zapach świeżo palonej kawy to coś co mnie zawsze kręciło :) za wyjątkiem ciąż obu :) zatem poproszę jedną z dużą ilością mleka, do tego jabłecznik dla cukrzyków i idę do pracy!
ja jak zwykle nie do końca w temacie, ale skoro mowa o anestezjologu, to szykuje się jakieś cięcie. więc trzymam kciuki, żeby dobrze zszyli i generalnie nie narobili bałaganu. :***
a bo wiesz....tu jak w życiu,i poważnie i wesoło bywa...ale jak już wesoło jest i strzelacie tą niesamowitą inteligencjom,to normalnie miód na me serce:)
Dzisiaj z samego rana udało mi się już bardzo zdziwić. Wejszłam ja na tę stronę sprzedażową w twej małej krainie Rybeńko i okazało się, że u was jest i północ i południe kraju a nawet central:)
ja cały czas jeszcze mam problem z otrząśnięciem się po lipcu, kiedy to okazało się, że są dwie Rybcie - ta blogowa i ta prawdziwa, taka inna od tej pierwszej!!!!! a teraz jeszcze te fruwające biustonosze i ta rura....
ja nie mam i nie będę mieć. Po pierwsze primo - jakoś mnei to nie bierze, po drugie primo, a może właśnie pierwsze - robi się to igłami, a jaki mam stosunek do igieł to już nei muszę przypominać
naświetlali, ale resztę miałam wymalowaną pisakiem :) widocznie uznali, że dwie wystarczą ;)
Basiu, taki tatuaż robią podczas radioterapii, żeby dobrze wycelować wiązkę ;)) na obszarze naświetlanym malują też co parę dni linie specjalnym pisakiem
aaa, czyli nie będzie odlotu. dziwne uczucie tak patrzeć. poza tym dotykasz nóg, a nogi nie wiedzą, że dotykasz. pamiętam to oczekiwanie na powrót czucia w członkach.
takie "patrzenie z boku" na własne ciało, krojone, rozciągane, wybebeszane nigdy mnie nie rajcowało dlatego przy cc poprosiłam o znieczulenie ogólne nałykałam się gazu, zasnęłam i podczas gdy śniłam, że te wielkie ciążowe cycki to mi już tak na zawsze i forever, dochtory mnie pokroili, wybebeszyli (znajdując przy okazji Młodą) zacerowali, dali dwa razy po pysku, pokazali różowo-śluzowe znalezisko i wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że powiedzieli, że te wielkie cycki to już nie za długo ::(((
aaaa, niby fakt, przypomniało mi się właśnie jak chciałam spieprzać ze szpitala, co było tak widać, że dwóch lekarzy na obchodize zauważyło, więc mnie wzięli jako prawie pierwszą :) i leżałam po dragach, było narawdę fajnie, zajebista przedoperacyjna :) wchodzi lekarz i pyta: no jak? ucieka pani dalej? a ja z błogim usmiechem - eeee, za fajne prochy macie :)
mialam raz i dziekuje nic nie pamietam. ale za to po przebudzeniu bacznie przygladalam sie kroplowce w poszukiwaniu pecherzykow powieyrza natomiast gaz z tlenem polecam
Ja to sie tak uzaleznilam od tych medycznych sokow, ze se 8 razy dalam stopy kroic. A gadalam zawsze przez caly czas trwania kazdej operacji. Raz jeden z doktorow powiedzial "niech pani przestanie nas rozsmieszac, bo my tu pracujemy" a ja na to "a to w pracy nie moze byc wesolo?" znow on "ale my pracujemy nad pani stopa" ja "to se pogadam z anestozjologiem" i zwracajac sie do niego "wiecej soku prosze". Moj doktor, ktory mnie zna juz od 20 lat zawsze mowi, ze to sa najsmieszniejsze operacje jakie w zyciu robil, tylko te drugie doktory co on ich do pomocy dobiera nie zawsze sie na tym znajom;/
tak wtedy ida do gory i znikaja szczerze mowiac te wenflony maja tez funkcje odpowietrzania pamietam jak widzialam kontem oka strzykawke nie do konca odpowietrzona i zanim sie zorientowalam juz byla mi wstrzykiwana a jednak zyje:))
AAA, i co do tych prochów co mi dawali - nie miałam żadnych wizji, smoków nie widziałam, ani nie chichotałam, nic z tych rzeczy. Ogarnęło mnei po prostu tak cudowne wdupiemanie, że nie się mogłam nadelektować tym uczuciem.Nirwana normalnie :)
mój Tato raz z przerażeniem zobaczył w kroplówce czarną drobinkę z gumowego korka... na szczęście był na tyle przytomny, że zgłosił swoje spostrzeżenie ale pędziły, żeby odłączyć i wymienić butlę!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
dzien dobry:))
Usuńuwielbiam ten zapach z rana
Lamia, a czemu Ty nie śpisz? :*
Usuńw pracy jestem :))
Usuńzaraz ide
a szef spokojny z rana?
Usuńdzień dobry, szczególnie tym co nie spiom bo nie mogom
Usuńwitaj Basiu :)
Usuńdzień dobry dziewczynki:**
UsuńDzień dobry Kobietki ;)))
Usuńzapach świeżo palonej kawy to coś co mnie zawsze kręciło :)
Usuńza wyjątkiem ciąż obu :)
zatem poproszę jedną z dużą ilością mleka, do tego jabłecznik dla cukrzyków i idę do pracy!
Mamma, to Ty już pijasz kawę?
Usuńteż mię to zaciekawiło :P
Usuńja już wszystko pijam!!! :)
Usuńtaaa
Usuńteraz to pije
a w lipcu????
tesz piłam!!
Usuńnie widziała??
akurat!
Usuńwiem wiem nie wyglondałam ;)
Usuńw przeciwieństwie
HĘ???
Usuńchyba jej zabrakło odwagi :)
UsuńRybenka a kto szczupuemu zabroni?
OdpowiedzUsuńRozruszaj towarzystfo!
dzien dobry
Jestem ZA!!
UsuńCzymamy za Luszkę bardzo i z całych sił!
OdpowiedzUsuńLuszka, ja za parawan się chowam :*
Rybenko, a może imprezka jednak się rozkręci? ;))
Lucha ja za wieszakiem, mowie na wszelki wypadek cobys mnie z nim nie pomylila.
UsuńA i pana anestezjologa z poczuciem humoru zycze!
:***
to dziś? :p
Usuńobudziuam siem oczywiście z ssaniem w żouontku :p
zawsze jak nie wolno, to człek by konia z kopytami pochłonął ;)
Usuńja jak zwykle nie do końca w temacie, ale skoro mowa o anestezjologu, to szykuje się jakieś cięcie. więc trzymam kciuki, żeby dobrze zszyli i generalnie nie narobili bałaganu.
Usuń:***
i ja nie do końca :)) ale trzymam mocno kciuki Luszka:*
UsuńLuszka będę na parapecie i jakby co to wiesz, że fajki posiadam :***
UsuńLuszko,ja też tam będę
Usuńna parapet nie dam rady się wgramolić ale przycupnę koło łóżka
ja pod :)
Usuńyyy.... jeszce trzymać?
Usuńalarm nie odwołany jeszcze
UsuńTez jestem... duchem:)) Ale nie takim co straszy, tylko takim dobrym duchem:))
Usuńjak miuo i grzecznie to nie idem :)
OdpowiedzUsuńdzień dobry :)
Luszka, też sie już szykuje tam z tobom, piżamek nie zapomnij
Usuńi fajkoof ;)
UsuńBasia
UsuńUbawilas mnie wczorajszym komentarzem pt uwielbiam jak wam odbija:DD
a bo wiesz....tu jak w życiu,i poważnie i wesoło bywa...ale jak już wesoło jest i strzelacie tą niesamowitą inteligencjom,to normalnie miód na me serce:)
UsuńBasia!
UsuńTwoj poczucie humoru jet tu niezbędne, masz super cięty język:))
no dobra, na miejscu siem okaże czego zapomniauam :)
OdpowiedzUsuńinternet bendem miec tyulko w komurce :(
będziesz dziś dużo odpoczywać i drzemać
Usuńale jakieś słówko, że już po, to wyślij :)
Uprzedzam że moge leżeć razem z tobą w łóżku. Tak mi się nie chce stać.
UsuńRybka nie wciskaj się ja już tam zainstalowana:) W tym łóżku znaczy się. Boję się tylko, że przyjdzie jakaś wąsata pielęgniarka i nas pogoni
UsuńJak wasata to facet i go urokiem własnem zmiekczymy
UsuńLiczysz, że "wujek" ma mienksze serducho?
UsuńLuszka:***
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńSkupiamy się dzisiaj na luchowej męce
Ale damy rade
damy !
UsuńLuszka ♥
UsuńDzisiaj z samego rana udało mi się już bardzo zdziwić. Wejszłam ja na tę stronę sprzedażową w twej małej krainie Rybeńko i okazało się, że u was jest i północ i południe kraju a nawet central:)
OdpowiedzUsuńjak oni to robiom?;p
UsuńBesia, masz przebejane
UsuńSollet!
przecież to kraj o powierzchni większej niż stolyca, a Warszawa podzielona na pierdylion kierunkuf!!
dokuczacie rybce, a w sumie każda chciałaby mieszkać w takim fajnym, butikowym kraju, gdzie nikt się osiołków, co je wola boża zmogła, nie czepia :)
Usuńale co Ty o tych osiołach tak ciongle?
Usuńbo to jest bardzo ale to bardzo bulwersujące!
UsuńAle osiołki szczęśliwie już wolne som i razem!
Usuńaaaaa
Usuńzałapałam :PPP
Osiouki som fajne to siem Alusia uczepiua:))
Usuńpytanie - jak długo... ;)
Usuńtp nie ja się osiołów czepiam, tylko osioły się czepiają
sczepiajom chyba :P
Usuńczepiają, że się sczepiają :)
UsuńCiekawe co Ci sie bedzie chciało jak hydraulik przyjdzie?
OdpowiedzUsuńech, w tym przypadku to nie można nawet na zaprzyjaźnionego hydraulika liczyć:PP
Usuńbida
Usuńale dlaczego? rurą się powinien zainteresować :) :)
Usuńi to jaka!!!
Usuńbuuuu!
trochę ma daleko ten zaprzyjaźniony :(
UsuńRybko co się z Toba stało:PP
OdpowiedzUsuńTy oaza spokoju,równowagi i stateczności takie rzeczy....:))))
może mam przerzuty do musku??
Usuńto Ci fajne ośrodki uciska :)
Usuń:DDD
Usuńja to mam zawsze szczęście:PP
:::DDD
UsuńRybcia masz farta, nie mylic z angielskim fartem:P
Usuń:DDDD
UsuńBardzo ładnie dobrane tło do koloru torebeczki:)
OdpowiedzUsuńCzy to z nią zamierzasz tak szaleć Rybenko?
jeszcze decyzji nie podjęłam, ale chyba insza będzie mnie bardziej pasiła:))
Usuńja mam babski weekend
OdpowiedzUsuńbędzie miło ale nie jestem pewna czy grzecznie..
uściskaj mocno te cudne kobiety :)
Usuńasz penkam z zazdrości:)
Usuńniektóre to potrafią się ustawić
Usuńa ja się nawet boję, że jako jedyna będę spozywać alkohol
ale bedę , a co, no bo jak tu nie pić??
Buziooole dla całego tofaszystwa :****
Usuńja zaczynam być wkurzona, czemu tyle sie dzieje w jakimś Koziołkowie, a w Smoczogrodzie kicha..
Usuńpomyślałam, że mówisz o Luksemburgu Kozioukowo :PP
Usuńnie, o Poznaniu :)
UsuńTwój to ten fajny butikowy kraj, gdzie osiołkom nie dokuczają :)
butikowy?
Usuńw Poznaniu nareszcie przestali dokuczać!
UsuńRybenka Ty to w takiej torepce mieszkasz:))) dlatego kraj butikowy.
Usuńjedna bystra! :)
Usuńi to ta co mieszka w kraju supermarketowym:P
Usuńwidać nie każdemu szkodzi :)
Usuńoj ty ty!!! :)
OdpowiedzUsuńAle z takom torepkom to tylko na grzeczny fieczor ;)
OdpowiedzUsuńAlbo co tam - krzanic konwenanse - daj siem zaskoczyc ;)))
ja cały czas jeszcze mam problem z otrząśnięciem się po lipcu, kiedy to okazało się, że są dwie Rybcie - ta blogowa i ta prawdziwa, taka inna od tej pierwszej!!!!! a teraz jeszcze te fruwające biustonosze i ta rura....
OdpowiedzUsuńcoś mi się o uszy obiło, że są też dwie Mammy ;))
UsuńOlgo! Nie wierz w to co piszą we w Fakcie ;)))
UsuńNie czytam brukowców!
Usuńwieści tylko ze sprawdzonych źródeł czerpię :))))
aaa, to w Nesweeku widać napisali...
Usuńteż kłamią ;)
JA JESTEM PODWUJNA?????
Usuńa jaka jestem na blogu?
chora, he he he
wuaśnie, powiedz Mia coś więcej!
Usuń50 twarzy fariatek :P
UsuńBędzie sukces?
jak się zwiążemy wspónie nagolasa, to na pewno :PP
Usuńto będzie 50 duuup a nie twarzy :P
Usuńzależy z któej strony paczeć:P
Usuńbiustoof jakby więcej :P
Usuńno zobacz, niektuure ze szramami, ale wszystkie parzyste :PP
Usuńi perwersyjnie z tatuażem :PP
Usuń"Fariatki z tatuażem" - i bestseller gotowy ;))
Usuńmilion sprzedanych egzemplarzy, światowy rozgłos, fura pieniędzy... ech ;))
Rybcia - jesteś najbardziej inna niż sobie wyobrażałam! Za ładna, za mądra, ze zbyt pięknym głosem!! Dlatego tak Cię znielubiłam!!! ;P
Usuńbosheee
Usuńto ja na blogu wyglondam na brzydkom, guupiom i niemowe??
a tego przyimka to nie widzi, he??
Usuńto ślepa jeszcze ;)))
przyimka, przyimka
Usuńwróći Antek ze szkoły to go zapytam, co to :PP
na naukę nigdy za późno ;P
Usuńto nas jest juz 50??
Usuńtego hazardowa nie udźwignie już :P
UsuńLamia liczonc te co majom po dwie twarze, a niektóre to nawet trzy cycki, do tego owłosione, to siem nazbiera ;)
Usuńdobra, a która ma tatuaże i gdzie?
Usuńja mam 4 kropki
Usuńna korpusie :PP
ja nie mam i nie będę mieć. Po pierwsze primo - jakoś mnei to nie bierze, po drugie primo, a może właśnie pierwsze - robi się to igłami, a jaki mam stosunek do igieł to już nei muszę przypominać
UsuńaLusia, z własnej woli w życiu bym nie miała!!!!
Usuńmam dwie kropki
a Ty Rybenko aż 4?
jak każda z podwójną twarzą,
Usuńto prawie 50 wyjdzie
a Ty ile?
Usuńdwie
Usuńnapisałam wyżej :))
może pachy ci nie naświetlali
Usuńale jaśniej mnie tu z temi kropkami, bo mnie sie z recydywom kojarzą:
Usuńnaświetlali, ale resztę miałam wymalowaną pisakiem :)
Usuńwidocznie uznali, że dwie wystarczą ;)
Basiu, taki tatuaż robią podczas radioterapii, żeby dobrze wycelować wiązkę ;))
na obszarze naświetlanym malują też co parę dni linie specjalnym pisakiem
ja tego pisaka w ogóle nie miałam
Usuńte linie się nieco ścierały i co 2-3 dni wołali "na malowanie" i robili poprawki :)
Usuńja miałam "malunki" zrobione na etapie planowania, a tatuaż chyba dwa albo trzy dni później i dlatego bardzo mnie to zdziwiło i zaskoczyło
Usuńnigdy o tym nie słyszałam: (
Usuńi całe szczęście Basiu! :)))
UsuńLuszka bendzie paczać, jak Jom krojom :P
OdpowiedzUsuńaaa, czyli nie będzie odlotu.
Usuńdziwne uczucie tak patrzeć. poza tym dotykasz nóg, a nogi nie wiedzą, że dotykasz. pamiętam to oczekiwanie na powrót czucia w członkach.
kolega miał parę dni temu wymianę biodra
Usuńpodczas operacji dowcipkował z chirurgiem :)))
takie "patrzenie z boku" na własne ciało, krojone, rozciągane, wybebeszane nigdy mnie nie rajcowało dlatego przy cc poprosiłam o znieczulenie ogólne
Usuńnałykałam się gazu, zasnęłam i podczas gdy śniłam, że te wielkie ciążowe cycki to mi już tak na zawsze i forever, dochtory mnie pokroili, wybebeszyli (znajdując przy okazji Młodą) zacerowali, dali dwa razy po pysku, pokazali różowo-śluzowe znalezisko i wszystko byłoby cacy, gdyby nie to, że powiedzieli, że te wielkie cycki to już nie za długo ::(((
mnie raz zaplanowali operację na nogę z patrzeniem, ale się okazało, że czuję sklapel, he he he, to mi dali w żyłę
Usuń10% ludziuf tak ma
wszak jesteś wyjątkowa :)
Usuńno, zwłąszcza medycznie:P
Usuńa co mam zrobić z okiem? he?
UsuńLuszka będziemy patrzać na rence lekarzom, a co niech siem majom na baczności
Usuńryba!! chyba żartujesz!!! chyba bym umarła z samych nerwów, z potem z omdleń!
Usuńcoś ty aLusia, przecież dają takie dragi że chce się tylko śmiać, :PP
Usuńaaaa, niby fakt, przypomniało mi się właśnie jak chciałam spieprzać ze szpitala, co było tak widać, że dwóch lekarzy na obchodize zauważyło, więc mnie wzięli jako prawie pierwszą :) i leżałam po dragach, było narawdę fajnie, zajebista przedoperacyjna :) wchodzi lekarz i pyta: no jak? ucieka pani dalej? a ja z błogim usmiechem - eeee, za fajne prochy macie :)
Usuń:DD
UsuńOstra, przeczytaj co aLusia napisała, ty też sobie użyjesz :P
a ja to żadnych fajnych odlotów nie miałam
Usuńani nic mi się nie śniło
ani śmiać się nie chciało
Ostra, oko Ci wyostrzą,
Usuńnawet nie zdążysz zauważyć kiedy
mi TA operacja też się nie kojarzy z niczym ciekawym
Usuńale dwie inne, a i owszem :P
miałam pełną narkozę dwa razy
Usuńi nic...
Jak bym miała tak patrzeć to zwiałabym z tego stołu jak nic.
UsuńNa szczęście mi zawsze w żyłę dają
ja w czasie narkozy to nic nie czuję
Usuńale przed dają takie prochy, że he he he he
mialam raz i dziekuje nic nie pamietam. ale za to po przebudzeniu bacznie przygladalam sie kroplowce w poszukiwaniu pecherzykow powieyrza
Usuńnatomiast gaz z tlenem polecam
ja raz mało zawału nie dostałąm, bo widziałąm w kablu pęcherzyk i się wstydziłąm zapytać, czy on mnie może zabić :PP
Usuńdlatego ja zawsze stukam w rurkie palcamip
Usuńpomaga?
Usuńdobrze wiedzieć:P
Ja to sie tak uzaleznilam od tych medycznych sokow, ze se 8 razy dalam stopy kroic. A gadalam zawsze przez caly czas trwania kazdej operacji. Raz jeden z doktorow powiedzial "niech pani przestanie nas rozsmieszac, bo my tu pracujemy" a ja na to "a to w pracy nie moze byc wesolo?" znow on "ale my pracujemy nad pani stopa" ja "to se pogadam z anestozjologiem" i zwracajac sie do niego "wiecej soku prosze". Moj doktor, ktory mnie zna juz od 20 lat zawsze mowi, ze to sa najsmieszniejsze operacje jakie w zyciu robil, tylko te drugie doktory co on ich do pomocy dobiera nie zawsze sie na tym znajom;/
Usuńtak
Usuńwtedy ida do gory i znikaja
szczerze mowiac te wenflony maja tez funkcje odpowietrzania
pamietam jak widzialam kontem oka strzykawke nie do konca odpowietrzona i zanim sie zorientowalam juz byla mi wstrzykiwana a jednak zyje:))
to może jakaś ściema z tym powietrzem?:PP
Usuńno to mnie uspokoiłaś- jakby co :) choć mam nadizeję, że mi się wiedza o kroplówce nigdy w życiu nie przyda. Głęboką nadzieję
UsuńAAA, i co do tych prochów co mi dawali - nie miałam żadnych wizji, smoków nie widziałam, ani nie chichotałam, nic z tych rzeczy. Ogarnęło mnei po prostu tak cudowne wdupiemanie, że nie się mogłam nadelektować tym uczuciem.Nirwana normalnie :)
Usuńwiesz wole postukac :))
Usuńod stukania jeszcze nikt nie umar
Usuńmój Tato raz z przerażeniem zobaczył w kroplówce czarną drobinkę z gumowego korka...
Usuńna szczęście był na tyle przytomny, że zgłosił swoje spostrzeżenie
ale pędziły, żeby odłączyć i wymienić butlę!
od stukania wręcz przeciwnie ;)))
Usuń:DDD
Usuńtrafne spostrzezenie;))
UsuńDziem dopry :)
OdpowiedzUsuńoooooo!!!
Usuńi po wszystkim??
muff co widziauas??
Usuńtrochę się jej język plontuje
UsuńWidziauam ciemnosc ;)
Usuńa ronczka boli?
Usuńjeszcze nie boli rybenka
Usuńzacznie :PP
Jusz nie boli
UsuńDostauam zaszvzyk na gouy tyuek, czekam na hasio moszna jesc
dobrze, że nie jasność co za niom by poszłaś, bo by my Gagie pocieszać musiały ;)
Usuńa jak siem sprawdza pidżamka?
UsuńLucha,jedzenie to podstawa powrotu do sił! :))
UsuńNarazie byuam w papierowym granatowym wfzianku
UsuńPapierowe wdzianka som wygodne bo w razie czego jest sie czym podetrzec:)))
UsuńSTAR!~!!!
Usuń;) a ja miałam zielone wdzianko, co mnie trochę martwiło, bo mi nie za ładnie w zielonym, zwłaszcza w takim zgaszonym odcieniu :)
UsuńLucha, brawo, jestes taka dzielna!
Usuńtak wracaj do siu!!
UsuńAutomat s kawom - poddtawia siem swojom porcelanem :)
Usuńpełna kultura widzem!
Usuńpapierowe kupki som obrzydliwe :P
Dzielna Luszka! :)
Usuńjestem z Ciebie dumna...
że zabrałaś swój kubek z kółkiem :)
masz ochotę na kawę???? ty to, Lucha, jesteś chyba cyborgiem :)
Usuńpiątka, rybcia, też się właściwie brzydzę papierowych :)
cienszko by ci było w Hameryce żyć :P
Usuńno chyba tak :) może bym się przyzwyczaiła ;)
Usuńalbo byś ze swoim wszendzie chodziła:P
Usuńdzien dobry dziefczynki :)
OdpowiedzUsuńjadem na szkolnom wycieczkem wienc tesz rzucac biustonoszem raczej nie bedem.
Milogo!
to się baw dobrze i nie przejedz słodyczami i popcornem :)
Usuńi nie zgup dziecków
Usuńmiłego Lola :)
Usuń