Nie, boze cialo jest pracujace. Za to w katolickiej Hesji jest wolny dzien i pol tego landu przyjezdza do nas na zakupy. Nie sposob przebic sie przez miasto. Nienawidze tego dnia, a musze jezdzic do roboty przez kompletnie zakorkowane miasto - horror.
Boże Ciało wyprowadza mnie z równowagi :) Bo co roku zaskakuje mnie w środku tygodnia :) Na szczęście mam koleżankę, która przypomina mi w przeddzień, że wszystko będzie pozamykane.
Prawie co rano muszę się chwilę zastanowić jaki dzień mnie przywitał. Przestałam je odróżniać i bywa że się gubię. Wszelkie święta- dni wolne- różnią się tym, że więcej OM się pęta po chacie.
Kiedyś nie lubiłam wolnych dni bo były zbyt leniwe, ale z czasem zaczęłam je doceniać- od momentu gdy przestałam pracować- bo mamy więcej wspólnego czasu dla się. Tak się porobiło ;p
Ja mam zawsze wolne, to znaczy zawsze prace domowa, a wolne dni rozpoznaje po zamknietych sklepach, gdy mi sie nagle mleko skonczy, i kawa musi byc czarna!
Zeby jeszcze ktos posprzatal i obiady gotowal, to juz by bylo calkiem wolne... No i stokrotki na pikczerku sa moje wlasne, osobiste, zrobione telefonem w czasie spaceru, wiec prawa nie zlamalam, jakby co:)
Iza, ja lofciam takie stokrotki!!!Ostatnio mało się nie popłakałam, widząc je na trawiastym szpitalnym dziedzińcu i nie mogąc ich uwiecznić, bo miałam anarchiczny telefon zamiast swojego :(
Czytam wszystkie komentarze i zastanawiam jak to jest, ze Wy wszystkie jesteście takie wspaniale, idealne, uporządkowane, zorganizowane, umiejące gotować, znające sie na ziołach, mające wspaniale, inteligentne dzieci, wspaniałych mężów i mogłabym jeszcze długo wymieniać Wasze zalety :) Często mam wyrzuty sumienia, gdy czytam, ze okna macie umyte, w szafach porządki zrobione, w ogrodzie wszystko przystrzyżone, wakacje zaplanowane itd :)
chaos i bałagan to moje drugie imię! mogłabym spokojnie prowadzić bloga o swoich nieuporządkowanych dniach i latach, nieogarniętych, ale normalnie wstyd mi:pp
a w sezonie uprawiamy warzywa i owoce (oczywiście eko) i robimy przetwory, w niedziele obowiązkowy obiad rodzinny po którym gramy w planszówki, generalnie jesteśmy gotowe na wszystko
Ewka, weź Ty przeczytaj dokladnie WSZYSTKIE komentarze wstecz, to przekonasz sie, jak to jest z tą naszą "idealnoscią" i uporzadkowaniem. Chyba ze weźmiemy te zalety, które ma kazda z nas "do kupy", to wtedy może...
Dlatego Amerykanie sprytnie wiekszosc swiat ustalaja na zasadzie "pierwszy lub trzeci lub ostatni poniedzialek w miesiacu" (zupelnie nie rozumiem dlaczego nie piatek, tylko te poniedzialki) ;) Tylko Boze Narodzenie, 1 stycznia i 4th July maja daty. ;)
Moje dni w roku moglabym podzielic na wolne, kiedy robie co chce i jako dni pracy wizyty lekarskie, badania roznego rodzaju, no wszystko co z chorobami zwiazane.
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
U nas tez jutro dzien wolny i przy okazji dzien ojca, wiec czeka nas inwazja bestii na dom. :)))
OdpowiedzUsuńJak to??
UsuńA do tego Boże ciało za trzy tygodnie??
Zgroza!!
Nie, boze cialo jest pracujace. Za to w katolickiej Hesji jest wolny dzien i pol tego landu przyjezdza do nas na zakupy. Nie sposob przebic sie przez miasto. Nienawidze tego dnia, a musze jezdzic do roboty przez kompletnie zakorkowane miasto - horror.
Usuńaaaa, no to ja jestem sąsiadka katolickiego landu, mam jak Ty!
UsuńAaaa
OdpowiedzUsuńNooooo
UsuńTo tak samo u mnie wolne jutro, lecz brak Bożego Ciała.
OdpowiedzUsuńno to chlup Renatko:))
UsuńMimo wszystko- zazdraszczam!
OdpowiedzUsuńa fe!
Usuńwiem.....okrutna, zła i podła:p
Usuńzawistnica:p
UsuńBoże Ciało wyprowadza mnie z równowagi :) Bo co roku zaskakuje mnie w środku tygodnia :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście mam koleżankę, która przypomina mi w przeddzień, że wszystko będzie pozamykane.
o, dobra koleżanka!
UsuńPrawie co rano muszę się chwilę zastanowić jaki dzień mnie przywitał. Przestałam je odróżniać i bywa że się gubię. Wszelkie święta- dni wolne- różnią się tym, że więcej OM się pęta po chacie.
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę, mam to na co dzień ;)
a to dopiero:))
Usuńmój M. pląta się też- bez względu na święta ;)
UsuńKiedyś nie lubiłam wolnych dni bo były zbyt leniwe, ale z czasem zaczęłam je doceniać- od momentu gdy przestałam pracować- bo mamy więcej wspólnego czasu dla się. Tak się porobiło ;p
Usuńskarbem jest jak się umie cieszyć co sie ma:))
UsuńA ja mam Wniebowstapienie, Boze Cialo i jeszcze Zielone Swiatki (poniedzialek) wolne:)))) Milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńPolka mieszkajaca w Niemczech.
jak zwykle mimcy majom najlepiej:))
Usuńzielone światki też mam w poniedziałek, a część państwa ma nawet wtorek!
W Echternach!
mam tesz jak Niemcy :PP
Usuńi Wszystkich Swiętych !
Wszyscy święci mają jak Ty??:pp
UsuńJa mam zawsze wolne, to znaczy zawsze prace domowa, a wolne dni rozpoznaje po zamknietych sklepach, gdy mi sie nagle mleko skonczy, i kawa musi byc czarna!
OdpowiedzUsuńCZARNA KAWA??
UsuńStraszne:p
ja mam zawsze w zapasie jakieś mleko
To nie nosisz feretronu w procesji?
OdpowiedzUsuńmoże kłania się feretronem?
Usuńto ten, który niosą chorzy na chorobę świętego Wita?:pp
UsuńTenze!
Usuńto nie, zdrowa jestę:pp
UsuńA ja mam zawsze wolne, odkad jestem na emeryturze:) Czasem zastanawiam sie, co za dzien... No i tez musze miec mleczko do kawy, jak Ty, Rybko:)
OdpowiedzUsuńno ja mając dziecko w domu dobrze wiem, jaki to dzień:p
UsuńKiedy chodzilam do szkoly, tzn. do pracy, tez wiedzialam:) A teraz mi wsio ryba:) Jesli cos waznego, notuje w kalendarzu i pamiętam.
UsuńTeż mam wolne!!! ;P Odkąd jestem na L4 i ZUS mnie nie uzdrowił ;P
OdpowiedzUsuń:PPP
UsuńA ja mam w tygodniu wolne/ nie wolne bo synka wychowuje. A w weekendy pracuje:-)
OdpowiedzUsuńa to ciekawy układ
UsuńJa mam wolne od tygodnia 😉
OdpowiedzUsuńWszystkie się chwalą to nie chce być gorsza 😝
Ja niestety uważam, że w domu to dopiero jest robota a jak sie nie pracuje to nie ma dokąd uciec!
UsuńZeby jeszcze ktos posprzatal i obiady gotowal, to juz by bylo calkiem wolne...
OdpowiedzUsuńNo i stokrotki na pikczerku sa moje wlasne, osobiste, zrobione telefonem w czasie spaceru, wiec prawa nie zlamalam, jakby co:)
WOW!!!
UsuńIza, ja lofciam takie stokrotki!!!Ostatnio mało się nie popłakałam, widząc je na trawiastym szpitalnym dziedzińcu i nie mogąc ich uwiecznić, bo miałam anarchiczny telefon zamiast swojego :(
UsuńTez kocham te cudne kwiatki!
UsuńBogusia odeszła... 😞
OdpowiedzUsuńSmutne te ostatnie dni...
UsuńTo już druga dziś wiadomość o śmierci...
Usuńsmutno...
R.I.P.
Usuńco za cholerny tydzień!!!
Usuń:((((
To niemozliwe...
Usuń:(((
Boże, jak mi żal! Nie wierze! Niedawno do Niej pisałam...
UsuńR.I.P.
UsuńNIE.......
Usuń:(((((
Usuńsmutno
Nie wiem co napisać,mam Jej wiersze.....Ona bardzo kochana Boga,wierzę,ze jest po tej lepszej Stronie otoczona Jego miłością......
UsuńO Boże...:((
Usuń:(((
Usuń:(
Usuń:((
Usuń:(((
UsuńJa tez mam wolne, angina zawitała :(
OdpowiedzUsuńCzytam wszystkie komentarze i zastanawiam jak to jest, ze Wy wszystkie jesteście takie wspaniale, idealne, uporządkowane, zorganizowane, umiejące gotować, znające sie na ziołach, mające wspaniale, inteligentne dzieci, wspaniałych mężów i mogłabym jeszcze długo wymieniać Wasze zalety :)
Często mam wyrzuty sumienia, gdy czytam, ze okna macie umyte, w szafach porządki zrobione, w ogrodzie wszystko przystrzyżone, wakacje zaplanowane itd :)
JAK WY TO OGARNIACIE WSZYSTKO ??? :))))
Ja mam brudne okna jeśli Cię to pocieszy 😉
Usuńewka, zaraz Cię bejne!!!
Usuńchaos i bałagan to moje drugie imię!
mogłabym spokojnie prowadzić bloga o swoich nieuporządkowanych dniach i latach, nieogarniętych, ale normalnie wstyd mi:pp
Ja tez mam brudne okna,a dzis to nawet obiadu nie mam. NO! 😜
Usuńdziś leje, nic w ogrodzie strzyc nie można
Usuńzatem mam dzień lenia
jeśli Cię to pocieszy ;))
Moje szafy ogarnęła CIOCIA a PRZYJACIÓŁKA okna, także tak...
UsuńCórcia upiekła ciasto z rabarbarem i przyniosła.
przegoń wyrzuty!
a obiad mam wczorajszy ;p
UsuńOd razu czuję się lepiej :)
Usuńzawsze mozna na Was liczyć :)
potraficie pocieszyć 😉
Ewka!Zaczęłam śmiać się w głos!;D
UsuńPamiętaj, że blogi to tylko kawałek życia
własnie próbuję ogarnąć jubelek...;D
A ja jestem mistrzynią fatalnych związków!
Usuńmam nadzieję, że nie bywa tutaj żadna psychopatka co ma wszystko ogarnięte!!!!
Usuńa w sezonie uprawiamy warzywa i owoce (oczywiście eko) i robimy przetwory, w niedziele obowiązkowy obiad rodzinny po którym gramy w planszówki, generalnie jesteśmy gotowe na wszystko
UsuńNiE znam się na ziołach. Nie mam umytych okien, mam bałagan prawie zawsze i w dodatku mąż mnie nie lubi.
UsuńAle zapewne mam parę zalet :)))
KLARKA!! TY akurat tak robisz!!!!
Usuńnie chcę być niemiła dla Twojego męża Aniu, ale jak on Cie nie lubi, to komplement dla Ciebie:)
Usuńrybenka o myciu kaloryferów od środka wstydziłam się napisać :D
UsuńDobrze ze nie widac tu mojej szafy! I mojej figury!
UsuńEwka, weź Ty przeczytaj dokladnie WSZYSTKIE komentarze wstecz, to przekonasz sie, jak to jest z tą naszą "idealnoscią" i uporzadkowaniem. Chyba ze weźmiemy te zalety, które ma kazda z nas "do kupy", to wtedy może...
Usuńz nas dałoby się zbudować ideał
Usuńkażda ma jakąś zaletkę :pp
Klarka, dawaj resztę mrocznych tajemnic!!
i czy to nie jest piękne?
UsuńTaka różnorodność?;D
a Klarka jeszcze robi przepyszne nadziewane papryki!
no ale f sumie i tak jezdeśmy fspaniaue , czysz nie ?
Usuńi sfariowane!
Usuńi Klarka lubi spirytus
Usuńoraz pięknie intonuje refren
wiadomo jaki ;pp
A my od dzisiaj codziennie mamy wniebowstapienie.
OdpowiedzUsuńKoniec roku! ;)
fcześnie ! I jak dugo?
Usuń7-ego sierpnia powrot do szkoly
Usuńhttps://www.facebook.com/fundacjaKOTangens/posts/847277535435473
OdpowiedzUsuńtakie robaki jutro do mnie przyjadą :)
Lucha! Jesteś boska!
UsuńStawiam wino 9(może być grzane!)
Lucha, na sto procent wpuszcza cie po smierci do kociego raju!
UsuńKotki cudne, ale ty to naprawde, Gucwinska jest niegodna ci adidasy wionzac. ;)
O!!!!!
Usuńja płakam, tak piękną mamę zabił samochód:( trudniej, ale wezmę te maluszki
Usuń...
UsuńTo jak to jest z tymi swietami? Wniebowstapienie mam w kalendarzu w niedzele i zielone swiatki tez!
OdpowiedzUsuńW czwartek, ale przeniesione na niedzielę z tego względu, że u nas nie jest to dzień wolny od pracy.
UsuńA zielone są w wielu krajach mają dwa dni
UsuńA widzicie, niedouczona jestem.
Usuńa to blog edukacyjny:PP
Usuńa czemu niektóre święta się przenosi na niedzielę, a inne nie?
Usuńbo jeżeli w danym kraju nie ma wolnego dnia w dniu, w którym wypada święto, to można je przenieść
UsuńZeby tylko Nowego Roku nam nie przeniesli, bo sie kalendarz posypie.
UsuńDlatego Amerykanie sprytnie wiekszosc swiat ustalaja na zasadzie "pierwszy lub trzeci lub ostatni poniedzialek w miesiacu" (zupelnie nie rozumiem dlaczego nie piatek, tylko te poniedzialki) ;) Tylko Boze Narodzenie, 1 stycznia i 4th July maja daty. ;)
UsuńAnglicy tyż
Usuńtak samo dzień matki albo ojca
u nas zawsze w niedzielę
a w Polsce w tym roku w piątek:))
a nam planujom 10 kwietnia zrobić świętem narodowym :D
OdpowiedzUsuńkurde, rozumiem, że wolne? :D
Usuńi 10 każdego miesiąca też proszę
Usuńi o każdej dziesiątej!
Usuńmie bardziej interesuje 10 rano :p
Usuńpod warunkiem, że wolne jest od pólnocy już:p
UsuńMoje dni w roku moglabym podzielic na wolne, kiedy robie co chce i jako dni pracy wizyty lekarskie, badania roznego rodzaju, no wszystko co z chorobami zwiazane.
OdpowiedzUsuńmarigold, marigold
Usuńtylko ci, co mają kalendarz ubrany w wizyty lekarskie wiedzą o co cho....
Ja, towarzyszac mojemu mezowi w przychodniach i szpitalach, doskonale wiem, o co Wam chodzi...
Usuń