wtorek, 24 stycznia 2017

jak w teatrze

bardzo byłam zaskoczona w Londynie, że teatr nie ma szatni, ludzie upychaja płaszcze pod siedzenia, żadna tam elegancja francja
podglądając widownię MET zauważyłam to samo, wiele osób miało na sobie wierzchnie okrycia
w Polsce sobie nie wyobrażam, żeby wejść na widownię teatru w kurtce
co kraj to obyczaj ewidemą

na operze w kinie też państwo oczywiście wchodziło w płaszczach
no i wiele pań było w futrach:)
i bardzo elegancko ubranych

Doszło do jednego skandalu
 jedna osoba weszła z popcornem!
(Oczywiście wiekowo była bliżej nastolatka:)


102 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzień dobry.
      dużo kawy poproszę. spać ostatnio nie mogę, zasypiam po północy (czasami w okolicach 1-2), budzę się po 5 i wiercę w łóżku. a dziś długi dzień w pracy.

      Usuń
  2. Mamma Mia!
    Znów się dzieje!
    Fariatkowo dziś szaleje!
    Tym imprezom nie ma końca
    Wyglądamy ich jak słońca!
    Mia ma dziś urodziny
    Mam więc życzeń cały koszyk
    I z kwiatami stoi kloszyk :)
    Biegnę z drinkami
    I słodyczami
    Z otwartym sercem
    Pędzę jak Mercem ;P
    Szczęścia, zdrowia
    Moja Mia
    Niechaj Majlo się uśmiecha
    Mąż z miłością zawsze czeka
    Dzieci niechaj rosną zdrowo
    Niech za słowem goni słowo
    Niech marzenia się spełniają
    I fanfary dziś zagrają :)
    Mają wydać, niech wydają!

    Lepiej z Mią iść przez górki
    Niż kiszone jeść ogórki!
    Lepiej z Mammą zdobyć szczyty
    Niż się napić okowity!
    Lepiej z Mią KSIĄŻKĘ czytać
    Niż o zdrowie żubra pytać!
    Lepiej z Mammą wypić kawkę
    Niźli stoczyć się pod ławkę!
    KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja tylko sie poduoncze bo mam jusz za suabe uoncze
      Mamma Mio wiesz ty przecie
      ze zycze ci wszystkiego najlepszego w swiecie :***

      Usuń
    2. Cóż dodać?
      Nie umiem. Niech będzie jak Olga napisała:)

      Usuń
    3. Lepiej Mammie słać życzenia
      niż się bać własnego cienia.
      lepiej z Mammą wypalić skręta
      niz liczyć na niezłomność prezydęta.
      Mamma - wszystkiego dobrego!

      Usuń
    4. Mammaa - i powrotu do blogowania.

      Usuń
    5. Dołaczam do tych pieknych zyczen od Olgi dla Mammy!!!

      Usuń
    6. I ode mnie, ale gdzież Solenizantka?

      Usuń
    7. Ja tez dolaczam.
      Mamma wszystkiego dobrego!
      I czekamy na nowego posta :)

      Usuń
    8. Też się podpinam pod życzenia!
      Wszystkiego dobrego!!

      Usuń
    9. Mija ma problem żeby wejść, jakby co:)

      Usuń
    10. Najlepszego Mia i wracaj, bo smutno bez Ciebie ♥♥♥

      Usuń
    11. Ode mnie też wszystkiego najlepszego ☺

      Usuń
    12. I ode mnie najlepsze życzenia!

      Lepiej z Mammą stracić cnotę
      Niż być, jak Kaczyński z kotem.

      Usuń
  3. W Minnesocie mieli szatnie i numerki
    W Arizonie wlasnie nie wiem bo zawsze jak szuam to bylo cieplo
    A w Londynie moze szatniarka poszla na wagary?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam gdzie my byliśmy to cała szatnia poszła na wagary:pp

      Usuń
    2. Moze nie chcieli miec pozwow o kradzieze. :P
      Kiedys moj brat skusil sie na posilek w barze mlecznym. Elegancko na wieszaku kurtke powiesil i wrocil w takim znoszonym, robotniczym waciaku. :PP

      Usuń
    3. To mi humor z rana poprawiłaś
      Waciak!!!!

      Usuń
    4. Jak z Misia - uparł się cham i mu daj, skond wezne jak nie mam!

      Usuń
    5. ha! nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi! :)

      Usuń
  4. No bo jak masz an sobie martwe zwierze wartosci kilkunastu tysiakow, to chcesz sie pokazac, a nie oddawac do szatni. Pewnie za duzo bab i tak wchodzilo w tych futrach, wiec szatniarz zamknal geszeft, bo mu sie nie oplacalo. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie lubim futer, ale kożuchy cenim wielce:)

      Usuń
    2. No jak nie lubisz to ja sobie już pójdę, co tak sama będę tu siedzuec

      Usuń
    3. Może ty jesteś futrem z barana?
      Wtedy może być

      Usuń
    4. Futrzaczku, ja tez lubie futra :-) Ludzie tak wybiorczo mysla, futra se beee ale stek to juz cacy. Oczywiscie jestem przeciw okrucienstwu na fermach I przy zabijaniu, ale to dotyczy zarowno lisow hodowlanych jak tez innych zwierzat. Powinne byc zachowane zasady, zeby zwierze nie cierpialo dodatkowo, no ale od zawsze czlowiek hodowal zwierzeta dla zaspokojenia swoich potrzeb. Jestem za to przeciwna bezmyslnym polowaniom dla zabawy.

      Usuń
    5. Właśnie te hodowle okrutne mnie odrzucają od futer. Co innego owieczki co się pasą na halach:)

      Usuń
    6. A co ja jestem towar luksusowy, wcale nie chodowlany i nie fo odzierania w humanitarny lub nie

      Usuń
  5. No ale u nas w kinie nie ma szatni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no raczej
      chociaz ostatnio odkrylam, że w niektórych centrach handlowych w Polsce są!

      Usuń
    2. Są, są. Potwierdzam. ;) Zawsze mnie frapowało czemu ci ludzie tacy wyrozbierani, gdzie ich kurtki? A tu patrz, szatnie mają cwaniaki! :D

      Usuń
    3. ja jak jestem samochodem to zawsze zostawiam kurtke w samochodzie, nie daje rady w zimowej kurtce robic zakupów

      Usuń
    4. Ja w ogóle rzadko kiedy daję radę robić zakupy w dużych cetrach handlowych ale jak już, to muszę się wyrozbierać niemal do rosołu. ;P Ja nie wiem co oni mają z tym grzaniem w marketach. Ocipieć można z gorąca...:/

      Usuń
    5. albo w autobusach, czlowiek w zimowych ciuchach, szliki, czapki etc a tiu w autobusie 25 stopni. I nie dosc ze trzymasz w lapach torebke,siaty to jeszcze puchowke, szliczek, rekawiczki I sweterek wierzchni. Dlateg autobusom powiedzialam nie juz dawno temu. Choc przynajmniesz jak w tym zaduchu czlowiek zemdleje to padnie na kupe szmat a nie na podloge, moze o toim chodzi ?

      Usuń
    6. Tak!
      Tu autobusy też tak mają! !

      Usuń
  6. W MET jest szatnia, nie wiem jak teraz ale jeszcze kilka lat temu kosztowala $3 i spokojnie czlowiek mogl sobie zostawic plaszcz, futro a nawet bagaz czy tez zakupy;)
    Jeszcze dawniej, jakies 20 lat temu byly takie szatnie w dwoch pomieszczeniach, wiec miejsca bylo wiecej i kolejka nie zajmowala tak duzo czasu. Ale nowojorczycy narod niecierpliwy widocznie uznali, ze stanie w kolejce zabiera za duzo czasu i zaczeli upychac te wierzchnie ubrania gdzie popadlo, bo tu ludziom jakos wyjatkowo nie zalezy na szmatach;)))
    Ot szmata, rzecz nabyta, jak sie jedna skonczy to sie nabywa druga i tak sie zycie toczy.
    Tak wiec skoro nie bylo popytu na dwa pomieszczenia szatniowe, jedno z nich przerobiono na przechowalnie czegos tam a na szatnie pozostalo drugie.
    Oczywiscie taka decyzja wydluzyla kolejki, a i pewnie niektorym nie chce sie zaplacic tych dodatkowych trzech dolcow zwlaszcza, ze czekanie na odbior odziezy jest dlugie i jest jak jest:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O!
      nie ma jak głos kogoś kto wie!
      Dzięki Star

      Ja jednak bez względu na kolejki i cene nie chcialabym z tą kurtką się pchać

      Usuń
    2. a ja myślę, Star, że to te trzy dolce zaważyły o losie szatni :)

      Usuń
  7. U nas wszędzie wielkie napisy...za dzież nie odpowiadamy

    OdpowiedzUsuń
  8. Sto lat dla Mammy
    niech zdobywa Grammy :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Ale u mnie bardziej!
      Ależ ja to lubię. Tę wyraźną różnicę w długości dnia:))

      Usuń
    2. Chwalipienta się zrobiłaś!
      Ja też lubię :)

      Usuń
    3. U mnie dzis zachod slonca o 17:03

      Usuń
    4. A u mnie już ciemno! 😜

      Usuń
    5. Przebijam! 17:52 :)
      Choc i tak uwazam ze za wczesnie

      Usuń
  10. Teraz siedzę w poczekalni u okulisty

    OdpowiedzUsuń
  11. A w piątek przed pracą jeszcze szpital

    OdpowiedzUsuń
  12. Normalnie wszystko muszę robić szybko

    OdpowiedzUsuń
  13. Godzinne opóźnienie i końca nie widać

    OdpowiedzUsuń
  14. W domu ananas a ja tu siedzę

    OdpowiedzUsuń
  15. Aleś mnie załatwiła! Przez ten wpis przypomniało mi się, że był w peerelu popularny dowcip o jakimś kacyku partyjnym, co to w szatni teatralnej palił papierosa, a jak mu zwrócono uwagę, wskazał na wiszący na ścianie napis - "palta w szatni". Jak mi się nie przypomni o kim to było, to się zabiję na śmierć.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dobry wieczor! Pamietacie watek o ginacych skarpetkach? Kupilam dzis w Netto klamerki do skarpet za 5 zl. W zyciu nie wiedzialabym, ze takie cos istnieje, gdyby nie ten blog.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :pp
      ja się obawiam że nie korzystałabym:pp

      Usuń
    2. Ja się bojem ze zgubiem klamerki

      Usuń
    3. Podkreslam walory edukacyjne bloga!

      Usuń
    4. to zaprzecza formule :pp
      Bogusia, normalnie trudno uwierzyć:)
      ale ja osobiście siem cieszem!

      Usuń
    5. Rybka uczy, Rybka radzi, Rybka nigdy Cię nie zdradzi!

      Usuń
    6. To był patent ajdy!!
      Rypka normalnie, jak fszyscy, wkłada do pralki dwie skarpetki a wyciąga jednom

      Usuń
  17. Jutro do pracy. I w czwartek i w piontek:! Ale za to sobota, bedzie dla nas!

    OdpowiedzUsuń
  18. Dziekuje Wam bardzo dziewczynki za zyczenia. Wierszyki i lepieje pierwsza klasa! Jak zawsze zreszta! I wroce... Obiecuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niech nam Mamma długo żyje
      niech pięknieje
      niech nie tyje
      niechaj w górach się lansuje
      niech Jej weny nie brakuje
      niech odkurza super humor
      w blogosferze robi rumor;D

      Lepiej z Mammą doić kozę
      niżli złapać boreliozę;D
      :**

      Sto lat dla Mii i Synusia:D

      Usuń