piątek, 31 lipca 2015

kino cd

"Klucz do wieczności"

stawia pytania

czy życie jednych może być ważniejsze od życia innych?
czy śmierć Steva Jobsa jest gorsza niż śmierć bezdomnego?
kto bardziej zasługuje na długie życie?

jak dobrze, że nie musimy o tym decydować


114 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry:)))

      Kawkę bierem absolutnie!!!!

      Melcia sorki, że wczoraj nie napisałam,ale miała sklepowo-telefoniczny dzień i wypadło mi z głowy.
      Furaginum 3x2 tabletki i Uroup 2x2 tabletki przez 5 dni brałam i przeszło.
      No i duuuuzo pić:)
      Zdrówka Kochana:*

      Usuń
    2. Melciu,ważne jest aby było środowisko zasadowe,czyli Wit.c,żurawina.Oprócz furaginy (w aptece jest urofuragina ,to jest to samo...wazne zeby bylo"furaginum"niezly jest tez urosept.Mozna zażywać jako suplement.Tak jak napisala An3czka b.duzo pić...Moja Mam daaaawno temu robiła tzw.nasiadówki,zaparzala jakieś ziola(chyba vagosan)tez pomagało.

      Usuń
    3. Dzień dobry :)
      Kawkę już wypiłam, śniadanie jem ostatnio w porze obiadu, bo rano niczego nie mogę przełknąć więc chyba jeszcze jedną kawę wypiję
      Dziewczynki, dzięki za podpowiedzi :* Furaginum zjadłam 2 paczki, żurawinę i witaminę c cały czas jem ;) Sprawddzę co to jest ten urosept i i uroup
      Chyba widzę maleńką poprawę, pewnie byłaby prędzej gdybym sobie w niedzielę dopuściła basen ;)

      Usuń
    4. najważniejsze to pić, pić pić!!!

      Usuń
    5. A co do picia masz na myśli Rybko??;)
      Bo ja piję tylko wodę z cytryną, to może dlatego mi nie przechodzi ;pp

      Usuń
    6. byle dużo
      bardzo dużo
      woda, woda z cutryna, z zurawiną

      Usuń
    7. Myślałam że chodzi Ci o coś mocniejszego ;)
      Piję dużo wody z cytryną, żurawinę jem :)
      Ale chyba zaczyna się lekko poprawiać, albo się już przyzwyczaiłam :/

      Usuń
    8. Mela sobie piwo strzel:))

      Usuń
    9. Ja kiedys wypiłam...ale od paru lat to nawet patrzec nie moge :)

      Usuń
    10. Na kawę przyszłam :)) Zawsze tu jest gotowa!
      Mela, słuchaj Rybenki i pij hektolitry wody z cytrynom lub czymkolwiek chcesz. Tak żeby biegać jak kot z pęcherzem non stop, tylko tak wypłukasz co cz i nie pozwolisz na rozwuj bakterii!

      Usuń
    11. Izunia,An3czka wyżłopala calom kawem:p

      Usuń
    12. Owocku, nie zartuj ;) An3czka zawsze przelewa do wiaderka utrzymującego temperaturę i zostawia też dla nas :D

      Usuń
    13. Iza, piję i sikam, sikam i piję i biegam jak kot z pęcherzem. Wszystko się zgadza ;)

      Usuń
    14. Mel to czemu ja nic nie widzem w tem wiaderku?Wnosisz,ze mój wzrok osłabion?:p
      An3czka zawsze rzuca siem na kawem:)))

      Usuń
    15. Aneczka się rzuca ale nie dla siebie tylko ;)
      A Ty idź do okulisty skoro puste wiaderko widzisz ;pp

      Usuń
    16. Owocku, dla mnie wystarczajonco zostało. To taka magoa Olgowej kawy :))

      Usuń
    17. Kawę bierem i już!

      Melcia, piątka!!!
      Tak dokuadnie, jakbym wypiua cauom Olgusiowom kawkę to chyba bym już nie spaua nic a nic;p
      Owocku czy Ty myślisz, że ja taka samolubna, he?
      Iza pij na sdrofie:)))
      Melcia to dobrze, że pijesz i sikasz, na sdrofie!!!
      No nagadauam siem to teras kafki uyknem:)))

      Usuń
    18. Na sdrowie to mi kawa nie idzie, muwiom żeby nie pić nic, ale z rana jednom muszem, nie da rady,
      Uykaj kafki nikt nikomu nie bendzie żałował, za to jak przyjdzie do mocniejszych trunkuf, no to nie wiem.... walka o wino???

      Usuń
    19. Iza, wino najfyszej polecem dokupić:P
      A może po winie suagodniejom:))))

      Usuń
    20. Jeśli o wino idzie to zawsze znajdzie się jakaś niepijąca jednostka która swoją porcję odda potrzebującym ;D

      Usuń
    21. na ten przykład ja :))))

      Usuń
    22. eeee jak tak dalej pójdzie to obendzie siem bes walki :P

      Usuń
    23. :ppp
      Czyli pacyfistycznie, tak jak lubiem.
      Za wino kawę oddam :dddd

      Usuń
  2. Dzien dobry:)
    O i ten film Rybeńko chcialabym obejrzeć,lubiem takom tematykiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziś wyczytalam,że Luchowy syn na Woodstocku szaleje,BENDOM Z NIEGO LUDZIE:) Ja Jarocin zaliczyłam,nie chcialam wracać...pamietam,ze po powrocie deprecha lekka....od razu dodam,zem wtedy święta była,młoda i % zero i palenia ziola-zero.Do dzisiaj pamietam wszystkie występy i Kukiza za Batmana.przebranego i Anye Orthodox jak góralską.przyspiewką pojechała dla urozmaicenia :) i Ankh...swietny zespól ktory wygral 1 m-ce....i tych wszystkich kolorowych ludzi.A na ryneczku śpiewali i tańczyli krysznowcy ...:) podszedł.jakis pajac do mnie z tekstem"chcialem ci cos powiedzieć""?" "Jezus cię kocha"
    No i luz :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Syna niech siem dobrze bawi!!!

      Ja byłam kilka razy i całkiem dobrze fsponinam :)))

      Usuń
    2. ekhm, jusz som z niego ludzie :)
      mimo, ze pewnie znuf skoczy se na bandżi na golasa :p

      Usuń
    3. Na bandżi na golasa?:pppppp...no niech on tyle ziola nie pali,inni tez kcom.:D

      Usuń
    4. Dodam,ze z menszem będziemy na takim fajnym festiwalu muzycznym...no i co z tego ze nie mamy po 20 lat.Bojem sie czy wystoje tyle...bo to 3 dni trwa,bilety juz kupione..

      Usuń
    5. Ja na Woodstock nie jadę bo nie przepadam, jedynie żal mi że nie zobaczę tego golasa:P

      Usuń
    6. ja się boję golasowości :p

      Usuń
    7. no jak obcy facet goły jest to się wsydzam

      Usuń
    8. Ale to nie pbcy! To Luszki syna!

      Usuń
    9. odmawiam wspuudziau! nie kce oglądać waszych synów i menżuf gołych!

      Usuń
    10. :ppp
      A ja lubiem bandżo!
      I tesz odmawiam oglondania cudzych menżuf i synuf golasowych

      Usuń
    11. no menza to bym nie kciała, ale jak syna atrakcyjna to może by sie czegos ciocia nauczua, anatomii np...:P

      Usuń
    12. a to syny majom innom anatomiem nisz menże? ;PPP

      Usuń
    13. Muodszom anatomię majom :ppp

      Usuń
  4. Obiektywnie obie śmierci są takie same. Subiektywnie bardziej wpływa na nas ta pierwsza, bo pokazuje, że nie ma sposobu. Można być kreatywnym, bogatym, sławnym i to nic nie pomoże w tej sprawie. To paradoks - śmierć Jobsa staje się ważniejsza, bo dotkliwiej pokazuje nieważność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie przedwczoraj kiedy "uderzyła" mnie wiadomość o śmierci Kulczyka pomyślałam o tym samym...o kruchości życia i o tym, że śmierć jest nieprzekupnym tyranem, bierze jeńców bez względu na zasobność portfela.

      Usuń
    2. Śmierci nie można przekupić i wobec niej wszyscy stajemy się równi...

      Usuń
    3. przypomniała mi się twórczośćJFScotta
      tam był taki motyw, jak bogacz chciał Boga olbrzymim diamentem przekupić...

      Usuń
    4. samej śmierci nie można oszukać i przekupić ale już umieranie (jego komfort) jak najbardziej. Nie sądzę, że Jobs czy nawet Religa umierający na raka wyli z bólu.

      Usuń
    5. Joanno,masz rację o tym komfortowym"umieraniu, zminimalizowaniu bólu wspaniel pisze ks.Kaczkowski...nawet na yt można posłuchać....

      Usuń
    6. Może i kasa "nic nie pomoże" bogatemu. Ale na pewno brak kasy zaszkodzi biednemu.
      Chętnie bym obejrzała.

      Usuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. Jobsy i Kulczyki umieraja tak samo jak bezdomni, moze tylko lozko maja wygodniejsze. W obliczu smierci wszystko sie wyrownuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale czy możnaby poświęcić życie bezdomnego, żeby Jobs żył?

      Usuń
    2. Film s-f? Taki ostatnio oglądałam o farmach gdzie chodowano bliźniaki na narządy, nawet dobry

      Usuń
    3. Zdaniem Jobsa pewnie tak. Moim nie.
      Sporo mozna sobie kupic za pieniadze, czasem nawet zycie. Tylko czy mozna pozniej normalnie zyc z czystym sumieniem?

      Usuń
    4. ja bym nie mogła

      ale jest jeszcze inne pytanie

      czy społeczeństwo nie chciałoby poświęcić życia tego bezdomnego, żeby ciągle mieć wśród siebie geniusz Einsteina np.?

      Usuń
    5. A po co się zapytam?

      Usuń
    6. może by wymyślił lek na raka?

      Usuń
    7. Nie, raczej by nie wymyślił, prędzej zmarł na raka. A tak w sumie to jak zmarł, muszę sprawdzić

      Usuń
    8. A może bezdomny tez jest obdarzony jakims darem,tylko przez pewne niefortunne zbiegi okoliczności wylądował na ulicy...
      Nikt tego nie wie....

      Usuń
    9. Człowiek bogaty ma więcej możliwości.

      Usuń
    10. nie chodzi mi o Einsteina konkretnie przecież

      Usuń
    11. No popatrz a ja się na einsteina uparłam

      Usuń
    12. Kazde zycie jest jednakowo cenne, bez wzgledu na to, jak potoczyly sie losy i gdzie kto przed smiercia wyladowal. Jednak pieniadze i zwiazane z nimi mozliwosci, prowadza czesto do naduzyc.
      Spoleczenstwo nie ma prawa osadzac, kto jest dla niego cenniejszy i wydawac tym samym wyrokow okreslajacych prawo do zycia.

      Usuń
    13. oczywiście że się zgadzam
      ale społęczeństwo czasem daje sobie prawo do bardzo, bardzo złych wyborów

      Usuń
    14. musze iśc na ten film :) zatem

      Usuń
    15. Idol jest lepszym filmem
      ale ten bardziej skłania do przemyśleń

      Usuń
    16. Leku na raka taki nie wymyśli, za to kolejną bombę na pewno. Tak, że spoko, nic nam po tych "geniuszach"

      Usuń
    17. no wiec własnie .... zreszta nie ma co wyreczac Boga mysle ...
      odbylam kolejna wuzyte u doktorka : kolejen badania na tarczyce plus gastroskopia......konca nie widac....

      Usuń
    18. Miśka, nie zazdroszczę;(
      gastroskopii się boję jak nie wiem co:((

      Usuń
    19. eee dam rade jakoś może , co zrobić.....najwyżej oślinie kozetke albo rzuce pawia

      Usuń
    20. mnie przed gastroskopią uratował atak wyrostka robaczkowego :)))
      i problemy z żołądkiem znikły ;p

      Usuń
    21. Wszyscy według mnie jesteśmy równi: wszyscy siem rodzimy, wszyscy umieramy i kaszde życie ma wartość i takie same prawa. Ludzie sami sobie skonstruowali dziwny system wartości...tak jakby jeden człowiek znaczył mniej niż drugi. Może z naszej ludzkiej perspektywy nie umiemy dostrzec wartości pewnych żyć???
      A może bezdomni mogom nas wiencej nauczyć niż Einstein?

      Usuń
    22. z Wami to się normalnie nie da podyskutować :pp

      Usuń
    23. Ale pszepis na unikniemcie gastroskopii bardzo waszny w dyskusji jest : p

      Usuń
    24. Rybeńko jak sie nie da?Co się nie da:p
      Dziefczyny som asertywne i fariatkowe,czyli fszystko gra :D

      Usuń
    25. fszystkie myślom to samo!
      szlachetne takie
      kto by pomyslał :PP

      Usuń
    26. Melanio:p muf za siebie:D

      Usuń
    27. Mufię co wynika z moich obserwacji ;PPP

      Usuń
    28. Mel,wczoraj taka jedna Ania napisala w sms o projekcie nowej lazienki ,ale jej komorka zrobila psikusa,zamiast "ma być wesolo"wyszlo "ma buc wesolo"....zdurnialam,myslalam ze napisala o swoim mężu:)))))))

      Usuń
    29. ależ Rybeńko,ja wcale nie wypowiadam się w temacie ;p
      mój umysł od jakiegoś czasu działa w trybie awaryjnym, problemów egzystencjalnych nie roztrząsam ;pp
      Miśka, przepisa nie mam, przez parę miesięcy miałam problem z żołądkiem, straszliwe bóle, usg nic nie wykazało, dostałam skierowanie do gastrologa i w dniu wizyty "szczęśliwie" wylądowałam nie na badaniu a na stole operacyjnym, od tamtej pory jak ręką odjął

      Usuń
    30. Owocku :)) Nie trzeba ufać komórkom i tabletom bo plotą co im ślina na język przyniesie ;pp

      Usuń
    31. Ja zafsze z tabletu nadajem, totesz guupoty plote non stop ;p

      Usuń
    32. Iza, ja też zawsze z tabletu- jak widać ;p

      Usuń
  6. O masz
    okazuje się, że Jan Kulczyk chorował na raka
    Prostaty
    a umarł na zator płucny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy od czegoś musi umrzeć w swoim czasie i nie musi to być rak jak widać...
      A Ty takie gurnolotne tematy zapofiadasz f poście, o śmierci, rufności i nierufności, a potem siem nas czepiasz :ppp sze dyskutujemy poprawnie politycznie i gurnolotnie

      Usuń
    2. zator płucny to podstępna cholera
      nie ma na nią rady :(
      ale śmierć raczej szybka i bez cierpienia

      Usuń
  7. Rybka, w perspektywie wolne dni, a Ty z takim poważnym tematem wyjeżdżasz :). Wobec śmierci wszyscy jesteśmy równi, po każdego z nas przyjdzie. Od nas zależy jedynie to czy ktoś będzie po nas płakał z żalu czy ze szczęścia. Jedno wiem na pewno: nie dam się pochować tzw. tradycyjnie. Wszystkim tłukę, że jakby co: to mają mnie poddać kremacji. Za żadne skarby nie chcę tak śmierdzieć i żeby mnie robaki wpieprzały. Wielokrotnie oglądałam takie zwłoki i nie chcę czegoś takiego. Choć w sumie powinno być mi wszystko jedno, co nie:))))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mi jest kompletnie wszystko jedno
      to problem zyjących a nie umarłych

      Usuń
    2. Mam identyczne zdanie w tej materii co Rybka

      Usuń
    3. ale jednak wyobraźnia pracuje...

      Usuń
  8. A ja bym chciała, żeby te robaki... To życie korzystające z cudzego życia. Przemiana materii, życie materii, przelewanie się materii, bulgotanie materii - fascynujące jest.
    I naprawdę niewiele piłam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. memento mori !
    tak siem chwalem uacinom :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam cauniem innom uacinem znam:P

      Usuń
    2. jak siem zna uacinem to inne opce jenzyki nie som straszne

      Usuń
    3. Iza, pefnie dogadauybysmy siem z Luszkom;P

      Usuń
    4. Rybeńka reszta jakoś pójdzie;P

      Usuń
    5. Uacine moja Mam zdawala na maturze a wyuczyla parę cytatów
      Scijo nichil.scire (nie firm czy tak siem piszem)"wiem,ze nic nie wiem"
      ..no i tym optymistycznym stwierdzeniem zakonczem na dzis.
      Dobranoc :)

      Usuń
    6. A pszypomnialo mnie się,ze u mnie w mieście jest zakład pogrzebowy o nazwie "Quo Vadis"....no to dobranoc :)

      Usuń
  10. a tak w ogóle
    to dzię dobry :)

    cieszę siem, że Fas fidzem

    OdpowiedzUsuń