my tu sobie gadu gadu
a zycie jak to zycie, rozne jest
przez wiekszosc czasu udaje mi sie omijac glowny temat mojego zycia ostatnio
ale czasem pojawia sie CIEN
czasem w postaci zaklucia w boku ( przerzut do watroby?)
czasem w postaci dusznoci ( do pluc?)
swedzenia w bliznie ( skora?)
a czasem pojawia sie w postaci wpisu na jakims blogu
i robi sie jakos ciezko
dzień dobry :)
OdpowiedzUsuńtakie życie... nasze życie...
cienie się zdarzają, ale nie wolno dać się im zawładnąć i zdominować!
buziaki Rybenko :***
dzien dobry
Usuńtak Olgo...rację masz....nieprzewidywalne jest bardzo....
ehhhhhhhhhhh
OdpowiedzUsuń