pewnie każdy ma w zapasie jakąś taką historię, typu wbijanie gwoździą puszką z cocacolą
ale opowieść mojej koleżanki wydaje mi się jedną z najśmieszniejszych, o jakich słyszałam
dziewczyna z tych dobrze zorganizowanych i ogarniętych
dziewczyna z tych dobrze zorganizowanych i ogarniętych
otóż kupiła sobie była pieska, małego yorka
wybrała się w pierwszą podróż zagraniczną, samolotem
zgromadziła wszystkie dokumenty, przygotowała psa do podróży, dieta, te rzeczy
wydawało się, że nic jej nie zaskoczy
podchodzi do kontroli bagażowo osobowej, na taśmę, wykłada pasek, torebkę, komputer, klucze i PSA w torbie specjalnej
przechodzi przez bramkę i nagle słyszy krzyk
O BOŻE CZYJ TO PIES!!
ile razy sobie pomyslę, jakiego szoku musiał doznać człowiek patrzący w monitor nagle widząc psa, sikam ze śmiechu
śmiesznej niedzieli życzę :))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Boskie :DDD
OdpowiedzUsuńBiedny piesio :)
ciekawe, czy jej narobił ze strachu do tej torby...
UsuńDzień dobry. Poproszę kawę do łozka:)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze pies nie szczeknal w odpowiedzi na pytanie! Sytuacja komiczna:)
Pies pewnie modlił ale o szybką śmierć!
UsuńNawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic tego biedaka przejezdzajacego przez rentgena. :)))))
OdpowiedzUsuńPies do dziś ma traumę podróżna:pp
UsuńJa mu sie nie dziwie. :)
UsuńDzień dobry 😁
OdpowiedzUsuńObawiam się że Cię nawet główka nie boli!
Usuń:DDDD
OdpowiedzUsuńRybeńko, dzięki :))))
poza łapaniem druta pod prądem w pastuchu elektrycznym i wsiadaniem obcemu panu do jego samochodu,jak do swojego, nie przypominam sobie takich durnych historii ;P
Z tym Panem wystarczy do końca życia:pp
UsuńOooo ja w Kaliforni wsiadlam facetowi do samochodu, na siedzenie pasazera oczywiscie. Bo i kto by pamietal jak wyglada samochod kuzynki, nie daj buk jakiej marki, albo jeszcze gorzej o zgrozo rejestracje. No to zobaczylam duze, czarne i siadlam. Juz siegnelam zeby zapiac pasy, facet cos kombinowal z GPSem wiec tez mu sie moment zeszlo zanim zobaczyl obce cialo w samochodzie. I nagle spojrzelismy na siebie i wybuchneli gromkim smiechem :))) A moja kuzynka, ktora to widziala z drugiego rzedu samochodow w lusterku turlala sie po podlodze jak wreszcie dotarlam do jej samochodu. No bywa, ale zeby psa w torbie rzucic na tasme TSA do rentgena... no nie na to nawet ja bym nie wpadla. No chyba, zeby to byl kot :P
Usuńno podobny umer wykonała moja siostra cioteczna, ale sęk w tym, że czekała na mnie na ul Poznańskiej w Warszawie, gdzie na rogu to wystają wiadomojakiepannny, i samochód, który się zatrzymał, zatrzymał się w wiadkomym celu, bo nadmienię, że kuzynka nader urodziwa była
UsuńCzyli z tym wsiadaniem do obcych samochodow to sie zdarza w najlepszych rodzinach z fortepianem.
Usuńno ja wtedy tylko się bałam,że ona jednak całkiem wsiądzie i bedzie zmuszona zawód zmienić:p
Usuńtrzeba jednakowoż uważać całe życie:)
Dzien dobry. Moja siostra na mila formulke pana na bramce "have a nice flight" odpowiedziala "you Too" 😊. A jak bylysmy w misji hiszpańskiej na mszy wielkanocnej na slowa "Buenos dias" sie przezegnala. A tak w ogóle to jest jak najbardziej jezykowa, tylko taka szybka. A ja na pytanie pana na lotnisku w Nowym Jorku "kiedy ostatni raz byla pani w usa odpowiedzialam ze w piątek, a to byl poniedzialek, oczywiscie zabrali mi paszport i poddali szczegolowej kontroli 😊
OdpowiedzUsuńNaprawdę byłaś w poniedziałek? ?
UsuńNo tak, bo pojechalam na lono na weekend tylko 😊, zresztą jezdzilan tak raz w miesiącu przez roj, wiec czasem mi sie myluol gdzie jestem
Usuńa to się nalatałaś!
Usuńech, ja bym też jeszcze raz do tego Nowego Yorka poleciała, choć i na weekend:)
A no i na lotnisku Izraelu jak zadali mi po raz dziesiąty pytanie co robilam w ich kraju to zazartowalam ze nie pamietam 😉. Nie chce wspominać co bylo dalej, jak udalo mi sie wreszcie dostać do samolotu to chcialam polska ziemie calowac 😊
OdpowiedzUsuńNo w Izraelu to nie ma żartów
UsuńOj nie ma. W kulminacyjnym momencie stalam przy wybebeszonej walizce, bez dokumentow, telefonu i boso. Na pól godziny przed odlotem, juz zwatpilam ze mnie puszcza.
Usuńja byłam w szoku, ze nawet wyjechać stamtąd jest tak trudno. ^ razy sprawdzano nam dokumenty zanim dotarlismy do samolotu
UsuńTo ja Wam coś napiszę, ale głośno się nie śmiejcie:
OdpowiedzUsuńw dawniejszych czasach było w moim domu takie metalowe rożno ( jak dobrze pamiętam firmy Predom ). Którejś niedzieli mama piekła w nim kurczaka ( to był wtedy wypaśny obiad ). Rożno było rozgrzane, kurczak już skwierczał przyrumieniony i głupia ja postanowiłam sprawdzić czy jest gorące.... sprawdzić językiem. No i mi się język przykleił do metalowej obudowy. Ze strachu, że mnie mama strzeli w dupę nawet się nie przyznałam, ale przez kilka dni miałam dietę... Język był biały:))).
O boże! !!!
UsuńDzieci są nieobliczalne!
Usuńja tez sie bym bała rodzcom przyznać
Usuńkiedyś jechałam na kolonie daleko od dmomu i w dniu wyjazdu poczułam, ze mam gorączkę i nie powiedzialam nic rodzicom, bo się balam że mnie nie puszczą
i jakoś za dwa dni samo przeszło:)
kiedys jechałam do sądu po zaświadczenie o niekaralności:p po drodze chciałam oddać zalegające 3 butelki po piwie, coś tam kolejka w sklepie, śpieszę sie na autobus i zapomniałam... w sądzie prześwietlili mi plecaczek :p
OdpowiedzUsuń:DDD
Usuńa mój brat kiedyś próbował wejść do sądu z pistoletem:PP
taki na gaz, obronny, niegroźny, ale mimo to go nie wpuścili:PPP
Hej,hej jestem w drodze do domu, jeszcze w strefie ciepła (17st) i jak się uda zabieram to ciepło ze sobą ;)) Ktoś jeszcze chętny na letnie temperatury?
OdpowiedzUsuńW temacie mam na swoim koncie takie wpadki ale wszystkie trzeba pokazać .samą paszczom (klawiaturą) nie opowiem ;p
a szkoda:)
Usuńwracaj wracaj, dość tego byczenia się!
O! Ajda! Prześlij troche ciepełka, bo u mnie zimno jak licho:(
Usuńczyli jak?
Usuń6 st.C:(
Usuńno to zimno i nie wróży dobrze na noc:(
Usuńu mnie 10, ale odczucie jest dobre, jakby cieplejsze
Jadę ja kiedys ze starszym juz wujkiem autem Przy lesie stoi panna, przemoknieta do suchej nitki. Wujek mówi, ze taka biedna, na pewno marznie, może ją zabierzemy na stopa. Ja ze nie, bo wiedziałam, ze to panna wiadomo jakiej profesji. Ale wujek uparty, zatrzymal sie i otwiera okno, pytając, dokąd jedzie. Ona na to: " Chcieś siekś?" Myślałam, ze padnę:))) Wuj obrażony odjechał:)
OdpowiedzUsuń:DDD
Usuńale że Wujek taki naiwny, ale mnie tez długo zajęło żeby zrozumieć, dlaczego te panny w lesie takie nieadekwatnie ubrane do pogody!
Ja zabrałam kiedyś taką panią bo machała w deszczu
Usuńi seks był??
UsuńNo zapaszek od pani był odstraszający nawet gdyby
Usuńto Ty masz cos z tymi zapachami :ppp
UsuńDobry wieczór, a na wczorajszym kazaniu slubnym ksiądz do mojego chrzesniaka rzekł w te słowa: nie bądź pieskiem na smyczy, masz być jak bodyguard, jak Tommy Lee Jones, jak wsciekły byk! :D
OdpowiedzUsuńa to pieknie powiedział, obyty w kulturze jest!
Usuńi na koniec nas rozwalił:
Usuńdon Vito Corleone powiedział, że nie jest mężczyzną ten, kto nie dba o rodzine, weź go sobie za wzór:DDDD
cały kościół płakał ze smiechu
ale to był dobry smiech, czy kpiący?
UsuńRepo, gdzie takich ślubów udzielają??!?! :DD
Usuńto był dobry, serdeczny śmiech !
Usuńrozruszał Młodych.
Kościół pw. Świętego Ducha w Siedlcach :)
Siedlce!!!!
UsuńTO MÓJ HEIMAT!!!
no i El Greco, jedyny w Polsce:)))
znam kościół:)))
no proszę, a zabawa była w Zajeździe Chodowiak w Chodowie:)
UsuńMoja rodzina( gałąź babci ) takoż w Siedlcach !
a Chodowiacy tańczyli i śpiewali?
Usuńmoje obie gałęzie pod siedlcami:))
Usuńtańcowali siedlczanie, warszawiacy i jeden lubelak czyli ja
Usuńzespół był z Sokołowa
do mojej wsi z Seldec jedzie się pzrez Chodów:)))
Usuńno popacz
Usuńjesteśmy związane przeznaczeniem
na to wyglont!
UsuńKiedyś zrobiłam tortillę, od AZ do Z, czyli łącznie z plackami. Całe przedpołudnie szykowałam dzieło. Na koniec miałam ją "tylko" zapiec w piekarniku. Jakie było moje zdziwienie, gdy po kuchni uniósł się smród palonego plastiku. Daniel, miał chyba 4 lata, wsadził wcześniej swoją ciężarówkę z LEGO. A że wepchnął ją na sam dół do tyłu, to w ferworze walki z tortillami tego nie zauważyłam. Ani tortille ani ciężarówka nie przeżyły :D
OdpowiedzUsuńo fuuuuuuu:))))
UsuńO MATULU!!!
Usuńw dodatku nie ma na kogo winy zwalić!!!!
A moja ciocia wsiadła do nieswojego mercedesa i nawet odjechała. Jak juz jechała to sie zdziwiła ze zadnego wiadra w samochodzie sobie nie przypomina. :P
OdpowiedzUsuńale jak to???
UsuńBo pewnie wszystkie czerwone miały te same kluczyki :P
Usuńale to niemożliwe jest!!w Maluchach to tak było, ale w mercach???
UsuńBo ten mercedes to był polonez. :PP
UsuńI nie, nie w Leningradzie :P
Lola, zaczynam wzbudzać w sobie czujność czekisty!!
UsuńW tamtych czasach polonez był niczym mercedes, a moze nawet lepszy :P
UsuńJa sie wpakowalam obcemu facetowi do auta
UsuńBo byłam przekonana ze za kierownica teść siedzi....
tfuj??
Usuńto jakaś plaga!!
Moja teściowa pomagając nam w przeprowadzce z piętra 4 na 5 wpadła do moich sąsiadów zrzucając im na łóżko nasze rzeczy!! Ich miny- bezcenne:DD
OdpowiedzUsuń:DDDDD
UsuńMój mąż tez kiedyś pomylił mieszkania a właściwie klatki schodowe!
UsuńMiał wieczorem odebrać moich dziadków z imprezy
Pojechał. Było ciemno. Zapukał do mieszkania i powiedział : przyjechałem po dziadków
Facet wpuścił go bez słowa do mieszkania a tam siedzieli jacyś starsi ludzie i szykowali się do snu
Pan w koszulce na ramkach a pani w biustonoszu :DD
I to nie byli moi dziadkowie ;p
:PPP
UsuńMoja koleżanka karmiąca piersią wlasnie je sobie wierzyła gdy teściowie bez pukania zeby dziecka nie budzić weszli jej do domu
:DD
Usuńkochani teściowie!
UsuńTeściowie z ciociom Waleriom. Miała dziecko zabaczyc a tu taki bonus. :P
Usuńnie wyobrażam sobie tak wejśc do nie swojego domu
Usuńale np moja mamma nie wyobrażała sobie ukac do mojego pokoju
ale na szczęście obyło się bez nieszczęścia :ppp
Moja 3-letnia cora pomylila pietra i poszla sobie do wc sąsiadów. Pan domu wchodzi do toalety, a na sedesie obce dziecko! Oniemiał z wrażenia:)
Usuńlepiej o oniemieć niż wrzeszczeć chyba:pp
Usuńale dzieco też musiało się przestraszyć mocno!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTelefon mi wariuje:))) Powtarzam się, alem czezwa!
UsuńDziecko nie bylo wcale zdziwione:)
nie zdziwiło jom, żeś czeźwa??? :ppp
UsuńWeekend garowy uważam za zamknięty :)))
OdpowiedzUsuńTo ile potraw tym razem? Czydziesci? :)
Usuńtysionc pincet sto dziewincet:p
UsuńJakos cos koło tego ;)
Usuńproponuję drzemkę :)
OdpowiedzUsuńa ja sen
Usuńale po 22
teraz łazienka przez młodzież zajenta :pp
wolna
Usuńidę :)
Wajda nie żyje :(((((
OdpowiedzUsuń:( ale to piękny wiek był
Usuń