niedziela, 12 października 2025

Dzień z wnuczkami

 Nie widziałam moich dziewczynek bardzo długo. Z przyczyn niezależnych od nikogo. Bałam się, że będą długo się oswajać ale 1 minuta to chyba niezbyt długo?

Były zabawy w domu, jedzenie domowej pizzy, robienie warkoczy i spacer po parku Cytadela. 





Zawsze chciałam zobaczyć te rzeźby





Było 15 stopni. Tylko nasze dziewczynki nie miały czapek na głowach. Inne dzieci głównie zimowe. Jak będzie 5 stopni to już z domu nie wyjdą chyba. 

24 komentarze:

  1. Cytadela jest świetna na spacery!( ja chodziłam z dziadkiem, gdy niektóre fragmenty były jeszcze odgrodzone- Uwaga! Miny!). A dziewczynki mają piękne fryzurki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza babcia😅😅😅

      Byłam tam pierwszy raz i jestem zachwycona!

      Usuń
    2. 🤣No nie poznałam! Myślałam, że to starsza dziewczynką!( no I prawda przecież!😀)

      Usuń
  2. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]

    OdpowiedzUsuń
  3. No popatrz, a ja jeszcze nie byłam, jak to możliwe?
    Mój wnuk tez szybko się oswaja, jedno przytulenie i jest O.K.
    Cudny dzień miałaś:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepiękny ten park!
      A to przytulenie to ładuje akumulatory, c'nie?

      Usuń
  4. Rybeńko, uroczo Cię uczesały 😄
    Od razu mi się przypomniało jak pracowałam po macierzyńskim w przedszkolu i po obiedzie dzieci uwielbiały bawić się w salon fryzjerski. Codziennie więc miałam darmowy masaż głowy małymi łapkami i taki relaks przy tym, czułam że ,,odjeżdżam" 😅
    Miłej niedzieli ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedziela jest powrotna to ten

      To trochę tortury som, ale suotkie!

      Usuń
    2. Mnie nic we włosy nie wpinały. Czasem tylko miałam obawy, że jeśli nie uda mi się rozplątać tych fryzur to pozostanie tylko maszynka

      Usuń
  5. Ja chodzłam bez czapeczki i gardło mnie boli.
    Oraz uwielbiam małe dziewczynki,piekny dzien miałas.Fryzurę jakbym skądś znała,czasem jeszcze byl makijaż:))
    przyjemnej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się trochę tego makijażu🫣

      Ból gardła to z powodu braku odporności a nie czapeczki raczej

      Usuń
    2. Być może szoruje po dnie 😊
      Dzisiaj jeździłam w czapce,szaliku i rękawiczkach 😊Pięknie na świecie,mimo tego zimna.

      Usuń
  6. Ja noszę czapkę od 30 września. Wszyscy mówią: o, Ania otworzyła już sezon na czapki i dłuższe skarpetki 😂
    Czuję się w niej komfortowo, lubię gdy jest mi ciepło. Dziecka to co innego, moje mogą wyjść po basenie z mokrymi włosami, kurtka w rękę bo JEST CIEPŁO. Ja natomiast lubię być docieplona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, każdy niech sobie sam decyduje
      Uważam , że dzieci też wiedzą, czy potrzebują czapki.
      Jesu ogromny kontrast między polskimi dziećmi a tymi z tzw zachodu. Przy tej samej temperaturze na zewnątrz w ciemno można zgadywać, która rodzina jest z Polski

      Usuń
  7. Ja nienawidzę czapek i skarpetek:(. I to i to ciśnie mnie w głowę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eekhmm
      Skarpetki w głowę, powiadasz?
      A ja lubię wszystko, tylko w odpowiednim momencie

      Usuń
    2. Skarpetki to nawet mocno Cisna w głowę! 😂

      Usuń
    3. Wy się nie śmiejcie. Ja tak mam. Potrafię w zimie bez skarpetek chodzić. No nienawidzę ich i już:(
      anonimowa72

      Usuń
  8. nasza Hania wybiera mi czapki z szuflady, lubi

    OdpowiedzUsuń