wtorek, 5 września 2017

we wtorek w schronisku po sezonie



to moja ukochana piosenka z takiego górskiego jesiennego klimatu


onieważ prawie wszędzie pogoda do d to jakby ten posezon przyszedł wcześniej

ale nie martwcie sie
zleci do nastepnego sezonu jak z bicza czasł:p



95 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zleci.... Ale ze szybko zleciało to się powie jak nadejdzie a tymczasem... ile to czekania.... Uh!
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak za dawnych czasów stoję w kolejce juz do biura otwartego o 8 😁

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie dzis ostatni w miare przyzwoity dzień pogodowo
    kurcze
    jak sie spełnia prognozy to będę musiała ogrzewanie włączyć!!

    OdpowiedzUsuń
  5. No ladnie spiewaja dziewczynki i wlosy maja dlugie, a ja dzisiaj kazalam fryzjerce ostrzyc mnie 'na chlopaka' za pomoca maszynki tak na okolo 1cm, chyba lepiej mi zrobi patrzec na spiewajaca Kovacs.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o

      no

      szined okonor może też

      Usuń
    2. O tak, O'Connor Don't cry for me Argentina i jak tu nie plakac.

      Usuń
  6. Jesień w tym roku jakby wcześniej przyszła. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :(
      trzeba się jakoś pocieszać
      może herbatki się napijemy?
      przywiozłam z Poznania pomarańczowa:)

      Usuń
    2. Ja sie chetnie napije :)
      A moze winka 🍷🍷🍷?
      Albo pifka 🍻🍺🍻?

      Usuń
    3. Martek, oferta jeszcze aktualna??:p

      Usuń
    4. Jasne,ze tak😊Zawsze!

      Usuń
  7. drugi dzień mam już skarpetki na stopach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się jeszcze bronię...
      mam dość ciepłe stopy odkąd miałam chemioterapię

      Usuń
    2. no to ja odwrotnie, od stycznia mam lodowate, ale to raczej z powodu anemii

      Usuń
    3. no to na pewno nie pomaga
      mi się więcej poca przy tym niestety też:/

      Usuń
    4. Też mam skarpety!
      I koc! I elektryczną poduszkę! I nadal mi zimno!

      I dziecko pierwszy dzień w szkole!!!! Panikuję!

      Usuń
    5. Kobieto, toć nie wychodzi za mąż, tylko w ławce siedzi i patrzy na panią zahinotyzowana:pp

      Usuń
    6. oczywiscie żartuję
      to jest ogromne przezycie
      wiem, że przecież bedzie dobrze:))

      Usuń
    7. Pani dziwna! Nie podoba mi się. Gburowata! Męża przynajmniej bym wcześniej sprawdziła, a tej pani niestety nie ;P

      Usuń
    8. uuuu
      ale wiesz, pierwsza, przedszkolna wychwawczyni mojej córki była taka, że rodzice sie przed nią trzęśli
      a dzieci uwielbiały ją!!

      Usuń
    9. Ta nie zamieniła z dziećmi nawet słowa wczoraj, a dzisiaj kiedy Iga stresowała się wejściem do klasy też ominęła ją i poszła do biurka.... :/

      Usuń
    10. Moze jej trzeba noge podlozyc, jak walnie o glebe to chociaz jakies przeklenstwo rzuci:))

      Usuń
    11. nie wyglada to dobrze...

      Usuń
    12. Laila,
      czasem pozory mylą,
      oby tak było i tym razem,
      choć faktycznie, pierwsze wrażenie nie najlepsze...

      Usuń
    13. Lailus,oby to pierwsze wrazenie bylo mylne :***

      Usuń
    14. W temacie skarpet - nienawidze i unikam jak diabel wody swieconej. Chyba Hindusem bylam w poprzednim wcieleniu bo oni skarpet nie nosza.

      Usuń
    15. Póki co jest lament i zgrzytanie zębów. Może się jeszcze poprawi. Pani ma kolejną szansę na zmianę wizerunku już w czwartek na zebraniu- jak nie to podstawiam nogę ;D

      Lidka- w zimie bez skarpet nie funkcjonuje! :D

      Usuń
  8. to ja czekam na swojego syna
    i ciekawa jestem, jak mu minął dzień w szkole

    jak ktos juz sie może podzielić wrażeniami, to zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja syna bes stresu, jak zwykle :ppp

      Usuń
    2. co za wyjontkowa postawa:pp

      Usuń
    3. ja też czekam,
      tylko nie wiem na co ;p

      Usuń
    4. Ja juz odebralam syna :) Radosci nie bylo,ale zlosci nie widac,wiec jest ok 😊
      Najwazniejsze,ze na jutro nie ma zadania 😉

      Usuń
    5. Mój wrócił bardzo zadowolony 😀
      Uważa że ta szkola jest pod każdym względem lepsza niż poprzednia

      Usuń
    6. Niby nie...
      I nas 7 klasa to inny budynek w innym miejscu, inni nauczyciele i wymieszane dzieciaki w klasach

      Usuń
    7. ha!
      to prawie jakby do gimnazjum poszedł...
      ale podobno tak się dzieje w wielu miejscach

      Usuń
    8. mój wrócił własciwie zadowolony
      w dodatku jedyna nauczycielka, któej nie lubił, nie bedzie go uczyła w tym roku

      oby było coraz lepiej...

      Usuń
    9. Mloda zadowolona jak zawsze :-)

      Usuń
  9. Kocham tą piosenkę! Ahh to harcerstwo, obozy w Bieszczadach... Lubię piosenki z tamtych czasów, do tej pory od czasu do czasu włączam stare dobre małżeństwo... Fajnie było mieć te 14-16 lat i nie przejmować się niczym poza nową miłością ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nareszcie ktoś na temat:))

      ja jakoś zawsze kochałam się nieszczęśliwie, chyba coś mnie ominęło....

      Usuń
  10. Tez wyjelam skarpety i siedzę przy zielonej herbacie z ksiazka, chyba "posezon", Rybko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza,
      ja jeszcze nie chowam leżaka, licząc, że nawet okutana w koc ale poczytam sobie na tarasie, że jeszcze będzie pięknie ;))

      Usuń
    2. posezon to tez sezon własciewie, herbaciany:)

      Usuń
    3. Taaa. jeszcze bedzie przepieknie, jeszcze bedzie normalnie .....

      Usuń
  11. Nie ma wielu takich smutnych miejsc ,jak właśnie schroniska po sezonie.Rybka nam tu zapodała smutasa ,a przecież to jeszcze lato trwa...
    Stopy mam ciepłe bez skarpet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo mam jakiś taki nastrój...

      Usuń
    2. Rozumiem ,na polu szaro i deszczowo ,w sercu żal za minionymi wakacjami..
      Ale jeszcze we wrześniu będzie ciepło i słonecznie i pachnąco .

      Usuń
    3. może
      ale dzis się posmutam troszkę;)

      Usuń
  12. Ja tam skarpet nou uej nie zakladam. :P

    A piosenkem bardzo lubiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to erkondyszyn nie ziembi nug??

      Usuń
    2. to zalezy jak kto sobie nastawi
      ja nie lubie lodowkowych temperatur :)

      Usuń
    3. no to tak jak ja
      swoją drogą to w Europie chyba nigdzie tak nie ziembiom jak w juesej

      Usuń
    4. hard to sej
      Chociaz mam wrazenie ze ludziom w PL klima sie tylko z lodowka kojarzy wiec skads to siem chyba bierze

      Usuń
    5. może to tylko moje wrażenie
      ale rzadko tutaj muszę zakładać coś na letnie ubranie z powodu klimatyzacji, a wydaje mi się, że po drugiej stronie Antlantyku to było częstsze
      nawet w okolicach death valley trafiłam do chłodzonego kibelka, na pustyni!!

      Usuń
    6. Ty sobie wyobrazasz nie chlodzone cokolwiek, latem, na pustyni?? :O
      Ale wiem o czym piszesz; tesz noszem cfyterek do restauracji, mam znajomych ktorzy uwielbiaja zyc w zamrazalce; ale w domu to sobie pod siebie ustawiam.
      Ale z kim w PL rozmawiam o klimie to mowi, ze nie lubi bo za zimno, a przeca, tak jak z ogrzewaniem, to kwestia ustawienia.

      Usuń
    7. czasem mam wrażenie, że w Polsce jest jakaś histeria jeżeli chodzi o klimatyzację
      prawie każdy mówi, że choruje z powodu klimy
      ja nie jestem fanka, ale w Polsce da się przezyć bez, ale już w takiej Grecji, to hello!!

      Usuń
    8. Ja mam wrazenie ze latwiej przezyc 40C z klima niz 30 bez ;)

      Usuń

    9. to kwestia pzyzwyczajenia i natężenia
      3 miesiące 30 to też bym bez klimy nie ten tego
      ale 3 dni to no problem:)

      Usuń
    10. a ja klimy w aucie nie wyłączam przez cały rok ;p

      Usuń
    11. u mnie klima chodzi cały rok w aucie:p

      Usuń
    12. a ja wyłączam!!
      uważam, że wysusza powietrze w aucie a to szkodzi!!

      Usuń
    13. Nie wyobrazam sobie na sloncu w samochodzie bez klimy, nawet jesli pot pieknie i zdrowo by nawilzal. ;)

      Usuń
    14. aaaa, ale ja nie mówię o słońcu!
      U nas jest zimno od października do czerwca:)))
      w słońcu i latem całuję mojom nawigację na dzień dobry i co 30 sekund:)

      Usuń
  13. Hurra, mam zaświadczenie, nie jestem karana! ( ale byłam, na szczęście sie przedawniło:p )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strachu się najadłam:p

      Usuń
    2. ale, że co,
      zapomniałaś że byłaś karana? ;p
      bo wiem, że można zapomnieć, z autopsji a potem zonk ;D

      Usuń
    3. zapomniałam, kiedy sie przedawnia, jakis facet w kolejce rzucil: po 20 latach, a u mnie od wypadku dopiero 19 minęło;)

      Usuń
    4. a po ilu się przedawnia,
      bo ja bym strzela 5
      my musieliśmy sądownie wyrok znieść, o którym zapomnieliśmy w ogóle ze zapadł, a raczej nie dosłyszeliśmy

      Usuń
    5. Zaraz zabiłaś...uszkodzilam tego dziadka, co ze mna w Tira wpadł 😀

      Usuń
    6. no za zabójstwo jest 25, więc chyba nie może byc źle:)

      Usuń
    7. opowiadał znajomy w Belgii, że jak zjechał z autostrady pasem awaryjnym, to dostał wyrok, w sensie, nie że więzienie, ale że jest karany!!
      chyba 3 lata był wpisany do rejestru!!

      Usuń
  14. W związku z doliną poszłam na siłownię, popływałam i kupiłam sobie buty do pracy! Myślę że zasłużyłam chociaż wybrałam drogie i na wypasie. A co! Chleb z pasztetem!

    OdpowiedzUsuń