środa, 16 kwietnia 2014

najtrudniej udowodnić, że się nie jest wielbłądem

rzecz dzieje sie w Polsce
OSOBA wykupiła w firmie X abonament, w którym zawarta była możliwość dzwonienia na linie stacjonarne w całej Europie
OSOBA korzystała z tego przywileju telefonując do nas
dostała horrendalne rachunki, bo firma X uznała,że to nie jest linia stacjonarna tylko nr komórkowy
odrzuciła reklamację OSOBY

szlag mnie trafia, bo wiem, że to jest nr stacjonarny, żadna luksemburska komórka nie zaczyna sie na 2!!!!!!!!!!


uchchchchch





195 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. te firmy tak mają, niestety...
    torebeczka taka jakby futrzakowa :)

    miłego dnia Dziewczyny! u mnie na razie noc listopadowa :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzienkujem Ci , olgusiu, za kafusiem :)))
      jak zwykle pychotka :)

      Usuń
    2. Gaguniu, już pewnie wystygła
      ale cieszę się, że wypiłaś mimo to :P

      Usuń
  3. dzień dobry!
    dzielę się słońcem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry!
      biorę to słońce u mnie brak lampy:))

      Usuń
    2. a ja jeszcze okien nie umyuam... i co tera??

      Usuń
    3. piontka! moje tez brudne;P

      Usuń
    4. ufff... bo już myślałam, że ino ja na całym ślonsku mam okna brudne i gardiny niepoprane ;D

      Usuń
    5. Nasz pierwszy rach za tel byl rowniez horendalny:))
      ale to bylo po 20 latach czekania wiec wiedzialysmy czego sie spodziewac
      a wielblada naprawwde ciezko wyplenic czasem z glowy
      innych
      dzien dobry

      Usuń
    6. Ja okien nie myje od 20 lat i zyje, deszcz myje i to mi zupelnie wystarcza. Przez pierwsze 10 lat to ja jedna w calym NYC wisialam z okna, bo "musialam umyc". Teraz mam spokoj, naprawde nie musze:)))
      Zgadzam sie z Lamia w mojej glowie to mycie okien to byl jakis ogromniasty wielblad. Na szczescie udalo sie go wyplenic.

      Usuń
    7. a da się jakoś wyplenić w ogóle 'wielbłąda świątecznego sprzątania'?
      mnie chyba w tym roku łatwo to wyplenianie przychodzi... ;)

      Usuń
    8. mi tysz
      a poniewaz po siwetach wymieniam część mebluff, to f ogóle sobie guoy nie zawracam

      Usuń
    9. ja nie sprzontam inaczej niż co sobotę
      nigdy nie rozumiałam tego przedświątecznego sprzątania
      ale ja to chyba inna trochę jestem

      Usuń
    10. Mamma, witaj w klubie :)
      kto sprząta na bieżąco nie musi odgruzowywać przed świętami :PPP

      Usuń
    11. no cóż
      jak nie sprząta za bardzo też nie musi
      bo kto go zmusi??

      Usuń
    12. Ja tez nigdy nie moglam pojac tych "swiatecznych sprzatan" wydawaloby sie, ze gdyby nie swieta to niektorzy by w brudzie zarosli:))) U mnie sprzata Wspanialy i robi to w miare na biezaco, wcale nie robi wiecej z powodu swiat.

      Usuń
    13. ja to niby rozumiem sęs takich spszontań, ale co srobić, jak leń fienkszy od fielbuonda? no co srobić, hę? ;P

      Usuń
    14. w razie pojawienia się chęci do roboty usiąść w kącie i czekać aż przejdzie!

      Usuń
    15. zamieść pod dywan ;)))))))

      Usuń
    16. Mia, ale pofiec, sze rosumiesz troszkem ;)))
      Choć fuaścifie to już pisauaś tam fyszej... :)

      Usuń
    17. a muffi sie ze sprzatanie to jak duszy oczyszczanie

      Usuń
    18. rozumiemy Cie Jagienko jak mało kto :PPPP

      Usuń
    19. Jagienka, Ty nawet nie wiesz jak ja Ciem doskonale rozumiem.... :)

      Usuń
    20. Jak dobrze,że powstał ten KLUB sprzątajacych inaczej;))

      Usuń
    21. ja mam sposób na sprzątanie, kiedy wszyscy dookoła sprzontajom, bo wypada:
      zostawiam rostwarte szuflady
      otfarte szafki
      rozsunięte zasuony
      zostawiam relkamówki po zakupach na wieszchu
      itp
      potem wystarczy kilka ruchów i jusz mam pospszontane :)

      Usuń
  4. kurna... i przypomniałaś mi moich teściów i ich dzwonienie na 0700...ale oni wiedzieli!!! wrrrrr

    OdpowiedzUsuń
  5. Poproszę o małe kciukaski miedzy 9-10;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak nie wiem za co to tylko małe ;), a jak wiem za co to mogom być nawet duuuuże!! ;)

      Usuń
    2. to niech bendom duże!!!

      Usuń
    3. bendem spac i czymac. :*

      Usuń
    4. Lola, ręce Ci zdrętwiejom ;)

      Usuń
    5. trudno, najwyzej nie bendem mogla grac na pianinie. ;)

      Usuń
    6. Margo jest tego warta!! ;D

      Usuń
    7. wszystkim wyjdzie na zdrowie. ;)

      Usuń
    8. Margo
      dany radę :-):-):-)

      Usuń
    9. z przyjemnością się odwdzięczę, Margo :)

      Witam, dziewczynki:***

      Usuń
    10. cześć Viki, czy Ty już jesteś normalna??

      Usuń
    11. zdrofa znaczy siem?? :DD

      Usuń
    12. niestety zdrowa nie jestem:/
      mam przewlekłe zmiany nieżytowe okołooskrzelowe a to prosta droga do rozedmy, więc teraz czeka mnie leczenie

      Usuń
    13. właśnie myślałam jakie leczenie cię czeka
      no i jaka jest przyczyna !?

      Usuń
    14. to wiem, bom czytała wczoraj, ale jak Ty się czujesz??
      no właśnie skond to i jak to leczyć??

      Usuń
    15. ja tesz poczymiem, tylko nie wiem, jak skasujem bilet ...:PPP

      Usuń
    16. przyczyn wiele, fajki też, chociaż ja zaczęłam palić 8 lat temu, przedtem byłam ich wrogiem, w sumie i teraz jestem i mi przeszkadza dym
      leczenie nie wiem.... dopiero idę do lekarza
      czuję się kiepsko, słaba jestem i źle mi się oddycha

      Usuń
    17. viki
      to choroba na pewno nie łatwa
      i mimo wszystko trudna do zaakceptowania jak każda która tak utrudnia codzienne życie
      ale jak cię znam to się ogarniesz że właściwym czasie i choroba zostanie opanowana

      Usuń
    18. Późno przyjszuam i nie wiem czy zdążyłam do cie Margo,na wszelki wypadak jeszcze łapie kciukaski mocno.Za cię Viki też,oj chyba potrwa to leczenie.

      Usuń
    19. Ja to juz zupelnie spozniona z kciukami:(((
      Viki... nie bede sie madrzyc, poza lecz sie dziewczyno!!!

      Usuń
    20. Dzienkujem,dzienujem!! :***
      wszystkie kciuki som ważne i te w czasie,i te spóźnione i te narażajace się na mandat,nawet te zdrętwiałe i te z pod biurka:P
      Czysto u mnie,jednak na wynik trzeba 3 tyg czekać bo to z programu.

      Usuń
    21. cytologia profilaktyki raka szyjki macicy,to badanie jest szczegółowe i od razu wykrywa raka,albo stany przedrakowe. Zwykła cytologia określana jest w stopniach i im wyższy trzeba poddać si dalszej diagnostyce,
      no to tak na ten temat jak gdyby:))

      Usuń
    22. a to już jestem mądrzejsza

      Usuń
    23. ja też w zeszłym roku korzystałam z programu
      co roku kobiety z różnych przedziałów wiekowych są zapraszane na takie badanie, albo jeśli przyjdą w tym czasie do gina to mogą być objęte tym programem
      podobne programy profilaktyczne dotyczą mammografii, wtedy zdjęcia musi opisać dwóch lekarzy, w tym onkolog

      Usuń
    24. było kilka pań na mammografię dzisiaj też z programu właśnie
      ja w zeszłym roku też korzystałam z programu,także dzisiaj w sumie mile byłam zaskoczona,że zostałam objęta znowu programem,miałam szczeście albo to jakiś znak....potem też juz tak sobie pomyślałam....

      Usuń
    25. a jak się można załapać??

      Usuń
    26. idziesz do gina i on cie bada
      tak przynajmniej jest u nas

      Usuń
    27. oczywiscie musi byc w programie inaczej zaplacisz, zadzwon wczesniej do rejestracji i sie upewnij

      Usuń
    28. każdej pani w wieku 29-59 (chyba) przysługuje co 3 lata z programu
      normalna co rok,w razie potrzeby częsciej
      jesli jest akcja tak jak u mnie dzisiaj o czym nie wiedziałam,to sie załapałam,
      jesli nie mialaś Mia przez 3 lata z programu to Ci przysługuje kochana ja psu buda:))

      Usuń
    29. ale cytologia??
      robię co rok i nie płacę, ale to ta podstawowa, nie ta wypasiona :)

      Usuń
    30. Mamma obie som za darmo
      tylko wypasiona jest raz na 3 lata

      Usuń
    31. no ale jak ta podstawowa wychodzi ok to chyba nie muszem tej wypasionej, co?

      Usuń
    32. nie musisz ale z reguły gin powinien sam zrobić z programu,materiał pobierany jest przebadany histopatologicznie przez onkologa
      moja gin tego pilnuje

      Usuń
  6. dobry wiecier dziefczynki,

    a nie mozesz poprosic firmy tel o jakis gupi dokument, ze telefon taki a taki jest stacjonarny i im to w gardlo fsadzic?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lola zaś nie śpisz???:DDD

      Usuń
    2. szykujem sie, szlafmycem zakuadam. :P

      Usuń
    3. powiem wam że mam chęć włożenia im w gardło wszystkiego
      zaczęła bym od g ...

      Usuń
    4. jak w Misiu
      nie ma takiego miasta Londyn

      Usuń
    5. rybenko... jakaś Ty dziś agresywna ;D

      Usuń
    6. wychodzi że mnie prawdziwą natura :-P

      Usuń
    7. tyle udawania poszlo na marne. :PP

      Usuń
    8. A może to tylko szatan mnie kusi do zuego?

      Usuń
    9. Rybciu,przynajmniej wiem,że nie tylko ja mam drugom naturem;)Powczymamy ciem przed mordem.

      Usuń
    10. no ja cie dziś nie obronię przed tobą bo mi łeb napitala że hej

      Usuń
    11. może jesteś damom i masz migrenęęę??

      Usuń
    12. jak chłopka może być damą?;PPP

      Usuń
    13. zawsze może poudawać ;D

      Usuń
    14. a wiadomo s kim tfoja prababcia w stogu siana kiedys ten tego?

      Usuń
    15. to już wolę sie przyznać,że zubożałej szlachty jestem;P

      Usuń
    16. agresywna ryba-piła :) ale trzeba powalczyć, bo takie firmy zwykle doskonale wiedzą, że nie mają racji, ale cóz - naiwnych nie brakuje, więc uważają, że zawsze warto zawalczyć - pewnie 1 na 100 się zbuntuje, z reszta zapłaci. Napisz jednak co to za firma, żeby jej unikać, zróbmy jej czarny pijar, dlaczego mamy niby oszczędzać ich "dobre imię", skoro sami o nie nie dbają?

      Usuń
    17. UPC
      chyba to nie jest karalne, takie ujawnienie?

      Usuń
    18. no coś ty, oczywiście, że nie! przecież to nie jest tajemnica handlowa! ale to jest taka mało moralna firma. U nas na osiedlu taki numer wycięli - moim zdaniem niezgodny z prawem, że dogadali się z deweloperem i zagłuszali - a w sumie to zagłuszają nadal - sygnał wszystkich innych dostawców, wic jak ktoś chce mieć kablówkę, to musi mieć z nimi.... tak więc my mamy satelitę - nie uginamy się takim terrorystom :)

      Usuń
    19. rukwa gejo ciam!!!!

      wiesz co, ręce nogi do podłogi

      najgorsze jest to, ze nie ma siły, będą takie firmy działac i okradać, mniej lub bardziej legalnie...

      Usuń
    20. też pożegnałam sie jakiś czas temu z tą firmą,mam satelitę i mam spokój....

      Usuń
  7. Dzień dobry
    Rybcia zrób jak radzi Lola. Weź jakieś zaświadczenie, że ten numer jest stacjonarny i wysmaż im pismo strasząc od razu organizacjami konsumenckimi i sądem:)
    Czasem naprawdę pomaga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wwsystko musi zrobić ta OSOBA
      Nie watpie że sobie poradzi
      Jej syn to bardzo dobry prawnik
      Ale nie powinno tak być!
      Ja mogę dac dokument ale oczywiście w obcym jezyku
      A gdyby ta osoba dzwonila do kogoś kto by nie chciał dac takiego dokumentu?

      Usuń
    2. i na to właśnie liczy ta wszawa firma! nie wie, że ryba-bojownik po drugiej stronie KABLA :)

      Usuń
  8. idźcie się TAM przywitać z Ostrom bo ma focha ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Margo ok, w ramach świętowania buszuje po Ikei i wcina hot-doga :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dobrze:)
      Margo:***

      Usuń
    2. Też mam ulgę ale w maju zaś i potem w czerwcu.....zawsze cuś;)
      Mia fenkju:*
      I Wam dziefczynki :*

      Usuń
    3. Ale za to jaki piękny szykuje się lipiec, Margo kochana :-)

      Usuń
    4. no ja mam nadzieję Michalinko;)
      bo jak nie, to ....:))

      Usuń
  10. aleś się wstrzeliła w temat: właśnie zepsuł mi się telefon... czeka mnie droga przez mękę
    PS. Oznacza to moje jeszcze większe ograniczenie w dostępie do info :(((((
    ostra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat niewinny sie nie tłumaczy:PP

      Usuń
    2. ja sie tylko wściekam! i wyrzucam wściekłość... kto mi krowy nakarmi..?o.

      Usuń
    3. ha ha ha ha ha
      a ja już prawieże zaczeuam mysloeć że to o nas, fariatki biega:PPP
      o ja, NAIWNA!!

      Usuń
    4. jak dziecko we mgle!!!!!

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gaga:))))
      fszystko widziauam ja i Olga!

      Usuń
    2. dopsze , że tylko Wy dfie :P

      Usuń
    3. fuaśnie pracujem nat tym żeby ten STRASZNY wpis wkleic na powrut

      Usuń
    4. i ja nie pszegapiuam :p
      dzień dobry :)

      Usuń
    5. tu wszystkie czujne
      nic siem ukryć nie mosze :P

      Usuń
    6. no ja pszegapiłam! wklejaj Rybka!! :P

      Usuń
    7. Margo, jak mogłaś!
      to bardzo ważny wpis był :))))

      Usuń
    8. Gotowałam michalinowom zupem;)
      nie wyczymie,no!! dawać to spowrotem:)))

      Usuń
    9. przeczytauam malinowom :P

      Usuń
    10. nie jaduam t sie nie wypowiem
      ale posadziłam dwa kszaczki to jak wyhodujem to sprobujem

      Usuń
    11. też posadziłam malinę,wprawdzie nie na zupem:P

      Usuń
    12. też jak sadziuam to nie wiedziauam :PPP

      Usuń
    13. :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

      Usuń
    14. lubicie zupy owocowe?

      Usuń
    15. szczerze mówiąc nie bardzo
      to taki zmarnowany owoc dla mnie

      Usuń
    16. ja też wolę owoce na surowo
      ale raz do roku robię wiśniową :)

      Usuń
    17. ja w ogóle nie lubię chłodników ani owocowych ano warzywnych....bo to chyba zimne zupy som??
      czy ta wiśnowa OLga to na ciepło?

      Usuń
    18. tak, wiśniowa na ciepło :)
      ale to tak jak pisałam, raz do roku i mała ilość, tyle, żeby przypomnieć sobie smaki z dzieciństwa

      Usuń
    19. to zupa krem, wiśnie gotuje się w wodzie z dodatkiem cukru, goździków i cynamonu, zblendowana, zagęszczona (lub nie) bardzo lekko mąką ziemniaczaną, z dodatkiem słodkiej śmietanki
      dobrze smakuje z makaronem :)

      Usuń
    20. takie coś gotowane z kompotu śliwkowego jeszcze lepsze

      Usuń
    21. ale taki gęstszy :) przypomniało mi się z kolonii, że raz coś takiego było, tylko klarowne - wyglądało zupełnie jak kompot, który potem był w kubku do drugiego, tyle, ze z makaronem własnie :) :) nawet mi chyba smakowało, bo niby czemu miałby mi kompot nie smakować, tylko takie poczucie dziwaczności... :)

      Usuń
    22. takie zupy z kompotu też są, bardziej do kisielu podobne
      ta moja to zmiksowane wiśnie, bardziej zupa krem

      Usuń
    23. w dzieciństwie chyba właśnie taka jadłam,bo pamiętam że z makaronem...to chyba wiśniowa była....ale chyba mi nie smakowała bo nie szukam tego smaku:)

      Usuń
    24. wuaśnie na stołówkach bywauy- nie lubiłam
      za to lubiuam stołówkowom fasolke po bretońsku i prosiuam Mamem, by takom właśnie zrobiła- 3 fasolki na talesz sosu :p

      Usuń
    25. Luszka dokładnie,na stołówce musiałam ją jeść,na bank!! :))
      a ta fasolka to faktycznie wypasiona musiała być;PP

      Usuń
    26. zupy owocowej nie lubilam, ale w przedszkolu byla zupa- nic czyli budyniowa z pianka. pyszna.

      Usuń
    27. stołówkowa a domowa to niebo, a ziemia

      Usuń
    28. dwie najwienksze traumy s pszeczkola- budyń z grudkami i kakauo z kożuchem :! trzecia trauma- to jak dostałam na gouy tyłek przy wszystkich, bo rzuciuam kamieniem w kolegem :p

      Usuń
    29. :PPPPPPPP

      kcialam napisac zupa mleczna z korzuchem, ale Luchi nie pobijem:PP

      Usuń
    30. mleczna z kozuchem i posmakiem przypalenia bleeeee...... kanapki na jajecznicą, co wyglądała jak biegunka bleeeeeeee.... w okresie przedszkolnym nienawidziłam budyniu w ogóle, a kisiel podawali z makaronem.....

      Lucha, jestem pewna, że niesprawiedliwie dostałaś, na pewno mu się należało!!! :) :)

      Usuń
    31. a ja najbardziej nie lubilam lezakowania i tej wczesnej porannej pobudki, bo rodzice musieli byc w pracy na 7!

      Usuń
    32. no leżakowania to chyba nikt nie lubił!!! tym bardziej, że jako pięciolatka umiałam czytać i miałam potworny pęd do tego, to leżakowanie wydawało mi się potworną stratą czasu....

      a ja pamiętam ten straszny pospiech zawsze, bo moja mama jakoś nigdy nei umiała wycyrklować i prawie zawsze się spóźniałyśmy... ponadto chodziło chyba na 8, a większość dzieci przychodziła przed 7 - jak ja im zazdrościłam i wstydziłam się, że przychodzę ostatnia!! )

      Usuń
    33. ja bylam prawie pierfsza i wierz mi, ze wolalabym byc ostatnia i dluzej pospac. ;)

      Usuń
    34. ja leżakowania nienawidziłam, bo wszystkie dzieci spały a ja NIGDY!!!
      raz, jedyny raz zasnęłam i było to dla mnie takie przeżycie, że do dzisiaj pamiętam, że jak się obudziłam to długo musiałam dochodzić do tego gdzie jaj jestem, co tu robię i za co ;)

      Usuń
    35. chyba wtedy goronczkowalas. ;)
      u nas na szczescie byla spora grupa tych co spac nie lubili i tak broilismy, ze codzinnie ktos konczyl za kare w lazience. ;)
      na szczescie u nas nie lali na gouy tyuek. :PP

      Usuń
    36. to byu najwienkszy wstyd!
      mimo że tyuek wtedy byu szczuplutki :pp

      Usuń
    37. Lucha!!! :PPP

      musisz ich pozwac, ze po tym co ci zrobili masz problem z publicznym pokazywaniem gouej pupy do dzis. :P

      Usuń
    38. no dokładnie :) w dzisiejszych czasach to było już było wielkie halo o molestowanie.....
      u nas jakos był żelazny rygor z tym leżakowaniem.... jakoś zapamiętałam z niego ajlepiej taką ełną grozy ciszę....

      Usuń
  12. Dzię dobry ;)
    Ja tak cicho, zeby Loli nie zbudzic ;)
    Rybenko, wez wytrzasnij tej osobie zaswiadczenie zTwojej firmy, ze ti stacjonarny- niech maja wiecej dowodow i argumentow.
    Zeby im nie przepadl czas na reklamacje, bo u znajomej, tak jakos w umowie bylo napisane, ze mieli bardzo krotki czas na odwolywanie.
    Normalnie cisnienie rosnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak
      rosnie
      ide po tabletkę, bo dzisiaj zapomniałam wziąć
      zaswiadczenie jest, osoba przytomna i czuwa, ale moim zdaniem to UPC powinno udowodnić, że ona dzwonila na komorke a nie odwrotnie!!!!!

      Usuń
    2. Lola obudzona. ;) Mozna krzyczec i topac nuszkom. :P

      Usuń
  13. wyniki klikania
    http://todlamniewazne.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wlasnie widzialam, ale zapomnialam no kogo glosowalismy.

      Usuń
    2. Letnia szkoła umiejętności
      Nagorzyce

      Usuń
    3. czyli nic nam siem nie dostalo?

      Usuń
    4. może choć w tym głosowaniu dla Mammy coś ugramy

      Usuń
    5. dostali dotacji 18 tys?!

      Usuń
    6. mnie też jest smutno!
      a byli na szóstym miejscu
      no ale jeszcze decydowało jury

      Usuń
    7. w moim głosowaniu nie ma jury więc klikamy klikamy ;D

      Usuń
    8. a jak długo klikamy?

      Usuń
    9. mamma, a gdzie patrzec ile nam brakuje do 1-ego?

      Usuń
    10. do 10 maja...
      dzięki Wam dziefczynki...
      moje dziecka się tak zaangażowały, że od jutra zaczynajom roznoscić ulotki po całym osiedlu :)

      Usuń
    11. to ja tego dodatkowego posta w tym temacie napisze

      Usuń
  14. nie ,a, waszych numeruff jeśli je miałam
    życie bez farmy lekkie nie jest

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. dzień, jak co dzień :)

      Usuń
    2. z zagranicy sie ledwo nawrociuam
      ledwo na oczęta moje lukam
      a tu???
      sodomia i pogoria...

      Usuń
    3. ja siem dziwiem, ze ty siem dziwisz. :P

      Usuń
    4. to puszczam nowego, żeby komuś dobry uzyn uczynić

      a żebyś wiedziała, że się dziwię!

      Usuń