przypadkowo weszłam w posiadanie słonecznika
takiego
kiedyś uwielbiałam słoneczniki, kupowałam, albo zrywałam u babci i cieszyłam się każdym ziarenkiem
teraz chyba brak mi cierpliwości czy co?
jecie słoneczniki?
PS DZISIAJ CZĘŚCIOWE ZAĆMIENIE KSIĘŻYCA
Zaćmienie Księżyca zobaczymy już dziś, 7 sierpnia. Tarcza Księżyca zostanie zaciemniona przez cień Ziemi w maksymalnie 24 procentach. To ostatnie zaćmienie księżyca, które zobaczymy w tym roku, dlatego warto je obserwować. Jak oglądać zaćmienie Księżyca? Zaćmienie będzie widoczne gołym okiem, ale jeśli posiadacie teleskop, to świetnie - będziecie mogli przyjrzeć się temu zjawisku z bliska. Faza maksymalna zaćmienia Księżyca nastąpi o godz. 20.20 i wówczas cień Ziemi w 24 proc. zasłoni tarczę Księżyca na wschodzie Polski, a w 18-20 proc. dalej na zachodzie. Koniec zaćmienia częściowego nastąpi o godzinie 21.18. Tarcza Księżyca podczas zaćmienia będzie częściowo przysłonięta od dołu. Zaćmienie Księżyca to zjawisko, które następuje, gdy Ziemia znajduje się pomiędzy Słońcem a Księżycem.
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Coś w tym jest, że z wiekiem miłość do słoneczników mija! :))
OdpowiedzUsuńJakoś myślę że młodzi ludzie tym bardziej nie skubią
UsuńTaaa.... Skupia chipsy z torebki
Usuń:PPP
Usuńano właśnie
Usuńprzebodźcowani
Dla mnie tez dlubanie slonecznika to tylko wspomnienie, no i nie jem nawet wydlubanego, wole orzechy.
OdpowiedzUsuńJa lubię dodać do sałaty np
UsuńJa kupuje tylko wydlubany, bo co mam sobie palce brudzic i ryzykowac, ze mi zab peknie na twardej lusce. :))
OdpowiedzUsuńCzłowiek się musi sporo namęczyć żeby zjeść
UsuńW pierwszym rzucie myślałam,że to torebeczka :D
OdpowiedzUsuńTo byłby czad!
Usuńczasem posypuję sałatkę, ale nie dłubię, kupuję obdłubany
OdpowiedzUsuńAno właśnie
UsuńKiedys dlubalam sloneczniki, chyba ostatnio w osiemdziesiontym piontym :P i szlo ze az wiory lecialy. A jakie to byly panie sloneczniki, jak opony samochodowe.
OdpowiedzUsuńZa granicą to nigdy nie widziałam
UsuńFaktycznie coś w tym jest słonecznik nie smakuje jak dawniej. Mi to się nawet nie chce skubać. Ale kiedyś to i owszem ciągle jadłam. A sloneczniki kwiatki to ubustwiam :-)
OdpowiedzUsuńKwiatki ładne: )
Usuńskubiem namientnie i skubać bende asz do śmierci !
OdpowiedzUsuńsuoneczniki uwielbiam
O!
UsuńMamy bohaterkie!
a pot koniec sezonu nie mam liniuf papilarnych na kciuku i fskazujoncym :p
Usuńto możesz beskarnie mordować!!
Usuńważne by linie były na palcu "fuck off" :p
UsuńJa również skubię :) Najczęściej ten w łupinkach z lidla!
OdpowiedzUsuńczyli już poza ciałem ?
Usuńwiększą część roku nie ma innego więc tak - ale do skubania kupuję w łupinie, czysty kupuję do sałatek itp. Jak mam ochotę zjeść sam słonecznik to musi być w łupinie i muszę "poskubać".
Usuńano proszę:)
UsuńA Meli nie ma i nie ma
OdpowiedzUsuńMoze sie zaczelo? 😊
Usuńoby w końcu bo się wykończym tym czekaniem:p
UsuńEch...mi też nie jest letko; )
UsuńDzisiaj przestraszylam się swojego odbicia w lustrze 😱😲
W sensie, o tfasz mi
UsuńZe taka okropna jestem
Wciąż uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńI wciąż jeszcze nie zakupiłam ;) z drugiej strony jak to zrobię, to wsiąknę, bo nie odejdę od niego aż ostatniego ziarenka nie pożrę ;p
na razie wcinam słonecznik wraz ze szpinakiem w pierogach :)
Jedziemy nad jezioro, może LP ma już w ogrodzie, no teraz nie spocznę, aż go nie dorwę! ;DD
smacznego:))
UsuńTeż czekam na Melę ...
OdpowiedzUsuńPodobno przed wojną były takie małe kina ,opowiadał mi dziadek ,że we Lwowie,w których publika II sortu skubała w czasie seansu słoneczniki ,a kiedy po projekcji zaświecono światło ,podłoga była jak dywan z pestek.
taki ówczesny popcorn:)
Usuńw Gorzowie jest nadal taka "tradycja" - nie chodzi się na mecz żużlowy bez słonecznika. Zabawnie to wygląda jak całe rzędy ludzi w różnym wieku skubią słonecznik ;)
Usuńoooo, ale fajnie!!!
UsuńDawniej skubalam "slonia"namietnie😀
OdpowiedzUsuńTeraz wole gotowca z woreczka.Leniwa sie zrobilam 😜
Hej!
OdpowiedzUsuńA ja czekam bo o 17:15 mam wizytę u lekarza a wcześniej ktg
Mały wierci głowa jak wiertarka 😲
Zobaczymy u lekarza czy coś wywiercil 😉
no dobrze, to poczekamy
UsuńDziękuję za wyrozumiałość 😉
Usuńale nie, że poczekamy do przyszłego tygodnia!!
UsuńJa tez bym nie chciała!!!!
Usuńz Melą to w ogóle nie gadam!
UsuńMoja mama, po terminie, jechała trolejbusem i jakiś facet na zakręcie sie na nią przewrócił...w nocy urodziła.
Mela, może tramwaj wystarczy??:pp
UsuńRozgladalam sie po ulicy ale żadnego nie widze ;pp
Usuńno to już nie wiem:p
Usuńrobicie Meli prowokację?
Usuńmamy juz dość jej ciąży, chcemy się już na Kas tylko skupić:PP
UsuńRybko,wuasnie!!!!Teraz tylko Mela i Mela :D a tu Kas jeszcze pszeciesz !!!
UsuńMeluś do roboty!!!:-) Dzidziuch mógłby się w końcu zdecydować :D
Niektóre łazom po schodach
I seks!!
UsuńChociaż ostatnio to drażliwe słowo: pp
Oczywiście SEKS i jak Ty to okreslilas ?Paluszkowanie?-popłakałam się Pani Rybko :DD
UsuńMele popedzamy, zeby potem popędzac Kas:)
Usuńjem, ale łuskany
OdpowiedzUsuńdzisiaj ne jem, bo nadal mam biegunkę.
ale lepiej trochę?
Usuńtaa...narobiłam w majty w pracy.
UsuńAaaaaj
UsuńMusisz do tej pracy??
nie muszę, ale same jestesmy z kolezanką, luz, blues:)
Usuńa no to może
UsuńRepciu, a zapasowe miałaś:)?
UsuńPrzepierka byla😁
Usuńza dużo dłubania, wole pestki dyni :)
OdpowiedzUsuńOne też już mnie przerastają
Usuńa ja mam alergie i na dynie i na slonecznika :-( totez zaden ze mnie kompan do skubania
Usuńalergię alergię czy po prostu nie lubisz?
Usuńniestety alergie alergie :-(
UsuńOjoj ojoj
UsuńJem! Ale kupuję już gotowy do spożycia, prażę i dodaję do sałatki :)
OdpowiedzUsuńa to się nie liczy:p
Usuńmoze Laila praży całe to koło naraz?:)
Usuńz całym kołem nie próbowałam :P
Usuńi jak to się nie liczy?!? ;PPPPP
Koleżanka opowiadala, ze jej synowa topila slonine na smalec w ten sposób, ze rzucila cale kilo do garnka! Nikt jej nie powiedzial, ze slonine trzeba wrzucić zmielona lub pokorojona w kosteczke. Skąd mialam wiedzieć?-skwitowala. To może i Laila cale kolo prazy?:)
UsuńLubie słonecznik juz gotowy, np.do salaty. Nie chce mi sie dlubac.
Iza :-)))
UsuńMoże to i dobrze, że nie masz cierpliwości, bo słonecznik i woreczek niespecjalnie się lubią
OdpowiedzUsuńO!!
UsuńA uchylki to w ogóle!
Oglądamy z Bubkiem dokument o Billym Idolu :D
OdpowiedzUsuńI czekamy na rozpoczęcie P u M .:-)
jak dawno nie oglądałam tiwi!!
UsuńNie jem. jeśli już, to łuskane, gotowe. Takie do łuskania źle robią na paznokcie, wbijają się pod nie, palce potem bolą. Wiem, że niektórzy łuskają zębami, ale to dla mnie jedna z najobrzydliwszych rzeczy na świecie, brrrr.
OdpowiedzUsuńDo obrzydliwości dodam otwieranie kapsli butelkowych zębami
UsuńPatrzajcież - pomiędzy pracą na kompie dojrzałam Księżyc i zastanawiałam się, dlaczego taki dziwny.
OdpowiedzUsuńNo ale już wiem :DD
A słonecznik? Kiedyś mieliśmy niewielki wybór co przekąsić. Nie byliśmy wybredni.
a ja przegapiłam:((
UsuńA ja nie przegapilam 😄
UsuńCiekawe, co Mela robi?
OdpowiedzUsuńpodobno jeszcze nie roddzi
Usuńech
Miałam gości, był grill 😉
Usuńzabiegana jestem...wpadłam tylko sprawdzić, czy Mela już urodziła;D
OdpowiedzUsuń