poniedziałek, 25 sierpnia 2014

czechosłowacja

dowcip na początek homilii opowiedziany przez irlandzkiego księdza

do nieba idzie zmarła kobieta. Swięty Piotr wita ją serdecznie i mówi
-wejdziesz do nieba, jeśli przeliterujesz jedno proste słowo
-a jakie to słowo, pyta kobieta
-miłość - odpowiada święty Piotr
- m-i-ł-o-ś-ć, przeliterowała kobieta, i św.Piotr otworzył przed nią bramy raju

jakiś czas poźniej Piotr poprosił kobiete o zastępstwo przy wejściu do nieba, pouczając, by tak jak on, kazała każdemu przychodzącemu przeliterować to proste słowo
w pewnym momencie do bramy puka jej mąż
- żono, co ty tu robisz?
- św.Piotr poprosił mnie o zastępstwo. Jeżel chcesz wejść do raju, musisz przeliterować pewne proste słowo
- a jakie to słowo?
- gżegżółka


ps. dowcip był po angielsku, miłość - love
                                           gżegżółka - Czechoslovakia


153 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biorę
      choć znowu mam rajzefiber i raczej nie chce mi się spać

      Usuń
    2. co masz????
      Ty zamiast Piotra nie stawaj jak ja przyjdę:P

      ja też będę wyrozumiała:))

      Usuń
    3. Ja ci najwyżej każę przeliterować kunktatorstwo albo Dzierzążnia

      Usuń
    4. ja Tobie Konstantynopolitańczykiewiczówna nie:))
      Bo Cię lubię;D

      Usuń
    5. Dobra
      To ty będziesz literowala Rybeńka:))

      Usuń
    6. wyczufam podstemp!
      a polskimi znakami, czy bes,hę:DD

      Usuń
    7. Miłość ci potpowie :p

      Usuń
    8. jak skleroza nie wykonczy;D

      Usuń
    9. może młodo umrzyj to skleroza będzie mniejsza

      Usuń
    10. z pustymi rękoma na pewno mnie nie przyjmą!

      Usuń
    11. czyli co? flaszkę weźmiesz? :)

      Usuń
    12. chodzi mi raczej o dobre uczynki:D
      nad tym jeszcze muszę popracować;P

      Usuń
    13. no dobra
      możesz wpaść i mi dom posprzątać :PP

      Usuń
    14. ta, dobrych uczynków nigdy dość :) możesz i do mnie wpaść :):)

      Usuń
  2. ha, ha, ha,
    to prawdziwie męża kochała! :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. pszeliterować... wstuknij to w komurce :p
    dzień dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do trumny kcesz urzondzenia elektroniczne brać???

      Usuń
    2. kiedyś brali monety, powozy, konie, haremy, żarcie, alkohol, to czemu nie można głupiej komórki?

      Usuń
    3. a co siem bendem definitywnie odcinać... :)

      Usuń
    4. czeba wybrać dobrom lokalizacjem :p

      Usuń
    5. no to teraz przynajmniej wiadomo, czym sie kierować przy wyborze cmentarza :PP

      Usuń
    6. wychodzi mie, ze blisko jakiegoś centrum handlowego, sama nie wiem... :p

      Usuń
    7. hm
      u mię jest taki dobry hot spot w cętrum miasta...

      Usuń
    8. e, niekoniecznie, Lucha, może być i instytucja kulturalna, tam już też technologia zawitała pod strzechy :)

      Usuń
    9. na przykład :) można byłoby przy okazji książkę pozyczyć, żeby wieczność szybciej zleciała

      Usuń
    10. można byłoby książkę wypozyczyć, zeby wieczność zleciała szybciej :)

      Usuń
    11. film, po ciemku cienszko siem czyta :P
      nie wiem czemu pszyszed mi na myśl serial "NAJDŁUŻSZA WOJNA NOWOCZESNEJ EUROPY" :p

      Usuń
  4. nam tez ksiadz opowiada dowcipy przed homilia.
    dzien dobry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój proboszcz generalnie kazania ma arcynudne,aleeee....wczoraj zaczął od Małego Księcia,że w szkolnym przedstawieniu grał tą postać i przeczytał najlepszy kawałek,a potem było jak zawsze...choćby mnie św.Piotr żelazem przypalał,nie wiem o czym gadał proboszcz;P

      Usuń
    2. naszemu nigdy, przenigdy żaden dowcip się nie wymsknął

      Usuń
  5. Dzień dobry dziewczęta:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swoją drogą ciekawe, że zawsze kobiety są te złe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ciekawe
      I zawsze teściowa z dowcipów to matka żony
      Co mi się już w ogóle nie zgadza ;)

      Usuń
    2. ee, nie zawsze -
      Mamusia chce poznać wybrankę syna, w końcu synek się godzi, ale przyprowadza trzy ciekawy, czy wszechwiedząca mamusia zgadnie, którą wybrał.
      Mamusia wskazuje na rudą! (sorry Rudziaszku:))
      Ale skąd mamusia wie ?-krzyczy zdumiony syn
      bo już mnie wrukwia!

      Usuń
    3. albo taki
      Synowa dzwoni do teściowej i pyta :
      - Mamusiu, jak się dziecko zesra to przebiera ojciec, czy matka?
      Teściowa odpowiada :
      - oczywiście, że matka.
      Na to synowa :
      - No to Mamunia się zbiera i przyjeżdża bo Synuś się tak naj...ł, że aż się zesrał.

      Usuń
    4. No widzisz Miśka, ale ciągle o mamusiach a co znasz o tatusiach?

      Usuń
    5. Sollet!
      Ty to masz rację!
      Są o facetach ale w mniejszości!
      (Mężu,. Ty to jesteś taka pierdoła, taka pierdoła że nawet w konkursie na największego pierdołę zająłbyś drugie miejsce)

      Usuń
    6. eee, bo jak teściowa taka, to teść musi być znośny -dla równowagi:)))
      cala rodzina zebrala sie przy lozu smierci tesciowej
      nagle bzykanie muchy zmacilo cisze
      tesciowa zaczela wodzic wzrokiem za krazaca mucha
      na to zięc: "mamo skup się!"

      Usuń
    7. Sollet,bo to jest tak,dowcipy o blondynkach wymyślają zazdrosne brunetki a te o kobietach faceci;)

      Usuń
    8. Basiu nie wymyśliłam żadnego dowcipu o blondynce:))

      Usuń
    9. Sollet,przecież ty jesteś anioł,a nie zazdrośnica:DDD

      Usuń
  7. Mój Najstarszy wrócił z Białej Podlaskiej. Był na weselu swojego przyjaciela. Wesele bez alkoholu, bez poprawin.
    Świat się zmienia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byłam raz na bezalkoholowym weselu i było super.
      mam też znajomego który miał własne wesele bezalkoholowe wiele lat temu zresztą. ale ma człowiek problem z alkoholem niestety :-(

      Usuń
    2. Z tego co pamiętam Miśki wesele też było bezalkoholowe. Napisałam to w kontekście opowieści o Białej Podlaskiej:)

      Usuń
    3. mieliśmy tylko przyjęcie (w krótkim czasie zmarli dwaj bracia i ojciec mojej mamy)
      i też bezalkoholowe.
      chrzestna Sołtysa nie przyjechała .."bo napić się nie można!"

      Usuń
    4. to teraz rozumiesz dlaczego i ja nie przyjechałam :-P

      Usuń
    5. aaaaa

      rozumiem, ale jakbyś kiedyś jednak chciała, to i kapka alkoholu się znajdzie:);*

      Sołtys ma guajazyl:)))

      Usuń
    6. gdybym jeszcze raz mogła rozporządzić moim weselem to na pewno byłoby bezalkoholowe...bo wcale by go nie było;P

      Usuń
    7. Miśka, ja wolałabym Tusipect... znajdzie się? :)

      Usuń
    8. uuuu, tu widzę poważniejsze uzależnienia...

      Usuń
    9. nie wiem, nie wiem...

      tussipect to mój ulubiony:)))

      Usuń
    10. to dlatego tylko guajazyl oferowałaś! ale kto by go chciał, jest wstrętny!

      Usuń
    11. Sołtys pije z gwinta!!!!!:D

      Usuń
    12. widać koneser. I nałogowiec :)

      Usuń
    13. wódkem zakupionom na moje wesele niedoszli teściowie użytkowali pszes ponad rok :p

      Usuń
    14. od raz widać, że nie pijacy tylko kurturanie spozywali :PP

      Usuń
    15. nooo.... to zależy ile jej było :)
      u nas to by się raczej przeterminowała :)

      Usuń
    16. boshe....
      z kim ja sie zadaję...

      Usuń
    17. wolałabyś sie zadawać z kims, kto więcej wódki pija? ;) my za to wino, cydry, baileysa... :) :)

      Usuń
  8. jeszcze raz witam po dłuższej nieobecności.
    jakoś nie mogę się pozbierać. mimo fajnej atmosfery średnio wypoczęłam na obozie. a po przyjeździe do domu czekały na mnie straszne wieści - zmarła nagle koleżanka z kl. 1 - 3 (zakrzepica). poprzedni rok szk kończyliśmy pogrzebem, nowy zaczynamy pogrzebem. kiedy skończy się ta czarna seria?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Ruda!:(
      Współczuję:((
      Ściskam Cię mocno:**

      Usuń
    2. Rudziaszku bardzo współczuję.
      **

      Usuń
    3. to naprawdę czarna seria
      okropność

      !a jakieś wieści o rakowej koleżance?

      Usuń
    4. wieści też raczej niewesołe. gadzina wyjątkowo złośliwa, zajęła 7 węzłów. jest po pierwszej chemii, pożegnała się już z włosami.

      Usuń
    5. siedmiu to dużo
      ale reguł nie ma
      znam taką co miała przerzuty choć żadnego węzła zajętego
      a zawsze można mieć nadzieję że skoro nie wszystkie to mogło dalej nie pójść

      Usuń
    6. Ruda, przykre wieści :(
      od kilku dni myślałam o tej koleżance rakowej, co u niej...
      :*

      Usuń
  9. dzień dobry dziewczynki :)
    pozdrawiam Was, biorę kawkę i pędzę do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze cię widzieć mammo

      Usuń
    2. i Was miło widzieć
      kawkę popijam wszak dietę czas kończyć :)
      ale już nie smakuje jak kiedyś

      Usuń
    3. taki dlugi czas zmienia nawyki żywieniowe i smak z całą pewnością:)

      Usuń
    4. oj tak, po przeszło dwóch latach przymusowego niepicia byłam znów jak dziewica. W dodatku od tamtej pory nie przełknę z mlekiem

      Usuń
    5. :DDDD
      zastanawiałam sie, jakiego to alkoholu z mlekiem nie przełkniesz :PPP

      Usuń
    6. na przykład wina na pewno z mlekiem nie przełknę :) :)

      Usuń
    7. nie próbowałam to sie nie wypowiem :PP

      Usuń
    8. też nie próbowałam, ale jakoś nie kusi...
      albo jestem fusytką :)

      Usuń
    9. nieeeeee...... fusyta to osoba, która neguje choć nei spróbowała ;)
      u Was tak sie nie mówiło? w rodzinie mojej mamy to słowo funkcjonuje, ale juz na przykład w ojca nie. To dość stare słowo, ale mi się spodobało :)

      Usuń
    10. u nas najwyżej sie mówiło - A FUJ!!

      Usuń
  10. lecę do pracy, zajrzyjcie na pozytywkę;)

    OdpowiedzUsuń
  11. aneczka!
    sto lat dla Ciebie i Twojego dziecka:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepszego dla Was an3czko! :)

      Usuń
    2. najlepszego! a dziecko ile lat konczy? Bo matka to wiadomo, ze 18. ;)

      Usuń
    3. policz świeczki Lola :)))

      Usuń
    4. an3czka pochwaliła się u Kseny, stąd wiem, że 15 :)

      Usuń
    5. Kobiety Kochane bardzo dziękuję :****
      Dziecko też dziękuję ,choć jest trochę zdziwiona, ale dzis za dużo miała na głowie to nie wypytywała długo :P
      Tak Olguś 15 lat, a za równe dwa miesiące będziemy świętować 18 starszej...nosz jak to zleciało :D

      Usuń
    6. aneczka,moja syna też ma 18 za dwa miesiące:)

      Usuń
    7. Basiu będziem świętować :P

      moja zapisała się na kurs prawa jazdy ,od następnego tygodnia jazdy :D

      Usuń
    8. aneczka, potwierdzasz moją teorię, ze dzieci nie rodza sieprzypadkowo, moje wszystkie trzy są też bisko siebie urodzone!

      Usuń
    9. Rybeńka cuś w tym jest....obie są z 25 dnia miesiąca, a żeby było śmiesznie psa kupiłam patrzę w książeczkę a on 25 maj ha ha

      Usuń
    10. ja i moj brat dwa tygodnie, moj maz i jego brat kilka tygodni
      itd

      Usuń
    11. u nas chyba bylo to zalezne od tego jak prunt wyuonczali. :P
      moj brat styczen, ja maj, siostra wrzesien. :P

      ale moje dziecka miesiac miedzy soba. ;)

      Usuń
  12. A juz myslalam, ze zmieniliscie zdanie i lecicie do Czechoslowacji. :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD
      Lola
      Jaka ja jestem rozemocjonowana!!!

      Usuń
    2. :)))
      a Antek tesz leci czy tylko mloda para? ;)

      Usuń
    3. uou!!! ale bendziecie miec fajnom wycieczkem! :)

      Usuń
    4. a kiedy wylot? zdonzy Antoniusz wrocic do szkoly?

      Usuń
    5. ekhm
      prawie by zdążył bo o 10 rano w dniu rozpoczęcia szkoły lądujemy :PP

      tomorrow start:))

      Usuń
    6. Rybenko, będzie cudnie!

      Usuń
    7. no cos ty! tylko na tydzien!? ale jestescie prendcy!

      Usuń
    8. wręcz ekstrawaganccy :PP

      Usuń
    9. spotkasz się ze Star?

      Usuń
    10. wrencz! pamientam jak monsz, wtedy niemonsz, przyjechal pierfszy raz do Polski i mnie siem pyta co jest najcudniejsze w Polsce i Europie, co musi zobaczyc, i mowiem mu moja ukochana Praga, Krakow, warszafska starofka, Poznan to i owo, ale mu mowie, ze nie ma bata nie w 10 dni, a on mi wycionga papierocek, i pisze tu 2 dni, tu jedziemy, tu jeden dzien, tu jedziemy, tu wylot i fszystko fcisnou! A ja paczylam i paczylam na ten papierocek bo u nas zafsze siem jezdzilo na fczasy w jedno miejscee na 2 tygodnie. :P Ale teraz juz przywyklam i chyba bym zdechla z nudow w jednym miejscu 2 tygodnie.

      Usuń
    11. mistrz logistyki z Twego Męża :)))

      Usuń
    12. my nawet jak jedziemy w jedno miejsce to polowe czasu objeżdżamy okolice, nie ma leżenia na plazy całymi dniami, tez bym juz tak nie mogua!

      Usuń
    13. ja podobnie :) a potem jestem zdziwiona, że zmęczona wracam :) :)

      był taki film nawet o objeżdżaniu wszystkich stolic europejskich w 7 dni, nie pamiętam tytułu, ale pamiętam, że był zabawny

      Usuń
    14. Lola! siem gniewam, ze Gdańska nie uwzglendniuaś! :)

      Usuń
    15. Lucha, bo ciebie nie znauam. ;)

      Usuń
    16. moja osoba ma niewontpliwy wpuyw na wizerunek miasta :p

      Usuń
    17. Lucha,Gdańsk był mojom pierwszom miłościom,kiedyś szalauam na jego punkcie,sama jeździłam,teraz bym błądziła;P

      Usuń
    18. pszyjeć, oprowadzem
      albo syn :)
      mi siem podobau Toruń i mam zamier tam wrócić kiedyś :) fajny śpiwur tam kupiuam :p

      Usuń
    19. Luszka Gdańsk cudny :)))
      przez kilka lat spędzałam całe wakacje w Oliwie mieliśmy tam dobrych znajomych, starsza siostra nawet miała z Oliwy narzeczonego, ale jakoś się rozpadło i przestaliśmy tam jeździć :D

      Usuń
    20. za rok zlot w gdańsku :PPP

      Usuń
    21. ni widzem pszeciwwskazań
      blisko bendem miaua :p

      Usuń
    22. jak sobie pomyślę jak dawno nie byłam w Gdańsku..... ponoć jest jeszcze piękniej niż jak wtedy co byłam ;)
      Lola ma szczęście, że Smoczogród wymieniła :) :)

      Usuń
    23. a ja mam szczęście bo spędzę najbliższy weekend w Smoczogrodzie :)

      Usuń
    24. Luxgrut jakoś malo popularny :/

      Usuń
    25. może za mało zapraszajom..?

      Usuń
    26. Gdansk i Torun som bardzo fajne, ale on mial 10 dni z przylotem i wylotem . Chyba bym zdechla jakbym mu fszystko co fajne wymienila. ;)

      a Lux to zdecydowanie za malo reklamujom. :P

      Usuń
  13. dobry wieczur, dziefczynki :)))

    starsza syna f Gdańsku ! :)
    szuka pszewodnika :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ma kasem na meleksa? :p

      Usuń
    2. meleksy to chyba w Morskiem Oku???

      Usuń
    3. chiba ma :P
      ale... do piontku na meleksie???

      Usuń
    4. we w Gdańsku tesz jeździ pewien pszystojniak :)

      Usuń
    5. uuuu
      chyba zmienię adres dolotu :PP

      Usuń
    6. ustabilizowau siem- do piontku w jednym mieście :p

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. no raczej nie
      ale takie emocje że trudno będzie ona przespać :-)

      Usuń
    2. znaczy tak-!
      spakowanam :-):-)

      Usuń
    3. noc nie ona
      widać jak na widelcu te emocje

      Usuń