piątek, 19 grudnia 2025

Home sweet home

 Jeżeli się potraktuje przystanek w hotelu jak wakacje, których się od dawna nie miało, to może być naprawdę fajnie:) Lubię ten hotel w okolicy Zgorzelca, ma dobrą restaurację, miłe pokoje, jest cicho. 




Wczesnym popołudniem będziemy w Warszawie. Nasze ogrzewanie weszło w 21 wiek i możemy z komórki włączyć sobie ogrzewanie. 

No i choinka już czeka;)


Ps. Jechaliśmy przez Zgorzelec, na granicy w Polsce zwężenie do jednego pasa, korek blisko nas godne, jprdl!!

czwartek, 18 grudnia 2025

Średnio wesoło

 Klarka wspomniała u siebie o świętach niewesołych. Któż z nas nie miał takich. Różne ku niewesołości były powody. 

Mój mąż ma raka. Diagnoza była w maju. Stało się to nagle, bez złych wyników krwi czy innych badań. Nie chcę na razie pisać, co to za rak, napiszę tylko, że zaczęło się od bardzo powiększonych węzłów chłonnych szyjnych i wszystko wskazywało na chłoniaka ale to nie chłoniak. 

Błyskawicznie zaczął leczenie. Chemia cofnęła dużo zmian.  Teraz immunoterapia. A rokowania.. zobaczymy. Pamiętajcie, że dzisiejsze rokowania są oparte na badaniach sprzed kilku lat a medycyna się bardzo mocno rozwija.

Jest w tym zachorowaniu ogromna niesprawiedliwość, on nie pali, mało spożywał alkohol, regularnie się badał. I ma żonę co chorowała na raka.

 

Nawet nie wiem, czy ma sens pojechać z radą, badajcie się. Ale tak, ma! Przynajmniej sobie człowiek nie pluje w brodę, że coś zaniedbał.

Blokuję dziś komentarze. Wiadomka.

środa, 17 grudnia 2025

Kolejne pakowanko

 Jutro ruszamy do Polski, dziś trzeba zapakować walizki. Prezenty, upominki, ubrania na święta i sylwestra, okropnie dużo tego. 

W Polsce będzie jak zwykle bardzo intensywnie ale bardzo mnie to cieszy. Mam wspaniałe dzieci, mamy dobre relacje, nikt nie jest do niczego przymuszany, niczego nie oczekuję od dzieci. 

Widziałam reklamę nie wiem, czy fundacji czy organizacji pomagającej ludziom przeżyć święta bez konfliktów przy stole! Jakie to smutne! Ale niestety z doświadczenia wiem, że można kochać swoje dzieci i sprawić, że nie będą się dobrze czuły przy wigilijnym stole. A tym bardziej ich partnerki, żony. Po co ludzie to robią sobie i swoim bliskim??

Wracając do pakowania, módlcie się, żebym się zmieściła do auta. Samochód jest duży ale że tak powiem, potrzymaj mi piwo😁

wtorek, 16 grudnia 2025

Gorączka

 Widzę ogromne sklepowe ożywienie tutaj

Mam jeszcze kilka zakupów si zrobienia przed wyjazdem. A potem po przyjeździe do pl. Nie lubię tłumów strasznie! 

Bardzo się staram mało gotować na święta. Moja przyjaciółka stoi dwa tygodnie w kuchni ale ona to kocha i nie jest z tych co wyrzucą.

A ja zgubiłam swoją kurtkę, i za cholerę nie wiem, gdzie.. To taka lżejsza kurtka, ale niedawno ją nosiłam. Potem przerzuciłam się już na grubszą. Ale chciałam ją założyć i klops!

Nie lubię chodzić po sklepie w kurtce, najczęściej zostawiam w samochodzie. No I nie wiem, czy kiedyś wyjęłam i zapomniałam i gdzieś została ??

Buuuu

Edit:;;;;;;

ZNALAZŁAM KURTKĘ!

Schowała mi się w garażu za butelkami😁🤔🥴

poniedziałek, 15 grudnia 2025

A powiesiłam sobie

 No naprawdę ładnie mi się przed wejściem do mieszkania zrobiło




Inna sprawa, że ramki tej wielkości to dramat, koszmar, badziewie i porażka. Rozkładają się, rozpadają, nie trzymają ramy. Cudów trzeba dokonywać, żeby jakoś to się trzymało. 

A słyszeliście o tym, jak w miejscowości La Ciotat ( czytaj lasiota, nudne ale cóż) koło Marsylii kobiecie pomyliły się pedały i wjechała do basenu? W samochodzie poza nią była pięciolatka. 

Całe szczęście byli  tam ratownicy i wszyscy są ok. Ale żałuję, że nie widziałam takiej akcji.

Chodzę często na basen i wiem, jak nudne jest życie ratownika tam. Aż tu nagle wjeżdża Jaguar z 2 osobami na pokładzie! Musiało być trochę adrenaliny!


Małgosia K na to,  C'est Marseille bébé 🤭🤭🤭

niedziela, 14 grudnia 2025

Życie bezgotówkowe

 Oczywiście do płacenia używam głównie karty. W tych czasach trzeba by przy sobie nosić milijony, żeby zrobić zakupy na tydzień. Ale nie wyrzekam się gotówki, a drobne przydają się do płacenia za parkingi, system w lux jest przestarzały i czasem wręcz nie ma możliwości zapłacenia kartą. I też do napiwków warto coś mieć idąc do restauracji. 

I dlatego trudno mi zrozumieć osobę, która nie zaposiada ani jednego euro w monecie. Składaliśmy się na coś i kobieta zapytała, czy może wysłać na telefon... Chodziło o 2 ojro...

A ostrzegajo, miej q domu gotuufkeee, naładowane pałerbanki, zapas wody i takie tam. 

No. Dbajcie o siebie!


sobota, 13 grudnia 2025

Kolejny 13 grudnia

 To już 44 lata temu! Jaka ja stara jestem że to pamiętam! 

Jaka smutna była wtedy Polska. I nie chodzi mi o stan wojenny tylko o wygląd ulic. Szaro, buro, ciemno. W święta lubiłam patrzeć z okna w inne okna, bo tam były kolorowe świecące choinki.

Jak bardzo to się zmieniło od tamtych czasów!

Inna sprawa, że jak to jest, że teraz jesteśmy zagrożeni wojną? 

Dobra, koniec z czarnowidztwem 



 Bardzo mi żal, że nie mam czasu na przejażdżkę!

Ale z drugiej strony, nie mam czasu bo mam inne fajne zajęcia. 

Przytulam wszystkich z dołkami i ciemnym czasem. Ja w oczekiwaniu na te wyniki też nie rzucam się w oczy radością. Ale powtarzam sobie, nie nakręcaj się Rybeńka