wtorek, 5 lutego 2013

wpadki

chyba Lamia mnie natchnęła, pytając czy miałam jakieś wpadki z powodu różnic kulturowych

muszę przyznać, ze mało

kiedyś zaprosili nas na lunch Francuzi a my nie mogliśmy przyjść do nich przed 14. I oni powiedzieli, że to dla nich za póżno!!! Widzicie minę Polaków, którzy z gościnności to i w środku nocy by lunch gościom podali jakby było trzeba.
To bardzo mili ludzie tak w ogóle i po prostu zaprosili nas na kolacje, o 18 i tak się skończyło.
Fakt, że potem było śmiesznie, bo pan domu przyjął nas w dresach a wszystkie napoje były podawane w musztardówkach, płukanych między zmianami. ( elegancja - Francja) ale uczciwie trzeba przyznać, że napoje były przednie, świetny szampan, wino i koniak na koniec:)))

157 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Podium to podium, nie narzekać!

      Usuń
    2. gaga - a co ja mam powiedzieć?
      dzień dobry.

      Usuń
    3. ruda, ja i tak podziwiam, że na wolnym wstajesz przed 8! :)

      Usuń
    4. jak mąż na rano do pracy to nie opcji, żeby pospać dłużej.

      Usuń
    5. czasownik mi zeżarło - nie ma opcji.

      Usuń
    6. bo głodne było..:P
      gaga

      Usuń
  2. pamiętam, jak maleństwo chciało być dorosłe i żebym mu kupiła kalesony, bo rajstopki są dla maluchów...
    dostał wezwanie na komisję wojskową! 8-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niech założy rajstopki na komisjem, to Go odroczom:PPP

      Usuń
    2. albo chociaz pazurki na czerwono pociongnie

      Usuń
    3. ale teraz to chyba nie ma obowiązku? czu jednak jest?

      Usuń
    4. to nie pobór, tylko kwalifikacja coś tam :)

      Usuń
    5. tak tak, ale jak sie mieszka za granicą to wystarczy jak dzaidek jakieś zaświadczenie zaniesie :)))

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dzień dobry
      gaga

      Usuń
    2. dzien bardzo dobry niech bedzie :))

      Usuń
    3. zaczął się nie najgorzej,w porównaniu z wczorajszym....
      pogoda źle na mnie wpływa,chodzą wqrwiona,jak bomba :-)))

      Usuń
    4. a moze to po prostu PMS?

      Usuń
  4. Ja pamiętam, jak pewien Niemiec , przemiły zresztą człowiek i całkiem niegermański, bez najmniejszego skrępowania spytał mnie o wiek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć wszystkim , teraz nie mogę na dłużej przyjdę po południu, pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wierze...:P
      gaga

      Usuń
    2. cicho Gaga ! staram się być jak najczęściej !

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. i pojasnosc mroczna znowu daje o sobie znac :P:P

      Usuń
    2. czy Was coś zamroczyło?
      co Wy z tą pojasnością i pomrocznością?

      Usuń
  7. Naczytałam się, teraz lecę obsługiwać klientów , sesese
    I dzień dobry:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lec kochan, lec
      ciesze sie twoja radoscia
      pol blogosfery sie cieszy :))

      Usuń
    2. miłego dnia :)

      czy Ty wiesz, jak pani w sklepie może poprawić humor? i cały dzień przez to jest piękniejszy?

      Usuń
  8. Rybeńko, jak Twoja nóżka?

    trzeba do gipsu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje, jest niezle
      chodze nie kustykajac nawet
      czuje troche, ale oby gorzej nie bylo to uznam, e nic mi nie jest

      Usuń
    2. no to oszczędzaj nóżkę, ale gdyby mocno puchła i źle się chodziło, to trzeba w gips !
      albo w but narciarki, tak samo usztywnia ;)

      Usuń
    3. o
      to dobrze, ze ja na narty niedlugo jade :)))

      Usuń
    4. śmierdziałaś w nocy? :PPP
      gaga

      Usuń
    5. a w zyciu!!

      octu uzywam no nozek w galarecie i sushi

      Usuń
  9. A my polaczki kiedys byliśmy w restauracji we włoszech 9po nartach) i na koniec właściciel wyleciał do nas ze ,,sznapsem" a my ze nie, nie dziekujemy, my nie zamawialiśmy, bo mysleliśmy ze będzie trzeba za to płacić. to dopiero wiocha :))) teraz pijeemy wszystko co nam dadzą, nawet jak bedzie trzeba zapłacić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D:D:D
      klasyka
      albo jak sie dawalo duzy banknot i kelner sie klanial i szedl na zaplecze po reszte, a my za nim!! ODDAWAJ!!

      Usuń
  10. u mnie słońce !!!
    gaga

    OdpowiedzUsuń
  11. nie mogę dodawać,komentarzy do poszczególnych wpisów,jeśli ten się uda,to....
    Rybeńko masz rację,no faktycznie to moze być dodatkowym bodźcem do tego takiego wq...

    Gaga u Ciebie słońce a mnie chmury,deszcz i wiatr ale męża jest na zachodzie Kraju i właśnie mnie poinformował,ze słońce jest :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja centralna Polska:)))
      gaga

      Usuń
    2. nawet we w Belgii swieci slonce, a to nieczeste jest
      a dzis rano przez kilka minut tak dulo, ze sie starchalam

      Usuń
    3. U mnie deszcz i wiatr słońca nie ma . Gaga czy TY widzisz że ja jestem !!!!!

      Usuń
    4. ja jej powiem, jak jom spotkam, w razie czego
      na @ nie odpowiedziala

      Usuń
    5. Dzięki kochana na Ciebie zawsze można liczyć ♥

      Usuń
    6. dobrze, czujem jom, ale poruszam bez problemu

      Usuń
    7. Rybcia doczytałam o płetwie ,czym się!! :-)

      Usuń
    8. rybcia, Ty do mnie @ ????
      kiedy????
      gaga

      Usuń
    9. gdusia, przecieram łoczy:PPP
      gaga

      Usuń
    10. Patrz to ja jestem znowu ♥

      Usuń
    11. fiuuuuuuuuuu
      gaga

      Usuń
    12. tym razem do gdusi pilam
      ty mnie odpowiedzialas przez ostre i ja to uznalam :)))

      Usuń
    13. gdzie piłaś do mnie bo na @ nic nie widziałam

      Usuń
    14. widziałam piłaś u Ostrej już wiem :) i tak Cię kocham Rybeńko ♥

      Usuń
    15. no to komu to poslalam??
      az sie bojam
      ide poslac jeszcze raz

      Usuń
    16. znowu picie u mnie?
      srana?

      Usuń
    17. my pijemy nawet, jak nie pijemy

      Usuń
    18. Rybeńko, miałaś mnie torebkę przysłać...

      Usuń
    19. to ja cos takiego moglam obiecac?


      GDUSIA, DOSTAJESZ COS ODE MNIE?

      Usuń
    20. fotkem dumy kolekcji w rozmiarze powyżej 50 pikseli :)

      Usuń
    21. chyba ze tylko o fotkie chodzi
      postaram sie :)))

      Usuń
    22. jeszcze mi życie miłe :)

      Usuń
    23. byłah wczoraj w galerii- zasadniczo przeleciałam tylko, ale oko zahaczyło o sklep z torebkami; zajrzałam i oglądałam tylko te malutkie- wszystkie były zbyt pospolite :)

      Usuń
    24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    25. pewnikiem drogie byli :P

      Usuń
    26. Lucha, moj blog i moje kary :P

      Usuń
    27. ok, rozumiem

      nie opowiem, która mi się najbardziej podobała:p

      Usuń
  12. dziś to się tu nawet wbić nie mogłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale coz stalo na przeszkodzie??

      Usuń
    2. no Ty mi powiedz...
      odrzucało mnie no nie mnie ino wejście

      Usuń
    3. ciebie odrzucalo ode mnie?
      i jak ja mam to rozumiec??

      aaa#wejscie
      z wejsciem problem, no coz...
      moze wyjscie bylo slabe?

      Usuń
  13. a w ogole to gdzie jest ewrybady?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chlust zawartość termosa do kibla :p

      Usuń
    2. tak mnie siem chciało..

      Usuń
    3. lucha, chyba nie z obrazy, ewrybody to nikt szczegolny :P
      a ty taka szczegolna jezdes :)))
      i torebeczki oglondasz...

      Usuń
    4. jestem obrażona, bo znowu mam kupę do wyprasowania :p

      Usuń
    5. no pacz, jakie ludzie dziwne som
      niektóre kupy prasujom :P

      Usuń
    6. kupa nadal zmierzwiona

      potrafi ktoś zgubić kosz na śmieci? hm

      Usuń
    7. ha
      potrafisz zaimponowac!!

      Usuń
    8. się znalazł na balkonie :)

      Usuń
  14. Ja znam róznych Francuzów i eleganckich i bogatych dziwaków, którzy w dresach maszerowali do filharmonii na koncert, bo byli po prostu na wakacjach - luz..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha
      do teatru tu ludzie chodza praktycznie w dresach
      jak jestem w kosciele i jest chrzest polsko niepolski to w ciemno odroznie rodzine nie polska, byle jak w swetrach ubrana, zwlaszcza mezczyzni

      Usuń
  15. a propos roznic kulturowych siedzi obok panna i pazury piluje,a moj paw przybiera na sile...jestem dziwna? makijaz w srodkach lokomocji publicznych na porzadku dziennym tu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, dość obrzydliwe trzeba przyznać
      malowanie to jeszcze ujdzie, ale te pazury....

      Usuń
    2. tu nie majom takiego smaku, z tym malowaniem to czasem przegiecie szczegolnie jak miny robiom, to tez raczej intymnie w lazience jak z potwora powstaje czlowiek- wliczajac siebie:-)
      mam nadzuuje ze juz po kolacji bo pamietam takiego ochroniarza w klubie co obcinarkom siarczyscie manicure uskutecznial :-D trza bylo uwazac by nie dostac..

      Usuń
    3. :D:D:D

      wlasnie skonczylam jesc
      przepije czerwonym jednak lepiej:))

      Usuń
    4. Lamiu, gdzie pazury piłowali ?

      Usuń
    5. Zofi, jedne przed chwilom tu na Wyspie a drugie w stolycy naszej.

      ale juz nie bede:)

      Usuń
  16. potwierdzam - dziś u gagi było pienkne słoneczko. zupełnie niespodziewanie spendziłam miły dzień w jej grodzie. właśnie wróciłam. wienc najpierw herbata, a może potem szczegółowa lektura.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z gagą siem bawiłaś?
      w moim też świeciło
      chwilę widziałam jak się ze swej nory na moment wyczłapałam

      Usuń
    2. a ja przeczytałam w ogrodzie:)

      Usuń
    3. Lamia, ja tez!!
      dlatego nic nie rozumialam!!

      Usuń
    4. niestety spotkanie z gagom było nierealne, przecie we fabryce do 17 siedzi.
      z dzieciami siem bawiłam - mojom Młodom i szwagierki, która raczyła mnię zabrać ze sobom do wielkiego miasta.

      Usuń
    5. do gagowego ogródka to może lepiej na wiosnę?

      Usuń
    6. oj, rybeńko, basen był i sauna i jakuzzi, potem wystawa iluzjonistyczna, żarełko, łyżwy, podwieczorek - nie było źle.

      Usuń
    7. ja sie mecze od samego czytania!!
      bosko mialyscie!!

      Usuń
    8. podprogowo chcemy do ogrodu gagi.

      Usuń
    9. mocno tajemniczy ogród

      Usuń
    10. to jeszcze zacheca :)))

      Usuń
    11. i pierogi szlacheckie :)))

      Usuń
    12. uwielbiam tajemniczy ogród.
      hipnotyzowała mnie ta powieść.

      Usuń
    13. głodna jestem
      o tej porze!!!

      Usuń
    14. pienkne gwiazdy som u mnie, idem pooglondać

      Usuń
    15. ktoś mi je ukradł:(

      Usuń
    16. może skryły siem za jakom chmurom?dymu?

      Usuń
    17. moze na prondzie oszczendzajom?

      Usuń
    18. o 19 miałam nad sobom Wielgom Niedźwiedzicem, a teraz...

      Usuń
    19. ale ziemia przecież się kręci gaga

      Usuń
    20. w którom stronem ?

      Usuń
    21. To zależy gdzie stoisz

      Usuń
    22. No w każdem razie innom

      Usuń
    23. jusz teraz wiem!
      ja paczyłam tam, a one były przeciwne

      Usuń
    24. No, misio poszedl swojom drogom, a koziorożec swojom!

      Usuń
  17. parę lat temu byłam na wakacjach w Bułgarii,jakieś 3 gwiazdki, żaden AI
    ale był basen całkiem przyzwoity
    z płatnym barkiem

    grupka mych rodaków kupiła sobie kolorowego drinka i po kolei robili sobię foty z tom szklankom w basenie- to był dopiero obciach! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i żaden nie wypił?
      to nie Polacy !

      Usuń
    2. Ale wiecie, im dłużej żyję tutaj tym mniej mam polskich kompleksów
      Ile razy się dziwią że po polskich ulicach nie chodzą białe niedźwiedzie,. Tu są przekonani, że w Polsce nawet latem śnieg leży naulicach

      Usuń
    3. uuuuuuuu
      wykształciuchy

      Usuń
    4. wiem, że trudno uwierzyć, ale tak :)

      Usuń
    5. i obawiam się, że polska edukacja zamierza się zrównać z europejską

      Usuń
    6. A ja się niedawno bendonc w stanach, chcialam napic takiego kolorowego drinka na basenie
      Ale im nie wolno takich sprzedawac, bo by sie ludziska pokaleczyli przecież i dajom w plastikach :((

      Usuń
    7. a dają ostrzeżenie, że alkohol szkodzi? :D

      Usuń
    8. Właśnie, założę się że niedługo trzeba będzie podpisywać takie oświadczeni
      Ze sie wie i że na własną odpowiedzialność

      Usuń
    9. :D
      albo pije, nie gryzie.

      Usuń
    10. Nie wciąga nosem ani nie dodaje do kanapek

      Usuń
    11. nie zawiera orzechów

      Usuń
    12. Ani ukrytych zabawek
      (wiecie, ze w usa nie ma jajek z niespodzianka bo sa nielegalne? Znam babcie przemytniczki :P)

      Usuń
    13. ani E 365 dziewieńset

      Usuń
    14. i słusznie! jajka to było pranie mózgu :|

      Usuń
    15. Lucha?
      Jakie pranie?
      Mózgu?

      Usuń
    16. Lamia, świntucho
      W Kanadzie są legalne
      Babcie jeżdżą do Kanady
      Nikt babćhamerykańskich nie rusza na granicy

      Usuń
    17. maluśkie pierdoły w jaju, koledzy majom, ja też chcę
      patrzałaś kiedyś, co w tych jajkach dają?

      ale kupowałam :)

      Usuń
    18. Odpadam
      Słabe noce miałam
      Chyba
      Ostatnio

      Usuń
    19. :D
      czekolada pitna
      by sie zrobila

      Usuń
    20. Lucha, matkę czech dziecków pytasz czy jajka z niespoździankom kupowałam????!!!!

      Usuń
    21. nie pytam, czy kupowałaś, tylko czy paczałaś co jest w środku? gówienka

      Usuń
    22. Długo szukałam :D

      Ewolucja programu matematyki na podstawie jednego zadania

      1960 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za 100 dolarów.
      Wiedząc, że koszt produkcji drewna wynosił 4/5 jego ceny, oblicz zysk drwala.

      1970 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za 100 dolarów. Wiedząc, że koszt produkcji wyniósł 4/5 jego ceny, czyli 80 dolarów, oblicz zysk drwala.

      1990 : Drwal sprzedał ciężarówkę tarcicy za 100 dolarów. Koszt produkcji drewna wyniósł 80 dolarów, a zysk drwala 20 dolarów. Zakreśl liczbę 20.

      2008 : (tylko dla chętnych) Ścinając stare piękne i bezcenne drzewa, drwal zarobił 20 dolarów. Co myślisz o takim sposobie na życie? W podgrupach postarajcie się przygotować teatrzyk przedstawiający, jak czują się wtedy leśne ptaszki i dzika zwierzyna.

      Usuń
    23. to ostatnie to już chyba język polski bardziej?

      Usuń
  18. dzisiaj za Wami nie nadążyłam, ale opowiem Wam jedną wpadkę :)

    Pewien pracownik jednego zakładu pracy miał się wybrać do innego zakładu do dyrektora, który nazywał się Kotas. Aby nie zapomnieć nazwiska - skojarzył sobie - Kotas, to tak jak K...tas, tylko o zamiast u.
    Udał się więc do tego drugiego zakładu, wchodzi do gabinetu i mówi:

    dzień dobry, ja do pana Choja!

    i dobranoc Wam dziś już mówię

    OdpowiedzUsuń