Każdy ma swoje przywary, ja uważam, że warto się z nich śmiać.
Moja Mama odeszła, jak byłam w ciąży z Antkiem.
Miała pewną cechę, którą zresztą w pewnej części odziedziczyłam. Otóż bała się zadawać pytania, jeśli zachodziła obawa, że odpowiedz na nie może byc trudna albo wręcz tragicznie zła.
przykład pierwszy.
Ciemna noc, wszyscy śpią, blok, dawno temu. Dzwonek do drzwi. Mama wstaje ( bo tata pewnie nawet nie usłyszał ) idzie, i nawet nie pytając KTO TO otwiera, i mdleje oczywiście ze strachu.
Za drzwiami stał jej brat, Bogu dzięki, a nie seryjny morderca. Jechał z przepustki z wojska. Kto zna te czasy, wie.
przykład drugi.
Siostra mojej mamy była w ciąży. Dzwoni telefon, mama odbiera, słucha, blednie. Odkłada słuchawkę. Pytam, co się stało? Jasia dziś urodziła. Pytam , i co , jak dziecko? Nie no, nie pytałam, wiadomo, że nie żyje, odpowiada Mama.
Taaa, wcześniak, fakt, ale pewnie Monika czyta teraz te słowa i się zalewa łzami , mam nadzieję że ze śmiechu. Sama już ma 2 dzieci to uśmiercone przez mamę niemowlę.
Ja się np do dziś nie dopytałam o ostateczny wynik badania histopatologicznego po operacji.
Moje siostry w chorobie na pewno myślą żem postradała zmysły podczas operacji.
Już nawet to, co wiem, nie nastraja zbyt wesoło.
A ja lubię być wesoła raczej :))
Rybenko to twój znak rozpoznawczy :), tam gdzie Ty tam śmiech. Tak trzymaj !!
OdpowiedzUsuńbardzo bym chciala :)))
UsuńTylko nie mdlej proszę Cię
Usuńchyba, ze sie tak bede smiala, ze mi tchu zabraknie :P
Usuńdzień dobry, rybeńko. ja Cię rozumiem :)
OdpowiedzUsuń:*
:*
Usuńniezła porcyjka czarnego humoru na dziendobry.
OdpowiedzUsuńtesz w nim gustuje ( giustuje???)
moja Mama jest straszna gadułą i jest ciekawa wszystkiego.
OdpowiedzUsuńDzwoni nie w jakiejś sprawie, tylko dowiedziec, się co słychać :)
Jakiś czas temu zadzwoniła do swojego brata, który mieszka w domu, gdzie się wychowywali i pyta "Cześć, co słychać, umarł ktoś znajomy?" :)
i ma taki kalendarz, chyba 20letni, gdzie ma pospisywane telefony dość chaotycznie :) Kiedyś szukała jakiegoś numeru i przegląda "ten nie żyje, ta już też nie żyje, ten, ta, ten... " Na co mój syn orzekł "Babciu, czas zrobić aktualizację" :D
Usuń:D:D:D:D
Usuńalem sie znowu posikala!!!
i za To Cię lubię- porcję dobrego humoru każdego dnia, a że czasem czernieje ?
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja to raczej z drugiej mańki - innym nie mówię o tym co złe.
OdpowiedzUsuńIle Ty masz tych torebek?
nie chcesz wiedziec
Usuńalbo i chcesz
ale tego szoku mozna nie przezyc :P
Zastrzel mnie tą wiadomością :P
UsuńNo i znów nowa!
Kolekcjonujesz?
I jakieś one takie fotogieniczne. Moje to obszerne raczej wszystkie - mimo, że ja żem mała.
wiesz, zdjecia sa kiepskie tak naprawde, bo robione gupim aparatem, tylko w celach katalogowania. W pewnym momencie przestalam garniac liczbe.
Usuńnapisze kiedys o tym, teraz nie zdradze
kazda liczba, o ktorej myslisz zapewne jest za mala :P
Nie ośmielam się myśleć nawet :P
Usuńnie umiem nosić małych torebek. zazwyczaj som duże, bo muszom tyyyyyle pomieścić.
Usuńja nie nosze
Usuńja zbieram
a ile Ostra ma szpilek w kolorach rużnych?
OdpowiedzUsuńjużżem zzieleniała z zazdrości...
alescie dziś, Lasencje , pojechały po bandzie na czarno.
Love it!
no kobieta powinna miec jakies hobby...
Usuńmuszem policzyć w pobranych
Usuńliczę
Usuńja mam policzone :)
Usuńno to trochę Ci zejdzie.
Usuńa i u rybci nowa torebka. zieloniutka. ładna. do włosów by mi pasowała.
kurczę, też bym sobie cos zmieniła, ale co?
u mnie trochę po różnych folderach się rozeszły
Usuńja mam wszystkie w domu...
Usuńto ..ile?
Usuńniech padnę
UsuńOstra, aleś dała po oczach :)
Usuńwyposzcze kiedys na temat...
Usuńchyba nie mam torebki w kolorze twoich szpilek, ale ten trend jest podobno modowo passe
Usuńooo jakaś na czasie! no ale przy tylu torebkach to znawcom siem jezd
Usuńsie ma
Usuńsie zna
dzień dobry. ja po balu w klasach I-III. przeżyłam. teraz odpoczywam w ciszy i spokoju. dobrze rybeńko, że siem nie zdecydowałaś.
OdpowiedzUsuńnawet nie zdążyłam siem dobrze przyjrzeć, a tu po południu już nowa torebka. fiu, fiu...
to rocznik mojego malego :)
Usuńswoja droga w szkolach moich dzieci nie organizuje sie bali
a szkoda
dla dzieci
reszta w tym ja, sie cieszy:)
a jeden zadziwił mnie pytaniem, czy piosenka "ona tańczy dla mnie" (przebój dyskoteki) to polski utwór. bo siem nie zorientował.
Usuń:D
Usuńwystarczyl krotki pobyt w P a moj maly juz to zna :P
moja siem wczoraj pytała,co to za hicior, musiałyśmy odsłuchać, żeby nie była zacofana w temacie.
UsuńHa, dziś w pracy kolega rzucił tym hitem. Do kasjerki się nie równa, ale ponoć ma liczbę wejść na skalę światową 8-)
UsuńDobrze, ze brat na imię Dexter nie miał.
OdpowiedzUsuńale Dexter podobno zabija tylko tych co zabijaja, a moja Mama to by nawet muchy!
UsuńMiecio bratu jest
no fakt faktyczny
Usuńpuk,puk.
OdpowiedzUsuńrybenko, może Ty poratujesz mnie sprawdzonym przepisem na ciasto na gofry?
przecież ci mówiłam, ze gofrownicę weź
Usuńa w zyciu!
Usuńnigdy gofrow nie robilam!
no zero pomocy, zero.
UsuńNo zero
UsuńA musisz akurat gofry?
Nie lepiej spagetti?
ale mnie siem z dżemorem kce. albo bitom śmietanom.
Usuńto nalesniki zrup
UsuńRybcia ty to fanatyczna kolekcjonerka jesteś- torebki jeszcze z metką
OdpowiedzUsuńwitam dziewczyny co słychać ! Ja trochę zmęczona jestem bo wczoraj byłam we Wrocławiu to ode mnie ok 400 km, miłego wieczoru życzę !
OdpowiedzUsuńjakiego wieczoru? dopiero ciemne popołudnie :)
UsuńMiłego popołudnia więc :)
serio?? tak daleko?
UsuńOminęło mnie kilka wzorów torebek i odblaskowe buty. Przeoczyłam bezpowrotnie
OdpowiedzUsuńnie martw sie, beda sie powtarzac :P
Usuńa to one nie som na jeden raz?
UsuńJeszcze mam mniej niż jedna na każdy dzień roku
Usuńno, to już jest pewna podpowiedź co do ilości.
UsuńTeraz będzie bardzo poważnie: ilekroć wejdę na blog Rybuni, przeczytam Jej wpisy i Wasze komentarze, na moich ustach gości ostatnimi laty niezbyt często widziany usmiech.
OdpowiedzUsuńCo za terapia!
Dziękuję! :)
Ula
Usuńjaki to komplement dla nas
dziekuje
w swoim i nie swoim imieniu
A gdzie jest reszta? Bo szukam..
OdpowiedzUsuńno wlasnie
Usuńcisza jakas
moze i dobrze?
ok.
Usuńto też idę pomilczeć
postnij cos lepiej :)
Usuńpomilczalabym czytajac:P
co tu tak cicho?
Usuńmyslalam, ze sie obrazilas, czy co?
Usuńno co Ty!
Usuńpodpisujem siem pod Urszulom z 19:50
ja tesz siem radujem
Ty tu tworzysz usmiech innym
Usuńnie móf tak, rybciu
UsuńMoj blog mogie mufic co kcem
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńco siem tak stawiasz?
Usuńno!
Usuńbo już za słodko było :)
Gaga, ty masz jakiś limit dzienny czy tygodniowy?
UsuńNp trzy kasowania dziennie
Albo dziesięć w tygodniu?
bo żem, jak zwykle, nie pomyślała pierwej
Usuńdobre...
Usuńczy gagę można ograniczyć limitami? przecież ona się rozwija!
Gaga utemperowana brzmi strasznie!
Usuńtrzymię siem na bardzo krótkiej smyczy!
Usuńsama!!!:P
żebyś się nie zdziwiła! ;p
Usuńu kogo by tu jeszcze usunońć, u kogo....
Usuńgaga -szykuj bloki na posta
Usuńjusz?????????????
UsuńOstre coś napisze przed północą ????
Usuńnogi w przykucu mi zdrentfieli...
UsuńLepiej sie rozprostuj, wykomp, zjedz sniadanie...
Usuńnie zdąży!
Usuńa zapalić zdonże?
UsuńCiekawe....
UsuńDoczekc się nie mogie:))
Wy tu wszystkie, kochane Laseczki tworzycie uśmiechy...
UsuńJak czytam niektóre utytułowane i wszech i wobec znane blogi, to na mojej gębie zamiast uśmiechu pojawia się banan w dół, choc się tam nie wypowiadam, bo i po co...
Były chwile, kiedy chciałam, żeby wszyscy mnie znienawidzili ( bo nienawidziłam siebie za to, że moje dziecko oddałam śmierci ) i tak też się stało, teraz widzę, ze to był wielki błąd i droga prowadząca do jeszcze większej frustracji.
Ech...
Ale dość już tej powagi i basta ( jak mówią Francuzi ).
Człowiek w bólu ma swoje prawa
UsuńJesteś tu i teraz
I fajnie :)))
a my Ciem pokochamy, co nie rybcia?
UsuńNo
UsuńA gaga to ma takie serce że wszyscy się zmieszczom!
gaga, kocham Cię!
Usuńja Ciebie tesz, tylko cicho, żeby lucha nie usłyszała..:)))
Usuńgaga
Ćśśśśśśśśśśśśśśśśśś.....
Usuńco tu się dzieje? co tu się dzieje? :p
OdpowiedzUsuńnie można Was zostawić nawet na 2 godziny! ;p
foch
Usuńobiad był za słony?
Usuńz-i-m-n-y !!!!!!
Usuńzostawiłam w duchówce przeca!
UsuńAle B-Y-L
Usuńlucha, a mówiłam, cobyś w piekarniku zostawiła:PPP
Usuńrybcia, sama se jedz zimny:P
pacz mi na usta! n-a o-g-n-i-u z-o-s-t-a-w-i-ł-a-m, nie wiem, u kogo Ty ten obiad jadłaś;p
Usuńpacze, pacze, bo masz pienkne usta:P
UsuńLżej mi się na sercu zrobiło- dzięki Rybeńko
OdpowiedzUsuńZawsze do usług:)))
UsuńZofii - co ci zeszło z serca?
UsuńPopaczy wyzej to zrozumi
UsuńWitam z kawką od Ostrej przyszłam ktoś wypije za mną !
OdpowiedzUsuńdzień dobry
Usuńgaga
witaj, szanowna i droga Koleżanko
UsuńAco! od rana pełen wersal, sawuar wiwr i bą tą razem :)
Usuńzawsze tak jest... od rana:)
Usuńgaga
dzięń dąbry
Usuń