a tym bardziej w gazecie,musiałam jej pokazac duzo przykładów,że się myli. Do zeszłego tygodnia nie wierzyła,że złodzieje wchodzą do domu w biały dzień,aż się przekonała na sobie.

      Usuń
    9. zgadzam się z An3czką,życie potrafi zaskoczyć..

      Usuń
    10. aneczko,na własnej skórze przekonałam się,że można być krzywdzonym tak po prostu...
      mój tata twierdził,że księża w żadnym wypadku nie idą do piekła,bo są księżmi:DDD

      Usuń
    11. Basieńko :*
      Ja już dawno przestałam myśleć,że jak ja nie krzywdzę to i mnie nie skrzywdzą.....bujda ludzie bywają wredni nawet bez konkretnej przyczyny niestety.....

      Usuń
    12. an3czko!Jak to z tymi złodziejami???

      Usuń
    13. rybenka wrogowie działają bezineresownie:PP
      nie muszą mieć powodu

      Usuń
    14. Ja chyba w ogóle nie powinnam się w temacie wypowiadać:)

      Usuń
    15. Miśka, a tak :P
      Mama poleciała odebrac wyniki z krwi,a że przychodnię mamy można powiedzieć pod blokiem, nie zamykała drzwi na klucz, a po drugie tata był w domu,godzina 13. Jak tata usłyszał,że otwierają się drzwi i nikt nic nie mówi to wstał i szedł do drzwi wejściowych,ale zobaczył czyjeś plecy,drzwi zamknął i tyle,nawet nie pomyslał,że to złodziej. Za 5 minut przyszła moja córka prosto ze szkoły i pyta dziadka gdzie laptop z [pokoju, a dziadek zdziwiony :P A ja miałam wolne z pracy, bo inaczej to pies mój byłby u mamy wtedy nikt obcy by nie wszedł. Córka moja mówi,że miała być 10 minut wcześniej,ale pani przytrzymała ich jeszcze przez przerwę. Wszystko się złożyło, na te 5 minut ,które wykorzystał złodziej.
      A moja mama w końcu uwierzyła,że złodzieje wchodzą do domu w biały dzień i nie patrzą czy ktoś jest w domu.

      Usuń
    16. o ja pier...
      a mnie Sołtys ciągle wyzywa, że nie zakluczam jak jesteśmy w domu!
      chociaż Muszka drze papę jak nawet do sąsiada idzie obcy.

      Usuń
    17. w Lux to ostatnio plaga, takie szybkie kradzieże gdygospodarze są w domu

      Usuń
    18. Cieszę się tylko ,że tata szybciej nie podszedł do drzwi,bo mogł i jemu cos zrobić, a jakby Młoda przyszła 5 minut wcześniej to może by się z nim spotkała w domu....

      Usuń
    19. an3czko, to prawda, być może tato uniknął większego nieszczęścia...
      ja nigdy, przenigdy nie zostawiam drzwi otwartych
      i nie mogę się nadziwić, kiedy w blokach ludzie się nie zamykają, a torebki trzymają w przedpokoju, wystarczy włożyć rękę, nawet nie trzeba wchodzić!

      Usuń
    20. moja koleżanka (w domu jednorodzinnym) położyła się na chwilę w ciągu dnia, na stole leżało 400zł przygotowane dla syna, jak wstała pieniędzy oczywiście nie było
      w tym dniu prawie na całej ulicy były takie akcje, okazało się, że mało kto miał zamknięte drzwi

      Miśka, słuchaj Sołtysa!!!!

      Usuń
    21. Olguś, my nie zostawiamy otwartych drzwi, bo mieliśmy kiedys takiego sąsiada,że jak nie zamknełaś to on wchodził bez pukania. I tak nauczyliśmy się zamykać,jak ja przychodzę do rodziców to mama zawsze pyta zamknełas drzwi? a tu widzisz splot wydarzeń przyczynił się,że złodziej wygrał :P

      Usuń
    22. no czasem tak bywa, niestety :(

      Usuń
    23. a policja? zrobili coś w tej sprawie?

      Usuń
    24. Przyjechali za 10 minut, zaskoczyli mnie totalnie :)
      Panowie z kryminalnej, wiadomo po cywilnemu spisali,zrobili zdjęcia, odciski zebrali i kazali czekac na wezwanie na komisariat, bo to wszystko trzeba zeznać na komendzie.
      Powiedzieli też,że wśród złodziejaszków z naszej okolicy maja wtyki, ale jak to był ktos z poza rejonu to marne szanse.

      Usuń
    25. na osiedlu u moich rodziców była w którymś roku plaga kradzieży w blokach. drzwi otwarte, a że torebki często w przedpokoju, wystarczyło parę sekund.

      Usuń
    26. może odzyskacie laptop
      oby!

      Usuń
    27. dlatego nigdy nie wieszam kluczy na widoku

      Usuń
  3. I ja przeczytałam ten wywiad. To samo zdania/stwierdzenie przykuło moją uwagę, bo.... zaczęłam szukać swojego wroga. Nie znalazłam ( co w sumie wcale nie znaczy, że go nie mam ). Jednak w tym przypadku wolałabym okazać się miernotą.
    Poza tym w wielu kwestiach zgadzam się z w/w dziennikarzem.
    Anonimowa czytelniczka Joanna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może i ja z tym czy owym bym sie zgodziła z nim
      ale cały czas czytając towarzyszyło mi to poczucie jego oderwania od rzeczywistości, w któej 90% ludzi wstaje rano, idzie do pracy typu kasa w Biedronce. Dla niego życie to warszawska mniej lub bardziej elitarna "elita" pozamykana w strzerzonych osiedlach i apartamentowcach. Z tego punktu widzenia swiat wygląda inaczej. I w dodatku nieprawdziwie

      Usuń
    2. wiele ludzi tak ma Rybeńko nie tylko on,jak nie bywają w innym "świecie" społeczeństwa to ciężko zrozumieć,ze ludzie żyją inaczej.....

      Usuń
    3. a wiesz Rybciu kto tu jest gupi??
      MY! że czytamy taki szajs jak wywiad z tym idiotom
      A wroga mam...niezasłużenie,i lata całe miałam dla niego serce na dłoni i wręcz ewangeliczną miłość bliźniego,nie pomogło,nigdy w niczym mu nie ubliżyłam...

      Usuń
    4. Nie przepadam za tym panem,bo nie lubię bufonów.Wielu ludzi ze świata mediow widzi swiat tylko ze swojej perspektywy - kasa, bywanie, blichtr "wielkiego świata".:) A tymczasem wiekszosc ludzi zyje "normalnie" i nie odczuwa żadnego dyskomfortu z tego powodu.Nie sadzę jednak,ze aż 90 % wykonuje najgorszą pracę, za jaką uważa się tzw.pracę "na kasie":) "Normalni" to też nauczyciele,lekarze,ekonomisci,inżynierowie - ludzie,ktorzy codziennie ,mozolnie wykonują swoje obowiązki,budują swoją codzienność,w niczym nie gorszą od tej,ktora mają ludzie "z pierwszych stron gazet":)
      pozdrawiam
      Asia

      Usuń
    5. przez prace w Biedronce nie uważam pracy najgorszej, raczej taka najzwyczajniejszą, dokładnie taką, o której piszesz

      Usuń
    6. ja składałam CV do Biedronki:PP
      i mnie nie wzieli !!

      Usuń
    7. może nie powiem tego jak dama, ale ten pan wyraźnie zonanizował się swoją retoryką. Być moze onanizuje się nią nadal, że tak pięknie napisał i uzył tylu trudnych słów :)
      Kiedyś mówiło się na to: przerost formy nad treścią. Ot co :)

      Usuń
    8. a ja nie przeczytałam więc się nie wypowiem...

      Usuń
    9. łusia!
      uwielbiam twoje skojarzenia:)))

      Usuń
  4. nie czytałam tego wywiadu, ale jeśli mowa o panu, którego mam na myśli, to od dłuższego czasu go nie trawię. za brak szacunku do innych i megalomanizm. a kiedyś go lubiłam. mam wrażenie, że bardzo się zmienił i zastanawiam się, dlaczego wszyscy tolerują jego zachowania, gdzie jego pracodawcy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruda, no teraz to pojechałaś jakąś naiwnością niegodną Ciebie
      SŁUPKI OGLĄDALNOŚCI się liczą
      czyli kasa
      on daje ogromny zarobek swoim pracodawcom
      którzy prawdopodobnie myślą podobnie i w podobnym oderwaniu odżycia istnieją

      Usuń
    2. Rybcia - bo ja taka naiwna jestem w niektórych sprawach.
      gdzieś słyszałam, że te słupki spadajom.

      Usuń
    3. Ruda,ja ciem proszem-zostań taką naiwną...

      Usuń
  5. Dzień dobry ,słonecznie u mnie i +15
    zapowiada się ładny dzień
    głosy oddane i uczciwie potwierdzone
    czy mówicie o tym idiocie Wojewódzkim?????
    czy się mylę?

    OdpowiedzUsuń
  6. nasza Lucha, Gagi Luszka
    wyskoczyła dziarsko z łóżka
    bo to dziś jej urodziny
    więc tekili chcą dziewczyny
    i kieliszki dzierżąc w dłoniach
    już śpiewają głośno STO LAT!

    nasza Lucha cud niewiasta
    to ozdoba jest Trójmiasta
    ten kto nazwie jom miernotom
    sam okaże się idjotom
    o!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 100 lat w zdrowiu Luszka :)

      Usuń
    2. a ja myślę, że to jutro
      Luszka ma swój wielki dzionek
      mówił o tym mi skowronek
      i wróbelki gdzieś ćwierkały
      te, co taką wiedzę miały :)))
      można zacząć dziś świętować
      co będziemy se żałować!!!!! ;)))))

      Usuń
    3. 100 lat moja droga Luszko!
      jednak wierszyk, com stworzyła
      jakiś czas już temu zresztą
      jutro z rana Ty dostaniesz
      by mieć ubaw na śniadanie :)))

      Usuń
    4. racja, Olga, to jutro!
      widocznie już tak nie mogłam się doczekać tej tekili że mi się pomyliły dni ;)))
      Lucho droga, jutro też ci będę życzyć :***

      Usuń
    5. jutro!!!!!!!!!!!!!!!!
      :)))

      ale dzis składam życzenia i całuje do zmęczenia:))

      Usuń
    6. TAKIE URODZINY TAKIEJ SUPER DZIEWCZYNY MOŻEMY OBCHODZIĆ NAWET CAŁY TYDZIEŃ!!!!!!! :))))))

      Usuń
    7. :DDD
      michalina pewnie leciała szybciej niż czas skontś dokontś:PP

      Usuń
    8. a dziś Mamie Luszki pewnie do szpitala z bólami wzieli
      to sie liczy :))

      Usuń
    9. prawie siem poryczauam :******

      Usuń
    10. ja siem wszczymiem z życzeniami do momentu aż Mama Luszki jom wyprze ;)))

      Usuń
    11. ale jak to ty, Lucha?? to chyba Twoja mama powinna ryczeć? w czasie akcji porodowej? to juz? :) bo jak już, to rzeczywiście możesz ryczeć :)

      Usuń
    12. czytam i kwiczę;)))
      Lepie wcześniej, niż zapomnieć;))
      i od nadmiaru głowa nie boli;)

      Usuń
    13. postarzyć mie o jeden dzień!!! :p
      jakby mie niebyuo za Was wstyt:p to kazauuabym synie czytać tego bloga- bo na pewno nie pamienta :p

      Usuń
    14. wydrukuj wierszyki i podrzuć na stole ;)))))

      Usuń
    15. z instrukcjom, kto to jest Lucha :p

      Usuń
    16. każdy tekst można edytować ;PPP

      Usuń
    17. wybacz muj buont Luszko!!
      mam nadzieję przebuagać ciem skuaniajonc siem nisko odpowiednim kapelutkiem ;))

      Usuń
    18. alesz mam opiniem! :P
      jutro moguam siem spodziewać, ale dziś??? to dopiero niespodzianka :**

      Usuń
  7. Czytałam. Kiedyś go lubiłam oglądać, teraz nie daję rady. Albo on zdziecinniał do reszty i schamiał doszczętnie, albo ja patrzę inaczej. Niemniej kilka mądrych rzeczy powiedział w tym wywiadzie, choć nie czytałam samego wywiadu a jedynie artykuł o nim. Z założenia nie kupuję kolorowych pisemek, bo mnie masakrycznie nudzą. A tak w ogóle Dzień dobry:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry :)
      nie przepadam za nim, choć masz rację, parę mądrych rzeczy powiedział w swoim życiu

      Usuń
    2. Ja myślę,że to inteligentny facet, tylko trochę głupi, zepsuty i dodatkowo sam z siebie błazna robi.

      Usuń
    3. ja przeczytałąm w internecie

      może gdyby nie był takim bufonem to by ciągle był inteligentnym dziennikarzem , spostrzegawczym i coś wnoszącym do naszego świata

      Usuń
    4. rybeńka jest jednym z inteligentniejszych tego nie można mu odebrać
      a skoro nadrabia samochodami, to coś moze szwankuje..:PP

      Usuń
    5. Ale Rybenko, on nadal jest inteligentnym i spostrzegawczym dziennikarzem. Tylko jego styl bycia, wyraziste poglądy i co tu dużo mówić- często chamskie zachowanie sprawiają, że odbieramy go poprzez ten właśnie pryzmat.
      Joanna

      Usuń
    6. fajnie sie czyma na 51 lat

      Usuń
    7. włąsnie się nie zgadzam, w każdym razie nie do końca
      to zadufanie sprawia, że nie rozgląda się wystarczająco szeroko
      w dodatku gardzi ludźmi ( jest tam zdanie o gawiedzi...)
      i spostrzega tylko mały fragment rzeczywistości
      i na pewno tego nie dostrzega

      Usuń
    8. :ja tam uważam, że mu szwankuje, skoro może tylko z takimi w wieku jego potencjalnej wnuczki :PPP
      nie odbieram mu inteligencji
      zarzucam oderwanioe od rzeczywistości i brak szacunku dla myślących inaczej

      Usuń
    9. Sama mam czasem problem z szacunkiem dla myślących inaczej. Wiem, nie ma się czym chwalić. Ale czuję jakieś takie dziecinne zdenerwowanie, by nie powiedzieć dobitnie" wkurw" jak ktoś mówi moim zdaniem farmazony.
      Pracuje nad sobą , żeby tak nie było,ale efekty marne.... :)
      Joanna

      Usuń
    10. to prawda, ja też czasem mam z tym problem, chociaż to zalerży, znam osoby, któe bardzo pięknie myślą inaczej, szanują moje poglądy, i wtedy nie mam problemu
      z takimi zakapiorami mam problem, któzy sami nie mogą znieść, że ktoś inny może wyznawać inne wartości i prawdy
      i tu jakby ten dziennikarz bardziej ląduje w tym koszu na zakapiory :PP

      Usuń
    11. nie mam alergii na "myślących inaczej" dopóki nie chcą indoktrynować!!

      Usuń
  8. Czytałam te wywaiad i jakoś mnie ten cytat nie obraził.
    Nawet Jezusmiał wrogów, Papież Franciszek ma wrogów, no cała masa ludzi ma wrogów, ja mam :PP
    myśle że jemu chodziło o ludzi, którzy w jakiś sposób mają/chcą być aktywne opiniotwórczo, więc tak, wg mnie chodzi mu o wyodrębnione środowisko.

    dzień dobry
    u nas duuugi weekend a monz do pracy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli standard. Ale przykre to jest. My z moim się mijamy w tym tygodniu-on na rano, ja na popo.Chociaż w tej pracy z popo wracam o 20 a nie o 23 jak z jednej z wcześniejszych prac.

      Usuń
    2. ja to też tak odebrałam, dlatego dodałam te dwa cytaty

      Usuń
    3. ja wiem
      ale dlatego podkreśliłam, że to jest oderwanie od rzeczywistości, jeżeli się człowiek tylko i wyłącznioe odnosi do takich środowisk
      w dodatku nie bez hipokryzji - krytykując ludzi za budowanie populartności na śmierci pewnej młodej osoby, sam poświęcił jej sporą część wywiadu:/

      Usuń
    4. nie przemilczał pewnych rzeczy o których uważam powinno się mówić, a że dawał wywiad poszedł dalej, może za daleko..
      mnie zszokowało zakładanie fałszywych portali
      im Ona chciała być ciszej, tym głośniej wrzało

      Usuń
    5. MP na szczęście monż miał urlop w zeszłym tygodniu:))

      Usuń
    6. mnie jeszcze razi, że z jednej strony mówi, że szanuje wszystkich ( samo w sobie niewiarygodne) a z drugiek krytykuje księdza i religię przy okazji , jak zwykle zresztą, ale jak to ma się do szacunku dla A, któa bardzo wyraźnie ostatnio móiła, że Pan Bóg stał się dla niej bardzo ważny

      urlop męża bezcenny:)

      Usuń
    7. rybenka ten "ksiądz" może rzeczywiście mówił drwnianie
      sprawdził to kto:P
      ale ale nie był wśród tych co się chwalili jak to ani nie znali
      ale ja wcale nie chce go bronic
      jest kolejnym człowiekiem (jak ja) który nie rozumie śmierci młodej mamy
      zazwyczaj najbardziej obrywa się Bogu..

      Usuń
    8. ależ oczywiście że śmierc młodej osoby to tragedia wielka
      nie można tego zrozumieć
      ale mam alergię na osoby niewierzące, któe się wypowiadają w sprawach Bożych
      po co szedł do kościoła???
      nie mam pojęcia jak mówił ksiądz, i w całej tej sprawie to jest najmniej ważne...

      Usuń
    9. Faktycznie Boga do tego mieszać nie powinien...Facet ma z kolei alergie na Ksieży i Kościół i tu go w dużej mierze rozumiem.
      Dodam tylko, że ja w odróżnieniu od niego jestem osobą wierzącą.
      Joanna

      Usuń
    10. osoba wierząca ma prawo krytykować
      ja często to robię

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. to jest w Szczecinie na Golęcinie,fajny salon

      Usuń
    2. o, słyszałam juz o tej pani:)))

      zetknięcie z kimś takim przywraca właściwe proporcje

      Usuń
    3. znajdą sie i wrogowie
      i to jest przykre

      Usuń
  10. ostatnio moim największym wrogiem jestem ja sama :(

    OdpowiedzUsuń
  11. nie czytauam, w weekend miauam ciekafsze zajencie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sugerujesz, że ja czytam bo nie mam ciekafszego zajencie???
      HEEĘĘ???

      Usuń
    2. ja nie s tych, co bendom Ci mufic, czym powinnas siem zajmowac :p

      dość pobieżnie pszeleciauam temat, natomiast ja tam siem cieszem, ze jestem szarom osubkom, którj nikt nie ma podstaw inwigilować, a jeśli nawet- to nikogo to nie zainteresuje :) a wroguf dopsze miec choć jednego- żeby siem nie zdziwić, jak siem znajdzie nastempny :)

      Usuń
    3. wroga?? nic na siuem, jak bendzie kciau to sam siem znajdzie :)

      Usuń
    4. Rybeńko to jest tak ,że jak najmniej będziesz sie spodziewać to sie znajdzie.

      Usuń
    5. Rybo,może masz cichego wielbiciela? tfu...wroga ,znaczy sie;P

      Usuń
  12. Sołtys poszedł z bólem do rwacza ;/
    dłutowanie trwało 15 minut - pan skasował 200 zł i nie dał rachunku , a ma tabliczkę , że na NFZ - muszę to sprawdzić, bo mi się to w ogóle nie podoba!!!!!;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprawdzaj, sprawdzaj, od tego mamy ZIP żeby trzymać rękę na pulsie
      a jak pokazały kontrole to właśnie dentyści oszukują najczęściej

      Usuń
    2. własnie nie wiem jak się zapisać do tego ZIP

      Usuń
    3. Miśka u nas z bólem przyjmują poza kolejnością na nfz, zadzwoń do niego i zapytaj. Czasem trza ich postraszyc. 200 zł to mój M zapłacił jak jechał w swięto wieczorem,ale to było tylko prywatnie i całodobowo.

      Usuń
    4. Musisz jechac do nfz po specjalny pin, ale od Sołtysa nie dostaniesz musi sam.

      Usuń
    5. Misia, jeśli nawet miał przyjęcia na NFZ, to pewnie dawno mu się limity skończyły. Zawsze przed pójściem trzeba sprawdzić. Swoją drogą za usunięcie zęba to bardzo drogo:(

      Usuń
    6. moja dentystka zdarła już ze mnie majątek,zaciera ręce bo teraz będzie zdzierać z menża,gdy mnie widzi pyta czy wszystko w porządku i czy na pewno,a ja mam krzywe myśli;p

      Usuń
    7. Solett - tak pomyślałam (do ginekologa mogę się zapisać na przyszły rok!)
      ale wkurza mnie nie dawanie paragonów!
      200 zł to bardzo drogo, nawet jak się męczył 15 minut!
      ;/

      Usuń
    8. Misiu, trzeba być osobiście w nfz, wypełnić stosowny druk i wtedy dostaje się kod i hasło, potem logujesz się i sprawdzasz na bieżąco
      Ty tego za Sołtysa nie załatwisz
      Ja chodzę do dentysty na nfz, jeszcze się nie zdarzyło, żeby skończyły się jej limity
      słyszałam w tv, że nawet do tego się posuwali dentyści, że za to samo brali i z nfz i od pacjenta, kłamiąc, że skończył się limit

      Usuń
  13. dzień dobry, dziefczynki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry Gaguniu,jak wyczymauaś bez nas do pietnastej?;P

      Usuń
    2. Gagunia jest kochana, ona czekala zebysmy sobie razem kafkem wypily, prawda? ;)

      Usuń
    3. dzien dopry Suoneczko moje :**

      Usuń
    4. Olgus, jestes czy mam zrobic kawem w menazkach?

      Usuń
    5. Cześć Gaguniu!
      Może być wpadła poczytać wnusiowi bajeczkę - 15 wybiła i smarkacz przypomniał sobie o teletubisiach.!;p

      Usuń
    6. dzień dobry Gaguniu :)
      Lola, byłam na rehabilitacji,
      kawa może być nawet w bidonie, choć manierka byłaby bardziej na miejscu ;PPP

      Usuń
    7. wczoraj oglądałam Czas honoru i była tam scena, jak żołnierz z manierki dawał wodę jednej z bohaterek, od razu pomyślałam o Tobie Lolu :))))

      Usuń
    8. :))) stawialam na ilosc :P

      Usuń
  14. Rybenko, przeczytalam, co do wrogow, to ja moge sie nawet zgodzic, ze kazda popularna osoba go ma, jak ktos powyzej napisal, nawet papiez, powiedzialabym nawet sam Jezus ALE roznica polega na tym, ze normalni ludzi nie traktuja tego jako czegos dobrego, nikt sie z tego nie cieszy. A on sie chyba onanizuje wizja, ze im wiecej wrogow tym wiecej ludzi mu zazdrosci i to go chyba bardzo podnieca. Pamietam kiedys gdy Doda wyplynela i bylo o niej wszedzie pelno, postanowilam zobaczyc o co cho i przeczytala z nia wywiad i ona plotla dokladnie to samo. Jak bardzo lubi gdy ludzie ja nienawidza, ze albo milosc albo nienawisc itd. Tez mnie ta podnieta nienawiscia zadziwiala, Moze to jest jakas dewiacja, jakis kompleks?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jej nienawidzom! przeciez!!

      Usuń
    2. jakoś dziś dużo w komentarzach o onanizmie;DD

      facet inteligentny i chyba nie ma innego pomysłu na sprzedaż siebie , niż właśnie taka droga.
      Cóż -są ludzie, którzy dla kasy zrobią wiele;/

      Usuń
    3. Lola, aLusia też onanizm w tym widzi, he eh he
      swoja drogą czytałam o warsztatach masturbacyjnych na Manhattanie, koilejki na długie tygodnie kobiet pragnących osiagać orgazm w towarzystwie innych gołych kobiet
      tylko ja tego nie rozumiem??

      Usuń
    4. bo aLusia to ponoc moja zagupiona siostra. ;)

      co do tych kobiet rybenko, to asz tak nam siem nie nudzi. :P

      Usuń
    5. Lola, na to wyglonda :PP

      aaa, czyli to z nudów?:P

      Usuń
    6. Lola, poznęcaj się, powiedz jaką macie pogodę?

      Usuń
    7. teraz 19C w poludnie bendzie 30. ;)
      ale juz od przyszlego tygodnia zapowiadaja spadek temeratur. do 25. ;)

      Usuń
    8. kurfa, a jusz wycionguam zimowe kurtki :p

      Usuń
    9. a my kupilysmy sobie kozaki. :P

      Usuń
    10. a ja w drugim lidlu zdobyłam ten golf :)))

      Usuń
    11. ta, Lola to moja zaginiona, znaczy już odnaleziona, sister :) chociaż trochę się znęca z tymi temperaturami, jak u mnie 5 i jeszcze mgła taka, że strach wychodzić. No, ale w sumie jak to siostra, zwykle siostry się w jakiś sposób nad sobą znęcają :)
      ryba, przypomniałaś mi taki odcinek Seksu w Wlk Mieście, jak poszły na kurs seksu tantrycznego :) :)

      Usuń
  15. Zapraszam na drugi rzut :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wreszie. Juz mialam robic, ale mojej nikt nie kciau. ;)

      Usuń
    2. wiadro melisy poproszę!
      Sołtys i Junior na popołudniu, Luśka dzwoniła, czy może się zwolnić z lekcji, bo skręca się z bólu brzucha,
      Grzesiek zasmarkany, zaryczany, mionczaty( w środę lekarz, bo nic nie lepiej mimo większych leków;(( ), a ja bez cierpliwości aż wstyd co za matka:(((

      Usuń
    3. Lola, usprawiedliwiłam się wyżej ;P

      Usuń
    4. Lola, ja Cię przepraszam za kawę, nie to, że niedobra, ale oprócz zwykłch dolegliwości to mi jeszce żołąd nawalił i latam co chwilę, więc kawa raczej by mi nie posłużyła.... wyglądam już chyba tak żałośnie, że mnie rehabilitantka zwolniła z gimnastyki :) ale co się nade mną poznęcała manualnie to jej.... z tym, że jak skończyła, to stwierdziła, że ta gimnastyka to mnie juz chyba zabije i kazała iśc do domu :) wiec tylko czekam na dobrą kolegę co mnei ma za 25 minut zawieźć :)

      Usuń
    5. osz ty to masz przeżycia
      nie zazdrosciłam i nie zazdroszczę

      Usuń
    6. aLusia, oby to nie była jelitówka :(
      trzymaj się Kochana :*

      Usuń
  16. i jeszcze muszem dodac, ze wszystko wszystkim, ale poszedl chlop do kosciola a teraz obsmiewa formule, tresc, ksiedza. Moim zdaniem jest to ublizanie rodzinie. Oni taka forme porzebu wybrali, to byla ich decyzja i dla mnie kpina z tego to totalny brak szacunku wlasnie dla nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokłądnie tak pomyślałam
      pisałam wyżej o tym braku szacunku dla osoby, która przed śmiercią deklarowała wiarę i miłość do Boga

      Usuń
    2. Przyjaciel z klasy zaprosil starsza na swoja bar mitzvah.
      Nie wiem co bym zrobila gdyby wrocila i zaczela wysmiewac ich tradycje.

      Usuń
    3. z pewnością tego by nie zrobiła!

      Usuń
    4. prawda?
      ale są ludzie, którzy uważają, że im wolno wszystko

      Usuń
    5. no i on do takich się zalicza

      Usuń
  17. kto chce mieć wroga niech pisze bloga::x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak trochę sobie pomyślałam, ze mam cichych jakichś nie lubiących mnie ludziuf

      Usuń
  18. ciekawe, czy Anna Dymna ma wrogów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak!
      opowiadała o tym w jednym z wywiadów

      Usuń
    2. ale jeżeli wszyscy maja wrogów, to coś mi się nie zgadza :PP

      Usuń
    3. nie ma miernot na tym świecie?

      ale nowy post juz jest

      Usuń