w weekend zdobyłam się na odwage i za pomocą Fejsa skontaktowałam się z dawną znajomą
niestety, nie mogę na publicznym blogu podzielić się naszą historią, ale wierzcie mi, że była niezwykła, poznałyśmy się ponad 30 lat temu ale nasze drogi szybko się rozeszły
na szczęście ona zachowała swoje panieńskie nazwisko, poza tym jest osoba z nazwiskiem rozpoznawalnym w pewnych kręgach, więc łatwo mi ją było odszukać
z pewną taką nieśmiałością napisałam, licząc się z brakiem , ale spotkałam się z entuzjastyczna reakcją, więc przyznam że zrobiło mi się bardzo miło
ale nie mam złudzeń
odgrzewane kotlety czasem są niezjadliwe
kiedyś odgrzebałam znajomość z koleżanką, którą kiedyś bardzo lubiłam i ceniłam
i to była piękna katastrofa
ja zobaczyłam w niej lekko zmanierowaną zamożnością osobę, mówiącą tylko o apartamentach, które urządza sobie to tu to tam ze znaną dekoratorką wnętrz
coś i we mnie musiało jej się nie spodobać bo kontakt urwał się obustronnie
dlatego treraz liczę po prostu na kawę i wymianę informacji, co się w międzyczasie u nas zmieniło
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
biorem
UsuńOlgusiu, ja tesz siem poczęnstujem :)
Usuńi ja kawusię
Usuńdzień dobry Dziewczynki:)
Buziaki dla Babuni mojego Gzubka;**
Gaguniu, kawka tu czeka na Ciebie każdego dnia :*
Usuńjak przyjszua Gagunia to ja tyż wypije:)))
Usuńbo dobre towarzystfo zafsze może być jeszcze lepsze:)
Usuńjestem :))
OdpowiedzUsuńnie zasypało Cię przesadnie?
Usuńnie tym razem
UsuńJa kilka lat temu odgrzałam kilka kotletów przez NK. Czas nas zmienia, to nie wszystkie były smaczne ale jeden kotlet okazał się smaczny i zdrowy. Warto było.
OdpowiedzUsuńmiałam dodać, sze miłej kawki życzem. nigdy nic nie wiadomo:)
UsuńPonieważ Kawka za kilka miesięcy to mam czas się zastanowić:)
Usuńbedziemy podsluchowywac /PP
Usuńtez na kawe pojdziemy
To chyba normalne zjawisko, ze czlowiek chce "powrocic jak za dawnych lat" do tamtych znajomosci i przyjazni. Jednak czas robi swoje, a ludzie zmieniaja sie niejednokrotnie tak bardzo, ze nie sposob w nich znalezc tamtych, ktorych szukamy.
OdpowiedzUsuńMasz racje, nie powinno sie odgrzewac. Nam samym sie wydaje, ze pozostalismy nie zmienieni, ale to chyba tez nijak sie ma do rzeczywistosci...
Też mam poczucie że ja po prostu nie widzę swojej zmiany
UsuńU mnie jest to szczegolnie nasilone, bo zyje z daleka od tamtych realiow. Oni postrzegaja mnie tez inaczej. Na poczatku byly kartki, listy, telefony, ale z czasem wyczerpywaly sie tematy, zmienial swiatopoglad i wiecej bylo roznic, niz tego, co kiedys laczylo...
UsuńNo tak
Usuńten aspekt też mnie dotyczy.
Ja sie zmienilam bardzo i cale szczescie, bo z tamta dawna pipa co to niby byla mna to chyba bym sama nie wytrzymala 5 min.
UsuńJa mam kila fajnych "odgrzewanych" znajomych, ostatnio na koncercie spotkałam koleżankę sprzed lat, nie poznałam jej ale ma rak charakterystyczne imię że dopiero jak mąż ją zawołał to wyjszlo szydlo z worka
OdpowiedzUsuńW twoich okolicach ukryta się moja była przyjaciółka z bardzo charakterystycznym imieniem
Usuńna T
Telimena, Tilegunda czy Termenegilda?
Usuńpudło, pudło, pudło:)
UsuńNic ino musi byc Tenowefa:))))
Usuńa może Tarlena, hę? :PP
Usuńznaczy Tarla :PP
UsuńPewnikiem Tarla, tak mi moj nochal podpowiada:)))
Usuńczy litery się nawet zgadzajom :P
UsuńJak czy sie zgadzaja to jest Tarka:)))
UsuńMyślałam ostatnio nad tym ile znajomości misię rozmyło. Tak po prostu. Spotkania coraz rzadsze, a na nich rozmowy tak poprawne, że aż nudne.
OdpowiedzUsuńZmieniamy się i my, i znajomi, a na ich miejsce wskakują nowi. :)
Mam jedną taką koleżankę, z którą widze się średnio raz w roku i wtedy nie możemy się nagadać. Znajomość stara, ale wciąż jara ;)
ja mam dobre doświadczenie z odgrzewania
OdpowiedzUsuńklasowe spotkanie po latach przyniósł o odnowienie starych przyjaźni i nawiązanie nowych
spotykamy się regularnie co 2-3 miesiące
jesteśmy inne niż przed laty ale nadal mamy wspólny język i tematy do rozmów ( klasa żeńska :))
mnie sie wydaje ze zakezy w jakich okolicznosciach zaszlo rozstanie
OdpowiedzUsuńjesli w natamtenczas waznych a natenczas splowialych czasem to natentenczas rowniez powinno byc milo
nie rozumiem jak ktos bielegnuje jakies stare animozje, bo i po co?
lubie takie znajomosci gdzie po latach czlowiek czuje jakby sie wczoraj widzial
dzien dobry
Z bliską koleżanką z ławki w podstawówce spotykamy się czasem przelotnie w sklepie czy na ulicy, zawsze chwilę rozmawiamy i fajnie się nam gada,
OdpowiedzUsuńz innymi zupełnie nie, to raczej takie nic nie wnoszące wymiany uprzejmości
Olgo, a ja po 25 latach absolutnego braku kontaktu spotkalam sie z dwoma kolezankami z podstawowki u jednej z nich w domu.,
UsuńKryste!!!!!!! spedzilysmy caly dzien i jeszcze nam brakowalo czasu, a bylo doslownie tak jak bysmy wyszly ze szkolnej lawki dwa dni temu.
Taka chemia:))))
Taka chemia, to rozumiem! :))
Usuń:DDDDD
Usuńczyli hostorie są różne
OdpowiedzUsuńa mi chyba lepiej iudzie zawieranie nowych znajomości niż szukanie starych
ale ta nowa odgrzebana wydaje sie byc obiecująca:)
wpadłam do spamu????
OdpowiedzUsuńnapiszę jeszcze raz
odnowiłam znajomość z chłopakiem, popisaliśmy trochę..odmówiłam spotkania;)
Miśka OCZYWIŚCIE Z CHŁOPAKIEM:p
Usuńekhem...również odmówiłam,ale raczej i tak się spotkamy na spotkaniu klasowym,ale to inna bajka;)
Usuńno paczcie jakie grzeczne siem znalazły ;))
Usuń:DDD
Usuńone takie grzeczne bo do nich dotarło że te 'chłopaki' mają pod pięćdziesiątkę :DD
Usuńto ja się Wam muszę do czegoś przyznać
Usuńmam adoratora
młodszego o 6 lat :)
i śmiać mi się chce jak nie wiem co ;)
no i wszystko jasne Mia:DDD
UsuńMichalina wypraszam sobie,ofszem pod piendziesiantkem ale jednak rok muodszy;P
no może Michalina ma rację :)
Usuńw pewnym wieku woli się starszych (ja akurat jestem w tym wieku ;), ale tak bliżej emerytury to zaczyna się marzyć podryw ze strony młodszego :)))
akurat mój wygląda ciągle smarkato:)
Usuńpoza tym ja zawsze wolałam starszych:D
a czemu się śmieszy ten młodszy? w końcu nie ma 6 lat, tylko różnica jest 6 lat :)
Usuńjak miauam 12 lat miauam koleszankem, ktora miaua brata 6-letniego, taki pętak :) po latach siem z nim zetkneuam i zawsze miauam wrazenie, ze jest 2 razy muotszy. Krempowauo mnie to, bo jak miauam 36 lat- to on miau 18 :p
Usuńto ja jestem jakaś dziwna chyba...
OdpowiedzUsuńw ogóle mnie nie korci by odnawiać stare znajomości
mam tylu obecnych fajnych znajomych, że mi to wystarczy
ja chyba dlatego lubie odświerzać, bo lubie historie o ludzkich losach
Usuńi lubię się dowiedzieć, co i jak sie potoczyło
Mia,bo ty za muoda na takie refleksje jak tu Rybeńka powyżej pisze:))
UsuńGeneralnie to ja odszukałam starych znajomych,och,ach jak cudownie i znów poznikali.Ostatnio w szpitalu spotkałam koleżankę niewidzianą 32 lata i świetnie nam się gadało bo to świetna dziewczyna jest:)
Baasiaa??
UsuńGrabisz sobie :PP
że za muoda??? dycha mniej niż Ryba i ja;PPP
Usuńoj tam oj tam\dyche w te czy we wte
Usuńzaczynam szczerze żałować, że nie zataiłam swego wieku
Usuńnikt mnie tutaj poważnie nie traktuje! :/
jeden z powodów dla którego nie mam konta na FB to właśnie to, że nie mam ochoty być odgrzewanym kotletem ;)
Usuńwolę być świeżutkim kaczym udkiem ;)
a to ciekawe
Usuńmnie właściwie nikt nie odświerzył
to raczej ja
chyba zamkne się f sobie :(
Mia, mnie też wcale, a wcale nie pociąga powrót do starych znajomości
Usuńani z liceum, ani ze studiów
czyli to nie jest kwestia wieku!!!!
i powiem więcej, nigdy nie miałam konta na NK
Usuńa ja lubię wiedzieć jak się życie potoczyło,lubię siąść przy kawce i posłuchać:)
Usuńlubię słuchać opowieści,nie lubię mówić o sobie,na szczęście w większości ludzie wolą mówić jak słuchać;P
ze mną jest jeszcze jeden problem Olgo...
Usuńja nie lubię być dostępna... tzn. nie chcę by ktoś wpisując moje imię i nazwisko znalazł mnie, choćby wirtualnie
ja organizuję takie spotkania szkolne i studenckie i są super
Usuńale prawdą jest że musi upłynąć trochę czasu od szkoły
Mamma ( szczęściara!) musi jeszcze sporo poczekać :)))
21 marca mamy mieć 20 lat po maturze
Usuńz chęcią pójdę, posłucham, popatrzę, poopowiadam
i tyle
ale za duzo nie gadaj:P
Usuńo fariatkowie ani się waż;PPP
Usuńa o każdej z osobna mogiem? ;)
Usuńjak będziesz o mię pięknie muwić to proszem,proszem bardzo;P
UsuńMia, doskonale Cię rozumiem z tą dostępnością :)
UsuńMamma, co to za szkoua, ze maturem miauaś w marcu? :)
Usuńbo Ty rybenka ciekafska jestes
Usuńbaaardzoooo!!!!
Usuńto już Mia zacznij się na bóstwo szykować!!
UsuńJa lubię odgrzewane kotlety. Dosłownie i w przenośni.
OdpowiedzUsuńMam jakieś przeczucie, że ta znajomość nie podzieli losu poprzedniej.
Szczęściara:))*.
:)
Usuńpodzielę się tym w odpoiwednim czasie
ja spotkałam koleżankę z podstawówki u dentysty, tzn ona była lekarzem a ja pacjentką, i od razu mi się przypomniało, jak ją dźgałam cyrklem w plecy a ona mi wylała na łeb wodę z farbkami
OdpowiedzUsuńAAAAAAAA!
i nie mów, że pozwoliłaś jej wsadzić wiertło prawie że do gardła? ;)
Usuńaaaaaa
Usuńpomyślałam sobie, że mnie nie pozna bo się zestarzałam i zgrubłam i mam inne nazwisko
Usuńi co?
Usuńbolało czy nie? po tym będziemy wiedzieć czy poznała czy nie:D
Usuńprofesjonalistka, zrobiła porządnie, ale byłam spocona jakbym z wanny wyszła
Usuńmnie zawsze boli nawet jak nie boli
ciekawe czy Klarka ma jeszcze siekacze? ;)
Usuńa wiecie,że coś w tym jest...nie boję się zastrzyków a jednak gdy w 3 dni wkłuwano mi czwarty wenflon to bolał mnie cały człowiek,a gdy podchodzili z zastrzykiem i kroplówką to mózg i serce wywracało na drugom stronem i pierwsze minuty po to wręcz kota dostawałam;)
UsuńKlarka, ale ona ciem poznała?
UsuńMyślę, że poznała;)
UsuńKiedyś pojechałam z Pysią na usg piersi - było to dzień przed Wigilią, dziecko zaryczane, a badania nie chcą zrobić, bo nie ma termonów,ani nie mogą prywatnie.
Tłumaczę, że nie wyobrażam sobie kolejnych dni, że to sprawa poważna itd.
W którymś momencie pani mnie pyta, czy nie chodziłam do szkoły podstawowej nr ...
Bo ona chodziła do młodszej klasy i poznała mnie po głosie!!!!!
Badanie zrobili:)
Miska, mnie po bodajze 20 latach a moze i troche wiecej rozpoznal moj pierwszy chlopak tez po glosie:))))
UsuńTo byl moj pierwszy pobyt w Polsce i wieczorem wracalam taksowka z bratem, siedzielismy na tylnym siedzeniu i gadali. W pewnym momencie taksowkarz zatrzymal sie, zaswiecil swiatlo i obracajac sie do tylu powiedzial "Maryla???"
A mialam chyba z 15 lat jak sie z nim spotykalam to mniej wiecej bylo po 25 latach.
Ale najsmieszniejsze, ze do konca drogi gadalismy jak najeci co sie u kogo wydarzylo jak kto zyje itd. A moj brat milczal przez cala droge.
Jak tylko wyszlismy z tej taksowki to moj braciszek "nigdy nie lubilem tego pajaca!!"
:DD
UsuńLubie takie historie:)
tak, poznała mnie i przez cały zabieg wypytywała o różne rzeczy a ja odpowiadałam yyyyhhhuuu, eyjee, egegeeee itd
Usuńmam siekacze!
ja podobnie trafiuam do okulistki
Usuńzawsze przyjmie mie poza kolejnościom, zauatwi badania poza kolejnościom, przypilnowaua mojom Mamem, jak miaua operacje na zaćme :)
:DDD
Usuńi jakbym się mogła przyczepić Rybciu -to Ty te kotlety ogrzewasz czy odgrzewasz?hę;P
OdpowiedzUsuńdobre pytanie
Usuńco na taką zmiane powiesz?
Ryba zawsze wypłynie;D
Usuńwielgim brzuchem do góry:PP
Usuńchyba doczepianym!
UsuńPrzyjemnosc odswiazania zalezy od kotleta. Spotkalam sie z najlepsza psiapsuilka z podstawowki, potem tez ze studiow i bylo super. Ale na NK sie nie wpisalam, bo nie chce byc kotletem dla kadego chetnego. Ledwo sie moj brat wpisal a juz dostal list dla mnie od chlopaka z ktorym bylam na kolonii. Kryste, nie lubilam go wtedy to dlaczego mialabym polubic teras?
OdpowiedzUsuńJa się wpisałam i po kilku tygodniach wypisałam przes takie guupoty wuaśnie.
UsuńStar, jak tam u was? W CNN pytanie o wasza zamiec sniezna bylo tylko jedno: czy byla byl historyczna? To pytam naocznego sfiatka. ;)
OdpowiedzUsuńTesz pytam
UsuńJest snieg, ale do historycznej zamieci to potrzeba cos ok dwa razy tyle. Padalo tylko w poniedzialek, wczoraj juz nic nie padalo, a dzis jest slonecznie i bialo.
UsuńJa pytałam fczoraj :P
UsuńA fczoraj to ja robiuam gouompki:)))
Usuńale się z NY nabijają w tiwi ;)
UsuńO to pyszne zajęcie miałaś :))))
Usuńkocham gołompki
Usuńja też...... dawno, cholerka, nie jadłam....
UsuńKrewny nasz lat ok. 70-tki poszedl na ktoras tam, spora raczej :P, rocznice ukonczenia liceum. Wrocil, usial, nic nie mowi, pytaja go, no i jak bylo? A on w koncu odpowiada "same dziadki". :P
OdpowiedzUsuń:DDD
Usuńmoja Mama, osoba bardzo pogodna i młoda duchem, która nie znosiła narzekania i jęczenia z byle powodu powiedziała mniej więcej to samo :)
UsuńStwierdziła, że już nigdy nie pójdzie na takie spotkanie, bo te stare babki tylko o chorobach i nieszczęściach opowiadają :P
ja czasem zauważam, ze juz moje pokolenie zaczyna mówić o zdrowiu
Usuńobawiam się, że ja ich prowokuję trochę, bo każdy pyta co u mnie i sie zaczyna
no trochem tak. ta nie je tego, ta tamtego, ta czysci wontrupkem i jak tu nie pic. :P
Usuńdobrze, ze mam jezcze humor pozostau, nawet jesli czarny. :)
co jakiś czas spotykamy się z dziewczynami z podstawówki. ostatnio też było o zdrowiu. jedna narzekała na stawy, kolejna na pogarszający się wzrok... w końcu taka jedna się zdenerwowała, że takie młode jesteśmy i ciągle o chorobach, a ona czuje się taka młoda. tylko ciekawe, dlaczego cały czas pytała: słucham? co? możesz powtórzyć?
Usuń:DDDDD
Usuńto mam jeszcze jednom anegdotkem w renkawie. ;)
OdpowiedzUsuńMoja ciotka miala najlepszom przyjaciolkem w podstawofce, potem ich drogi siem rozeszly, ciotka wyjechala do Stanow, urodzila corkem i nazwala jom imieniem tej przyjaciolki, fcale nie takim popularnym. Moja siostra idzie do lekarza, cos nie gra, zaden lekarz nie moze jej zdiagnozowac, az tu trafia sie kobieta ktora wreszcie wie o co chodzi i skutecznie jom leczy. Pewnego razu pytata sie ta lekarka mojej siostry czy ma moze takom krewnom. Siostra odpowiada, ze ma, ze wlasnie urodzila coreczkem o imieniu... pani doktor. :) Bo to byla ta przyjaciolka z lawy szkolnej. :P I az sie wzruszyla, ze imieniem po niej. I nie muszem dodawac, ze siostre bardzo dobrze wyleczyla. ;)
:)))
Usuńto mi przypomniało pewną historię
idę pisać posta na jutro:)
:)))
Usuńznam kilka podobnych historii, w kture asz trudno uwierzyc. Swiat taki duży i taki maly jednoczesnie
dzień dobry:)
OdpowiedzUsuńdobry wieczór
Usuńw końcu nie wiadomo, kiedy to pójdzie
co pojdzie?
Usuńja ide ogladać
Usuńjeju, powtóki z rozrywki nigdy nie słuchała??
Usuńco obglondnie?
ja dziś planuje córkie Ani:)
film dla bardzo niegrzecznych dziewczynek
Usuńnie mogę się zdecydować
Usuńbardzo za
czy bardzo naprzecifko :PPP
zza
Usuńaaaha
Usuńdobry wieczor
OdpowiedzUsuńaaaa juz sie wyzej wpisalam
aaa
Usuńto szkoda :PP
aaaa
Usuńide spac
dobranoc :**
I jak takie przejścia z kotletami miewam
OdpowiedzUsuńbuziolki