poniedziałek, 26 września 2016

skrajności

nie moge po prostu uwierzyć, że sejm ma sie pochylic nad ustawą całkowicie zakazującą aborcji

tak jak jestem przeciwna przerywaniu ciąży tak samo jestem przeciwna zakazowi aborcji
trzeba być oszołomskim fanatykiem, żeby nie chcieć zrozumiec różnych sytuacji kobiet
jakim trzeba być ciemnym chujem skurczysynem żeby za wzór dla kobiet rozważających przerwanie ciąży stawiać dwunastolatkę, która urodziła dziecko ????

 nigdy nie nauczę się rozumiec ludzi, którzy są zamknięci na wszelkie argumenty innych osób, takich co to bez mrugnięcia okiem  mówią NIGDY i ZAWSZE
dlatego też głosy pt" Mój brzuch i mogę robić co chcę," też są mi bardzo obce

 Jeżeli ktoś chce rzeczywiście ograniczyć ilość aborcji powinien stworzyć warunki w których kobieta dostanie wsparcie,  pomoc psychologa,  w razie choroby dziecka dostęp do leczenia i rehabilitacji. Aborcja była jest i będzie.
 Podobnie jak hipokryzja.
Ciemnota
Oszołomstwo

dobrego tygodnia
mimo wszystko





132 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam ciekawy wywiad
    http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20721842,zakaz-aborcji-prof-debski-to-co-lezy-w-sejmie-to-proba.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Moze Cie/Was to zdziwi, ale ja jestem wielka przeciwniczka aborcji, to zla ostatecznosc. Ale...
    - uswiadamiac
    - udostepniac srodki antykoncepcyjne
    - dac wszechstronna pomoc (ale o tym juz Rybenka pisala)
    Wtedy mozna ograniczyc aborcje, ale ich zakaz i tak mija sie z celem, beda tylko drozsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tu się nie zanosi ani na edukację ani na antykoncepcję, o pomocy jakoś też niewiele się mówi...
      Pani Minister Edukacji zapowiedziała, że edukacja seksualna ma się odbywać w domu, cichaczem wycofano z handlu dostępne od lat środki antykoncepcyjne, do tej pory dostępne bez recepty, mówiąc, że mogą wywołać alergię...o pomocy psychologicznej, finansowej, hospicjach dla noworodków to już nawet nie wspomnę, zwyczajnie ich nie ma!

      Usuń
    2. Pantera czemu mam się dziwić? Moim zdaniem nikt normalny nie jest zwolennikiem aborcji. To zwykle decyzja podjęta w rozpaczy i samotności.

      Usuń
    3. Wielokrotnie o tym pisalam:
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2012/10/z-glowa-w-majtkach.html
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2013/02/kazda-suka-potrafi-urodzic.html
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2014/07/o-co-chodzi-obroncom-zycia.html
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2014/08/wiezienie-za-edukacje-seksualna.html
      Nie chce mi sie wiecej szukac, i tak jest sporo do czytania.

      Usuń
  4. Swiete slowa.
    I tez jestem przeciw, ale sytauacje sa rozne. Wierze, ze to czesto najgorsza ostatecznosc i zamiast zabraniac pomozmy tym zrozpaczonym dziewczynom ktore stoja pod sciana rozpaczy. Gdzie sa domy samotnych matek, gdzie sa dla nich zasilki? A tak to hipokryzja, zamiat nakarmic glodnego i dac mu wedke by sobie ryby lowil lepiej mu rece odciac zeby wiecej nie kradl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak wygląda rehabilitacja chorych dzieci to chyba każdy wie. Kilka zabiegów na rok na nfz:/

      Usuń
    2. madre słowa do dyskusji dorzuciła na swoim blogu Mama Precla.
      Wobec powyższego ide w środe na marsz protestacyjny w Lublinie.

      Usuń
    3. bardzo, bardzo mądre słowo preclowej mamy!

      Usuń
  5. Majac lat 17 tez miałam bardzo skrajne poglądy, ot głupota młodości z której, na szczęście wyrosłam, a i życie bardzo moje spojrzenie na swiat zweryfikowało.Przydarzały mi się sytuacje, które kiedyś były dla mnie czarno- białe dopóki...nie dotyczyły mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. młodość ma prawo do posiadania skrajnych poglądów
      od dorosłych oczekuję rozumu!!

      Usuń
  6. Rybko, pozwole sobie sprostować Twoje slowa, sejm sie nie "pochyli" tylko uchwali, niestety. Nawet nie mam sily dyskutowac jakoś konstruktywnie bo to co sie dzieje przeraza mnie. Rozważam powoli powrot na emigracje bo tu nie da sie żyć. My damy rade ale zal mi opuszczać moich rodzicow bo na to nie zasluguja. Nie dość ze kraj ich poniża na każdym kroku to jeszcze wygania na obczyzne ich dzieci i wnuki. Wrukwiona jestem dzis jak cholera. Przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja ciągle wierzę że nie uchwalił. No to jest niemożliwe!

      Usuń
    2. I to karanie za wszystko więzieniem!!!!
      Kobiety, lekarzy - do więzienia
      A mężczyzn??
      Za handel w niedzielę - do więzienia
      Za zaległe alimenty - do więzienia
      Za przekręty gospodarcze - do więzienia na 25 lat! Więcej niż za gwałt!
      W głębokiej komunie za przestępstwa gospodarcze była kara śmierci, może jeszcze i do tego dojdzie...bo kiedy tyle tych więzień nabudują!

      Usuń
    3. a za bicie żony i dzieci grożenie paluszkiem...

      Usuń
    4. W kwestii alimentów to faktycznie nie więzienie ale moze nakaz pracy.

      Usuń
    5. oczywiście, że powinni pracować i płacić!

      Usuń
    6. Olga i LIdko, a ja jestem za więzieniem dla niealimenciarzy, bo żadna inna kara nie zmusi ich do płacenia alimentów. My jako społeczeństwo w ich imieniu fundujemy alimenty dla ich dzieci. Tradycyjne hasła tych gnoi to: nie będę na kurwę płacił, niech se radzi ( przepraszam za słownictwo, ale musiałam ). Nie pracują na umowę o pracę, bo komornik zajmie wynagrodzenie, więc latami pracują na czarno. A potem, jak będą w twa. niedostatku będą mogli żądać alimentów od swoich dzieci. Miałam kiedyś niealimenciarza, który na przesłuchanie przyjechał lexusem, prowadził wielką firmę budowlaną ( wszystko zarejestrowane na konkubinę ), a nie płacił, bo nie... przecież oficjalnie był bezrobotny i nic nie można mu było zrobić. A te biedne matki szarpiące się z rzeczywistością, ubierające się w szmateksach i dzieci też, bo na nic je nie stać? Najgorsze już było to, jak legalnie pracującym matkom nie należały się alimenty z MOPSu uwagi na przekroczenie progu ( nawet o złotówkę ). W tym temacie jestem obeznana zawodowo i nienawidzę niealimeciarzy. Trzeba ich karać, bo do płacenia alimentów na SWOJE dzieci trudno ich zmusić. Śmieją się w nos wszystkim.
      Poniosło mnie:).

      Usuń
    7. Anonimowa 72, ja się w pełni zgadzam z tym, że trzeba ich zmusić do płacenia!!!
      Tylko myślę, że kiedy będą w więzieniu, to będziemy płacić na ich utrzymanie i po raz drugi będziemy płacić za nich te alimenty w ramach funduszu alimentacyjnego.
      Czy w więzieniu będą mogli pracować i zarabiać tyle, aby pokryć swoje utrzymanie i płacić alimenty? Jeśli tak, to ok.

      Usuń
    8. Sztandarowe zdanie: nie będę jej kasy na kosmetyczki i ciuchy dawał!

      Usuń
    9. Z pracą w więzieniu jest różnie, ale na niealimenciarzy nie ma bata. Tak naprawdę to jedyne wyjście, strach przed więzieniem. Mieli mieć zabierane prawo jazdy to się okazało, że za bardzo taka decyzja w ich prawa uderza... Ech, to temat rzeka... Facetów się nie zmieni. Mogłabym tu wiele napisać niealimenciarzy. A już mi się nóż w kieszeni otwiera jak słyszę: nie powinno być przestępstwa z art. 209 par. 1 kk, to powinny być roszczenia cywilne...
      Jedno tylko jeszcze powiem, bo to był mój sukces:): ten gnój z leksusa spłacił wtedy całe zadłużenie w ZUSie.

      Usuń
    10. widać, że wiesz , o czym piszesz...

      Usuń
    11. anonimowa72, jeśli twierdzisz, że strach przed więzieniem jest jedynym wyjściem, to ja Ci wierze!!

      Usuń
    12. Ja uwazam, ze to powinno byc tak traktowane, jak dlug wobec panstwa. Czyli snuje sie za gnojem, jak historia kredytowa (powinni tacy byc rejestrowani), zeby pracy nie mogl znlazec, pozyczki wziasc, itp..

      Usuń
    13. Zgadzam sie z anonimowa. Najlepiej ich wyslac do kamieniolomow.

      Usuń
  7. dziś dziecko się poryczało idąc do szkoły
    nie mam już siły:(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to niedobrze :(
      A na cos konkretnego narzeka?(koledzy,nauczyciele?)Boi sie?Stresuje?Czy nie potrafi powiedziec w czym tkwi problem?

      Usuń
    2. stres stres stres
      ciągle sie boi, że dostanie karę za coś. Nie pomagaja argumenty, że kara też jest dla ludzi.

      A ja niestety widzę, że dzięki temu stresowi on się bardziej stara i dużo bardziej przykłada się do nauki. W poprzedniej szkole wszystko równo zlewał...

      Usuń
    3. Widac,ze ta szkola jest inna od tamtej wczesniejszej.Moze syn potrzebuje troche wiecej czasu na przyzwyczajenie sie do nowych zasad.
      Mam nadzieje,ze niedlugo podejdzie do tych kar bardziej na luzie,bo kazdy dzien w takim stresie to masakra.

      Usuń
    4. dokładnie!
      ja mam żołądek zawinięty w supeł z tego powodu:(

      kurcze, a my przecież mieliśmy gorzej, jego nikt nie wali linijką za karę, nie drze mu zeszytów, ech...

      Usuń
    5. Nie dziwie Ci sie.
      I pewnie kazdy tel.od syna podnosi Ci cisnienie i myslisz:znowu cos nie tak...

      Usuń
    6. on nie dzwoni, komórek w szkole nie wolno uzywać
      Ale jak go odbieram ze szkoły, to mam zaciśnięte serce
      ale! przecież w tamtym tygodniu każdego dnia wracał uśmiechnięty
      dostał 3 nagrody, zaczął naukę gry na trąbce i był ZACHWYCONY!!!

      Usuń
    7. To bylo w tamtym tyg.
      Dzis jest poniedzialek i znowu stres wzial gore.
      Oby tych pozytywnych rzeczy bylo wiecej.

      Usuń
    8. dziś ma fajny klub po lekcjach, za którym przepada, Film Making, także to taka nagroda i dobre emocje po całym trudnym dniu:/

      Usuń
    9. O MASZ!
      włąśnie odwołali dzisiejszy klub:((

      ech...

      Usuń
    10. trudne są te szkolne emocje...

      Usuń
    11. kurcze, nie wiem, jak to długo wytrzymam
      a nie ma wyjścia..

      Usuń
    12. Rybko moze mi coś umknęło ale dlaczego syn boi się kar?? przez kogo one niby maja być mu nadawane? przez szkolę? przez rodziców?

      Usuń
    13. szkołę
      wg niego jest bardzo surowa
      ale zapewniam, ze nie każą klęczeć na grochu...
      my go zapewniamy, że nie bedziemy się denerwować bez sensu...

      Usuń
    14. skoro w tamtej szkole był taki luz, no to nie jest Mu łatwo przyzwyczaić się do nowych rygorów
      przy tym, z pewnością jest ambitny

      Usuń
    15. dokładnie Olga
      a Ty uwazasz Rybenka,że te rygory nie krzywdzą uczniów w sensie chociazby wywoływania stresu jak Twojego synka?
      Bardzo mi go żal,że tak to przeżywa....

      Usuń
    16. ale jakie to kary? chłosty? :)
      a był karany, że taką histerię to u niego wywołuje?

      Usuń
    17. Margo, nie wiem
      wiem, że życie jest trudne
      i kolejna zmiana szkoły też nie brzmi dobrze

      nie miał kary, dostał pierwsze ostrzeżenie, bo zapomniał książki
      ale twierdzi, że cały czas musi się pilnować, żeby go nie ukarali...

      Usuń
    18. A ja uważam że w szkole za mało mam możliwości żeby ukarać dziecko
      W zasadzie żadnej
      Dziecko lepiej funkcjonuje w jasnych zasadach
      Kiedy możesz wyciągnąć konsekwencje za nieprzestrzeganie zasad
      Ale skoro twój A był w takiej bezstresowej szkole gdzie był luz, mylenie dzieci i mało obowiązków to teraz jest mu bardzo trudno
      Ale jestem pewna że tylko na dobre mu to wyjdzie
      Zwłaszcza że co to sa właściwie za kary? Przecież nikt mu krzywdy nie zrobi!
      I najgorsza kara na przyszłość byłoby zostawienie go w starej szkole

      A ja dzisiaj w bojowym nastroju
      Moi zasłużyli na karę chłosty!!!
      Ale niestety nie mogę! ;P

      Usuń
    19. Melodio, faktycznie w bojowym:)))))

      Usuń
    20. Echhh Margo ...Ale mnie dzisiaj wkurzylip
      Po każdej przerwie miałam skargi od dzieci z innych klas i nauczycieli
      A już wisienka na torcie było zabranie młodszej koleżance bidonu i granie nim jak w piłkę na boisku
      Miałam dyżur, więc przylapalam je na gorącym uczynku
      W dziewczynki z mojej klasy jakiś demon wstąpił ;p
      Gdybym miała z nimi jeszcze jedna lekcje to nie ręczę za siebie ;p

      Usuń
    21. haha, Melu a to dopiero początek roku szkolnego :p
      i poniedziałek! to źle wróży na cały tydzień :)))

      Usuń
    22. Margo, one są takie dzikie bo do tej pory nie wychodziły na przerwe z wszystkimi uczniami tylko pierwsze klasy miały osobne przerwy
      A teraz sa jak wypuszczone z klatki ;pp
      A dziewczyny mam żywiołowe bardzo, zanim pomyślą już coś zrobią ;)

      Usuń
    23. Faktem jest,ze dziewczyny , czasami potrafia bardziej narozrabiac niz chlopcy ;)
      Trzymaj sie,Mela ...bezstresowo:)))

      Usuń
    24. Dzięki Margo ;)

      Juz mi trochę lepiej, ale zaraz po pracy to bez kija nie podchodz ;p

      Usuń
    25. Dobrze,że dzisiaj na kawę się nie umówiłyśmy :p

      Usuń
    26. Hahaha, dobre! :D
      Jednym zdaniem poprawiałas mi humor :D

      Usuń
    27. Melus,podziwiam Cie wiesz?
      Za Twoja cierpliwosc i opanowanie.
      Ja to nie recze za siebie ;)
      Zazwyczaj jestem spokojna,ale...do czasu.
      Otfusz wino ot szfagra i napij sie! ;)
      A tak powaznie to przytulam i spokoju zycze :*

      Usuń
    28. Mela, za karę mają siedzenie w kozie w czasie przerwy

      odebrałam dziecko ze szkoły wesołe i usmiechnięte
      oszaleje chyba !
      nie wytrzymama tych 6 lat do matury na pewno, juz wolę raka!

      Usuń
    29. Ojej, jakbym chciała żeby takie kary można u nas stosować ;)
      Marta, ja tez dzisiaj byłam spokojna do czasu!!! ;P

      Usuń
    30. ale mojego syna to przeraża
      nie sama kara
      ale fakt, ze by ją dostał
      takie Twoje łobuzy miałyby takie kary gdzieś!

      Usuń
    31. Rybeńko, nie pitol o raku... Młody do szkoły przyzwyczai się, a Ty w końcu wyluzujesz.
      Teraz pojadę:))
      No przecież jesteś dorosłą mamą, która odchowane dzieci już w świat wypuściła!!!
      Odpuść, bo nie dasz rady tyle lat żyć w takim stresie.
      Swoją drogą uważam, że rygor w szkole MUSI być. Ja miałam i szkołę przeżyłam:).

      Usuń
    32. ja też miałam, z biciem włącznie!
      bardzo mi zależy żeby się przekonał do szkoły, a z tym rakiem to czarny żart oczywiście

      Usuń
    33. Ale mnie Mela ubawiła tym bidonem
      Przed drzemka

      Usuń
    34. A ja lubię jak nabijasz się że swojego rakajuz się miałam nawet upominać ze dawno tego nie robiłas ;p

      Repciu, ja nie wiem co cię tak ubawilo ?;)
      Ja myślałam że im rombne tym bidonem!!!;p

      Usuń
    35. bidon różnego użytku:p

      Usuń
    36. I jak tu lubić poniedziałki? ;)
      Na szczęście plastyka z 6a zaliczona i tydzień spokoju mam ;p

      Usuń
    37. te prace z dlutem przezyliscie? :P

      rybenko, i jak to nie pic? :P

      Usuń
    38. to się po prostu nie da!!!

      Usuń
    39. Dzięki Olga :*

      Rybko, moje nie są lobuzy!!
      Trochę im odbija ale to dobre dzieciaki
      A to że mam czasem ochotę je wychlostac...cóż ;p
      Chyba że myslalam o 6a???To się zgadza! ;)

      Lola, dzisiaj przeginali na plastyce (właściwie to zawsze przebijają) więc była teoria
      O druku wklenslym ;pp




      Usuń
  8. Czytałam wczoraj na Fejsie świetny tekst pewnej mamy ( kurna, nie mogę go znaleźć) i taki argument apropos zmuszania matek do rodzenia ciężko chorych dzieci. Otóż jest pomysł, żeby zmusić posłów do adoprtowania i kochania dzieci niepełnosprawnych, już widzę te kolejki do ośrodkó adopcyjnych, w pierszych szeregach posłanka Pawłowicz i ci panowie z jej partii, co nawet nie pamiętają, gdzie naprawdę mieszkają..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybciu, a czemuż to biedna dziecko skazywać na Pwałowicz? Toż to byłby obóz koncentracyjny plus zakład psychiatryczny w jednym!
      Czytałam ten wpis Agaty Komorowskiej, ona ma bloga, i zgadzam się z każdym jej słowem, ale do pisdzielców nic nie trafi, daremny trud! Wkurwiło mnie to, że za tym projektem głosowali również posłowie PO, Nowoczesnej, PSL i kukizowcy. Trzeba te nazwiska publikować, by nikt nigdy nie zagłosował na te kanalie.

      Usuń
    2. my nie zagłosujemy
      ale znajdzie się wielu, którym to zwisa
      zryte berety będą przekonane, że ta partia to jedyny słuszny wybór
      ech...

      Usuń
    3. blog Agaty u mnie na pasku
      jakby ktos szukał:)

      Usuń
    4. tak, wiem, ale jak czytałam, nie zwróciłam uwagi, kto jest autorem

      Usuń
    5. przeczytałam tekst Pani Agaty...
      http://agatakomorowska.pl/w-imieniu-dzieci-skazanych-na-zycie/#comment-1522
      bardzo mądre słowa
      ale czy dotrą tam gdzie powinny??

      Usuń
    6. do fanatyków nie trafią
      smutne, prawdziwe, a byc może nawet tragiczne..

      Usuń
  9. Ja się boję, że te wszystkie protesty do posłów nie trafią
    ktoś ich wybrał przez zaniechanie i teraz mamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślę, ze mimo wysokiego poparcia w sondażach, to poparcie w rzeczywistości będzie spadało
      gdzies się kielich przepełni w końcu
      choc oczywiście betony to betony, do nich nie trafi
      moja kuzynka, która tylko dzikim fartem nie wpadła przed ślubem z którymś z licznych swoich facetów teraz jest takim betonem!
      zapomniał wóół
      ech

      Usuń
  10. Ja jako matka , młoda stazem tez jestem aktywnie przeciw , kombinuje zeby zostawic dzieciaki na chwile i ide na manifestacje jak to sie mowi po angielskiemu "shit hit the ground" !!

    P>S> ochrzcilismy dzieciaki tydz temu , uffffff !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brawo wy:)

      ja bym poszła na każdą manifestację, kobiety łączcie się!

      Usuń
  11. Barbarzyństwem jest kazać kobiecie urodzić dziecko z gwałtu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie!
      Nie można kobiety traktować jak istotę bez uczuć, bez emocji, jak bezrefleksyjny inkubator

      Usuń
  12. Czy wiecie moze czy jest jakas akcja(-e) poprzez media elektroniczne, np. facebook? Na manifestacje mi zdziebko za daleko (niestety), ale jak mozna by bylo sie dolaczyc wirtualnie, to ja bym bardzo chetnie.. :)

    Bo mnie SZLAG.JASNY.trafia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem zainteresowana!

      Usuń
    2. Jest akcja wez dzień wolny, nie idź do pracy idź na kawę z koleżanka

      Usuń
    3. do mnie przyjeżdża koleżanka, liczy się?
      musi się urwać z pracy w tym celu :p

      Usuń
    4. Akcja bardzo fajna, ale moj dzien urlopu akurat nic nie zmieni ;)

      Usuń
    5. wejdż na fb tag #czarnyprotest

      Usuń
    6. Kas, ten szlag trafia chyba większość z nas...:(

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. zimno Ci?
      bo rozumiem,zew kominku;pp

      Usuń
    2. ciepło
      ale nerw mnom telepie
      jakiegos papierosa kcem!

      Usuń
    3. a teraz co siem dzieje?
      wino zdrofsze! :P

      Usuń
    4. ale jakoś tak codziennie to chyba nie zdrowsze? :p

      Usuń
    5. zalezy w jakich ilosciach :P

      Usuń
    6. Lekarz powiedzial mojemu mezowi pare lat temu (zanim ten rzucil fajki), ze alkohol zdrowszy niz fajki. Moze widzial w mezu brak sklonnosci do alkoholizmu, ale powiedzial, za jak juz musi, to lepiej pic niz palic..

      Usuń
  14. Spędziłam trochę czasu w CZD.
    Każdej kobiecie, każdemu mężczyznie kazałabym raz w miesiącu spędzić dzień z dzieckiem niepełnosprawnym. Na przykład z 16-latakiem bez kontaktu, bez żadnej sprawności ruchowej. Przy każdej wizycie uczę się pokory. A przecież te dzieci będą dorosłymi dziećmi!
    Żeby kazać komuś być bohaterem najpierw trzeba być nim w swoim życiu, mieć doświadczenie w podejmowaniu tak trudnych wyborów. Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem narzucanią woli innym bez jednoczesnego okazania pomocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zarozumiali, pyszni, zaptrzeni w siebie egoiści chca narzucać swoja wizje świata, bezpieczni w swoich cieplutkich posadkach

      Usuń
  15. Jest taka teoria, ze jak siem chce od czegos odwrocic uwage to wtedy powraca temat aborcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest bardzo praktyczna teoria

      Usuń
    2. teraz też coś się pod tą medialną aborcją kryje :(

      Usuń
    3. trybunał, ordynacja wyborcza, a poza tym jeszce może być wiele niespodzianek, takiech worków pierdzioszków

      Usuń
    4. Oczywiście, że za dyskusjami o aborcji zawsze kryją się inne kontrowersyjne, które w tej sytuacji schodzą na drugi plan... http://niewygodne.info.pl/artykul7/03312-W-Sejmie-aborcyjna-nawalanka-a-w-tle-idzie-CETA.htm

      Usuń
  16. ranek jest mądrzejszy od wieczora
    prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wtorek rano jest lepszy od poniedziałku rano

      Usuń
    2. Eeee, dalej nie ma aż takiego znaczenia ;)
      Jak minie poniedziałek i plastyka z szostom a, to moge odetchnąć ;p

      Usuń
    3. a ja tak naprawdę to sama nie wiem
      ja chcę żeby już minął ciemny czas
      żeby dziecko nie nielubiło szkoły

      Usuń
    4. No nie wiem co ci powiedzieć
      Moje dziecko nie lubi od urodzenia
      Przywyklam

      Usuń
    5. faktem jest, że moje najstarsze nigdy nie polubiło też
      wiele łez przez niego też wylałam:/

      Usuń
    6. Znam to, znam
      Skóra mi cierpnie jak pomyślę o zmianach które mają być od września
      I że mój młody pójdzie na pierwszy ogień

      Usuń
    7. bo zmiany są niedobre, jak widzę
      ale po zmianach może nie będzie źle?
      nie wiem, nie wiem

      ja juz chcę wiosnę!!!

      Usuń
    8. Może będzie dobrze, ale!
      Oni nie mają pomysłu gdzie zmieścić te siódme klasy!
      W podstawówkach się nie pomieszczą
      Więc pójdą ...do budynku gimnazjum
      Z podstawą, programem i podręcznikami które nie istnieją!!!!
      pani minister mówi o tych dzieciakach "roczniki przejściowe" i ja to odbieram vpbardzo dosłownie

      Usuń
    9. No a jak dobrze pojdzie, to zmieni sie ekipa, i jak Twoj mlody bedzie szedl do liceum, to znowu ma szanse byc przejsciowy..

      Ze nikt tym baranom w rzadzie nie moze zabronic zmian za kazdym razem, kiedy sie ekipa zmienia.. grrr.

      Usuń
    10. Rybko, zakochaj sie w jesieni :) Warto :)

      Usuń
    11. to masakra jakaś jest!
      bardzo wam współczuje, rodzicom i dzieciom!

      Usuń
    12. kochham jesień za widoki
      ale jedno na mnie bardzo źle działa - ta ciemność!
      te krótkie dni!
      jakoś mnie to potwornie przygnebia....

      Usuń
    13. Oraz nauczycielom też możesz współczuć jak starczy ci miejsca
      Niestety, obawiam się że mogę stracić pracę

      Usuń
    14. no jak to? przecież obiecują, że żaden! nauczyciel nie straci pracy!!
      ech
      alez mnie to wszystko wk.wia

      Usuń
    15. To co sie stanie z moja kochana podstawowka, ktora po ostatniej reformie przeksztalcili na gimnazjum?..

      Mela - ale Ty przeciez w mlodszych klasach uczysz.. tak na logike, to nauczyciele gimnazjow powinni sie bac, nie?

      Usuń
    16. Rybko, w tej chwili podstawówka i gimnazjum to 9 lat
      Po reformie będzie 8
      Z tej dziewiątej klasy zostaną nauczyciele
      p.minister mówi że żaden n-l nie straci pracy w wyniku reformy
      Ewentualnie może stracić w wyniku niżu demograficznego
      Tego nawet nie można skomentować

      Usuń
    17. no ale zaraz będzie boom demgraficzny przecież!!
      wrrr

      Usuń
    18. Kas, tak na logikę to może tak wyglądać
      Ale nauczyciele mają pokonczonych wiele kierunków
      Edukację wczesnoszkolna również (niektórzy)
      U nas najmłodsi stażem w pierwszej kolejności są zwalniani
      Jeżeli ci co mają nabyte prawa emerytalne nie pójdą na emeryturę, dla mnie i dla koleżanek które mniej więcej w podobnym czasie zaczynaly, zabraknie stanowiska

      Usuń
    19. A jak to jest z liceami? Sa 3 letnie czy 4 letnie - czy oba? I jak to sie ma do reformy obecnej?

      Usuń
    20. Obecnie są 3letnie licea
      po reformie mają być 4 letnie
      Czyli tak jak kiedyś było

      Usuń
    21. Jakoś nie widać tego boomu demograficznego
      Ale moze za słabo się przyglondam?

      Usuń
    22. Ja wierze, ze bedzie dobrze. Najgorzej jest wtedy, kiedy jest niz demograficzny, reforma sama w sobie mam nadzieje takiego spustoszenia nie poczyni.. bede trzymac za to kciuki.

      Tak wlasciwie to musze pogmerac w sieci jakie byly ich argumenty przemawiajace tak silnie "za" zmiana, ze az zaoowocwaly reforma..

      Usuń