sobota, 16 listopada 2013

czarny humor

moja mama 2,5 roku chorowała na raka
miała lepsze i gorsze momenty
kiedyś opowiedziała nam dowcip, który w dużej mierze opiera się o intonację, więc liczę na waszą interpretację

pogrzeb
nad grobem stoi zrozpaczony mąż i zawodzi RIIITAAA, RIIITAAA, RIIITAAAA
po jakimś czasie tłum się przerzedza, w końcu zostaje sam nad grobem, rozgląda się wokół i zaczyna podśpiewywać, RITA RITA, RITA:)))

naprawdę się śmialiśmy wszyscy

a teraz inny dowcip, który przeczytalam w książce u A.Andrusa

Wraca grabarz do domu, baardzoo zmęczony
Zona: widzę, ze miałeś ciężki dzień
Taaak, mówi grabarz
chowaliśmy urzędnika skarbowego
Jak spuściliśmy trumnę do grobu rozległy się takie brawa, że musieliśmy 8 razy bisować....






85 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. uwielbiam takie dowcipy,czarne,suchary i takie które trzeba właśnie intonacją opowiedzieć aby pękać ze śmiechu:)

      Moja Mama,też tyle chorowała:(

      Usuń
    2. margo..:(
      ale wiesz, pocieszam sie, że rokowania były gorsze

      Usuń
  2. Druga
    rybenko.........:))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja po przerwie zaserwuję dziś kawę:)
    [_]> [_]> [_]>
    (_)> (_)> (_)>
    \o/> \o/>
    *********
    Humor świetny:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekafe co by byuo gdybym zgarnela te s kolkiem...?

      Usuń
    2. lamia, nafet nie próbuj :)

      dzień dobry:)
      i dzienki za kafusie :)

      Usuń
    3. dzien dobry gaguniu
      jak siem spauo po dniu pełnem emocji?

      Usuń
    4. oj, rybeńko
      jeszcze mię siem krenci w głowie...
      to byuo fantastyczne i bardzo, bardzo wzruszające :***

      Usuń
    5. ja siem włąśnie popuakauam u viki, ale ze śmiecha
      że tesz za szybko siem do betów zawinęłam!!!

      Usuń
    6. dzień dobry Dziefczynki :)
      Furszulinko, dzięki za kawkę :)
      działo się, działo!
      dowcipy cudne :)

      Usuń
    7. nad intonacjom popracowałaś?

      Usuń
    8. ja? tak :) aż sobie na głos przepowiedziałam :))))))

      Usuń
    9. ja, nie kfalonc siem, nafet zaśpiewauam

      Usuń
  4. lubię,lubię bardzo twoje poczucie humoru,Rybeńko i wrażliwośc:)
    taka właśnie mieszanka tworzy najpiękniejszych ludzi
    nie podlizuję się:D

    OdpowiedzUsuń
  5. A Rybeńka tylko torebki zmienia (w awatarach).
    Rybeńko, ja też je kocham.

    OdpowiedzUsuń
  6. rybeńko, Ty, jako moher, na pewno bendziesz wiedziaua...
    otusz kciauam siem zapytać, jak duugo mosze trfać stan narzeczeński ? :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety
      ograniczeń natury teologicznej brak
      prafda Miśka

      Usuń
    2. smuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuutno

      Usuń
    3. Weselach oby sie przydalo

      Usuń
    4. i f tym cauy jezd ambaras
      .....

      Usuń
    5. jakaś większa imprezka się szykuje??????
      Luszka!

      Usuń
    6. tiiaaa jakby dawnoooo nie było imprezy... ;))))))
      ale wesela to jeszcze nie było...

      Usuń
    7. no troche bylo
      ale chyba nie na blogach, ale Dorusi syn po Bozemu siem pożenił przed zostaniem ojcem:))

      Usuń
    8. zwyczajofo pofinien być rok:)
      sze niby fszystkie pory roku;))
      i cos tam było testamentofo...ale nie pajentam;)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. a alkaprim jest?
      albo pifko zes soczkiem?
      albo zmrożona kola?

      ja tych imprez z Wami nie przeżyję:))))

      Usuń
  8. Dobre! Ten o Ricie znałam, ale o urzędniku nie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. robiem dziś małom imprę łelkom bek
    znaczy się że my bek
    drink und snack
    myślała ja , ze to mniej roboty niż obiat
    ale byłam w wielkiem buendzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byuaś:)
      za późno na porady, ale ja ostatnio zrobiuam furorę bigosem PRL! :)
      cebula, kiełbasa, przecier pomidorowy. rewelacja :) trochę upierdliwe krojenie cebuli, ale warto.

      Usuń
    2. teras idem robić objat :P

      Usuń
    3. pszeciesz zostawiuam Ci skszydeuko s fczorajszego kurcacka? :P

      Usuń
    4. A ja pizzę zamówiłam...

      Usuń
  10. jeszcze jeden dodam (uprzedzam też rasowo czarny humor):

    idzie kondukt pogrzebowy,
    na początku panowie z trumną niesioną na boku,
    za nimi najbliższa rodzina
    ktoś podchodzi do jednego z mężczyzn z rodziny i pyta:
    a czemu na boku?
    jegomość odpowiada:
    bo na wznak teściowa chrapie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD

      ksiądz wraca z pogrzebu, idzie razem z dwiema starszymi paniami i pyta - a Wy to ile macie lat
      89, mwi jedna, 85 mówi druga
      ksiądz w zamyśleniu pyta - to opłaca sie wam wracać do domu?

      Usuń
    2. eNNka się wstydziła, albo coś :)

      idą dwie siostry: siostra Matematyka (M) i siostra Logika (L). Siostra M mówi:
      - Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
      - Tak.
      - Za 2 min nas dogoni.
      - Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
      Do zakonu przychodzi pierwsza siostra M.
      Parę min później siostra L.
      Siostra M pyta się:
      - O Boże, o Boże ! I co się stało?
      - Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
      - I co i co ?
      - Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
      - I co dalej?
      - Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
      - O Boże ! I co?
      - Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
      - O Boże, o Boże i co?
      - Podciągnęłam do góry habit, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
      - O Boże, o Boże ! I co?
      - Zgodnie z prawami logiki siostra z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.


      o pogrzebie nic mi nie przychodzi do głowy

      Usuń
    3. nie znałam tego, dzięki Luszka, bo wcześniej nie kumałam o co chodzi :)

      Usuń
    4. dobre,dobre :)))

      Olga pędzę na pocztę:)

      Usuń
    5. lucha, opowiedz to jeszcze ras, bo nie srozumiauam :PPP

      Usuń
    6. moze skakac wtedy obojetne gdzie ma te gacie:P

      Usuń
    7. a jak drucik wyjdzie s trampoliny i zahaczy o gacie, to co ftedy? :P

      Usuń
    8. to sie wezmie i obali :D

      Usuń
    9. padłam :)))

      Usuń
  11. luszka, myj roncenta i siadaj do objadu :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj Dziewczyny, jak ja lubię Was czytać!
    Coś czuję, że niedługo, dzięki Wam, celebrytką zostanę i wystąpię w Perfekcyjnej Pani Domu). Nic nie robię, tylko czytam. Od Rybeńki, do Viki i Ostrej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Grabarze sobie gadają:
    - Pogoda ładna, nie za ciepło, ciśnienie stabilne... nie ma co
    liczyć na sercowców, ciśnieniowców ani cukrzyków.
    - Taaa... - mówi drugi - martwy sezon...

    OdpowiedzUsuń