sobota, 24 września 2016

sprawy łóżkowe

za mojej młodości byo nie do pomyslenia, żeby chłopak zanocował u dziewczyny albo odwrotnie, oczywiscie mówię o wspólnym łóżku
i czasach pzred ślubem

zrobiliśmy z mężem objazd rodziny z zaproszeniami na ślub
ciekawie było patrzeć, jak nas przyjmują
jedna ciocia dała nam wspólne łóżko, ale dwie kołdry
druga wspólny pokój ale dwa łóżka

teraz wygląda to raczej inaczej, prawda?
osobiście, jak mam wątpliwości to pytam młodych ludzi, jaką konfigurację preferują i już:)



199 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajda, jak błyskawica!

      Usuń
    2. Ja nadal pracuję, ale zaraz pujem spać. Życzem Fszystkim Fariatkom miuej , ciepuej i suonecznej soboty. Otpoczywajcie, bo robota może zabić : pp

      Usuń
    3. dzień dobry;D
      kawkę biorę
      zapowiada mi się piękny weekend , z wrażenia spać nie mogę;D

      Usuń
    4. Misia, to milo:) Udanego weekendu!

      Usuń
    5. Miska, właśnie myślałam o Tobie, że mało się ostatnio odzywasz. Co u Ciebie?

      Usuń
    6. dziękuję Bogusiu;D
      zmiany wielkie, ale konieczne;D
      Decyzje wymagające odwagi.

      I czas walki o siebie
      i jeszcze jedno, ale o ty na blogu będzie

      ale dziś wyjeżdżam z Zolinką na wielkie ploty i (małe)picie;D

      Usuń
    7. pienkny łikent to jezd to ! :)))

      Usuń
    8. Powodzenia i miłego weekendu :)

      Usuń
    9. powodzenia Misiu ;)
      .....ale Ty nie pijesz :pp

      Usuń
    10. Dzięki
      Dziś może w końcu mi się uda ;-)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. jakże mogłoby być inaczej;) Czy Ty dostałaś już jakiś medal tudzież innom nagrodem ;)

      Usuń
    2. Pacz zanim śpiochy fstaną natrzepiemy trochem komenci

      Usuń
    3. chociaż ja chyba jednak pofinnam kończyć swoją pracem i szorować do łóżka. Zafsze szkoda mi czasu na spanie. Muszem pogadać z Żyrafką; może będzie spała za mnie ;)

      Usuń
    4. Olga jeny ale Ty na prawdę wstajesz :-O Bo przecież nie jesteś robotem :P

      Usuń
    5. nie no teraz to już prafdziwa schizofrenia, gadam ze sobom : ppp

      Usuń
    6. Nie, nie jestem robotem :)))
      Ajda, to się dzieje naprawdę! :)))

      Usuń
    7. Mnie zadziwia, ze Ty jeszcze pracujesz!!!!

      Usuń
    8. Obie przesadzacie. 😀 A ja spac nie mogę...

      Usuń
    9. Hej,i ja wstalam, zaparzylam kawusie i leze:) Kiepsko ostatnio sypiam.
      Witam i podziwiam! Olga z rana niezastapiona, nie tylko z rana, zeby nie bylo. Ajde za to, ze tak zawziecie pracuje po nocach!
      Ajda, a jakbys gadala i ze soba, to nic zdroznego, zdarza sie...
      Post Rybki daje pole do popisu dla czytacze )rozne zdania i wspomnienia!)

      Usuń
    10. To bylam ja, Iza:) Zapomniałam się zalogować! SKS!

      Usuń
    11. Bogusia, Ty zawsze taki ranny ptaszek?

      Usuń
    12. Unknown zafstydziuaś mnie i pojszłam przeczytać posta :-O
      Ja mam podobne fspomnienia (ta sama epoka) z tą różnicą że u nas nikt nie rozwoził zaproszeń, odwaliła to za nas poczta i naprawdę nie wiem,jak listonosza ciocie przyjmowały : P

      Usuń
    13. a!! Iza tak inkoguto przyjszłaś ! Jusz wstałaś ?

      Usuń
    14. Borussia ja tam mogę spać, tylko za dnia mnie wszystko rozprasza i absorbuje i dopiero w nocy mam bardziej komfortowo ....chociaż jak widać ten blog mnie wybitnie demoralizuje : PPP

      Usuń
    15. Olga bo za dnia się obijam :P

      Usuń
    16. teraz się pożegnam, dobranoc Dziefczynki :))
      a jutro (czyli dzisiaj ,znaczy jutro jest zawsze jak wstaję ) pakowanie mnię czeka ....niby się cieszem....ale mi się trochem nie chce.

      Usuń
    17. A ja czasem tak mam, że się budzę nad ranem. Pewnie też sks.

      Usuń
    18. No ja się budze wcześnie, mimo ze w nocy tez raczej slabo śpię:( Potem lubie polezakowac z kawa:) Może rzeczywiście Repo za nas pospi?

      Usuń
    19. rano to ja za Was mogę, uwielbiam spać rano -najlepsza godzina to od 4-5 do 9-10 -wtedy jestem wyspana ;)
      A dzisiaj to przesadziłam i teraz wcale mi się spać nie chce. Jestem po prysznicu i rześka jak górski strumyk . Poczytałabym w łóżku ale o tej porze,to raczej światło Mensza obudzi.

      Usuń
    20. Ale w wolna sobotę budzić się przed świtem?! Masakra!

      Usuń
    21. ach teraz zauważyłam,że Bogusia napisała "sks" a ja widziałam "seks" :D

      Usuń
    22. a Rypka siem wyleguje :p

      Usuń
    23. Ajda, glodnemu chleb na myśli... Może to jest sposób na brak snu? 😁

      Usuń
    24. Bogusia, Ajda zrobila z Ciebie Borussie:))) Dortmund? Ajda, seks Ci w glowie, wiec przeczytalas, cos chciała:) Rybka pogoni nas, ze się tak tu szarogęsimy?

      Usuń
    25. Rybka będzie w szoku, jak zobaczy w sobotę tyle komci ;ppp

      Usuń
    26. Ajda chyba piua
      tak sie rozkrecila. :PP

      Usuń
    27. Chyba pila, kiedys pisala, ze ma jeszcze wódkę z wesela i b.lubi nalewkę z aronii:) Mąż śpi, a Ona "pracuje"...

      Usuń
    28. nie nie piuam!! tun szauwiem pszed spaniem, bo mnie czeci tydzień garduo pobolewa. A wcześniej mleko i teraz mnię brzuch boli, bo mleka nie mogem :(

      Usuń
    29. Z Bogusi mi ciongle robi Borussia -wczoraj siem asz wykasowywałam s tego powodu. Jeszcze go całkiem nie opanowałam tego laptopa:O
      No i fariatkowego pisma nie kce puszczać!

      Usuń
    30. Nie pila, szalwie tylko... - tłumaczy się! I jużeś wyspana? Ja padam na twarz z braku snu:(

      Usuń
  3. Opowiadał mi wujek, jak to w późnych latach czterdziestych jechał ze swoją przyszłą żoną na dwudniową wycieczkę organizowaną w pracy. Przed wyjazdem musiał się zameldować u matki narzeczonej i solennie obiecać, że na tej wycieczce nic poza zwiedzaniem się nie zdarzy ;p
    Mówił, że słowa dotrzymał!
    A ja czasem zastanawiam się, jak radzą sobie głęboko wierzący rodzice z przedślubnym seksem swoich dzieci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez jestem ciekawa. Ja nie zgadzałam się na oficjalne wspólne spanie pod naszym dachem. Dziewczyna spędzała w naszym domu tyle czasu, że wtedy byloby to juz wprowadzenie się. I kto wie, kiedy syn wyprowadzilby sie z domu. :) Chyba mieliby za dobrze.

      Usuń
    2. wierzący rodzice wiedzą, że Bóg dał człowiekowi wolną wolę;D
      I że każdy ma patrzeć na SWOJE czyny;D

      Usuń
    3. duchowni na kazaniach mówią o tym inaczej :ppp

      Usuń
    4. eee, to zależy;D

      dla mnie to jakoś logiczne, że mogę odpowiadać tylko za swoje czyny.
      Może trochę z innej beczki (ale jednak powiązane)
      wiecie, że naciskanie przez rodziców na ślub , bo np dziecko w drodze może być podstawą stwierdzenia nieważności małżeństwa?

      Usuń
    5. To znam dużo takich, co by unieważniono ślub!

      Usuń
    6. :)))
      Taaa...a potem jak dziecko nieślubne to ksiądz ochrzcić nie chce
      w kościele aż się roi od takich niekonsekwencji oraz hipokryzji i zakłamania

      Usuń
    7. parę lat temu sama słyszałam kazanie rekolekcyjne na ten temat, gdzie ksiądz napominał, że to rodzice odpowiadają za swoje dzieci, bo to kwestia wychowania, wdrożenia zasad moralnych, pilnowania ich przestrzegania
      i wyraźnie mówił, że to rodzic bierze ten grzech na swoje sumienie
      od razu pomyślałam o tym, o czym napisała Miśka, a gdzie tu miejsce na wolną wolę DOROSŁYCH dzieci?
      Ech, nieźle mieszają w głowach ...

      Usuń
    8. jak katolik świadomy to wie, co można co nie.
      Jak ktoś chce tylko tradycji to potem problemy.
      Olgo, w poznańskim kościele arcybiskup Gądecki wystosował pismo - nie wolno odmówić chrztu w takim wypadku.
      Ale ludzie nadal opowiadają pierdoły;/

      Usuń
    9. pismo, pismem
      a proboszcz proboszczem ;p

      Usuń
    10. Sporo byłoby tych unieważnień. Osobiście jestem ZA!

      Usuń
    11. jak ktoś wierzący to wie, jak rozmawiać z proboszczem -jak ktoś przychodzi tylko z roszczeniami to nic dziwnego, że są problemy.

      Usuń
    12. Nie bardzo rozumiem Miśka o jakich roszczeniach mowa...
      ja mówię o PROŚBIE samotnej matki o chrzest

      Usuń
    13. jak jest wierząca i praktykująca to ksiądz nie może odmówić, jeśli odmawia mimo to, to trzeba zawiadomić kurię.
      Tylko trzeba wyraźnie oddzielić, że to nie Kościół odmawia chrztu, tylko jakiś marny człowieczek.

      Usuń
    14. niestety Olga, sama wiem, że z ludźmi różnie bywa;(
      i boli mnie, że Ci, którzy powinni zbliżać do Chrystusa niejednokrotnie sprawiają, że ludzie się odwracają;(

      Usuń
    15. O to, to Misia!
      Z drugiej strony nie wierzę w to, że młoda dziewczyna będzie zawiadamiać kurię

      Usuń
    16. mię rówież podpadł chociaż kiedyś lubiłam za jednoznaczny stosunek do ojca dyrektora.

      Usuń
    17. Powiedzmy, że lubię go najbardziej za stanowczy sprzeciw w sprawie Peatza

      Usuń
  4. Moj tato gdy Brian przyjechal do PL i jechalismy zwiedzac/podziwiac stolicem to nam zamowil dwa osobne pokoje i niepotrzebnie wydawal pieniadze. Ale nie umialam mu tego powiedziec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak mnie zaprosili jeszcze nie tesciowie na wakacje zimowe, to zamówili nam wszystkim pokój 4-osobowy! To było wyzwanie!

      Usuń
    2. :)
      zeby tesciowej przez pomylke nie wejsc w srodku nocy do lozka. ;o

      Usuń
    3. córka koleżanki miała podobnie, z tym czteroosobowym pokojem :)))

      Usuń
    4. Znajoma poscielila dwa lozka synowi i przyszłej synowej. Rano pyta, dlaczego spali razem. Syn na to, ze poduszka z pierza, on uczulony, wiec obawial sie alergii:))) Znajoma po 24 latach dowiedziałam sie, ze dziecko ma alergie!

      Usuń
    5. Dobrze że dziecko takie rozsądne i nie dopuścili do wszczonsu anafilaktycznego od tego pierza! ;P

      Usuń
  5. O rany! Sobota, a Wy juz o swicie w srodku nocy rejwach robicie? :))
    Kiedys to sie bardziej pozory zachowywalo, a nie zeby ktos wierzyl, ze para przed slubem sie nie wyprobowala. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rybka odsypia, bo w nocy pilnowala strychu:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. No zwariowały albo jesień Im do głów uderzyła !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już jesień????????????;D

      Usuń
    2. a jak !!!!
      to, że u Ciebie ciągle maj nie ma wpływu na całą Polskę ;p

      Usuń
    3. A szkoda!
      Miśka oddaj słońce jak masz ;P

      Usuń
    4. Mam
      Dajcie się nacieszyć!!

      Usuń
  8. Moja była teściowa przed ślubem to nawet nocne kontrole robiła czy aby każde w swoim łóżku. Aż pewnego dnia przyjeżdżam a tam stoi jedno tylko szersze:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Poniewasz pamientauam sfoje kradzione sekskfile, wienc robiuam fszysko, żeby moja syna f tem aspekcie życia siem nie stresowaua

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka konfiguracje....
    :))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ajda już śpi?
    Mam nadzieję! !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boisz się że Ajda tak cię załatwi ze za chwilę drugiego będziesz musiała pisać? ;P

      Usuń
    2. ja tesz nie mam! Muszę dzisiaj zapakować nas-jutro wyjazd na wakacje;)

      Usuń
    3. Niech sie tak nie kwali tymi wakacjami, bo będziemy zazdraszczac:))) Szczególnie te pracujace!

      Usuń
    4. no ja tesz pracowauam i żadnego urlopu nie miauam:-I

      Usuń
    5. A to zwracam honor:) Wypoczywaj! Wyspij sie!

      Usuń
    6. A napisz dokąd, rozmarzymy się.

      Usuń
  12. Co tu sie wyprawia?!
    Nie ma 10 a tu już tyle komci?!
    I większość na temat! ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo taki chwytliwy ;)))

      Usuń
    2. seks to chodliwy temat:p

      Usuń
    3. Teraz Rybka musi nadrobic i się ustosunkować do wszystkich wypowiedzi. A o 12 drugi post. 😁

      Usuń
    4. i żeby nie było, że to JA tylko na TEN temat;D:D

      Usuń
    5. teraz to Rybka się zastanawia, czy dziewczyna pewna nie ma anoreksji
      jeszcze nie widziała, żeby cos ona była zjadła!!

      Usuń
    6. Zapytaj syna, co je albo o której.

      Usuń
    7. od wczoraj nie jadła???

      Usuń
    8. może ma po prostu żołądek ściśnięty z nerfuf ;)
      wiadomo to trudne być pszyszuom synofom na pierfszej wizycie w domu pszyszłejteściowej :p

      Usuń
    9. oby to było to
      a nie jakieś zaburzenia odzywiania...

      Usuń
    10. Rybko, nie każdy jest taki śmiały i otwarty jak jedzie z pierfszom (?) wizyta do przyszłych teściów
      Mnie też sciskalo w żołądku i nie mogłam jeść i to nie tylko na pierwszej wizycie ale jeszcze drugiej i piontej ...

      Usuń
  13. Dzień Dobry;) Fstauam (no pół godz temu)
    Zgadzam się z MIsiom w temacie. Jak moi przyjeżdżali szykowałam dwa pokoje ale nie ingerowałam w ich wykorzystanie( w jednym pojedyńcze łószko w drugim mała rozkładana sofka -ciasna ale dla dwóch szczupłych ewentualnie do zajęcia)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja jeden pokój, duże łóżko
      byłoby mi głupio inaczej zrobić

      Usuń
    2. ja też się zastanawiałam jak zrobić i w końcu zrobiłam tak. Wtedy oni mogli zadecydować, również gdyby nie chcieli razem :PP
      Pierwsze dwa razy korzystali z dwóch pokoi a później po zaręczynach już z jednego ;)

      Usuń
    3. I mają pokojów sporo :)

      Usuń
    4. No właśnie! Nie zawsze się dysponuje wieloma sypialniami!

      Usuń
    5. ilość pokoi nie jezd decydująca; jak do mię przyjechał nad morze chuopak i pociąg zostau odwołany i musiał nocować, to pojszłam spać na rozkładane do Rodziców a jemu oddałam sfoje pientrowe uszko w maleńkim pokoiku ( nawet nie byuo opcji że zajmie jedno z tego piętrowego) i nikogo to ftedy nie dziwiło, wręcz odfrotnie może nawet :p

      Usuń
    6. kluczowe jest tu "ftedy" ;pp

      Usuń
  14. Moja Mama przed każdą randką mówiła :" Sylwia, tylko pamiętaj!"
    I nic więcej- seks nie przechodził jej przez usta.
    Ale jak przywiozłam do domu M. dała nam jeden pokój ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zostalam sama z tata to on zawsze powtarzal::Martus pamietaj,jak sobie poscielisz tak sie wyspisz" :)Ciezko mu bylo rozmawiac z nastolatka ;)

      Usuń
    2. oj to musiało być trudne

      Usuń
    3. Może od razu pokochała zięcia :)

      Mój Ojciec unikał takich tematów ;P

      Usuń
    4. u mnie i tata, i mama unikali
      dawali tylko do zrozumienia:pp

      chociaż raz nam sami załatwili domek w Zakopanem, jak wyjeżdżałam to mama dopiero wtedy złapała się za głowę :PP

      Usuń
  15. No i co ? wracam z miasta (jaka piękna pogoda 23st cieplutko bezwietrznie-podesłać komuś słońca) i nikogo nie ma :-O
    Myślałam że Mela już dawno na podjum się mości :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a Repo już/jeszcze śpi ?

      Usuń
    2. Repo, co Ty robisz Tu I teraz???

      Usuń
    3. mówię ci drzemie : p

      Usuń
    4. Ajda, a wakacje gdzie? Pochwal się.

      Usuń
    5. no niby tak ale ....to tylko wyspa ( nawet jeśli francuska)

      Usuń
    6. no drzemie, ja o swicie wstaję i potem nadrabiam ;p

      Usuń
    7. na sardynki się wybierasz? ;p

      Usuń
    8. To jest ta wyspa, do której droga znika, jak jest przypływ? Widziałam ostatnio fotki. Fajne!

      Usuń
    9. to może był Le Mont Saint Michel -tam zalewa woda drogę dojazdową.
      Nasz-a wyspa na tyle daleko że czeba płynąć parę godzin.

      Usuń
  16. Rybko, mam w pracy dziewczyne, ktora nie moze jesc przy obcych.. byc moze synowa po prostu potrzebuje czasu, zeby sie do Was przyzwyczaic.. :) poza tym, nie ma zadnych specjalnych wymogow zywieniowych (nie to, ze kawior i szampan, ale moze nie toleruje laktozy czy glutenu? moze ma alergie pokarmowe? Rozmawialas z synem?

    U mnie chlopak zawsze spal osobno.. dopiero po zareczynach niektorzy w rodzinie sie lamali.. jakby fakt, ze chlopak mieszka w akademiku, a ja tam jestem czestym gosciem nikomu nie dawal do myslenia.. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzice wypierają często oczywistą oczywistość ;)

      Usuń
    2. nie ma alergii
      niedługo kolacja, dam znać, czy coś zjadła przy nas:)

      dlatego ja wiedząc, że syn jeździ do niej i maja swój pokój, a jak ona do niego przyjeżdża to śpią razem - mi to dało do myslenia :ppp

      Usuń
  17. Rybka, a moze dziewczyna czuje przez skore, ze my tu caly czas na tematy lozkowe i stad taka zestresowana, ze nie ma ochoty na jedzenie:) A w ogole, to moze oni wcale nie mysla o tym, tylko nam w glowie seks! Wstyd mi za siebie i za Was, dziewuszki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja siem nie czujem winna ....w łóżku leżałam dzisiaj wyjontkowo krótko ;)

      Usuń
    2. no oby to się zmieniło, to wyczymię:)

      Usuń
  18. Czy jak umylam okna w jednym pokoju, to limit sprzątania na dziś wyczerpałam? Mogę już nic nie robić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przekroczyłaś chyba limit Bogusiu ;)

      Usuń
    2. ja cały pokój po córce sprzątałam dzisiaj i przemeblowywałam
      ciuchy poszły do PCK i mogę odsapnąć

      Usuń
    3. Jak wy mnie rozumiecie. Czas na wino!

      Usuń
  19. ciocia daaawno temu przygotowała 2 posłania mojemu bratu i wtedy mojej jeszcze niebratowej:) do dziś opowiada, że jedną pościel zdjęła i złożyła z powrotewm do szafy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedys było więcej zachodu, teraz wszyscy na łatwiznę :pp

      Usuń
  20. Wypiłam kieliszek tiramisu
    Spróbowałam likieru czekoladowego, bleee
    Spróbowałam wina własnej roboty. Bleee
    Teraz pije advocata;)

    OdpowiedzUsuń
  21. A my po kolacji
    WSZYSCY coś jedli:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo! Możesz pić, a przy okazji sprawdź, czy ona zechce...

      Usuń
    2. ona nie pijąca
      ale to chyba tylko zaleta??

      Usuń
    3. oczyfista ja bym siem cieszyła że bendzie ze mną niepiua

      Usuń
    4. Mela pofie Ci to samo : pp
      i Misia.....chociaż po dzisiejszym wpisie to nie wiem : PP

      Usuń
    5. Brawo wy!:)

      Usuń
    6. Fspaniale że jest niepijonca!!!!:pp

      Usuń
    7. E tam.. ja tam niepijacym nie ufam.. :p

      Ale ciesze sie, ze synowa nie zyje samym powietrzem! :D

      Usuń
  22. Jeny za dużo mnie tu dzisiaj i Rypka kazała mnie zweryfikować!! Już zwątpiłam sama że jestem robotem, bo nie mogłam się z tymi obraskami uporać : PP
    Wam się śni horror z matury, mnie się będzie śniło że w Rybnym zostałam nieodwołalnie zaliczona do robotów-atomatów :-O
    Nieeeeee znóf siem mine czepiaaa!!! No już ok spadam i siem nie odzywam wiencej -foch!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sugerujesz, że ja też powinnam zniknąć? Wszak obie tu od świtu poszalalysmy. Pomyślę...

      Usuń
    2. tak was lowjam, że nawet trudno wyrazić:))))))

      Usuń
  23. film widziałam
    Earl i ja i umierająa dziewczyna
    ktoś jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
  24. eeee tak wpaduam, jest może kto...? mam tyyyle roboty jeszcze a jestem jakaś zmęczona i jakby niewyspana :P a tutaj znuf szykuje siem duuuuga noc, ech :-/
    O rany tylko żeby znuf suużby mię nie weryfikowauy :O

    OdpowiedzUsuń
  25. mam pytanie,czy jak popiszem do 200 to mogem do Cię Rybo zadzwonić s prośbom o nowy post ? Myśę że nie byłoby to niestosofne :p I Mela nie byuaby pjerfsza ....rozmarzyłam siem : p
    Zostauy mi drobiazgi ale to najtrudniej ogarnąć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pacz ajda fszystkie śpiom :pp I pozostając w temacie posta, ciekawe w jakich konfiguracjach - bez podtekstu :PP
      P.S. nadal nis nie piuam, tun kafkem zbożowom wuaśnie
      I Borussia czyli Bogusia też mię opuściła :(

      Usuń
    2. A ja wcale nie wierze, ze nic nie pilas! :p :p

      Usuń
    3. Kas to pierwszy raz jestem podejrzana o spożycie;)
      Ho,ho,ho ale doczekałam ,najpierw robotem byłam ń : p
      Ale padnięta jezdem strasznie :p

      Usuń
  26. nie no jakbym piła ! strasznie mi zmienia ten nowy i nie wiem jak go wyłączyć (?)

    Miało być "nic nie piłam, tylko kafkem zbożową" Zresztą nikt tego nie czyta bo wszyscy śpią jak nie przymierzając jakieś Żyrafy

    OdpowiedzUsuń