chyba wszyscy buszujący po blogach znają HISTORIĘ LEONA
film o tej niezwykłej rodzinie otarł się o Oscara, zresztą konkurował w tej kategorii z "Chustką"
czasem się wydaje, że los już tak mocno dotknął, że potem już tylko będzie dobrze
a nie będzie
mama Leosia ma zdrowego chłopczyka i raka piersi w pakiecie
a ja marudzę, bo mi port chcą wyjąć
niech to szlag!!
Życie jest piękne!!!
OdpowiedzUsuńA nocki do doopa
UsuńA post przeczytam po pracy
:**
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Niektórzy dostają zdecydowanie zbyt wiele do dźwigania!
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńWłaśnie Leomame miałam ns mysli pisząc wczoraj o kolejnej kobiecie w ciąży ze zdiagnozowanym rakiem.....
Ale wierze w Jej siłę
Domyśliłam się
UsuńNiektorzy maja bardziej pod gorke i pod wiatr.
OdpowiedzUsuńBardzo smutne i niesprawiedliwe.
OdpowiedzUsuńNo mną jakoś tak wyjątkowo szarpnęło jak przeczytałam.
OdpowiedzUsuńSię popłakałam
UsuńJuz pisalam nie raz i dwa, ze zycie jest niesprawiedliwe! Niektorzy zawsze happy, inni pod gorke, pod wiatr. Dlaczego???
UsuńSmutne i niesprawiedliwe. Choć pocieszeniem może być to, że podobno dostajemy tyle ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
OdpowiedzUsuńOby tak było.
UsuńPodobno nieszczescia i problemy nas wzmacniaja, ale moze ja nie chce byc az taka silna... Moze? Nie wiem juz sama:(
Usuńja na pewno nie chcę
UsuńLila, absolutnie się nie zgadzam z taką opinią i nie widzę w tym nic pocieszającego.
UsuńŻal mi tej kobiety bardzo i współczuję tego niesprawiedliwego ciężaru.
I za absolutnie niesprawiedliwe uważam, że prawdziwych kanalii takie ciężkie doświadczenia nie spotykają
Bo jeśli ktoś jest naprawdę wierzący to czymże jest tutaj największe nawet cierpienie jeśli TAM będzie w nieskończoność pięknie i idealnie. Ale mało kto tak myśli na co dzień to primo, a secundo niedoświadczany grzesznik też może się skruszyć i trafić do wiecznej szczęsliwości. A tertio to już nie wiem.
Usuńjak jest ciężko to jest ciężko
Usuńi trzeba to dźwigać
że trzeba to trzeba
Usuńnie ma innego dobrego wyjścia
ale- pytanie z gatunku egzystencjalnych- dlaczego tylko ci wybrani ?
nie ma na to dobrej odpowiedzi
Usuńja często dzieciom powtarzam, jakie mamy szczęście że żyjemy w bezpiecznej Europie
że tu dzieci nie muszą zabijać, pracować od maleńkiego
człowiek nie docenia często tego, co ma
Tez czasem pytam-dlaczego jednym sie wszystko udaje, innym wali sie na glowe???
UsuńJa wiem, ze sa tacy, ktorzy maja nieporownywalnie gorzej ode mnie i wtedy mysle sobie, ze nie powinnam narzekac, ze grzesze. Ale, cholera, nie potrafie:( A przeciez sa sprawy, rzeczy, ktorymi powinnam sie cieszyc...
ale czasem jak człowiek leży przywalony głazem to jak ma się cieszyć, ze ma za to ładne buty??
UsuńIza, Twoje problemy sa wielkie, bo są Twoje. I Ty codziennie z nimi się borykasz.
Czasem ludzie z boku nie wiedzą, ja trudne chwile się pprzechodzi...
dla każdego inny krzyż jest ciężki Iza
Usuńa i choroba duszy też może zabić
no ja też wole swoje krzyże:/
Usuńa dusza to najtrudniejsza rzecz do leczenia...
Sonic, nie powiedziałam, że to jest ok. Też uważam to za niesprawiedliwe i niefajne. I też nie rozumiem zasad wyboru na kogo padnie. Ale skoro tak się dzieje to chce wierzyć i w siebie i w innych, że dadzą radę. Bo co innego zostało?
UsuńLila, wiem, że nie pisałaś, że to ok. Nie zgadzam się z twierdzeniem, że ten dostaje mocne baty, kto ma siłę je znieść. Znam sytuację, gdzie matka straciła 2 dzieci w wypadku i zwariowała, czyli nie zniosła. Czy miałabyś odwagę powiedzieć komuś, kto stracił dziecko- Wiesz, zdarzyło się to Tobie, a nie mi, bo Ty to zniesiesz, a ja bym nie zniosła, dlatego Bóg mi to oszczędził .- ? Rozumiesz absurdalność takiej tezy ?
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle zacofana i nie wiem o co chodzi ale jak wroce to poczytam
Mela chyba mi się śniłas:)
UsuńOjej, a co ci sie śniło? ;)
UsuńDziefczynki pędzę do pracy
Miłego dnia!
To się dkwiedzialam
UsuńA chciałabym wiedzieć czy może brałam udział w jakimś napadzie!? ;)
no bo nawet nie jestem pewna, czy to Ty:)
Usuńi nie wie, oczym by ten sen:P
No to pienknie!
UsuńKominiarkę miałam czy co?!!
O, no sama widzisz, że wyglądasz co chwilę inaczej!!
UsuńAle w rzeczywistości zafsze tak samo! ;p
Usuńla donna e mobile
Usuńczy jak to tam się to pisze:)
A to nie chodziło a nastroje i humorki???!;p
Usuńa co to w ogóle jest Melu
Usuńto, czym Ty teraz jesteś ?
mniemam, że jednakowoż azaliż o całokształt :p
UsuńWrzos? ;P
UsuńRybko, byłam pewna że w uproszczeniu chodziło o Focha ;p
no popatrz!
UsuńA ja, że facet wszystko zawsze umie zrzucić na kobietę :p
Bo tak! ;P
Usuńi wice wersum :p
UsuńA tak w ogóle to mam bałagan, brudne okna i nie wiem co z tym zrobić ;p
Usuń(Wiem że średnio na temat ;))
nie nalezy zbytnio przejmowac ssię życiem doczesnym :p
UsuńNo może
UsuńAle ja w bałaganie robię się agresywna!
I krzyczę na chlopakuf
to chyba oni powinni sprzątać, jako najbardziej zainteresowani Twoim dobrym nastrojem?? :p
UsuńWidocznie majom gdzieś moje nastroje;p
Usuńczyli jednak nie sprzataj :p
UsuńTak też zrobiłam ;p
UsuńBRAWO TY!!
UsuńNie jestem pewna ;)
UsuńKurczak......smutne ...:(
OdpowiedzUsuńA Ty też masz prawo Rybenka marudzić...no :)
Ale jakoś mi się odechciało.
UsuńChwilowo pewnie.
Weszlam,przeczytalam...pobeczalam sie.
OdpowiedzUsuńAz sie we mnie gotuje od nadmiaru emocji.
Kolejna osoba,o ktorej bede myslec.
Trzymam kciuki!
nie da się nie myśleć...
Usuńale jakoś wierzę w szczęśliwe zakończeie
choć sam fakt przechodzenia przez to...
Wlasnie-to przechodzenie przez wszystko! Nawet jesli sie szczesliwie skonczy (OBY), to jaka traume zostawi na calej rodzinie! Tak chcialoby sie wesprzec, a tu niemoc:(
UsuńTrzeba wierzyć, że happy end osłabi tę traumę...
Usuńno ja oczywiście nie mam pojęcia, o czym mówicie :) no, ale ja jestem zwykle sto lat za kosmitami :) no moze jeszcze tylko Dosia za mną w orientacji :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie wiem o czym mowa.
UsuńWiem tylko, ze Rybcia naprawde panikuje z tym portem jak mrowka przed okresem :)))
no dzisiaj jestem dzielna jak mrówka dźwigająca cały świat na swojej głowie;)
Usuńjest link
Usuńi Futi wczoraj o tej sprawie mówiła...
ale to trudne sprawy, nie każdy pewnie ma chęć wgłębiania się
Usuńoczywiście!
UsuńPiersza !
OdpowiedzUsuńZresztom :p
któż by zaprzeczył :)
UsuńJesień za pasem
OdpowiedzUsuńNie za bardzo ją widać
UsuńPo wrzosach można poznać:pp
UsuńUwielbiam je :)
UsuńOd sierpnia mam w doniczkach :)
A wiesz że tu bratki cały rok można trzymać przed domem w doniczkach?
UsuńNie wiem ;)
Usuńjuz wiesz:p
UsuńI jestem o te wiedzę mondrzejsza;pp
Usuńa mondrość to zaleta nie do przecenienia :pp
UsuńBende jom pielęgnować ;p
Usuńniczem kfiatki?
UsuńNiczem ;)
Usuńto ja niczem kfiatem pujdem spać :p
UsuńTo chyba rzeczywiście jesień za pasem skoro tak wcześnie idziesz spać ;)
Usuńno...
Usuńfakt...
wstaję dość wcześnie
a Ty Melu, o której masz budzik??
6:15
UsuńNoooo dooobra
Usuńja potrzebuję więcej snu:pp
Czyli że wstajesz później???!
UsuńHistorii Leosia nie znalam, ale od kilku juz lat sledze losy innego dziecka z "klatwa" - http://www.kochamylaure.pl/
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze. Musi. Sa silni i maja dla kogo walczyc.
o Laurze też czytałam, kiedys śledziłam
Usuń