błyskawiczna wyprawa
41 godzin na łonie
kiedyś człowiek, żeby pojechać do babci 50 km to się trzy miesiące zbierał i dwie godziny podróżował
świat się jakby skurczył
a ciągle dla wielu najważniejsze jest, za jaką granicą mieszka
czy kiedyś ludzie nauczą się żyć bez granic?
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dzien dobry :)
OdpowiedzUsuńIle czasu zajmuje Ci podróż?
OdpowiedzUsuńTakie door to door to jakieś 5 godzin.
UsuńAle sam lot to 1 godzina 40 minut
Nigdy sie nie nauczą.
OdpowiedzUsuńZawsze będą tworzyć grupy i porównywać, która lepsza.
Narodów to dotyczy również.
Niektóry nawet tworza wewnętrzne granice, choćby segregacja rasowa w USA.
Nie lubię:((
UsuńA coś wczoraj wywalczyliśmy?
150 podpisów!!!
Usuńja zaistniałam w mediach:p
a w lubelskim KODzie wybory.
Jesteś gwiazdom??!
Usuńnawet moja ręka z zyrafom się na zdjęcia załapała:p
UsuńI przewodniiczoncom kodu??
Usuńna fb zdjęcia na stronie Lubelscy Młodzi Nowocześni;)
Usuńno gdzie, zwykłym członkiem jestem, przewodniczącego na lubelszczyzne będziem wybierać za tydzień.
Usuńwiem, że ani ja młoda, ani nowoczesna, ale się przylepiłam.
UsuńMłodzi powiadasz?:p
UsuńZajrzę po poł bo nie wzięłam ze sobą fb
my młodzi, my młodzi, nam wódka nie zaszkodzi:p
Usuńzostałam przedstawiona jako młody sympatyk 18 plus:ppp
Halo halo
Usuńnowoczesna to akurat jak najbardziej
I jak się podczepiać to pod młodych i nowoczesnych a nie starych i zacofanych!
uważaj, bo zaraz anonim od Petru złapie fazę:p
UsuńMa dźwi zakluczone:)
UsuńA moglo byc tak wesolo. Wyobrazacie sobie poziom jego flustracji?
UsuńGdyby nie wpisywał się po pięćdziesiąt razy to bym nie miała naprzeciwko. Pokazać jaki jest durny człowiek porywający pis
UsuńNie naucza sie zyc bez granic. Granice istnieja w glowach. Te na mapie to maly pikus.
OdpowiedzUsuńNie dobrze:(
UsuńMnie tez sie wydaje, ze nie potrafia zyc bez granic:(
UsuńRenata ma racje, to siedzi w glowie! A ta nie zawsze otwarta, a szkoda...
Taki zupełnie niepotrzebny atawizm
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńW łodzi snieg-)
U mnie w ogródku też
UsuńU nas snieg z deszczem:(
UsuńMiska, jako Ci tam w tym miescie Uc?
no toś Miśka otkryuaś Hameryke :p
Usuńf Łodzi śniek leży jusz ponat miesionc !
Jestem tu od wvzoraj dopiero-)
UsuńZ tymi granicami tak łatwo nie pójdzie. Zwłaszcza tymi mentalnymi.
OdpowiedzUsuńOk Ok dziewczyny.. granice istnieja w glowach i te sa najgorsze.... no nie wiem.
OdpowiedzUsuńNie chce wsadzac kija w mrowisko ale czy pamietacie, czy przezylyscie przekraczanie europejskich granic w czasach komuny i NRD?
Kurcze ... To 12 godzinne czekanie na granicy z malymi dziecmi ,zdani na laske celnikow, te rewizje bardziej lub mniej osobiste...nie chcialbym juz tego na nowo przezywac .
Niestety cos mi mowi ze stare wroci. W imie suwerennsci, obrony kraju , walki z terroryzmem itepe.
Cholera jasna no!:::))
Moze jeszcze paszporcik odbiora i beda trzymac na komisariacie?
przeżyłam.
Usuńteż kilkukrotną odmowe paszportu, nie wiadomo dlaczego.
książeczki walutowe, za których zawartość można było w Bułgarii kupić gliniany komplet do wina:p
Małgosia, wie o czym mówisz
Usuńnawet po PRL a przed Schengen było słabo
parę godzin na granicy..
ech...
ech...
UsuńJa dziecku paszport wyrabiam jakby wiać trzeba bylo, normalnie zaczelam sie bac (a nie jestem z tych bardzo strachliwych).
OdpowiedzUsuńa ja macham z domku:)
OdpowiedzUsuńmyk i już
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej ? Choć Ty Rybko to chyba masz dom i tam i tu 😊
UsuńOdmachuje (ale brzmi!)
UsuńZnowu musisz rozpakowywac walizke:)
chyba jutro te walizke!
Usuńpadama na arybi pysk
bylo dobrze
w dmu dobrze
za dziećmi tęskno
i musze posta na jutro wymyslić:pp
Lidka, racja, tam mam dom
Usuńa tu zycie
tak moge powiedziec
Szczególnie uciążliwe to wymyślanie postuf :P
Usuńdlatego jutro bedzie pięć słów:p
UsuńNapisz wszędzie dobrze,ale z dziećmi najlepiej-)
UsuńTo przynajmniej każdy przeczyta :p
UsuńCzy oby na pewno jutro jest poniedzialek?
OdpowiedzUsuńNa pewno ;)
UsuńPrzeczytałam, ze padasz na "arabi" pysk:)
Usuńi siem źle potpieua!
UsuńA, no widzę, sorry, nie besztaj, oszczędź, daruj, okaz swe rybie miłosierdzie:)
UsuńNie
OdpowiedzUsuńa ja miauam pszeurocze popouudnie :)))
OdpowiedzUsuńJa taksze😀😜😝😉
Usuńja też wczoraj i dzis rano!
Usuńmatko, jaka ja jestem zmeczona
OdpowiedzUsuńNo to do lozka marsz... i dobrych snow :-)
UsuńMożesz się nawet nie myc. Zrób sobie dzien dziecka/swieto lasu:)
Usuńjednak po podróży, ekhm, chyba nie umię :p
Usuńdzięki Renatko:))
Iza:*
Rozumiem, tez po podrozy nie potrafie. Emocje zawsze biora gore. Trzeba przyjac na klate, ze w poniedzialek bedziesz w formie z lekka odbiegajacej od optymalnej :-))
Usuńno i to chyba nie koniec świata:))
Usuńżebyśmy tylko takie problemy mieli...
UsuńZ mojej strony to byl żart. Trudno się nie myc po podróży! Zeby byla jasność:)
Usuń