sobota, 26 stycznia 2013

wczoraj

mnie za bardzo nie było bo bardziej byłam na przedstawieniu szkolnym. Kurcze, tytułu nie pamiętam, ale ma on w gruncie rzeczy drugorzędne znaczenie.

Szkoła ma prawdziwy teatr, ze wznoszącymi się schodkowo krzesłami dla widowni, prawdziwą sceną, reflektorami, kotarą, kulisami. I umie to wykorzystać. M.in. raz do roku robią śmieszne przedstawienie, w którym występują i nauczyciele, i rodzice, i dzieci, trzeba przejść casting, oczywiście
Akcja jest przeplatana piosenkami, jest interakcja z widownią, no, śmiałam sie bardzo. I moje małe dziecko też. A do tego siedzieliśmy w pierwszym rzędzie. Dzieki Ani K., która kupiła nam takie super miejscówki
Muszę przyznać, że chyba 50% rozrywek kulturalnych w B zawdzięczam właśnie Ani. Bardzo ją zresztą lubię, chyba gdzieś już coś o niej pisałam. Mogę na nią liczyć. Wiem to.

Czasem się zastanawiam tylko, jak ja ją mogę lubić, skoro ona jeżdzi po Europie i ogląda przedstawienia Warlikowskiego wieeloogodzinnee i w dodatku wie, o co w nich chodzi.
No nie wiem, czy ja, prosty inżynier, mogę ją lubic???

182 komentarze:

  1. pamiętam, jak jeszcze za czasów nauki w studium nauczycielskim wybraliśmy siem z dołączona grupą do stolicy na Mistrza i Małgorzatę. spektakl dopiero o 21, długi, niełatwy, no to nam koledzy z grupy "technika" posnęli w trakcie. trzeba było pilnować, by nie chrapali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja się wcale nie dziwię
      Nie mogę udawać że wiem, o co chodzi w takiej niezrozumiałej dla mnie twórczości teatralnej.
      Ale w młodości chodziłam na Kantora.
      Nic nie rozumiałam.
      Ale lans był :P

      Usuń
    2. kiedyś byłam na jakimś monordamie z wierszy Herberta w wykonaniu Łomnickiego czy tez Łapickiego (już nie pamiętam). przyznaję - wymęczyłam siem.

      Usuń
    3. tesz kiedyś jeździłam na spektakle ... po Polsce:)

      Usuń
    4. jako widz czy wystempowywacz?

      Usuń
    5. jezdzials za jakims aktorem?

      Usuń
    6. rybcia- strasznie zazdraszczam kantora

      Usuń
    7. kolejne zouzy:P

      z miłości do sztuki!!!!

      Usuń
    8. to jednak klade uszy po sobie
      ja tylko pamietam, jak siedzial za sciana i nigdy!! nie wychodzil po spektaklu sie poklonic, taki byl artystycznie uduchowiony

      Usuń
    9. każden geniusz ma sfoje dziwactwa

      Usuń
    10. wokół było tylu lansiarzy, ze ja jednak musiałam być inna..

      Usuń
  2. no to tu chodzi o ... wydarzenie kulturalne!

    znaczy się ukulturniasz się!

    W niektórych sztukach zastanawiam się się, czy sam autor wie o co chodzi, bo aktorzy to rozumiejąc, albo nie po postu muszą interpretować ;)

    a widz... robi dobrą minę ;)

    czy ciągle jestem druga?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co, ta moja Ania naprawde rozumie o co chodzi, i to jest NAJGORSZE!

      Usuń
    2. oj...świat pełen jest dziwaków :P

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dzien dobry
      widze ze facjata ciagle dziwna jest

      Usuń
    2. o cholera, zapomnialam siem przebrać
      jusz lete

      Usuń
    3. moooojaaa gaga, wrocila :*

      Usuń
    4. własnie siem zastanawiam, czy nie zdjońć pieluchy?

      Usuń
    5. a co bedzie, jak sie zmoczysz?

      Usuń
    6. kapelusz założem

      a u mnie SŁOŃCE !!!!!

      Usuń
    7. u mnie klasyk
      nie wiem co jest
      czy slonce czy chmury
      raczej szaro
      ale pieknie

      Usuń
  4. Ty ociupinę w podobne tony poleciałaś co i u mnie ;)
    Prosty inżynieros to i bardzo nawet może lubić ja myslem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo z przyjaznia jak z miloscia, do konca nie wiadomo, skad sie bierze i dlaczego wlasnie on czy ona:))

      Usuń
    2. A ja Ci jeszcze powiem - nie wiem czy na pocieszenie? Jeśli tak to nie moje ;). Że jam nawet nie prosty inżynier i nie znam Warlikowskiego. Kto zacz? Wstyd pytać? :P Tłumaczę się tym, że ja umysł ścisły ;)

      Usuń
    3. nawet sobie glowy nie zawracaj
      ale zebys sie w innym towarzystwie nie kompromitowala to uznawany za jednego z najwybitniejszych rezyserow spolczesnych polskich :))

      Usuń
    4. dobra. zanotujem w glowie co tu piszesz i zaświecem takom info w towarzystwie.

      Usuń
    5. z fantastycznym widzeniem swiata

      Usuń
    6. gaga, czy mi sie zdaje, czy ty tez wiesz o co Warlikowskiemu biega?

      Usuń
    7. dobre dobre gaga. juz widzem jak bedem świecić.

      Usuń
    8. pewnie nie wie, a patrz jak wie, jak sprawic by mysleli, że wie!

      Usuń
    9. :D:D:D
      dobra, to my tez sie tak nauczymy sciemniac :P

      Usuń
    10. choć subiektywnym to jednak ponadczasowym ;)

      Usuń
    11. alucha, jestesmy w mniejszosci ignorantow tutaj :P

      Usuń
    12. niezła ściema ;)

      nawet nie wiedziałam, kto to ;)

      dzięki Wam już wiem

      Usuń
    13. no wlasnie, tak to jest z takim zjawiskami jak W, garstka wie o co chodzi, garstka sie stara zrozumiec, tona udaje ze sie zna.
      A ja jednak mowie, ze krol jest nagi
      ale ja jestem odwazna :P

      Usuń
    14. ło matko !!!!
      s kim ja siem zadajem ?:PPP

      Usuń
    15. snoby udajom...
      nie zadawaj siem z nimi

      Usuń
    16. z kim chcesz, ze tak powiem :)

      Usuń
    17. tylko tu na mnie linczu nie wykonajcie.

      Napisałam opinię nie wiedząc, kto to. Wujek Guuugel mi pomógł.

      Usuń
    18. no dobra...
      przesadziłam

      Usuń
    19. ja to sie strasznie snobow bojem

      Usuń
    20. ja już nie wiem nic - tylko kawem żem poszła zrobić i nie wiem kto siem zna na W., a kto nie.
      nieeeewazne - wujaszek gugiel wszystkim pomoże.

      Usuń
    21. no, kafa dobra na smutki wszelkie jest
      jakby co, ja sie nie znam, nic a nic :P
      idem do roboty jakiej
      przebimbalam pieknie caly ranek :))

      Usuń
    22. bo tak lezałam se z laptopem i myślałam - zdrzemnąć się czy kafa i mycie naczyń. strasznie rozsondnie wybrałam to drugie. kafa siem konczy, a mi sie dalej kce zdrzemnonć.
      całe życie to decyzje do podejmowania. ech :P

      Usuń
    23. ja niby umysł humanistyczny, ale kojarzę tylko nazwisko i że to współczesny reżyser sztuk, ale jakich to już nie kojarzem.
      ktoś ostatnio pisał, że niedługo bierze siem za "Trans" Gretkowskiej. odradzam. ledwo przebrnęłam, a zaprawionam w bojach z Manuelom. dla mnie niesmaczna, momentami wrencz obrzydliwa.

      Usuń
    24. A mi Gretkowska nigdy nie podeszła. To o umysł chodzi mój? ;P
      Obrzydliwom książkę czytałam ostatnio też. "Wilgotne miejsca:. Znacie? Czyta siem letko, ale niektóry opisy...
      Jednakowoż dobrze takie cuś przeczytać - człowiek horyzonty swe poszerza :P

      Usuń
    25. ruda
      zdjełaś karem z Młodej?
      bo kafy bym siem napiła...:)

      naprawde Trans taki kiepski?

      Usuń
    26. ja nie mogiem strawić paulo koello
      czy ksionżki zaczynałam i żadnej nie skonczylam...

      Usuń
    27. ja sto lat temu zmenczyłam alchemika. i przygoda z koello sie skończyła. przereklamowany koleś.

      Usuń
    28. a może to też zależy trochę od wieku czy momentu w życiu? zauważyłam, że w ogóle nie sięgam po autorów, których czytałam 20-15-10 czy nawet 5 lat temu.
      ostatnio chyba przyzwyczaiłam się do polskiej prozy, wzięłam się za jakieś 3 książki obce, które z opisów wyglądały ciekawie i nie podeszły, nie wiem, może złe tłumaczenia.

      Usuń
    29. ruda !
      bendzie ta kafa, czy mam sobie robić?

      Usuń
    30. ja też nie trawiem koello. zbyt natchniony jak na mnie. ostatnio sięgnęłam po "Weronika postanawia umrzeć", bo podobno film był ok, ale książka mnie rozczarowała.

      Usuń
    31. hmm, z tym wiekiem to masz rację. parę lat temu zaczytywałam się w kryminałach, teraz sięgam po nie sporadycznie.
      właśnie czytam "Drwala" Witkowskiego - polecam.

      Ach, jedyna książką, do której wróciłam po latach wielu - "Ania..." :)

      Usuń
    32. gaga - a jakom chcesz tom kawem? india? brasil?colombia?ethiopia? czy jakom innom?

      Usuń
    33. a Ty gaga weź se kafe zrób, bo tu kulturne rozmowy siem toczom :P

      Usuń
    34. kulturny wontek przerwem na chwilem, bo poczebujem pomocy
      dziewczynki, co dajecie do tatara, bo mię jusz siem pomysły
      skończyły, a obiecałam synie mega wypasionego

      Usuń
    35. ja jakis czas temu ryczałam strasznie przy czytaniu "Zaklinacza koni". aż mąż siem patrzył, co siem dzieje. ale potem sobie przypomniał, że ja przecież tak mam. kto nie czytał - polecam.

      Usuń
    36. ja daję: cebulkę, ogóreczka kiszonego, żółtko, sól, pieprz, oliwę
      i to wystarczy, żeby był pyszny ;)
      zrobiłaś mi ochotę ;)

      Usuń
    37. ja tak tradycyjnie - jajko, ogór, cebula.
      ale w masterchefie non-stop jakieś tatary uskuteczniali, hiszpańskie chyba, może poszukaj u nich gdzieś na stronie.

      Usuń
    38. ja jak Dosia robiem. no i żółteczko wiadomo.
      by był wypas możesz uformować z tatara kulki nieduże, zrobic dziurkę i wbić zółtko przepiórcze. ładniem bedzie wyglondać.

      Zaklinacza koni nie czytałam, więc wpiszę na listę.

      Usuń
    39. alucha
      bardzo proszem- bez przesady :)
      dzienki wielgie
      idem robić kafe i tatara, bo W. chodzi, jak rozjuszony byk (musi glodny, czy co?) :)))

      Usuń
    40. no własnie - może czy co? menszczyźni podobno źli, jak niespełniona któras z dwóch podstawowych potrzeb: jedzenia lub seksu. więc idonc tym tropem - może on nie tatara potrzebuje?

      Usuń
    41. ledwo uratowałam troszku dla siebie na jutrzejsze śniadanie:))
      wszystko kciał zjeść ... wienc to chyba jednak tatar?
      przynajmniej na tę chwilem :PPP

      Usuń
    42. alucha, masz jakiś patent na rozdział żołtek przepiórczych od reszty? ja cholery dostaję jak mam rozłupać :)

      Usuń
    43. lucha, nożem cza walnońć, tylko czeba trafić we sierodek :P

      Usuń
    44. no i mam już miazgę!

      Usuń
    45. dlatego pytam, jak trafiać ! :)

      Usuń
    46. odmierz linijkom, podziel na pół, zaznacz kropeczkom i wal

      Usuń
    47. gdzieś tu leżała moja kuchenna suwmiarka...

      Usuń
    48. Lucha, bo to czeba delikutaśnie w to jajo!

      Usuń
    49. a te ciongle o jajkach!

      Usuń
    50. no przeca nie o teatrze! ;)

      Usuń
    51. lucha, ubierzesz siem ładnie i zaprowadzem Ciem do teatra na spektakl.
      i nie bojaj siem, tam kurturalne ludzie chodzom:P

      Usuń
    52. i pójdziemy na komedyje i bendem Ciem szturchać okciem, cobyś wiedziała, kiedy siem śmiać :PPPPP

      Usuń
    53. i tych kurturarnych się boję ;p

      Usuń
    54. bendem Ciem cały czas czymać za renke, dobrze? :P

      Usuń
    55. i obronisz mię przed kulturą? :p

      Usuń
    56. tfu, kurturą, rzecz jasna

      Usuń
    57. i tu mi siem przypomniał skecz kabaretu moralnego niepokoju jak to jeden do teatru nie mógł iść, bo miał strój wyjściowy - dres uprany.

      Usuń
    58. no ja musowo wyprasuję swoje paski, jak z Gagą pójdziemy;)
      ale kanapki nie wezmę, obiecuję, ani popkornu! :p

      Usuń
    59. lucha - ani procy? młodzież bardzo kreatywna jest. byłam na spektaklu, w którym aktor ze sceny przerywając swoją kwestię poprosił o zapalenie światła i próbował przemówić do rozsądku młodzieńców, którzy do nich strzelali. jak widać zawód aktora może być niebezpieczny.

      Usuń
    60. a mój syn parę miesięcy temu w Krakowie był w teatrze! ;)
      przedstawienie interaktywne- akcja w którymś momencie przerwana i wciągano widzów - co kto zapamiętał :) jak wszyscy czegoś nie dostrzegli, scenę powtarzano; chodziło chyba o jakąś zagadkę kryminalną, bo mi się Poirotem skojarzyło :) Ale to byli maturzyści, oni inne gumki po kieszeniach noszą ;p

      Usuń
    61. lucha - jaki teatr i jaki spektakl (chciałabym poczytać)?

      Usuń
    62. co najwyżej mogę do wychowawczyni zadzwonić i spytać w tygodniu, bo w pamięć Młodego nie wierzę :)

      Usuń
    63. nie rób sobie kłopotu:)

      Usuń
    64. no, bo by mnie spytała o nieobecności np :| i ciśnienie w góre ;)

      Usuń
  5. http://zdrowie.onet.pl/newsy/to-najgorsze-dni-w-roku-poznajcie-powody,1,5403997,artykul.html

    jakby komu smutno bylo, to ma naukowe podstawy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. byle do wiosny, a ja i tak się cieszę z tej zimy.

      Mam narty biegowe ;)

      Usuń
    2. u mnie od przyszlego tygodnia plus 10

      Usuń
    3. u nas po tym mroźnym weekendzie tez podobno odwilż, ale czy mozna wierzyć? ja nie miałabym nic przeciwko.

      Usuń
    4. ale ja właśnie na narty z dziećmi jadę, nie chcę odwilży!

      Usuń
    5. Dosia - w górach niech sobie śnieży do bólu, ale w centrum niech sobie odpuści. ja tez pewnie skoczem na narty do gagi.

      Usuń
    6. tatar zjedzony, to po co bendem jechać? dam znać, żebys nowy ukręciła.

      Usuń
    7. ruda
      czy Ty całkiem przypadkowo nie masz feryji?

      Usuń
    8. całkiem przypadkowo rozpoczęłam.

      Usuń
    9. ostre, w odwilży jest cieplej!

      Usuń
  6. Na lubienie nie ma rady - przychodzi i ogarnia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedyś w teleexspressie była taka galeria ludzi pozytywnie zakręconych, zbieraczy ciekawych, oryginalnych rzeczy. i myślę Rybeńko, że Ty ze swoim zbiorem niesamowitych torebek jak najbardziej siem tam wpisowujesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wiesz, nie wiem, czy mam parcie na szklo :P

      Usuń
    2. ale zbiór masz naprawdę zacny. niektóre to prawdziwe dzieła sztuki.

      Usuń
  8. dzień dobry! jusz wstałam! :D
    jesu, w życiu bym do teatru nie poszła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lucha - ty w jakiejś innej strefie czasowej żyjesz? ja juz obiad prawie podajem.

      Usuń
    2. na kabaret w niezobowiązującym stroju! ;)
      ruda, miałam nagłą fuchę i siedziałam do 5ej:|

      Usuń
    3. o, koszulę wyprasować...

      Usuń
    4. ha, właśnie, dziś kontunuacja!!

      Usuń
  9. kiedyś wybrałam siem z młodzieżom z 8 kl do Warszawy do Teatru Polskiego na Zemstem. mieliśmy 1-2 rząd. siedzem, patrzem i nagle widzem, że taki jeden mój bidak zgłodniał widać, bo kanapkem wyciongnoł i butlę 1,5 l z napojem i siem posila przed samom scenom. ale ja się wtedy wstydziłam. młodzież z prowincji przyjechała do stolicy.

    OdpowiedzUsuń
  10. I tu też śpią,
    no to śpijcie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kto śpi, to spi...
      niektóre czuwajom":p

      Usuń
    2. a, chcą być pierwsze ;)

      Usuń
    3. nie śpią, robią lód w kostkach na balkonie:D
      i ugotowały sagan spagetti i przysięgam, jak nie wystarczy na co najmniej 2 dni, zacznę gotować flaki!!!!

      Usuń
    4. rzeczywiści, wtedy wystarczy na tydzień, dopóki się nie zepsuje :)

      Usuń
    5. b. lubiem flaki i ozory

      Usuń
    6. rybeńka- wreszcie
      mam sprawę

      Usuń
    7. a kanapki juz nie wystarczajom??

      Usuń
    8. Rybciu, co wolisz: spagetti czy flaki?

      Usuń
    9. ja pilam z somsiadkom
      trochem upita

      Usuń
    10. otóż, moja kochana rybeńko, ja DZISIAJ siem ani razu nie usunełam !!!
      chiba mię siem należy w zwionsku s tem jagaś NAGRODA
      tadam

      Usuń
    11. w nagrode dla gagi za niusuwanie?

      Usuń
    12. gaga
      ty jestes nagrodom sama dla siebie
      ja troszke upita jezdem
      po pijaku nagrody liczom sie mniej czy wiencej?

      Usuń
    13. lucha no coś Ty !
      przecie ja Tfoja kobieta jezdem :P

      Usuń
    14. ja tu przycupnę i poczekam :D

      Usuń
    15. dla mię liczom siem tak samo

      Usuń
    16. lucha, ale na co ty czekasz?

      Usuń
    17. Gaga- ma kobieta, Rybka- nasz syn, mogę gotować :)

      Usuń
    18. to ja ci dajem gaga nagrodem tysionclecia

      Usuń
    19. dlaczego ja mam wrazenie, ze wszyscy tu upici som????

      Usuń
    20. nie sądź innych po sobie ;)

      Usuń
    21. e, wydaje Ci się :)
      wszyscy się leczą!

      Usuń
    22. dzienkujem bardzo:)
      ale co to za nagroda?

      Usuń
    23. ruda tesz gdzieś pod stołem leży...

      Usuń
    24. no.. może... jakomś ładnom

      Usuń
    25. oryginalnie nie polecialas!

      Usuń
    26. daj jej mnie! daj jej mnie! :D

      Usuń
    27. znaczy to ty Lucha nagrodem kcesz???/

      Usuń
    28. lucha !
      cicho być !
      przecie Ty jusz moja...
      a nagroda siem nam przyda:P

      Usuń
    29. w sumie... ;)

      ale ja miałam być nagrodom do teatru, lonretkie bym wzięła...

      Usuń
    30. to ja wAm w nagrode nasmazem faworkow!

      Usuń
    31. nie Wam, nie Wam
      nagroda ma być dla mię
      potem, z dobroci serca, podzielem siem z luchom

      Usuń
    32. ja myslem kontrowersyjnie, ze przy Warlikowskim to nawet noktowizor by nie pomogl...

      Usuń
    33. rybcia, Ty nie myśl kontrowersyjnie, Ty myśl o nagrodzie !

      Usuń
    34. :D:D:D:
      i to jest klamra zamykajonca calosc :P

      Usuń
    35. Dosia zrób tarte, nie zawracaj sobie ślicznej główki :p

      Usuń
    36. dosia, rano siem uczyłaś o nim

      Usuń
    37. 4 wpisy jednocześnie

      Usuń
    38. ja juz wlasnie juz nie myslem
      czezwo

      Usuń
    39. a ja siem tak starałam...:P

      Usuń
    40. masz Gaguś ♥♥♪♫♫♪♪♫♥♥

      Usuń
    41. dzienkujem Ci, Moje Kochanie :PPP

      Usuń
    42. aaa...
      no to ja już chyba pójdę spać

      dobranoc Paniom ;)

      Usuń
    43. kolorowych snóf dosiu:)

      Usuń
  11. rybeńko, muszę Ci powiedzieć, że coś mi się ostatnio porobiło - co przechodzę obok sklepu z torebkami, to przyglądam się uważnie wystawie, a jak znajdę tam jakąś śliczną małą torebusię, to słyszę w głowie słowa "czy rybeńce by się spodobała?"
    dobrej nocy wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń