aż dziw, że to będzie ostatnia zmiana czasu z letniego na zimowy w Europie
zawsze sobie bardzo dużo obiecuję po przestawieniu zegarków o godzinę do tyłu
jako wielki śpioch mruczałam ze sczęścia na samą myśl o niewinnie o hodzinę przedłużonej nocy
a tu za rok - guzik z tego
w sumie się starzeję i trochę mi się robi wszystko jedno jeżeli chodzi o długość spania
i podejrzewam, że likwidują te zmiany, bo nagle w każdym domu jest pierdylion zegarów i każdy musi je zmieniać, często gęsto ręcznie
7 lat temu zmieniałam osobiście godzinę na elektrycznym zegarze wiszącym w mojej sali szpitalnej
bardzo ucieszyło to pielęgniarkę, która chodziła od sali do sali i zmieniała czas:))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Będzie tak szybko ciemno popołudniu! Nie lubię!
OdpowiedzUsuńA z tą ostatnią zmianą to już pewne?
Dokładnie!Kradnie nam godzinę dnia.
UsuńPodobno jeszcze niepewne...
Podobno już pewne😆😆
Usuńcoraz gorzej znoszę te zmiany, jestem z tydzień albo dłużej fizycznie rozbita
OdpowiedzUsuńKlarka
UsuńObiecuje już nigdy nie gadać z żadną Bożeną!!
no ja się wyłamałam ;)
Usuńchciałam też napisać coś o przyjaźni blogowej, lojalności, nawet kiedy nie zawsze się we wszystkim ze sobą zgadzamy, ale stwierdziłam, że to bez sensu. Ktoś kto na chwilę wpada tego i tak nie zrozumie.
Miłego dnia dziefczeta :*
Rybenko,padłam😁😁😁
UsuńJakbym wiedziała Hanki to troll bym nawet nie czytała
UsuńI nie dziwię się tym co na początku jej bronili
wiesz, do mnie też raz bądź dwa wpadła B. i miła była ;ppp
Usuńznalam tylko jedna Bozene w zyciu, w liceum i tez mi podpadla
UsuńJa znam kilka fajnych😉
UsuńMiśka
UsuńNie padaj😁
Patrząc z boku , sprawa zaczęła się niewinnie od tasiemca i siadaniu na nocniku z ciepłym mlekiem ( co krytykowała K.). B. się z tym nie zgodziła. K kazała jej spadać i wykasowala posty. Po kilku dniach dyskusja o E. i poruszony przez B swoj poglad i temat Boga. I już burza. A jak B się przyznała to tsunami. Druga sprawa imię - cóż znam jedną , małpa jak mało kto. Ale znam też inną superaśną dziefczynę. Także ten tego jadę dalej odrabiać cmentarze. U mnie dzis wieje .Miłego dnia .
UsuńJedna Bożena odbiła mi chłopaka, a potem całe życie słuchała, że teście woleli mnie niż ją. Ja się o tym dowiedziałam zupełnie niedawno tak że tak. Chłopaka nigdy nie żałowałam, bo to takie sobie chodzenie było, z mojej strony nie na poważnie, a że to koleżanka z klasy z podstawówki to jej dobrze życzyłam. Jest pielęgniarką, i dzięki niej mogłam na zakaźny do Tuśki wchodzić- zgoda lekarza. A z mężem jej troszku nie po drodze, raz już prawie do rozwodu doszło, drugie dziecko i jakoś to ciągną. No i wystarczy imię i jakie historie się pisze ;D
UsuńNic nie rozumiem
UsuńAle ona nie ma dobrych intencji.
To było do Marzycielki😆
Usuńno przecię wię
Usuńjeszcze mi woda musku nie rozmyła ;pp chyba
Miśka i roksanna znają sprawę, ciągnącą się już od 10 lat chyba a ja nie zajmuję się już blogiem tak jak dawniej i nie przejmuję się, nie tłumaczę, nie chce mi się blokować i moderować, każda, ale to każda tego rodzaju historia zaczynała się na moim blogu a ciągła po cudzych blogach, w prywatnych wiadomościach i na fejsie, dlatego proszę o to, by po prostu nie karmić trolla.
UsuńAle czego nie rozumiesz Rybeńko ? Opisałam całą sytuację bez oceniania, suche fakty.
UsuńMarzycielka może za mało kawy😁
UsuńPotem przeczytam powoli. To po prostu trudności intelektualne! nie doszukuj się 😘
Roksanna ile Ty juz tych litrow wody wypilas?
Usuńlece pic wode tak do towarzystwa!!!
Kochana nie doszukuję się, tylko pytam po nauczycielsku, zapominając o tym, że dziś sobota 😁😁😁😁Każdym ma jakąś swoją historię i doświadczenia i reakcja na pewne rzeczy może kogos dziwić, zaskakiwać czy wkurzać. Zycie....
Usuńmari,
Usuńgubię się, ale wlewam rano do dzbanka 1,5l i po południu dolewam jeszcze, tak że wiem, że te minimum 2,5 piję i się zaszczelę jak kreatynina nie spadnie.
I dziękuję za towarzystwo, uzupełniamy się: ja śpię a Ty pijesz :D
Roksanna, moge pic jeszcze do dwoch godzin, bo potem to ja ide spac, ale wstrzykne troszke cytrynki.
Usuńod od dwóch godzin przejęłam pałeczkę, nic się nie martw, wstaniesz, zanim ja skończę z piciem,
Usuńi też z cytrynką :)
Marzycielka ja naprawdę nie rozumiem tego opisu. mam braki😉
UsuńUzupełnić?
UsuńPrzed wieczorem nie piję 😉😆
UsuńNie gniewaj się Rybko ale jednak uzupełnię. Cala sprawa zaczęła się od krytyki Klarki w stos.do nauczycielki syna ( ta podała sposób pozbycia się tasiemca). Nazwala nlke szkodnikiem. Bożena stanęła w jej obronie twierdzac, że w necie taki sposób jest podawany. Wtedy Klarka napisała spadaj i wykasowala posty. Po kilku dniach pojawiła się historia Ewy, eksperyment Bożeny i burza. Może Klarka ma swoje powody , ale pierwsza ! sprawa wyglądała normalnie. Ktoś się nie zgodził ze zdaniem wlascicielki bloga i uslyszal spadaj. Szkoda, ze nie posłuchała, bo cała sprawa wymknęła się spod kontroli i dla mnie znającej wszystkie posty pozostał niesmak.
UsuńDruga dyskusja nie jest fajna i tutaj rozumiem Klarkę. Tyle chciałam dodać.
UsuńDoszly mnie sluchy, ze na szczescie chca zachowac czas letni, wiec jesli tak, to bedzie jeszcze jedna zmiana w marcu.
OdpowiedzUsuńTak
UsuńTo jest ostatnia zmiana na zimowy
Rano się człowiek kręci w łóżku,czyta,otwiera laptop aby jakoś przemęczyć tę godzinę do wstania, a po południu wszystko dzieje się szybciej bo już ciemno!
OdpowiedzUsuńNie jestem zachwycona zmianą czasu.
To dobrze że już ich nie będzie
UsuńNie znam czegoś takiego,żeby się przemęczać godzinę do wstania😁raczej nastawiam kilka razy drzemki po 5 min,żeby jeszcze przymknąć oko!
UsuńNie lubie zmiany czasu, u mnie byla juz na letni,
OdpowiedzUsuńnie lubie bo trzeba zegary przestawiac,
a tak poza tym to ja tej zmiany nie czuje.
Ja też nie czuję konsekwencji za bardzo
UsuńNie zauważam zmiany czasu😁
OdpowiedzUsuńSzczęśliwi czasu nie zauważają😉
Usuń😁😁😁😁😁
UsuńZauważają...teraz się wlecze,od 6.11będzie zapitalał 😁
Nie ma dla mnie zbyt dużego znaczenia, a zegarki przestawiają się same 😉
OdpowiedzUsuńDla mnie to też ma swój urok, te długie wieczory.
I tak będą długie
UsuńW sędie po nie zachealalam zmiany czasu tylko zimowe wieczory 😉
UsuńW sęsie rozumię
UsuńCo Ty taka niezdecydowana?raz rozumiesz raz nie rozumiesz,😁😁😁
Usuńmoże wody za mało? ;p
UsuńAlbo wina????
UsuńZa wcześnie na wino buuu
Usuńto rozcieńcz wodę winem ;p
Usuńtymczasem napiszę drugi post:)
OdpowiedzUsuń