poniedziałek, 28 listopada 2016

powroty czyli do końca roku 33 dni

byłam na krótkim wyjeździe w Belgii w weekend
a właściwie u przyjaciół, a zarazem byłych sąsiadów
towarzysko bardzo dobry wyjazd, oczywiście

ale sentymentalnie też:)

mimo, że 1/3 pobytu tam to byłą choroba i leczenie, to dobrze wspominamy czas spędzony koło Brukseli

ps
33 dni to jakoś mało się wydaje
przemkną jak błyskawica
a ja jestem w czarnej d ze wszystkim, co jest związane ze świętami, wyjazdem, planami sylwestrowymi:/

ps2
poza tym jest dzień niepodległości Albanii, mauretanii i Panamy!
 Dzieki Renata:)


108 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta Mauretania to już przesada

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba chcialabym umrzec i obudzic sie dopiero na wiosne. Te swieta dezorganizuja mi zycie, a ludzie wokol zachowuja sie jak w obledzie. Nie mozna zyc normalnie, ani zapomniec o tej grudniowej apokalipsie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Współczuję Ci bardzo takiego nastroju

      Usuń
    2. a może nie zwracaj na to uwagi po prostu...:)))

      Usuń
    3. nie da się...atakujące Mikołaje są wszędzie,jako i kolejki po mięso i ryby.

      Usuń
    4. Nie ma co się nakręcać. Czekamy na święta, one przyjdą i zaraz będzie po świętach. Jak co roku. Nie ma co się nakręcać, bo nie na tym święta powinny polegać. Ten szał, amok, co, ile, gdzie, więcej, więcej...

      Usuń
    5. ja sie chyba nie nakrecam
      ale lubie świeta
      te dekorcje rozświetlajace mrok zimowy
      muzykę
      lubię
      a nie zawsze tak było

      Usuń
    6. Ja tam jestem ostatnia do nakrecania, ale... ide np. do sklepu po chleb, bo mi braklo i spedzam w nim godzine, bo 1. przepycham sie przez tlumy ogarniete amokiem (dostali 13-tke i musza wydac), 2. w kasie stoje setna, a wszyscy przede mna maja piramidy w wozkach, 3. kicz bombkowo-lametowy wylewa sie z kazdego kacika, 4. gra muzyka i mozna sie od niej porzygac, 5. rozpylane sa zapachy choinek, przypraw i inne takie.
      Jak ja moge olac swieta, kiedy przez caly grudzien musze jesc?

      Usuń
    7. takich tłumów to ja tez nie trawię
      ale ttaj kompletnie tak nie jest w ciągu tygodnia, a ja mam ten luksus i w soboty nie musze snuć się po centrach handlowych

      Usuń
    8. Rybka, nie to miałam na myśli, nie to... Uwielbiam święta, kolorowe łańcuchy, Mikołaje, aniołki, świeżynki, renifery, sanki:). Normalnie uwielbiam. Pisząc o nakręcaniu się miałam na myśli wbijanie się w taki schemat: muszę wymyć okna, wytrzepać dywany, wyszorować łazienki, wyszorować płytki, wymyć w szafach, na szafach itp. A jeszcze bym zapomniała dodać, że uwielbiam przybrane sklepy, ulice. Od razu człowiekowi buzia się uśmiecha.

      Usuń
    9. jak widzę mikołaja na baterie tańczącego "last christmas" mam odruch wymiotny...

      Usuń
  4. nic na siłe ,trzeba żyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej dziefczynki :)
    Do pracy idę, nie ominie mnie plastyka ;P
    Mdli mnie ale nie rzygam
    Trochę wiruje wszystko wokół
    Zawsze przy jelitowce jest nagły początek a tym razem jakoś dziwnie
    No zobaczymy, gdyby coś się działo to pójdę do dyr i sie zwolnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Ić!
      Dziecka pozarazasz!!

      Usuń
    2. ja Cię rozumiem Mela, z nosem poziemi, ale do szkoły:)

      Usuń
    3. A może to coś innego, a nie jelitowka? Jakby co, trzymam kciuki! 😉

      Usuń
    4. Przeszło mi! ;pp

      Agnieszka, cieszę się ze rozumiesz :)

      Usuń
  6. A poza tym to już trzeci dzień bez Fidela......;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyjechałam do pracy, szklanka na drodze, korek... Wielki korek na moim zadupiu. Przejechałam ok. 150 m, zadzwoniłam do szefa, że biorę urlop na żądanie i wróciłam do domu:). Te niecałe 300 metrów przejechałam w godzinę! Ale mam wolne. Coś za coś:))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja dopiero mam ruszyć
      mąż dzwonił - 15 km na naszej prowincji pokonuje już od ponad godziny i jeszcze nie dotarł-znowu zima zaskoczyła drogowcow:(

      Usuń
    2. w okolicach Lublina lajcik
      i aż 6 solarek i pługów minęłam w drodze do pracy

      Usuń
    3. to wszystkie z Lux chyba sa w Lublinie :pp
      ale nam niepotrzebne:(

      Usuń
  8. A ja jestem na finiszu prezentowym
    Sylwestra zaplanowane łącznie z kreacja
    Normalnie perfekcyjna pani domu
    Starzeje sie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o matko i curko,jeszcze JAk perfekcyjna !!
      ja fczoraj letnie t-shirty na wyższą półkę przełożyłam i byłam dumna z siebie,że" jusz "
      noo Ossa dobiuaś mnię i jak żyć po ciosie ?

      Usuń
    2. ajda, tera to Ci się zasadniczo już nie opłacało przekładać :)

      Ja też jestem w d... ze wszystkim. I chcę do łóżeczka!

      Usuń
    3. No wyjątkowo nie w Lux:P

      Usuń
  9. Eh. Człowiek nie zdąży wytrzezwiec po sylwestrze A tu znowu choinke trzeba ubierac:-D jak żyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, może nie rozbierać tych choinek jednak??? :p

      Usuń
    2. Tu pierwsze choinki widziałam już w połowie pazdziernika to chyba rekord wszechczasow u mnie akurat.

      Usuń
    3. mój rekord - lotnisko Zawentem w Brukseli -koniec sierpnia

      Usuń
    4. my choinki pakujem razem z bombkami i światełkami do worków na smiecie i w pełnym rynsztunku czekają do nastepnego razu:p

      Usuń
    5. oczywiście sztuczne, z szyszek i z poduszek te choinki

      Usuń
    6. potem tylko dmuch dmuch i stawiamy:))

      Usuń
    7. a i bez dmucha
      worek siup i choinka fertig

      Usuń
    8. phi
      hologram byłby bardzij efektowny
      i nie trzeba by było szukac miejsca do przechowania!

      Usuń
    9. choinka w sierpniu? to musiała być chyba jeszcze z poprzednich świąt...
      my tez mamy taką awangardową choinkę wielokrotnego użytku :) wielka wygoda, choć małż sie juz tak rozleniwia, że zwlekał do końca lutego chyba z wyniesieniem jej do piwnicy :) :)

      Usuń
    10. nie, nie, własnie na naszych oczach je ubierali
      te choinki

      Usuń
    11. no to widać nie lubią zostawiać na ostatnią chwilę :P :P

      Usuń
    12. dzisiaj widziałam projekt choinki z europalety, naprawdę niezła!

      Usuń
    13. j jestem choinkową konserwą

      Usuń
    14. może kupiem kotom? :p

      Usuń
  10. DZIŚ MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ POCAŁUNKU!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem dlaczego wyszło mi to krzykiem;D

      Usuń
    2. byłam oburzona, że nie zauważyłaś???;p


      albo ...nie świętuję;D

      Usuń
  11. Ja myślę, że anonimowi czytacze (pisze o normalnych) rozumieją potrzebę blokowania anonimów.

    Szkoda psuć sobie humor małymi trollami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żałuję, że tak szybko gścia skasowałam, tam było jakieś trudne słowo na końcu i nie wię, co zanczy :pp

      Usuń
    2. jakaś taka wyrywna jesteś;D

      Usuń
    3. eeeeej!!!!!! i znów się spóxniłam!!!!!! jak mogłaś!!!!

      Usuń
    4. poczekaj kilka dni, Rybeńka odblokuje anonimy i znów się świr pokaże;D

      Usuń
    5. ale troche zmienil śpiewke
      zamiast cos o kodzie było o komunistach
      pewnie zapomnial leki wziąć :p

      Usuń
    6. albo łyknął za dużo;D

      Usuń
    7. Podziwiam spokój.Mam ochotę lać po gębie anonima(o ile to facet) czytając wasze reakcje widze ze musze sie duzo nauczyć

      Usuń
    8. ftys bić suabszego, głupszego, i niedorozwiiętego!

      Usuń
    9. zaden ze mnie pedagog a na chama to działa najlepiej:)

      Usuń
    10. pewno szlocha po śmierci Fidela
      ten anonim:p
      Tamisku, ja też biję głupszych i niedorozwiniętych
      jesli ich walory fizyczne są kompatybilne z moimi

      Usuń
    11. słabym ci ja wiec kompatybilmy jest każdy

      Usuń
  12. Hej dziefczyny
    Czy ja mowilam juz jak nienawidzę plastyki z szostom a????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skleroza niby nie boli
      ale utrudnia zycie
      może dlatego tak tej plastyki nie lubisz?:p

      Usuń
    2. nie wszystko stracone -pamięta, że to szósta a;D

      Usuń
    3. Repo, tu nie chodzi przecież o plastykę!!!
      Miska, nie jestem pewna czy wiem o co wam chodzi ;pp

      Usuń
    4. Melciu, weż krufkem, najlepiej ze spirytusem;D

      MY wiemy, o co nam chodzi;D

      Usuń
    5. nie wiesz:D
      nam chodzi o to, że ze sto razy mówiłaś!

      Usuń
    6. Acha
      Ale od dzisiaj nienawidzę jeszcze bardziej!

      Usuń
    7. pomyśl jak Pollyanna - lubisz poniedziałki z szóstom a , bo do następnej lekcji masz lajcikowy tydzień;D

      -jak uszyłam w gimnazjum miałam trzeciom d, z którą miałam lekcje dwa razy w tygodniu i chłopaki przyprawiali mnie o nerwicę serca;D

      Usuń
    8. A ja nie nie wiem czy te mdłości i bol brzucha to tez nie ich zasługa
      Bo po lekcji z nimi mi przeszło

      Usuń
    9. Kompiel
      A spacer jutro :)
      Pierwszy o 7:15, drugi ok 14 ;)

      Usuń
    10. Kompiel byla w cieplej wodzie ;)

      Usuń
  13. Wita Was Łódź, wita Was Łódź...
    Dobry wieczur dziefczynki :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyśpijcie się dobrze.
    Jutro będzie długi i mądry post:))

    OdpowiedzUsuń