na świecie dzieją sie straszne rzeczy
nie wiem, czy wszystkie wymienię , ale zrobiłam taką listę
kolejność przypadkowa
głód ,nędza , brak opieki medycznej, brak edukacji w krajach trzeciego świata
wojny, konflikty zbrojne, zmuszanie dzieci do zabijania i do pracy
problemy imigrantów w Europie, a zwłaszcza integracja
choroby
choroby
a na mniejszą skalę:
przemoc w rodzinach
wykorzystywanie dzeci seksualne, w rodzinach, w szkołach , w domach dziecka
pedofilia wśród księży katolickich
alkoholizm wśród lekarzy
korupcja we władzy
bieda dzieci i niedozywienie
nierówny dostęp do edukacji
bezdomność
niszczenie przyrody
znęcanie się nad zwierzętami
zaniedbanie dzieci w patologicznych środowiskach
dyskryminacja ze względu na płeć, kolor skóry, wyznanie lub jego brak, orientację seksualną
na jeszcze mniejszą skalę chyba sobie odpuszczę bo juz czuję sie zdołowana...
chociaż te małe nieszczęścia pojedyńczych ludzi są równie ważne jak te globalne...
czy umielibyście wybrać jedną z tych rzeczy jako najważniejszą?
czy znacie kogoś kto zajmuje się aktywnie wszystkimi rzeczami naraz?
"cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich.."
uważam, że chrześcijanin ma szczególny obowiązek pomagać bliźniemu
i wielu to robi
i ja się staram, chociaż ciągle mam poczucie, że za mało, że mogłabym więcej
czy to znaczy, ze jestem złą chrześcijanką?
czy istnieje jakaś wycena dobrych uczynków, wg których ocenić można czyjeś zaangażowanie w poprawę losów bliźniego a co za tym idzie jego wartość jako chrześcijanina??
słucham krytyki uważnie, choć się zżymam uważając że sama wiem najlepiej
dlatego posłucham pokornie co macie do powiedzenia
kupiłam tę torebkę na aukcji charytatywnej
a TU SPECJALNA KAWA, TYLKO 2 ZLOTE:))))
korupcja we władzy
bieda dzieci i niedozywienie
nierówny dostęp do edukacji
bezdomność
niszczenie przyrody
znęcanie się nad zwierzętami
zaniedbanie dzieci w patologicznych środowiskach
dyskryminacja ze względu na płeć, kolor skóry, wyznanie lub jego brak, orientację seksualną
na jeszcze mniejszą skalę chyba sobie odpuszczę bo juz czuję sie zdołowana...
chociaż te małe nieszczęścia pojedyńczych ludzi są równie ważne jak te globalne...
czy umielibyście wybrać jedną z tych rzeczy jako najważniejszą?
czy znacie kogoś kto zajmuje się aktywnie wszystkimi rzeczami naraz?
"cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich.."
uważam, że chrześcijanin ma szczególny obowiązek pomagać bliźniemu
i wielu to robi
i ja się staram, chociaż ciągle mam poczucie, że za mało, że mogłabym więcej
czy to znaczy, ze jestem złą chrześcijanką?
czy istnieje jakaś wycena dobrych uczynków, wg których ocenić można czyjeś zaangażowanie w poprawę losów bliźniego a co za tym idzie jego wartość jako chrześcijanina??
słucham krytyki uważnie, choć się zżymam uważając że sama wiem najlepiej
dlatego posłucham pokornie co macie do powiedzenia
a TU SPECJALNA KAWA, TYLKO 2 ZLOTE:))))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
dziękujem, olguś za kafusie :)))
Usuńooo woda :))))))))
Usuńśliczna
OdpowiedzUsuńGaga czecia!
OdpowiedzUsuńJa się zajmuję tylko sobą i swoimi mikro problemami i dobrze na tym wychodzę. O dziwo, inni i cały świat też ;) taka logika ;)
OdpowiedzUsuńI tak bywa:)
Usuńmnie to akurat nie wystarcza, chociaż nie wiem, czy Świat na tym dobrze wychodzi;)
Rybenko, całego świata nie zbawisz, to pewne :)
OdpowiedzUsuńnie sądzę, żeby istniała wycena, jak piszesz,dobrych uczynków, nie znam też nikogo, kto zajmowałby się wszystkimi problemami świata, bo to zwyczajnie nie jest możliwe
w sprawach małych pomagam jak mogę i jak umiem najlepiej, nie będę wymieniać, z pewnością każda z nas robi rzeczy podobne, w sprawach większych przyłączam się do apeli, podpisuję listy poparcia, biorę udział w kwestach, uczestniczyłam aktywnie w pewnej kampanii edukacyjnej na moim lokalnym podwórku
dzwonię kiedy widzę leżącego na ulicy, nie pozwalam wsiąść po alkoholu za kółko, namawiam do badań profilaktycznych, pomagam załatwić pewne sprawy tym, którzy sami nie potrafią, itp.itd, ta suma naszych drobnych uczynków poprawia z pewnością świat wokół nas, ale nie bądźmy naiwni, idyllicznego świata nie zbudujemy
a teraz idę poprawiać mój mały świat :) miłego dnia dla Fszystkich!
Rybeńka, nie gadaj ,że to przeze mnie?
OdpowiedzUsuńJa uważam, że człowiek powinien pomagać na tyle, na ile starcza mu faktycznych sił. Pamiętając, że czasem niewiele może zmienić wiele;)
no nie musisz mio tego przypominać
Usuńtrochę przez Ciebie:)
wywołałaś mnie do tablicy
szukam zatem odpowiedzi, czy jestem chrześcijanką czy nie:)
ze tak się wtrącę skromnie według mnie prawdziwy katolik powinien żyć zgodnie z pismem świętym, a niekoniecznie z ustaleniami kleru, gdyż ksiądz to nadal człowiek i tylko człowiek.
UsuńI uprzedzam... więcej nic nie napiszę :P:P:P:P
Ostra, mnie się wydaje, że życie tak zupełnie zgodnie z Pismem Świętym jest...niemożliwe.
UsuńJak będziecie miały ochotę, zerknijcie:
http://www.youtube.com/watch?v=85pwgFV3834
http://www.youtube.com/watch?v=FR5US2pIkVI
noooooo...chyba, że tak dla sportu od czasu do czasu kamieniujecie cudzołożników i takie tam...;)))))))))
śmieszny gościu
Usuńale ja się staram ( oczywiście że nigdy mi sie nie uda na 100%! i juz nie mam siły się ze swojej niedoskonałości tłumaczyć) żyć wg ewangelii
a tam Jezus powiedziała bardzo mądrze o kamieniowaniu
niestety, często pismo święte a ustalenia kleru to zupełnie inne światy. pamiętam, jak przed laty prawie pokłóciłam się z teściową, że dla niej ważniejsze słowa ojca dyrektora niż decyzja naszego Jana Pawła II i Biblia. teraz jak zaczyna, milczę, a gdy mimo wszystko robi się gorąco - wychodzę.
Usuńi dobrze, ruda, robisz... jeśli chodzi o tego szarlatana, to narpawdę zaczynam podziwiać, choć w sensie pejoratywnym, jego charyzmę p potrafi zawrócić w głowach naprawdę niegłupim ludziom i zrobić z nich ślepych fanatyków! mam ciotkę, która jest wykształconą, oczytaną i bywała w świecie osobą, a której obsesja sięga juz tak głęboko, że nie umie rozmawiać o niczym innym - naprawdę mówię to bez przesady... nawet jak raz odwiedziła moją mamę w szpitalu to ją agitowała, a jak zobaczyła, że bezskutecznie, to wybiegła krzycząc: Ty nie jesteś prawdziwą Polką!!! przerażające...
UsuńTak się zastanawiam, czy aLusi ciocia to nie moja babcia przypadkiem. Ojciec dyrektor trafił chyba na podatny grunt, bo dobrze zasiał ziarenko nienawiści do wszystkiego co inne, do tego stopnia, że gdy oznajmiłam babci, że do kościoła nie chodzę i chodzić nie będę babcia wskazała mi drzwi i powiedziała, że woli nie mieć żadnej wnuczki niż mieć taką (czyt. nieprawdziwą Polkę: nie-patriotkę, nie-katoliczkę). Nie miałam z nią kontaktu kilkanaście lat, mimo ,że mieszkała dwie ulice dalej. Zmarła dzień przed minioną Wigilią. Nie byłam na pogrzebie, nie życzyła sobie.
UsuńTak samo jak aLusię i mnie ojciec Rydzyk fascynuje na swój chory sposób. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jego fenomen polega na tym, że wypełnia lukę w samotnym życiu starszych osób. I ten argument chyba najbardziej do mnie przemawia.
no ja o ojcu dyrektorze nie za wiele wiem, zdecydowanie wole interesowac sie innymi osobami
Usuńbardzo ci wspolczuje historii z Babcia, niegdy nie mialam w rodzinie takich toksycznych relacji, nie umiem sobie wyobrazić "wyklęcia" z jakiegokolwiek powodu...
ja tez nie bylam na pogrzebie mojej babci, ale ja nie moglam, a ostatnie slowa od babci jakie uslyszalam, to ze mnie zwalnia z tego obowiazku ( a byla w pelni sil wtedy jak to mowila!!), Ale do dzis załuję
ha! nietypowa, rzeczywiśćie mogłoby się zgadzać, tyle, że moja ciotka żyje i zatruwa wszystkim życie. Potrafi np. zadzwonić do swojej córki, która jest dyrektorką szkoły 17 razy pod rząd po to, żeby jej powiedzieć, że musi koniecznie, ale to koniecznie włączyć sobie Trwam. Na argument, że będzie jej trudno, ponieważ właśnie prowadzi radę pedagogiczną i odebrała tylko dlatego, że przeraziła się, że ktoś umiera, ciotka rzuca słuchawką krzycząc coś władzy szatana... i tak, też słyszałam ten argument o lepie na samotnych ludzi, tyle, ze w przypadku ciotki to raczej ją odciągnął od rodziny - ma dzieci, wnuki, którymi mogłaby się zając, a nawet prawnuka. A do czasu ojca dyr miała również mnóstwo znajomych, z którym bywała w teatrze, opierze, na wernisażach itd - wszsytkiego tego zaniechała na rzecz oglądania Trwam. Podejrzewamy już ja o chorobę psychiczną...
UsuńPodejrzewasz???
UsuńTO NA PEWNO JEST JAKAS CHOROBA!!
Moja babcia zaklejała strony z poradami seksualnymi w gazetach typu "pani domu", "naj", itp. , aby nie przeczytała tych zberezeństw jej wówczas ponad 45-letnia córka.
UsuńI jeśli któraś z Was nie wie, to w dziale o bujnej nazwie "seks" były pytania zazwyczaj o owulację.
Porno czyli;)))
nie do wiary!!!
Usuńmoja babcia byla bardzo religijna, czasem ciekawa jestem, jaka by byla w obecnych czasach
zmarla w 2001 roku
podobnie się porobiło mojej sąsiadce, która była wcześniej zwykłą, dobrą, życzliwą osobą, zerwała z nami wszelkie kontakty, bo nie jesteśmy prawdziwymi patriotami itp itd.
Usuńczyli jednak, to jakiś wirus. Jak w filmie 12 małp
UsuńZgadzam się w 100% z Olgą! Ech jaka ona mądra, ta nasza Olgusia!!!
OdpowiedzUsuńi kawkę zawsze zapoda :) dziękuję!
dla mnie chyba najbardziej przerażające jest to, że w jednej części świata jedzenie wyrzuca się do kosza, a w drugiej ludzie umierają z głodu! no i wojny! wojny z nienawiści do innego narodu! czasami sobie myślę, że przepraszam za wyrażenie, ale kiedyś to wszystko pierdolnie z wielkim hukiem a twórcami tego wielkiego BUM będziemy my, ludzie!!!
jakoś tak mi się napisało bez przecinków tam gdzie trzeba, ale fariatki chyba srozumiom :)
UsuńMamma :*
Usuńi znowu pokraśniałam :)
z zachwytu rzecz jasna :PPPPPP
aaaa, a wczorajszy film i zabejista gra Meryl, jak zwykle powaliły mnie na kolana! Ta kobieta jest po prostu mistrzynią!
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię:)
UsuńFilm chętnie bym obejrzała:)
a jaki?
Usuńsierpień w hrabstwie Osage? Jeśli tak, to też mi się podobał i też uwielbiam Meryl;)
Usuńaaaa!!!! nawet do kina nie muszę iść, bo dostałam płytkę od Ulubionego Sasiada :) :)
UsuńJa bym chciała by każdy zaczął od siebie- czy naprawde jest dobrym człowiekiem, czy szanuje innych, toleruje, akceptuje... A świat zawsze był niesprawiedliwy, tyle że to najcześciej sami tą niesprawiedliwość tworzymy.
OdpowiedzUsuńtorebeczka sliczna. Zaklepuje poki Hased nie przyszla. :P
OdpowiedzUsuńNa powazne tematy wypowiem sie jak sie wyspie.
:*
Lola a która u Ciebie godzina??
Usuńzaraz pierfsza, w nocy niestety.
Usuńło jesoosie i Ty jeszcze nie śpisz??
Usuńmarsz do łuszka!!
torebka też mi się podobuje :))))
UsuńRybeńko, jakbys chciała mi dać właśnie TĄ torebunię to ja nie, dziękuję;))
UsuńUczulonam na nikiel ;/
Dzień dobry :)
UsuńO Ostre sie dzis zerwauo o świcie!!!
UsuńDokładnie! rzekłabym że nocą prawie
UsuńLola,torebecka baaardzo elegancka,popatrzec i ofszem ale jusz mniec to niekoniecznie,nie w moim typie;)Loluś,po włamie bendzie twoja;)
Usuńno bende miala na elegantsze wyjscia. ;)
Usuńostra!! co się stało, już prawie się martwię o Ciebie!! :) :)
Usuńa torebeczka jest śliczna, śliczna :)
Mama mnie nauczyła, że dwa razy daje kto szybko daje i że nigdy nie mamy tak mało, żeby nie móc się podzielić.Nie mówiła, tylko pokazywała.
OdpowiedzUsuńI o ile dawanie sprawia mi niesamowitą frajdę o tyle brania (i proszenia!)musiałam się nauczyć.
Całego świata nie zmienimy , ale warto zacząć od własnego podwórka.
Kawusię dziś biorę od Rybeńki:))
Miśka, i co?? miałaś siem poprawić w pisaniu!!!!
Usuńwes od Olgi bo stygnie, a Rybenka nie daje i bendziesz siedziec o suchym pysku!
UsuńRybeńka daje pyszniutkom dziś:)
UsuńAle od Olgi biere se czekoladę:))
Ostatnio organizm domaga się słodkości:)
Mamma, dam potem, bo wczoraj Grzesia przyłapałam jak sam robił sobie kanapkę, musi być ze zdjęciami, a na Sołtysowego rzęcha nie ma jak zgrać;/
Napiszę za godzinę, a na 14 idę do pracy...ciekawam co zastanę po powrocie;)
no zobaczymy :)
UsuńMiśka:))
Usuń♥♥♥
to za mojom kawę:)
kawka u Rybenki jest superowa :)
UsuńNo fakt...dawno miśka kilku paczek słodyczy nie zjadła :P
Usuńdzień dobry.
OdpowiedzUsuńa torebka dziś, że ho ho! Francja - elegancja.
nie wiem, czy któraś z rzeczy jest najważniejsza
OdpowiedzUsuńpewnie, że istnieje hierarchia wartości i każdy ma inną
i jeżeli mocno się się interesuję konfliktami zbrojnymi, to wówczas nie będą mnie interesowały osoby bezdomne (zwłaszcza teraz, gdy są mrozy)
"cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich..." mówi samo przez sie:
działasz tu i teraz, tyle ile możesz, dzieląc się tym, co masz:
czas, pieniądze, talenty, wiedza, spryt, smykałka, uśmiech, kawa, przebaczenie, miłość, praca, itd itp
Dziękuję za kawę. Pyszna kawa za 2 zł!
po nawiasie zginął mi znak zapytania - o taki: ?
Usuńaaaa:))
Usuńdzień dobry:)))
OdpowiedzUsuńdzień dobry:)
Usuńnawródiłąś siem?
że tak przypomnę z kufffa mać?
Usuńtorebusia absolutnie mnie zachwyca:)
OdpowiedzUsuńza kawkę dzieki:*
a przede wszystkim za TEN wpis, rybeńko:)
dziękuję za dziękowanie:)
Usuńmyślę, że lista jest o wiele dłuższa. ale ta, która powstała i tak jest zdecydowanie za długa.
OdpowiedzUsuńw miarę swoich możliwości staram się coś robić, ale czy robię wystarczająco dużo?...
no właśnie?
UsuńI kto ma prawo Cię ocenić?
rybeńko, ja myślę, że najważniejsze abyśmy my sami potrafili ocenić swoje postępowanie, prawda jest taka, że NIGDY wszystkich nie zadowolisz - jeden Cię pochwali, a drugi wręcz przeciwnie! Dlaczego ocena innych ma być tak ważna? Ważne, to być w zgodzie ze sobą i mieć czyste sumienie!
UsuńMyślę, że masz rację
Usuńale jak ktoś ci zarzuca ze coś źle czynisz, to czasem dobrze się zastanowić
czasem ludzie mają rację
więc dziś się zastanawiam
rybeńko, Ty nie jesteś taki prosty inżynier jak to próbujesz na wmówić ;PPP
Usuńi nie wiem czy wypada, czy to w dobrym guście, ale przybijam Ci piąteczkę:))))
Viki
Usuńlove you!
rozgryzłaś mnie
ale przyznaj, ze yntelygentnie raczej podejszuam do tematu?
i ciiii!!!
viki piątek lepiej nie przybijaj, koleżaneczko! :)
UsuńRybeńko, z tego na ile Cię poznałam, choć wiem, że mogę się mylić, bo już kilka razy się pomyliłam :), widzę, że jesteś osobą, której na sercu leży dobro innych i zakładam też, że każda krytyka, jest dla Ciebie bolesna i powoduje myśli "czy ja aby na pewno robię dobrze, czy nie za mało, nie za słabo, nie za rzadko itd itp". Nie tędy droga. Nie zadowolisz frustratów i malkontentów, a na nich chyba i tak nie powinno Ci zależeć. Ostatnio napisałaś u mnie, że czasami czujesz się wyjątkowa, I tak się czuj niezależnie od tego co usłyszysz!!!
Usuńrybciu, nie mogłaś tego zrobić lepiej:*
Usuńviki
Usuńmiut na moje serce to uznanie ot Ciebie!
mamma, sama wiesz, do ludzi mozna sie pomylic, zatem potraktujmy to ogolnikowo, nie chodzi o mnie:)
i tak się czujcie :) niezależnie od wszystkiego :)
Usuńobawiam sie ze cos zle rozumiesz emko
Usuńzamkłas sie na zawsze?
oczywiście rybeńko... ja generalnie źle rozumiem ... ot taki głuptasek ze mnie :)
Usuńmiłego wieczorka :)
ŻENADA
UsuńRybenka ; na pytanie " czy znacie kogos kto zajmuje sie aktywnie wszyskimi rzeczami na raz ," odpowiem krotko- tak.
OdpowiedzUsuńTa osoba jest Siostra Malgorzata Chmielewska i jej ekipa.!!
No włąśnie Ona jest dla mnie ogromnym wzorem i ideałem do naśladowania
Usuńale nie słyszałam, żeby się zajmowała problemem niewolniczej pracy dzieci w Indiach
to wielka Kobieta jest!
UsuńW Indiach nie, ale w Afryce tak. Z reszta nie mozna zajmowac sie wszyskim . Ja i tak nie wiem jak ona daje rade:)
UsuńKobietki!!!!!
Fariatki!!!
Ruszcie posladki i wejdzcie na jej strone,bo ona zgodzila sie po dluzszych wahaniach stanac do konkursu " blog roku" Namowila ja do tego Klarka.
Ja glosowac nie moge bo " zagraniczna jestem"
chętnie zagłosuję:)
Usuńgłosowanie zaczyna się dziś o 15 i ja wszystko dokładnie napiszę, kiedy, skąd i za ile, będę Was wszystkie gorąco prosiła o wsparcie bo to moja sprawka, ja namówiłam siostrę Małgorzatę chcąc, aby jak najwięcej ludzi trafiło na jej blog, a to się uda, jeśli blog wygra konkurs.
Usuńja też chętnie zagłosuję :)
Usuńnaprafde z zagranicy nie można?
Usuńbuuuu
Siostra Małgorzata! To jest KTOŚ!
Usuńjuż zagłosowałam :)
UsuńRybenka, dzięki za kawę i ten post.
OdpowiedzUsuńMyślę, że w dzisiejszych czasach bardzo trudno jest w ogóle być chrześcijanienem i katolikiem zwłaszcza w Polsce. Dzisiaj właśnie się dowiedziałam, że będzie następny etap walki o usunięcie ze szkoły bardzo kontrowersyjnego katechety. I znowu ten dylemat przed którym na pewno staną osoby, które muszą taką decyzję podjąć. Nie dopuścić do zwolnienia z pracy człowieka, który ma na utrzymaniu rodziny, czy nie pozwolić by dalej nauczał dzieci w zgodzie z "prawicową frakcją kościoła". (Na marginesie dla niego ksiądz Boniecki to jest lewicowa frakcja). Dla mnie samej, mimo że nie biorę bezpośredniego udziału w sprawie, jest to bardzo trudne. No i jak być tu dobrym na co dzień?
wszyscy błądzimy..
UsuńSollet
UsuńZa pozwoleniem:) Nie zgodzam sie z Toba kiedy pisze ze "Myślę, że w dzisiejszych czasach bardzo trudno jest w ogóle być chrześcijanienem i katolikiem zwłaszcza w Polsce"
Chyba sie myslisz;
W Polsce macie jeszcze komfort o jakim niektorzy juz dawno zapomnieli. Przede wszyskim jestescie wiekszoscia wyznaniowa a to kopletnie zmienia dane.
A takie konflikty o jakich piszesz - lewicowa i prawicowa frakcja - stawiaja przed nami wyzwanie. Trzeba zaczac myslec, opowiadac sie, wybierac; Zastanowic sie nad swoja wlasna wiara . To mobilizuje nawet jesli bywa nieprzyjemne:)
Małgosia, zgadzam się z Tobą absolutnie. Źle może się wyraziłam, nie możemy Polski porównywać do krajów, gdzie za wyznawanie wiary traci się życie. Mnie tylko irytuje to, że z niewiadomych, głupich powodów raptem dzielimy się na frakcje. Po co?
UsuńBo jesteśmy różni?
UsuńSollet, w problemie który poruszyłąś nie widze żadnego problemyui
Usuńwywalić gościa!
narobi szkód i po co to komu?
moje starsze dzieci nigdy nie miały religii a są religijne, a gdyby miały zajęcia z jakimś głupkiem, to bym wypisała w minutę z religii
Rybenka, cudownie, że jesteś...
Usuńostatnio ktoś pytał, jak to jest, że ks. Boniecki ma zamknięte usta, a ks. Oko nie?
Usuńczuję się emocjonalnie wypluta :(
OdpowiedzUsuńale nic to, Olguś, polejesz?
czasem tak bywa
Usuńchcesz dobrze, a wychodzi jak nie chcialas zeby wyszlo
ja w takich sytuacjach staję przed lustrem i myślę, czy na pewno kierowaly mna tylko dobre emocje?
Czesto momo odpowiedzi pozytywnej jest mi źle
dlatego wlewam ci kochana malutki kieliszek szampana ( tylko to sie rymło)
dziękuję Rybeńko!
UsuńHerbatkę z miodem poproszę :) Melduję, ze ma mi się na życie- dowód: wczesna pobudka :PPP
Usuńchyba frenz nocy nie przespauaś!
UsuńMamma, Tobie tylko herbatkę i to zieloną :)
Usuńjuż leję (_)>
Ostrusiu - proszę
Usuń\_/?
* " wrzucam cytrynkę i leję miodzik
UsuńJa nie czuję się chrześcijanką.
OdpowiedzUsuńNie mam obowiązku, ale mam możliwość, więc, na miarę możliwości- robię. Na niwie edukacji i opieki nad zwierzętami.
Myślę, że większość ludzi ma możliwość, tylko nie wszyscy korzystają.
Może to wpływa na moją samoocenę, pewnie tak, i w ten sposób określa moją wartość jako "dobrego człowieka".
Ale tak naprawdę to nie powinno nas wartościować jako chrześcijanina, samarytanina, człowieka.
Chyba mnie do konca rozumiem, co w ostatnim zdaniu chcesz powiedziec
Usuńale jakby co - nie uważam, żeby chrześcjanin był lepszy od innych,
Usuńmozna byc bardzo dobrym człpowiekiem, nie będąc chrześcijaninem, i jest mnóstwo przykładów na to wokół
ale chrześcijanin, który nie jest dobrym człowiekiem to kicha
chodziło mi o to, że pomagając lepiej się czujemy, robimy to w pewnym sensie dla siebie. Rośnie nasze poczucie własnej wartości, możemy znaleźć się o krok od pychy.
UsuńTymczasem w obliczu chrześcijańskiego Boga czy kogokolwiek, w kogo wierzymy- to nie ma znaczenia, nie musimy zasługiwać na miłość i raj. Podobno.
Prawdopodobnie rzeczywiście niedobry chrześcijanin nie jest chrześcijaninem;-p
a to żeś powiedziała
Usuń\trochę w tym racji
ale to nie takie oczywiste, nie wszyscy chcą pomagać,
ja jednak jak patrze w siebie, to nie pomagam dla powodów o których piszesz, ciągle mam straszny niedosyt, do pychy mi bardzo daleko
ale musze to jednak przemyslec, bo kto wie?
Opinia o Siostrze Małgorzacie jest jedną z najtrafniejszych "w temacie". Bo jeśli nawet nie sposób wyszczególnić wszystkich spraw, które na tapetę bierze, to ponad wszelką wątpliwość każda najcieńsza nawet nitka, za którą pociąga, prowadzi do jednego kłębka o nazwie DOBRO. I w tym chyba jest klucz do całej sprawy. Jeśli na każdym kroku na względzie mieć będziemy dobro tego konkretnego bliźniego, którego przed sobą mamy, to niewielka jest szansa, że pobłądzimy w ocenie. A jeśli nawet, to ...błądzić, jest rzeczą ludzką:-)).
OdpowiedzUsuńto ja poproszę herbatkę z cytrynkom, a miodzik na biust -gryczany zdaje się dla mnie, prawda Olga?;))
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam :)
Usuńja nie smaruję żadnym, a co! :P
Miśko,miodek ty ty lepiej zjedz,na odpornośc w tą psiom pogodem.Herbatki s cytrynkom podobno niezdrowo,choc ufielbiam.Olguś ci to lepiej tytumaczy.Tako jak i zielonej nie możesz,co też Olguś wytropiua,pacz niżej.
Usuńnie wiem, czy to prawda, ale wyczytałam to podaję dalej i do weryfikacji
UsuńOlga,a skąd my,biedne żuczki,mamy wiedziec co w te klocki prawda a co nie?;)
UsuńHesed, jak ludzi dużo, to każdy coś czytał, słyszał, wie więcej - no i już wymiana kwitnie :)))))
Usuńdyskryminacja ze względu na płeć, kolor skóry, wyznanie lub jego brak, orientację seksualną
OdpowiedzUsuńwiem ze sa wieksze nieszczescia, ale az mnie telepie jak slysze widze gawiedz jedynej slusznej orientacji, plujaca z nienawisci.
w sumie może masz racje?
Usuńdyskryminacja to brak miłości bliźniego, a ta jest najważniejsza przecież?
wiesz...milosc to juz wyzyny
Usuńdyskryminujacy najczesciej lecza wlasne kompleksy i to na kim? slabszych?
no ja do takich milosciom blizniego pauam bardzo suabo :))
bo to trudno kochać kogoś kto cie wrukfia!!
Usuńa czasem dyskryminuje sie ze strachu przed nieznanym, to jest zapisane w naszych genach, obcość budzi lęk, a lęk rodzi agresję
trudny temat, bo co jesli ja dyskryminuje dyskryminujacych skoro pogardliwie o nich mysle...?
Usuńmożna się zapętlić
Usuńale jeśli w ogóle stawiasz sobie takie pytania, to nie jest źle, prawda?
TOREBUNIA FUTURYSTYCZNA !
OdpowiedzUsuńhttp://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11003296,Nie_ma_plodzika_.html
OdpowiedzUsuńmasakra jakas.......
pamiętam ten artykuł, czytałam go w WO :(
Usuńpotworne....
Usuńa ja całkiem nie na temat, przeczytałam dziś, że zielona herbata nie jest zalecana dla ciężarnych, osób z anemią i wegetarian, jako że (prócz wszystkich dobroczynnych własności) hamuje przyswajanie żelaza
OdpowiedzUsuńzielonej i tak nie lubię;))
UsuńTemat arcytrudny Rybeńko zapodałaś.Twoje podejście jest mi bliskie,bo też się deklaruję jako chrześcijanka.Cudów nie dokonałam,swoje małe ślady dla innych robię.Może za mało?Staram się.I niechby każdy,dał od siebie drugiemu serca a jak trzeba pomocy,to świat byłby piękny.Nie wypowiem się na temat opieki państwa nad chorymi którzy muszą zbierac astronomiczne sumy na leczenie,nad pomocą niepełnosprawnym uwięzionych w maleńkich mieszkaniac,bo mnie szlag jasny trafi.
OdpowiedzUsuńTak mysle i mysle, ale w sumie mam takie same pytania w stosunku do mojej osoby.
OdpowiedzUsuńA moze sie nie wyspalam. ;)
Z racji wykonywanego przeze mnie zawodu nie powinnam tego pisać.......ale.......przerażają mnie nieuzasadnione zgony noworodków, dzieci, starszych pacjentów z błędnych decyzji lekarzy. Solidarność zawodowa solidarnością, ale każdy lekarz powinien odpowiedzieć za swoje czyny, które doprowadzają do pogorszenia zdrowia, a nawet utraty życia. Życie ludzkie to najwyższa wartość!
OdpowiedzUsuńnie wątpię, że takich lekarzy o takich poglądach jest więcej
Usuńale ręce opadają widząc tę solidarność, która chroni po prostu złych ludzi!
ta solidarność jest chyba najbardziej widoczna wśród lekarzy i prawników...
Usuńalbo raczej na tę solidarność jest najmniejsze przyzwolenie społeczne
dobry wieczór Paniom :)))
OdpowiedzUsuńnie mam nic do powiedzenia na zapodany temat :PPP
cześć Gaguniu, brakowało tu Cię :)
Usuńbsdura olgusiu :)
Usuńa ja oczywiście czkam z tym peanem i czekam, aż go zapomniałam :(
Usuńho ho ho!
UsuńOlgusi naszej bsdury zarzucać???
siosszsze bliźniaczce?
Usuńzafsze :P
no foch, foch prafdziwy
Usuńolguś, cza snać sfoje mniejsce f szereku :PPP
Usuńgaguś!
Usuńja ciem chyba bejne kiedyś
jednak...
ale, że ja w szeregu? :P
Usuńczy że Ty bliźniaczko
czy razem, dwójkami :PPPP
Rybenka, Ty wyjmij tę pancerną troebunię :P
Usuńlete!
Usuńzniesmaczyuy mnie ostatnie dwa dni...
Usuńgagunia
Usuńale tutaj jest smacznie!
czysz nie?
nie jesteś sama :)
Usuńczyli jednak dwójkami :P
Usuńooo to juszzz mogę
Usuńsorawdzam czy mogę tu dadać koment bo wyzej nie mogę
OdpowiedzUsuńbutek piersza klasa!
UsuńOstra, kiedyś robiłaś coś takiego, ten jest chyba jeszcze szybszy KLIK
Usuńa tu następne OSTRZEŻENIE! KLIK
Usuńto som tortury tortem
UsuńJAKAŚ MAKABRA!!
Usuńtak, a ta sprawa z moim wujkiem, to bardzo podobna do tej z Twojego ostrzeżenia :(
Usuńmam nadzieję, że jednak się wyplącze, bo niczego nie podpisał
wczoraj czytałam, że te firmy mają też taki sposób, że nawet jak klient odstąpi od umowy zawartej poza siedzibą firmy i odeśle sprzęt, to bank ściąga raty, nie uznaje odstąpienia, bo oszust twierdzi, że sprzęt przyszedł do niego uszkodzony, a na dodatek ściąga opłatę za jego magazynowanie 17 zł dziennie plus rosnące w kosmicznym tempie odsetki :(
UsuńDAJ SPOKOJ!!
Usuńmam nadzieje!
tu mi brakuje opiekunczej roli panstwa
ale w tym Twoim linku pisali o działaniach UOKiK i federacji konsumentów
Usuńtrudno ze spryciarzami sobie poradzić
moze się uda jednak
wiem, ze czasem panstwo dziala
Usuńpamietasz afere z smsami, jak wystarczylo odpowiedziec na jednego to juz musialas placic za kazdego, ktorego dostalas?
panstwo ustalilo z telefoniami komorkowymi, i zanim wprowadzono nowe prawo, oszustom odcieto te mozliwosc
tak, czasem działa :)))
Usuńidę do wanny, to był trudny dzień
Usuńdobranoc :)
ja tesz dobranoc :)
Usuńdobranoc dziefczynki i ja idem, ale wanny nie mam to se prysznica wezmem
Usuńja wezmnem prysznic w wannie :p
Usuńdobranoc
buuuu
Usuńwy spać??/
a kto gadać???
Te ja mniejsze nieszczęścia, poszczególnego człowieka powinny być najważniejsze, bo przecież w każdej takie globalnej tragedii jest multum tych małych osobistych ...
OdpowiedzUsuńmnie tez jest bliskie takie myslenie
UsuńRybeńko, ja niepotrafie przejsc obok gdy wiem ze moge pomoc.
OdpowiedzUsuńCiężko mi sie teraz przyjmuje czyjomś pomoc, ale jestem za nią niezmiernie wdzięczna.
Chociaz nie umiem tego pokazac.
Ps.czy ja dzis wogole pisze natemat,?
i czy w ogóle ktoś cię czyta skoro wszystkie śpiom :)
Usuńo pardąsik
Usuńja nie śpię!
ja tesz nie szpiem, ale nie chcze mi szem gadacz, bo szepleniem :p
Usuńkto śpi? w fariatkowie zawsze jest na temat,a dziś to wyjątkowo wszystko na temat.....(ja też nie rozumię co napisałam)...dobranoc dobre ludzie
Usuńkto śpi? w fariatkowie zawsze jest na temat,a dziś to wyjątkowo wszystko na temat.....(ja też nie rozumię co napisałam)...dobranoc dobre ludzie
Usuńto nie ja dubluje,to laptun gupieje..
Usuńmnie tesz do snu jeszcze daleko.
Usuńno zgadnijcie kto nei śpi :)
Usuńwuaśnie wstałam
Usuńja też wtedy wstałam :)
UsuńMófiłam! Napiszem i gdzie te 100 komciuff?
OdpowiedzUsuńa jak fracam urobiona po pachi fszystkie śpiom!
Miśka - bo o seksie nie było.
Usuńbo ja nie mam bloga +18
Usuńchociaż na upartego...
w jednej tezie jest, że coś tam wytryśnie jak fontanna:)
to ja wymyśliłąm:)
Usuńnie było tego w oryginalnym tekscie, ale brakło mi weny w stopniowaniu przymiotnika:P