czwartek, 1 maja 2014

marzenie o białej sukience

w czasie, kiedy byłam panną na wydaniu, znałam tylko jedną parę która mieszkała ze soba przed ślubem
zapewne w duzej mierze wynikało to z braku wolnych mieszkań dla wolnych związków
teraz jak wiadomo, ilość związków bez ślubu jest duzo większa, nie mam nic naprzeciwko, jakby kto pytał, ( choć uważam, że rodzina to rodzina, a z obrączką jest stabilniejsza, nawet statystyki tak uważają)
ale nie o tym
słuchając wypowiedzi osób, które żyją w bezślubnych związkach zauważyłam, że wiele kobiet mówi, ze nigdy nie marzyło o welonie, białej sukni, ślubie przed ołtarzem

a ja marzyłam:)
marzyłam o wielkiej miłości, męskim facecie, który zachwycony będzie patrzył na mnie w białej sukni i ślubował przed ołtarzem, że mnie nie opuści aż do śmierci

i wiecie co?
marzenia się spełniają:))




a w ogóle...
to dziękuję
dwóm siostrom zakonnym, z którymi wczoraj rozmawiałam
w pewnym sensie
przemyślę
i jutro coś napiszę

są sprawy nieważne
i są sprawy ważne...
pięknie o tym napisała Olga

Dziewczyny, w życiu warto zajmować się tylko tym, co na prawdę ważne, a całą resztę przyjmować ze stoickim spokojem. Świeci słońce, niebo niebieskie, bez jednej chmurki, balony suną dostojnie, ptaki głośno cieszą się wiosną, bez pachnie jak szalony! Żyjemy, pracujemy, realizujemy fajne projekty, kochamy, przyjaźnimy się, gromadzimy dobre emocje, śmiejemy się, czasem płaczemy razem, myślimy, wspieramy w trudnych chwilach. I to jest piękne! I tego się trzymajmy! O!


ps. wymieniłam słowo brzydkie na ładne, bo się brzydze tym brzydkim, przepraszam tych, którzy tez się brzydzą:)




183 komentarze:

  1. Dzień dobry :-)

    Dzisiaj zbiórka na pochód ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aneczka:))
      brawo za pierwsze miejsce:))

      Usuń
    2. Nawet o tym nie pomyślałam.

      Dziękuję Ci Rybeńko... aż się z czerwieniłam , bo nie przyzwyczajona do miejsca pierwszego ;-)

      ;****

      Usuń
  2. Dzień dobry!
    \o/? \o/?
    (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>
    ]_[* ]_[* ]_[* ]_[* ]_[* ]_[* ]_[* ]_[* ]_[*
    {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}> {_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, Dziewczynki:)
      Kawkę biorę- potrójne espresso, bo ja znów po nocach się szlajam służbowo ;P
      Oraz postałam ja se wczoraj celem wypitolenia, bo się nie udało pitolić elektronicznie;P

      Usuń
    2. buuu...zatkało serwery?

      Usuń
    3. wychodziły błedy, a pani na poczcie powiedziała, ze wielu jej klientów też miało ten problem i wylądowali na poczcie

      Usuń
    4. dzień dobry.
      biorę drugą kawkę i rzucam siem do walki z chwastami. niby susza, a porosły.

      Usuń
    5. dzien dobry
      oj ja chyba Ci potowarzyszę Ruda przy tych chwastach:)

      Usuń
    6. tak zostając w temacie ogrodniczym - czy u Was też jest plaga mrówek? są dosłownie wszędzie. pod roślinami, w trawie, na tarasie. nawet do domu sie pchają.

      Usuń
    7. mrówek nie mam ale wytrułam właśnie koniczyne:P

      Usuń
    8. mrówek też nie mam, ale mam krety i nornice :(

      Usuń
    9. a ja ślimaki ale mam juz preparat na nie;)

      Usuń
    10. ja też już wysypałam te granulki :)

      Usuń
    11. Margo - przeczytałam parapet i pomyślałam, że Ty te ślimaki dla Viki na owym parapecie hodujesz.
      kretów nie mam, ślimaków mało, ale tak się zastanawiam, kto (a raczej co) stoi za zniknięciem dziesiątek tulipanów?

      Usuń
    12. somsiat bardzo fajny i życzliwy człowiek. obstawiam jakom nornicem.

      Usuń
    13. wiesz, pozory czasem mylom :PPP

      Usuń
    14. Ruda, nornice!!!! u mnie w tym roku zdziesiątkowały moją kolekcję
      nie mogę odżałować moich cudnych tulipanów!!!!!

      Usuń
    15. mrówki ponoć odstrasza roztwór octu, nie wiem, nie próbowałam
      jak się pojawiają czasem w ogrodzie to ja sypię taki preparat "Mrówkofon"

      Usuń
    16. pożarły mi też prawie wszystkie krokusy!

      Usuń
    17. mój mąż co roku na trawnikach walczy z mrókami, nienawidzi ich
      silne preparaty bardzo używa
      ae widzę ze w porównaniu z nornicami to mały pikuś

      Usuń
  3. Kawka pyszna:) a ze torebka to w brązowym kolorze? Tak tematycznie?

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja marzyłam :) I w wieku 16 lat zakochaliśmy się po uszy w sobie. I choć nie w białej sukni to z obrączkami i ślubowaniem do dziś razem :D

    pięknej Majówki Dziefcynk :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny, w życiu warto zajmować się tylko tym, co na prawdę ważne, a całą resztę przyjmować ze stoickim spokojem. Świeci słońce, niebo niebieskie, bez jednej chmurki, balony suną dostojnie, ptaki głośno cieszą się wiosną, bez pachnie jak szalony! Żyjemy, pracujemy, realizujemy fajne projekty, kochamy, przyjaźnimy się, gromadzimy dobre emocje, śmiejemy się, czasem płaczemy razem, myślimy, wspieramy w trudnych chwilach. I to jest piękne! I tego się trzymajmy! O!
    :*
    KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olguś, kocham bez, kocham!!! Zwłaszcza biały i taki ciemny fioletowy, a jak ma podwójne płatki to już naj, naj , najbardziej:) Musze sobie gdzieś szybko kupić, lub narwać, bo lada moment go już nie będzie, wszystko w tym roku szybciej kwitnie, dojrzewa.
      No i mądrze gadasz, tak z tym pierwszym maja )
      :***

      Usuń
    2. Jak mądrze maja pierwszego
      to zjedziem se z Kasprowego! :)))))

      Usuń
    3. może być i z Kasprowego
      a kto bogatemu zabroni ?;P

      ja wczoraj w nocy dałam podobną radę rybci, mam nadzieję, że przeczytała

      Usuń
    4. podpisuję się pod Olgą całą swoją optymistyczną naturą
      życie jest za krótkie żeby je zatruwać
      cieszmy się!
      życiem i majem :-)

      Usuń
    5. michalinko, a wiesz, ze się bałam, ze się obraziłaś, za "brak: zaproszenia;PPP
      chociaż nijak mi to nie pasowało do Twojej optymistycznej natury :D

      Usuń
    6. dziewczynki zycie jest za krotkie by odmowic sobie kafy :))

      Usuń
    7. kawa dobra na wszystko :)))

      Usuń
    8. herbatka z hibiskusa też :)

      Usuń
    9. a dobrze, od wtorku już w szkole:)
      dziękuję za pamięć :***

      Usuń
    10. nawet jak się późno wstanie to czlowiek z Olgą i jej kawą zgadza się sercem całem:-)

      Usuń
    11. zrobić świeżutką???

      (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>

      Usuń
    12. no,ja za Rybka póżno wstałam:)))
      ale już się wyleguję na słoneczku,z pryzjemnoscią skorzystam,ze świeżej kawki Olga:*
      i sercem z Wami :*

      Usuń
    13. Margo, macham łapką :)

      Usuń
  6. A mnie w ogole nie przychodzilo do glowy, ze wyjde kiedykolwiek za maz
    i mialam chrzesniaka, ktory ponoc mial zapewnic meza
    i welon zlapalam na weselu
    i nic
    acha w miedzyczasie przymierzalam welon od kuzynki ktora za maz wychodzila :PP
    tylko juz nie pamietam czy marzylam
    ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lamia, no i zapewnił !
      :)

      Usuń
    2. a ja miałam już złe przeczucia, jak na weselu dostałam welonem centralnie w twarz! zagadana byłam i nie zauważyłam, ze panna młoda już przystępuje do czynu :) no i stało sie :) :)

      Usuń
  7. nie marzyłam
    nie miałam
    choć śluby dwa :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. dzień dobry :)
    miauam
    a cywilnom mam do dziś :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucha, to Ty już na nogach, czy jeszcze ? :P

      Usuń
    2. no i się szoknęam, bo myślałam, żeś Ty panna!

      Usuń
    3. żadnej nie użyuam :)

      Usuń
    4. ufff ;P

      ale Ty nam t u muf, czyśta pospały, czy wręcz na przeciwko ;P

      Usuń
    5. menczyuyśmy siem do czfartej ! :P

      Usuń
    6. jejku, współczuję ;PPP

      Usuń
    7. o! bidusie, bidusie! ;PPPPP

      Usuń
    8. w sumie, to pomęczyłabym się z Wami ;P

      Usuń
    9. a tu człowiek leci do pracy, szmaty wybierać
      ;P
      bawcie się dziewczynki, bo my mimo , że w pracy, to na świeżym powietrzu mamy zamiar być:***

      Usuń
    10. viki, powiecze s centralnej Polski wykańcza, wienc robota taka może podwójnie menczyć :)

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. witaj, Jagienko:***

      Usuń
    2. miłego dnia Jagienko! :***

      Usuń
    3. po obiedzie kolejny wyjazd; powrót jutro późną nocą...
      a zatem do usłyszenia :)))

      Usuń
    4. Jagienka,macham do Cię!!
      :****

      Usuń
  10. pewnie (a może i nie, bo właściwie nie pamiętam) za młodu marzyłam o białej sukni, ale potem mnie siem zmieniło i było kolorowo jesiennie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wychodziłam za mąż w najgorszym kryzysie. Sukienkę miałam białą, choć taką małą, nietypową. Jak przywiozłam ją do domu do rodziców, babcia pyta "gdzie sukienka". "Tutaj" - mówię i pokazuję maleńką foliową torebeczkę. Babcia była zgorszona. Wyobraziła sobie, że będzie to wielka paka, ze stelażem i bajerami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biedna babcia, pewnie strasznie to przezywała :) :) marzyła o bezowej wnuczce, a tu jakiś wypiór..... a'propos reakcji babci - moja stanęła koło mnie, ja już wypindrzona, coś trzeba było powiedzieć, więc głupio zapytałam: no to jak wyglądam, babciu? na co ona, jak to ona, czemu spodziewałam się czego innego?? obcięła mnie chłodnym wzrokiem z góry do dołu i w górę, poo czym wydała werdykt: MOŻE BYĆ....

      Usuń
    2. ja byłam dość bezowa :PP
      ale na swoje usprawiedliwienie dodam - bez stelaża:)

      Usuń
    3. jak przymierzałam swoją sukienkę, przyszło młode dziewczę o wyglądzie prosiaczka (przepraszam, ale takie skojarzenie mi sie nasunęło) - niskie, otyłe, jasny blond, zaróżowione. popatrzyło zgorszone na to, co ja miałam na sobie i wybrało najbardziej bezową suknię, jaką widziałam, na stelażach, z toną koronek, tiulów, haftów. wahała się tylko między bielą a różem. była z całą ekipą, zastanawiałam się, czemu nikt jej szczerze nie odradzi. ale może właśnie taka suknia była jej marzeniem...

      Usuń
    4. a z drugiej strony może włąśnie w tej sukni czułą się piękna i szczesliwa?
      o gustach sie nie dyskutuje ponoc
      moja byla troche bezowa, ale ładna i było mi w niej ładnie:))

      u mnie nie ma mrówek

      Usuń
    5. właśnie tak sobie pomyślałam, patrząc na jej przeszczęsliwą twarz.
      i nie chodziło mi o sama suknię,nie mam nic do bez, ale ta niestety podkreśliła mankamenty jej urody.
      Rybeńko -nie wątpię, że wyglądałaś prześlicznie. ładnemu we wszystkim ładnie.
      :*

      Usuń
    6. :PPP
      raczej szczęśliwemu :PPP

      Usuń
    7. a ja miałam chyba piękną suknię... szyła mi ją taka dziweczyna z ASP :) w sklepach albo były powyżej 5 000, co wtedy było majątkiem, albo tandetne... nas szczęście sis znalazła tę dziewczynę, więc mój straszny sen się nie spełnił :) nie była bezowa, choć biała i z długim welonem, który niosły dwie prześliczne córeczki koleżanki - co do końca nie było takim dobrym pomysłem, bo dziweczynki nauczyłysmy godnie kroczyć, więc wlokły się jak ślimaki, a z kolei kolega małżonek pędził jak Speedy Gonzales - widać tak mu się spieszyło :) :) ale w sumie to przez to prawie pierwsza kłotnia małżeńska była, bo mnie to irytowało :)) znaczy - jeszce przedmałżeńska :) :)

      Usuń
    8. :DDD
      a ja miałam jakiś stroik nie welon, i żałuję...

      Usuń
    9. Melduje welon do ziemi

      Usuń
    10. melduję że bardzo zazdraszczam

      Usuń
    11. pamietam jak z moja suknia chodzilam do przymiarki z mama
      a mama z maszyna do szycia za pan brat i wszystkie niedorobki zauwazala przed krawcowa, jak jej musialo sie to nie podobac...

      oraz
      przymierzajac wszelkiej masci suknie nie umialam sie zdecydowac, dopóki nie zobaczylam dziewczyne obok w sukni ktora juz przymierzalam, ale to tak jest jak sie wácha za duzo perfum
      i te wlasnie wybralam

      Usuń
    12. Też miałam ministroik. A pierwsze co zrobiłam na weselu, to zanurzyłam fragment sukienki w zupie...

      Usuń
  12. Marzenie o sukience meczylo mnie jeszcze przed 1-sza komunia, ktora w duzym stopniu zaspokoila to marzenie. W sfech wyobrazeniach przerabialam komunie na wesele i marzylam ze z prawa badzie szedl kolega mojego brata Witek, a brat z drugiej strony zeby mu nie bylo przykro. :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :PPPP

      a ja niestety miałam krótką sukienke komunijną:((
      narzucone przez parafię
      największe rozczarowanie dziecinstwa
      ale za to sukienka z Bazaru Różyckiego i s grepliny :PP

      Usuń
    2. moja szyla babcia. Ona umiala fszystko.
      I cudny wianek z konwaliami.

      Usuń
    3. a ja miałam sztuczny..

      ale za to jak poszłam do fotografa to miałam wiązankę konwalii
      tak pachniały, że ekhm, zemdlałam:PPP

      Usuń
    4. ocucili mnie, wyrzucili bukiecik, i dalej sesja trwała
      zresztą byłam z cicocią, bo mama pojechała do sanatorium, a tata w delegację ( sesja byla po komunii)

      Usuń
    5. de szou mast gou on. :P

      a ja sie urodzilam miesiac przed terminem bo mama sie na konwalie wybrala. :P

      Usuń
    6. ooo
      to jakoś niedługo sie urodziłaś:)))

      Usuń
  13. nie wierzę tym co mówią, że nie marzę, że dobrze tak jak jest ... a najbardziej nie wierzę tym co to mówią, że singlami są z wyboru ... człowiek to zwierze stadne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale lepiej byc samemu niz z niewlasciwym czlowiekim. ;)

      Usuń
    2. tez tak uważam, ale moja babcia mówiła - lepiej byle z kim niż sama
      a dziadek nie był dobry, pił i bił
      na szczęście dla babci wcześnie umarł

      Usuń
    3. bo dawniej tak mówiono, jak w domu spodnie nie wiszą na kołku to nikt nie uszanuje kobiety
      samotnej, której nie ma kto obronić

      Usuń
    4. tez zwalam to na dawn czasy i wiejską obyczajowość
      nie znałam we wsi żadnej samotnej kobietypowyżej 30 lat

      Usuń
    5. to by już było staropanieństwo, którego się należało mocno wstydzić
      swoją drogą przemiany obyczajowe dość szybko się dokonały :)

      Usuń
    6. szybko, chyba tak
      zawsze zmiana w polityce zmienia sytuacje kobiet, tak mysle
      jak bardzo zmienila sie sytuacja kobiet po wojnie np
      jak porównać choćby ubiór kobiety z początku 20 wieku i z jego połowy!

      Usuń
  14. własnie siem zbieram na noc kabaretowom. ale mi siem nie chce! zimno, wilgotno i humor raczej wisielczy. ale może siem poprawi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w taką pogodę to nie lubię
      ale na żywo wszystkie żarty mnie śmieszą:)

      Usuń
    2. Ruda, będziesz w tv? :)

      Usuń
    3. też się ciekawię:)

      Usuń
    4. może nam pomacha łapką :)

      Usuń
    5. ale ja oglądam Chiurgow :PP
      nie znam tego serialu ale dzis na foxie jest maraton
      i oglądam:))

      Usuń
    6. ja pewnie poczytam,
      ale może zerknę na tv

      Usuń
    7. a Luszka z gagom i vikom?
      ech, fajnie im jest chyba:)

      Usuń
    8. no, ja myślę! :))))

      Usuń
    9. i chyba nie miodzio pijom :PP

      Usuń
    10. może coś pokażą! :)

      Usuń
    11. bardzo licze:))
      moglyby tez na chwile wpasc:))

      Usuń
    12. dziefczyny, o jakiem trujkoncie Wy myślicie ?! :P

      Usuń
    13. bermucki za kilka kolejek ;p

      Usuń
    14. zabroniua mi usuwać, bo nie wypada;p
      to pisauam ja, Lucha :)

      Usuń
    15. to czy tamto???
      dziewczynki, napiszcie cos jeszcze!
      ja tu taka sama:((
      wczułąbym siem f atmosferem!!

      Usuń
    16. co Lucha chce usuwac, ale nie wypada?

      Usuń
    17. to :)
      reszta utkneua w pochodach? ;p

      Usuń
    18. Lucha, co pijecie? :P

      Usuń
    19. herbatem z limonkom i solom :p
      zabrakuo cukru i cytryny :p

      Usuń
    20. Ryba! Jak sama!?Jak sama???
      kcesz w PYSK?;P

      Usuń
    21. speuniem Tfom prośbem w lipcu:))

      Usuń
    22. ftedy sama nie bendem :PP

      Usuń
    23. chyba nie każesz im wybierać??

      Usuń
    24. ja tesz fczoraj tom hermatem pilam, w margaricie, a potem cos mnie o 2.15 obudzilo i bardzo pic wolalo. :P

      Usuń
    25. Lola,
      nie wiedzialam, że picie herbaty jest takie niebespieczne!!

      Usuń
  15. dobry wieczór:)
    Robiłam dziś za przewodnika po Poznaniu:)
    Nogi wchodzą mi w doopkę;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koziołki się trykały?

      Usuń
    2. tak:)
      i zamek,stary rynek, fara, katedra,malta, teatry,pomniki, muzea (z zewnątrz, hehe) i tramwaj, i spacer itd -6 godzin to stanowczo za mało!

      Usuń
    3. to czeba doopkie pomasować!

      Usuń
    4. Miska,
      fszystko na ras??
      czeba bylo tylko koziolki, stary rynek, lody i prosto do PKSu ;)

      Usuń
    5. JA BYM ZACZEUA OD pksU:ppp

      Usuń
    6. hmm, teraz pks razem z pkp;)
      skończyłyśmy tam, gdzieśmy zaczęły;))
      aaaa i na pamiatkę mam paragon na 1,50!
      Kto zgadnie za co tyle zaplaciłam?

      Usuń
    7. za sikanie?
      ale jakoś tanio

      Usuń
    8. lody?
      paluszki?
      oranzadka?

      Usuń
    9. Bingo Rybeńko!
      Za USŁUGĘ SZALETOWĄ!

      Usuń
    10. w Lux na dworcu kolejowym zapłaciłam raz 1 euro!!!!!
      odechciewa sie sikania!!!

      Usuń
    11. mnie tez to przyszlo do guowy, ale przeanalizowalam i nie pamientam paragonof. Pacz panie jaki postep. :P

      Usuń
    12. moze jak ktos sluzbowo sika, to potem mu przy wyplacie zwrocom. :P

      Usuń
    13. Lola, w kilku państwach Europy jest tak, ze idziesz, płacisz, sikasz, i dostajesz kwitek, którym możesz płacic, że niby jak sie wysikasz i zaplacisz za cokolwiek, to ci oddadzom kasem

      Usuń
    14. na starym rynku są! też się zdziwiłam - sa fotokomórki:))
      Ponoć musieli wprowadzić, bo babcie szaletowe miały manko!
      Gówna im się nie zgadzały;)

      Usuń
    15. PADUAM:DDDDDDDDDDDDDDDDDDD

      Usuń
    16. czyli sikam, placem, dajom kfitem, kupuje piwo tym kfitkiem?
      to tam dla zachenty zeby po kfiatach nie sikac?

      Usuń
    17. ale ta fotokomorka to umieszczona przy dupie gdzies i liczy co ile wypadnie, tyle wyjdzie przy rachunku?

      Usuń
    18. nie , nie -wchodzisz, sikasz, spukujesz duszonc nogom na przycisk, myjesz ronczki, suszysz, wychodząc puacisz i dostajesz paragon, który zachowujesz na pamiątkem;))
      aaaa, zastanawiam się dlaczego u stomatologa nie dostaję takiego paragonu??

      Usuń
    19. ja tu dostaję ot każdego

      Usuń
    20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    21. Miśka, to masz jakieś chody, ja w Poznaniu na dworcu puaciuam 2.5 !

      Usuń
    22. ha! nie byłaś ze mną!;P

      Usuń
    23. nie kciauam Ciem budzić o 5 w nocy, zeby zaoszczendzić zuotufkem :p

      Usuń
    24. a co ty o 5 robiuaś w szalecie??

      Usuń
    25. podejrzewam, że to byua jakas czynnośc fizjologiczna;P
      no chiba, sze paliua ćmika;P

      Usuń
    26. porzondny czuowiek o tej porze zauatwia sfoje poczeby we fuasnem domu!!!

      Usuń
    27. Lucha, mowiem ci, ze oni licza ile kto zrobil i na tej podstawie wystawiajom rachunek. :P

      Usuń
    28. Rybko, spuuczka mi nie dziauaua :)
      Lola, zapuaciuam pszed wejściem!!!!!

      Usuń
    29. :PP
      bali sie, ze przez okno uciekniesz. :P

      Usuń
    30. pojszuas o 5 rano, bo ci f domu spuczka nie dziauaua????
      to ty siem lecz!!!!

      Usuń
    31. nie poszuam, tylko pojechauam :p



      postoj miauam w drodze do Wrocuawia:)

      Usuń
    32. siem napodrurzujesz:PPP

      Usuń
  16. generalenie jestem obfoczona jak norka
    nikt nie kce ze mnom pić
    buuuuuu
    :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JA BARDZO KCEM S TOBOM PIĆ!!

      Usuń
    2. mogiem być faszom kierofnicom:)

      Usuń
    3. viki, fpadnij- zapraszam :p

      Usuń
    4. rybeńko, Duszko, wiem, ze na Ciebie mogę liczyć
      nie co to na te Dwie zouzy
      :P
      Miśka:***

      Usuń
    5. Miśka Ciem podrzuci :p

      Usuń
    6. Lucha!!!
      teraz mi mówisz??/
      jak ja w piżamie?

      Usuń
    7. a to zrobimy piżama party

      Usuń
    8. noooo
      a potem sex party :P

      Usuń
    9. łotewer
      byleby PARTY

      Usuń
    10. rybcia, a pod piżamkom, mogie mieć stringi?

      Usuń
    11. viki, fkuadaj portki na doopem i pszyjeszczaj :)
      mamy balantajna :P

      Usuń
    12. gaga, a jak ja trafię po nocy?

      Usuń
    13. no sorry, ale idem spać - jutro snuff 13 godz!
      aha regionalna sprawdzała godziny - wszystko sie zgadza - jest 128.Ale u nich na papierze! ja na wydruku (wysłali dopiero po naszych mailach) mam , że pracowałam 103 godziny;/ i zapłacili za malo;(
      No rżną nas jak ..nie wiem co;/

      Usuń
    14. Viki, po omacku :P

      Usuń
    15. ha!
      przeczytalam!
      jak wykasujesz - dopisze!

      Usuń
    16. gaga, jutro mam wolne, Mysza poza domem, więc jestem do dyspozycji ;)

      Usuń
    17. sdzwonimy siem :PPP

      Usuń