piątek, 10 stycznia 2014

dla rozluźnienia

pisałam posta i wyszło mi coś takiego

"chodzę na nowo po Luxemburgu
potykam się o siebie sprzed lat
o matkę z trójką dzieci w domu
o miejsca w których karmiłam piersią A
o prawie niezmienione centra handlowe, któe tak mnie zachwyciły 16 lat temu
o knajpki, w których czasem w piątkę jedliśmy obiady
o siebie beztroską
o mnie bez raka..."

ale jak to przeczytałam to pomyslałam, że jak ktoś się tak ciągle potyka to nic, tylko sie kiedyś wyp.....

zatem kończę  z tym potykaniem
ogłaszam oficjalnie, przeprowadziłam się skutecznie i bardzo mi sie tu podoba:)



181 komentarzy:

  1. pieeerwszaaa!!!
    dzień dobry :-)
    myślę że się nie wyp.. bo chciałaś napisać 'spotykam' a napisało ci się 'potykam się '

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      Michalina!
      podoba mi sie ta interpretacja!!!!

      Usuń
    2. Michalina ma rację.To przez to że na łopczyźnie za dugo jesteś,syuf ci brak;)Znam takich co po roku pracy za granicą mają problem wysłowic się;))) Przestaw te"potykanie"chocby na "natykanie" i już brzmi optymistycznie:))

      Usuń
    3. ja po 16 latach mówie bardzo dobrze, jako i moje dzieci:))

      Usuń
    4. oszouomniona jeszcze jezdem:)))

      Usuń
    5. Rybenko, nie wątpie, że mówisz bardzo dobrze, ale nie wmuwisz nam rze s tfojom ortografiom jest tesz ok

      Usuń
    6. to Ty mnie jeszcze azalisz nie znasz!!!
      :PP

      Usuń
    7. to jusz wiem dlaczegusz tak pokrentnie tu piszemy;) poniewusz upszejme my dla pani domu:P

      Usuń
  2. Jak sie potkniesz to pomyślisz i mozesz sie zaprogramowac ze pomyślisz o mnie o fariatkach czyli o tym co dobre w potykaniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. i ogłaszam oficjalnie -
      michalina pierwsza
      ostre druga
      viki trzecia
      i nie damy se tego podiuma odebrać!!!
      oraz miłego dnia
      oraz kawa, herbata, tequila dla wszystkich
      oraz sól
      oraz soczek dla Lamii
      :***

      Usuń
    2. chlip,chlip
      2 minutki tylko .....

      Usuń
    3. ojej, ja chyba spać nie pójdę, żeby zdobyć podium:)

      Usuń
    4. nie dacie rady
      i nie chodzi o mnie
      spójrzcie o której wpisała się u Lamii nasza Olga...

      Usuń
    5. kto rano wstaje temu Pan Bóg daje....
      robotę :PPPPP

      Usuń
    6. muszę się od Gagi czegoś więcej dowiedzieć o tym magicznym proszku ...

      Usuń
    7. która mnie weźmie na kolana? hę????

      Usuń
    8. pewnie żadna:))
      same chudzinki:)

      Usuń
    9. spoko, ja mam na czym siedzieć, to i Dośkę utrzymam:P

      Dziewczynki :***

      Usuń
    10. my tu chyba wszystkie uwiesiłyśmy się na Rybeńkowym optymizmie;))

      Usuń
    11. tu same optymistki, tylko niekture optymistyczne inaczej som

      Usuń
    12. bo tu to zaraźliwe jest;)))

      Usuń
  4. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/?
    |_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*

    bo optymizm to połowa sukcesu, a może nawet więcej :)
    bo sporo dzieje się w głowie i o dobro głowy dbać trza!
    uśmiecham się zatem mimo ulewy za oknem
    miłego dnia Fariatki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to po prostu :)
    Miuego piontku

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie sie podoba Twoja melancholia
    Jak to mowia gorale jak sie nie przewrocisz to .... i tu mozna jakom parafraze wstawic.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana! ja się potykam od urodzenia:)
    Pamiętam, jak kiedyś na pierwszego listopada poślizgnęłam się na mokrych liściach i chroniąc się przed upadkiem tak machałam rękami, że mnie potem tydzień plecy bolały:)) A mój ojciec z siostrą stali oparci o drzewa i kwiczeli -czy muszę pisać, że CIĄGLE o tym pamiętają?
    Oczywiście nie raz upadłam - za to mam wprawę we wstawaniu:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. toś Ty, Miska, kobieta upadła!! i to wielokrotnie!! :)

      Usuń
    2. ale z dystansu do siebie ma celujace!

      Usuń
    3. i właśnie dlatego, a nie ale :)
      ja skadinąd też jestem upadła, czego dowodza liczne obrażenia :) :)

      Usuń
    4. no może nie powinnam, alem siem usmiaua!:DDD

      Usuń
    5. Rybeńko, zafstyciuam siem:)

      Usuń
  8. ja bym siem chentnie potkua o siebie f Gdańsku :)))

    dzień dobry, dziefczynki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. potknęłam się właśnie na moim fspaniałym blogu o ten blog ;)
    przez to potknięcie robię mu statystykę ;PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dosieńko, lecę do Ciebie:))
      Ja trafiłam od Viki i ...wsionkuam;)

      Usuń
  10. Rybeńko!
    jesteś niesamowitą osobą
    tryska z Ciebie optymizm - tylko go chwytać! żeby się nie zmarnował :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja tak lubiem siem zamyślić i zadumać:))
      optymizmu teraz czymiem siem kurczowo, jakoże za tydzień macanko u dochtora

      Usuń
    2. przed macankiem podeślemy ci naszego optymizmu
      taki zmasowany atak dobrych fariatkowych myśli
      ok?
      :*

      Usuń
    3. o tak! my to umiemy zmasowany atak uczynić!!!!!!
      i działa :))))))
      a zadumać się warto i zatrzymać się też warto i powspominać takoż :)

      Usuń
    4. żeby nam Rybenka ataku śmiechu nie dostała przy tym macanku,jak o nas pomyśli:))) Ja tak miałam gdy pani doktor tarczycę mi badała,gupawki dostawałam,za każdym razem;)

      Usuń
    5. no to teraz już na pewno będę sie śmiac:PPP

      Usuń
    6. tylko nas się trzymaj :))))))

      Usuń
  11. chciałabym się tak potknąć o siebie z przed lat, ale chyba jeszcze do tego nie dojrzałam ... Przytulam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jakoś smutno zabrzmiało
      zażartowałabym, ale z moim poczuciem humoru czasem lepiej zamknonć paszczę

      Usuń
    2. nie smutno,Rybeńko:) zadumac sie czasami trza:)

      Usuń
  12. Mam to samo! W Phoenix urodzilam strasza i tu spedzilismy 1-szy jej rok, potem przeprowadzilismy sie do Minnesoty i tam "powiuam :)" muodsza i wrocilismy do Arizony po ok 5 latach. Teraz mieszkam w innej dzielnicy, ale mam koleznake tam gdzie kiedys mieszkauam i gdy tam wjezdzam to jakbym wjezdzaua w film "powrot do przeszlosci".

    OdpowiedzUsuń
  13. myślem sobie: potknąć siem to jedno, istota f tym, by siem podnieść.....
    no, takom mondrościom sobie błysne ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja myślałam, że wystarczy siem nie przewrócić, że ja takom mondrposciom byusnem:P

      Usuń
    2. rzekua bym sze monrośc to jednak f tym podnoszeniu siem guemboka jest;P

      Usuń
  14. zapytowywujem, gdzie jezd rudziaszek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fczoraj tesz siem zastanawiauam
      hm
      hm

      Usuń
    2. na zielonej szkole :)
      obiecała przysłać kartkę z bauwankiem :)

      Usuń
    3. Wam Dziewczyny przez te wyjazdy sporo umknęło :)

      Usuń
    4. aaa, to dobra wiadomość
      z założenia miała to być chyba biała szkoła?

      Usuń
    5. wyszła im zielona szkoła. Albo przynajmniej bura :)

      straciłam, widzę bezpowrotnie szanse na podium, tym razem spałam jeszce dłużej niz wczoraj - chbya nawet Lamia sie zdenerwuje, to może nawet nie powiem :)

      Usuń
    6. nie muf
      ale wiesz, jak tak bedziesz chodzic coraz później spać to w końcu trafisz na podium:PP

      Usuń
    7. w sumie tak :) będę pierwsza jeszcze przed postem :)

      Usuń
    8. daj cynk, to zrobię taki o Twojej ostatniej godzinie, że sie tak wyrażę:PP

      Usuń
    9. niejako od tyłu :) :)

      Usuń
    10. hahaha :) to poczekam do jakiej dojdę granicy. CHoć uczciwie mówiąc, wcale nie poszłam wczoraj późno spać. Mój organizm chyba żąda nadprogramowych godzin w związku z jego licznymi dolegliwościami

      Usuń
    11. a to dobrze bardzo jest słuchać swojego organizmu
      pamiętam, jak chorowała moja mama i zajmowałam się nią w szpitralu spałam po 10 godzin dziennie

      Usuń
    12. spauam po czy godziny, jak mąż i Tato byli w szpitalach

      gaga

      Usuń
    13. ja spędzałam w szpitalu po 8 godzin
      byłam wycieńczona
      mama czuła się coraz lepiej wtedy
      mój organizm tak zareagował i jestem mu za to bardzo wdzięczna

      Usuń
    14. aLusia im dluzej potrzebujesz spac tym ja sie bardziej ciesze!
      zeby byuo jasne

      Usuń
  15. słyszeliście?
    w klinice Budzik obudziło sie szóste dziecko!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Chodze nago po luksemburgu,,,????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rybeńka, skocz do okna :P

      Usuń
    2. to nie wystraczy
      tu kazde okno ma żaluzje, musiauabym cienszko je odsuaniać :PP

      Usuń
    3. warto :P
      sprawdzisz, czy futi ślaja siem sama, czy s konusem :PPPP

      Usuń
    4. pszy tak nikczemnem fsroście moguabym nie zauważyc:PP

      Usuń
    5. Tak przeczytałam poczatek posta...,:)))

      Usuń
    6. Futi, dr Freud coś miałby do powiedzenia ;-)))))))

      Usuń
    7. ciekawe jak by odebrał fariatkowo

      Usuń
    8. oooooooooo! powstałaby nowa teoria
      z pewnością :)

      Usuń
    9. Futi dziś już mnie niczym nie zaskoczy:DDD
      po co nam dr.Freud? przecież Ania ma sie reha...tfu...habilitowac na nas:P
      a kto lepiej zrozumie fariatki jak inna fariatka:)))

      Usuń
    10. nie da siem ukryć :P

      Usuń
    11. sze Ania? coś w okolicach świąt była gadka taka....nasza Ania z Ursynowa,ta co zdjęcia fajne robi

      Usuń
    12. aaaa
      ale e zara rehabilitacja?

      Usuń
  17. Rudziaszek napisał :
    żyję u mam się całkiem dobrze, chociaż dziś nieźle piździło.
    Na szczęście herbatka z wiśniówką czyni cuda.
    Wracam do fariatkowa w sob wieczorem.
    do zobaczenia:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ECH, Z WISNIÓWKA TO NAPEWNO!

      Usuń
    2. Miśka, przekaż od nas buziaki

      Usuń
    3. napiszę smsa, bo telefonu nie odbiera:))
      może za dużo tej wiśniówki???

      Usuń
    4. kurna
      zepsuli sié mnie polskie lytery
      i siem bendzie michalina czepiec miojejuortografii;(

      Usuń
    5. czepiec to ja sobie mogem tylko na glowe wsadzic, moja ty ortografistko :*

      Usuń
    6. ale siem za bardzo nie zdziwi. ;)

      Usuń
    7. :DDDD
      ale czujna jak pierdylion waszek:PP

      Usuń
    8. Lola, mnie w ogole niewiele rzeczy dziwi :))

      Usuń
    9. :)) a mnie dziwi, ze rybenka jeszcze nie spi. Chyba dlatego, ze piontek. ;)

      Usuń
    10. miauam f planach nie spac cauom noc
      ale zara wymienkne

      Usuń
    11. jejku, styranam jak koń, latam po tych blogach, czytam Wasze gadki i śmieję się do monitora jak goopia:)))
      dajecie czadu:))))
      tak sobie myślę, że te nasze gadki nadajom się do dawnej audycji "Dialogi na 4 nogi" absolutna abstrakcja :))))
      my to chyba musimy spisać i skecze robić w HBO

      Usuń
    12. nawet wiem kto by siem nadawau na kronikarza pisarza
      OLGA- skrupulatna i z doskonałom pamięciom
      :)

      Usuń
    13. miska, to zua czy dobra wiadfomiosc?

      Usuń
    14. jak się uda to chyba dobra

      Usuń
    15. Miśka- ze sfojom ukochanom???
      :)

      Usuń
    16. znaczy rence na udach?
      to tez ze snu?

      Usuń
    17. michalina:)))
      aleś Ty dzisiaj aktyfna:)

      ja za to padam zes noguff:/
      ale miauam dobry dzień:)

      Usuń
    18. Viki - w samotny tan!
      Rybeńko! o jakiej IRENCE piszesz?:P

      Usuń
    19. viki, nie jest s tobom tak zle, skoro zauwazasz jakie tu siem pienkne rzeczy dziejom

      Usuń
    20. skoro po raptem dziewieńciu wpisach Viki zarzuca mi aktyfność, to ten dziesionty jest jusz ostatni
      bye bye

      Usuń
    21. rybciu, Ty nawet nie wiesz ile to trzeba mieć siły , by to przeczytać po kilku godzinach waszej szalanki:)))
      nogi mam spuchnięte, ręce mi drżom
      pije winko
      i ledwo siedzę ze zmęczenia
      ale to co czytam jest fyjontkofo cudne
      powiem krótko:

      JESTEŚMY ZAJEBISTE:)

      Usuń
    22. michasiu, anie siem wasz iść zes tond!!!
      ja przyszuam, a Ty idziesz spać??/
      nołłej!!!

      Usuń
    23. a kto ci powiedział że spać??
      ja w miasto idem
      P by night :)

      Usuń
    24. viki, ja jak bylam wyjechana, to sama wlasnego bloga nie dawalam rady czytac, podziwiam i dolewam"!

      Usuń
    25. michasiu, to weź mnie zes sobom:)

      Usuń
    26. rychtuj siem ino szypko bo szkoda czasu

      Usuń
    27. michalina!!!
      daj mi nazwe twoich draguf!!!!

      Usuń
    28. rybciu- powiem tak
      ( po głembszym pezmyśleniu)
      nasza zajebista zajebistość jest zajebista!
      i polej:)

      Usuń
    29. michalinko, mam na sobie dres, skarpety, włosy na gumce w koński ogon
      może być???/
      :))

      Usuń
    30. (((_____)))))) i lejem!!

      Usuń
    31. viki, ty zafsze jestes pienkna!!!

      Usuń
    32. lecem po 2KC, bo taaaakim drinie mogem się ledwo szczochrać
      :PPP
      rybeńko, nie kcesz mnie widzieć rano:PPPPPP

      Usuń
    33. rybka,moje dragi majom niejako zwionzek z dzisiejszym postem Futi
      wiencej nie powiem nawet upojona waszym winem
      viki, skarpety zezuj

      Usuń
    34. michasiu, no nie muff, że bierzesz Viagrę:))))))))))
      skarpety zezuuam:)

      Usuń
    35. aaaa, ja nie narzekam, ale jednakowoz z energiom roznie bywa
      ale moze jak sie ma raka to juz tak jest?
      :PPPP

      Usuń
    36. ty fariatko!!!
      Ty miaus raka, a teraz on paszoł w pizdu!
      więc jesteś zdrowa jak rybcia!!!

      Usuń
    37. czy Futi pisała o viagrze?
      czytaj uwaznie!
      ja jusz lecem, czekam w pubie
      si ju :)

      Usuń
    38. nie, futi pisaua o seksie i o małym szefie
      hmmmm
      masz małego szefa i bierzesz leki co by się zmniejszyć????
      :)

      Usuń
    39. Ryba! Kopa w doopem kcesz???????

      Usuń
    40. nie mój problem, szef duży :) ja mała
      pa pa

      Usuń
    41. no bo chyba nie mówimy o czymś tak banalnym i aseksualnym jak sen :PPPP

      Usuń
    42. Aniu, baw się dobrze ♥♥♥

      Usuń
    43. mnie wyjszło, że Michalina nawionzaua do koturnów...

      Usuń
  18. coraz gorzej se mną....znów przegapiuam nową torebeckę...dobranoc paniom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hesed, zmieniam je jak polityk opinie!

      Usuń
    2. hesed- napisz do mnie na vikiblog@vp.pl
      dostaniesz miejscówkę do Fariatkofa:)

      Usuń
    3. wlasnie!
      hesed mowila, ze juz niegdy nie poprosi o wejscie do zamknietego bloga, ale jako fariatka nie moze odmowic viki!!!!!!

      Usuń
    4. Rybenka w doopem kcesz ??:P
      viki,dzięki,napisze:)

      Usuń
    5. ufffff
      siem bauam
      hesed, viki nasza jest a nawet przywutczyni nasza, jak zaprasza, to zaprasza!!!

      Usuń
    6. czyli jasno wynika- viki najbardziej valnięta jest:PPPP

      Usuń
    7. hesed- nie mogę zaprosić nie mając adresu @

      Usuń
    8. nie mozna Ci odmowic yntelygencji, he he he

      Usuń
    9. Rybeńko,poprosiuam:) i naprafdem czujem siem zaszczycona:)tak łogulnie:***

      Usuń
    10. hę??? wysłauo sie bez adresu???

      Usuń
    11. hesed- nie
      napisz do mnie @
      a ja zwrotnie wrzucę zaproszenie

      Usuń
    12. :DD
      Viki zajrzyj do spamu:)

      Usuń
    13. jeśli wpadam do spamu to wpadnem w rospacz.....napisauam raz kolejny

      Usuń
    14. nie wiem co się dzieje,rwie mi połączenie z internetem,mieszkam w guembokiej profincji:)
      hesed.x@gmail.com

      Usuń
    15. wszystko doszło,poszło i jestem u Viki:))))
      dobranoc:***

      Usuń
    16. się dzieje ja widzę:-)

      Usuń
  19. fszyscy w domu:)
    gaszem śfiatuo;)
    mosze i mi siem pszyśni jakiś sex:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. \o/?\o/?
      ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
      {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
      \~/?
      |_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*|_|*

      jak będzie nowy wpis to świeżą kawkę też zrobię :)

      Usuń